Początek przygody z gramofonem - porady, rozterki, pytania

[tezet]

 

tak to jest , że nie ma gramofonów w kwiatki , ani różowych. Niestety :)

 

Ale są w biedronki! a sorry, z Biedronki :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

 

 

 

Ale są w biedronki! a sorry, z Biedronki :)

 

Nooo...

Polując na płyty widziałem takie coś w turkusowym kolorze. Niestety, to tylko pogłębiacz rowka, inaczej zwany tokarką (lub niszczarką) do płyt.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Dobrze, że dodałeś wzmiankę o płytach...pogłębiacz rowka :-)))

Dobre dla wielbicieli w "niektórych" klubach ;-)

Edytowane 31 Stycznia 2018 przez Gość

[bolo_senor]

teraz to i samotne panny się na niego rzucą :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Raebel]

Dzień dobry. Mam pytanie, które zapewne rozbawi doświadczonych użytkowników, ale cóż... :) Choć szron na głowie, to wracam do winyli po około 25-letniej przerwie. Pytanie brzmi: czy raz ustawiona kalibracja wkładki jest trwała? Skalibrowano mi ją w sklepie, ale później musiałem gramofon przewieźć do domu (wiadomo: dziury, wyboje itp.). Czy mogę bez obaw położyć winyl na talerz? Sprzęt to Sony z... 1974 r. (pływający na sprężynach), wkładka to shure m97xe (sprzedawca w sklepie polecił mi ją, kiedy dowiedział się, że głównie będę słuchał rocka i metalu).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Jeśli po drodze do domu nie zjechałeś gdzieś z drogi na offroadowe szaleństwa, będzie ok. Wystarczy sprawdzić w domu wypoziomowanie stolika pod gramofon i nacisk igły.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bolo_senor]

zwłaszcza nacisk , bo przeciwwaga lubi się przesunąć . Polecam za kilka złotych kupić wagę jubilerską tanio i wygodnie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Shrek.pl]

P

Polecam za kilka złotych kupić wagę jubilerską tanio i wygodnie

 

Po co jubilerską jak można za małe pieniądze mieć dedykowaną do gramofonu i działa tak jak te najdroższe.

 

Sprawdziłem ten model:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[JSand]

Też mam ten model, tylko kupiony z portalu aukcyjnego. Sprawdza się świetnie, co najważniejsze ma nie magnetyczną szalkę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

Witam , od dwóch dni walczę z buczeniem w głośnikach po uruchomieniu gramofonu ( Telefunken S 500). Mam go od trzech lat i było ok. Obecnie jak przełączę przedwzmacniacz na PHONO zaczyna się buczenie w kolumnach narastające wraz ze zmianą głośności. Gdy poruszam wtykami RCA buczenie znika , po paru minutach się pojawia. Włączam gramofon jest ok. a wystarczy że dotknę obudowy przedwzmacniacza ( CX-1000) i zaczyna wyć. Ta przypadłość nie występuje gdy podłączam pod inny wzmacniacz , próbowałem z Marantzem 2226B oraz z amp. KD. Jest jeszcze jedna dziwna sprawa niezależnie jak podłącze wtyki rca to zawsze jest prawidłowo, tj. kręcąc balansem zawsze gra w położeniu R prawa, L lewa, zamieniam wtyki w gniazdach i jest tak samo ?Kabel sygnałowy jest na stałe , masa w tym modelu gramofonu nie jest wyprowadzona , prawdopodobnie jest podłączona do masy rca.

Na razie zrobiłem:

- zmiana położenia wtyczki w gniazdku nic nie dała.

- zmieniłem igłę , nic.

- zmieniłem wkładkę i też to samo

- wlutowałem nowe wtyki RCA , problem pozostał.

Zastanawia mnie fakt , że usterka wystąpiła nagle , niczego nie przestawiałem , sprzęt gra ze sobą od roku ( pre + gramofon) i było dobrze.

Co mogę jeszcze sprawdzić , nie wiem czy przyczyna leży w gramofonie czy przedwzmacniaczu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[julius-6]

Witam , od dwóch dni walczę z buczeniem w głośnikach po uruchomieniu gramofonu ( Telefunken S 500). Mam go od trzech lat i było ok. Obecnie jak przełączę przedwzmacniacz na PHONO zaczyna się buczenie w kolumnach narastające wraz ze zmianą głośności. Gdy poruszam wtykami RCA buczenie znika , po paru minutach się pojawia. Włączam gramofon jest ok. a wystarczy że dotknę obudowy przedwzmacniacza ( CX-1000) i zaczyna wyć. Ta przypadłość nie występuje gdy podłączam pod inny wzmacniacz , próbowałem z Marantzem 2226B oraz z amp. KD. Jest jeszcze jedna dziwna sprawa niezależnie jak podłącze wtyki rca to zawsze jest prawidłowo, tj. kręcąc balansem zawsze gra w położeniu R prawa, L lewa, zamieniam wtyki w gniazdach i jest tak samo ?Kabel sygnałowy jest na stałe , masa w tym modelu gramofonu nie jest wyprowadzona , prawdopodobnie jest podłączona do masy rca.

Na razie zrobiłem:

- zmiana położenia wtyczki w gniazdku nic nie dała.

- zmieniłem igłę , nic.

- zmieniłem wkładkę i też to samo

- wlutowałem nowe wtyki RCA , problem pozostał.

Zastanawia mnie fakt , że usterka wystąpiła nagle , niczego nie przestawiałem , sprzęt gra ze sobą od roku ( pre + gramofon) i było dobrze.

Co mogę jeszcze sprawdzić , nie wiem czy przyczyna leży w gramofonie czy przedwzmacniaczu?

Miałem kiedyś podobny problem w Dualu... Okazało się, że jakimś cudem nakrędka od mocowania wkładki wpadła mi pod talerz i z czasem powodowała, że brumienie się pojawiało i nasilało. Oczywiście wątpię, żeby sprawa się u Ciebie powtórzyła, ale o ile jest dostęp to warto sprawdzić, czy coś nie lata tam w srodku.

 

Niemniej - obstawiam, że to problem z kablami sygnałowym ale od strony gramofonu. Na elektronice się nie znam, ale wyglada jakby gdzieś tam 'wyzej' kable się ze sobą łączyły - stąd sygnał jest nadawany na oba kanały przez oba chinche

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

Dzięki, wrócę z roboty i zrobię wiwisekcję :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[julius-6]

Dzięki, wrócę z roboty i zrobię wiwisekcję :)

Dobrze byłoby dostać się do mocowania wewnątrz i przedzwonic miernikiem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

Dobrze byłoby dostać się do mocowania wewnątrz i przedzwonic miernikiem

Sprawdziłem miernikiem połączenie pinów mocowania przewodów wkładki z wtykami RCA i jest ok. Masy są wspólne dla kanału L i R . W środku kabel ( czarny ) masy z wkładki dolutowany jest do kanału lewego.

Nie bardzo wiem co dalej , przedstawiam zdjęcia:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[julius-6]

Sprawdziłem miernikiem połączenie pinów mocowania przewodów wkładki z wtykami RCA i jest ok. Masy są wspólne dla kanału L i R . W środku kabel ( czarny ) masy z wkładki dolutowany jest do kanału lewego.

Nie bardzo wiem co dalej , przedstawiam zdjęcia:

Jakieś sprzężenie musi się robić. Problem z masą?

spróbuj odłączyc jeden kanał pomiędzy preampem a wzmakiem

 

sprawdzaj po kolei czy masz dobre masy na chinchach

masa miedzy pre- a wzmakiem

a potem odłącz listwy zasilającej (moze przez jakis przedłuzacz, rozdzilecz się cos masuje jesli są wpięte do jednego przedluzacza?)

sprawdz czy są podłaczone masy przedwzmacniacza ze wzmacniaczem

 

albo brakuje gdzieś po drodze masy

albo robi się pętla na połączneiu pre i wzmak

 

do marantaz podłączałeś sam gramiak , czy gramak z tym pre jamahy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bartek Bartoszewski]

Sprawdziłem miernikiem połączenie pinów mocowania przewodów wkładki z wtykami RCA i jest ok. Masy są wspólne dla kanału L i R . W środku kabel ( czarny ) masy z wkładki dolutowany jest do kanału lewego.

Nie bardzo wiem co dalej , przedstawiam zdjęcia:

Czytałeś ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

<br />Czytałeś ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) /> <br /> <br />

Czytałem , w tym Telefunkenie są dorobione gniazda RCA , u mnie jest jak w oryginale, czyli kabel jest "na sztywno".Podłączenia są ok. wszystko przewodzi. Dzisiaj zabieram się za przedwzmacniacz , wydaje mi się że gniazda Phono trochę się obluzowały, zobaczę jak to wygląda od środka.

<br />Jakieś sprzężenie musi się robić. Problem z masą?<br />

Sprawdzę wszystko wg. Twoich sugestii , dzięki.

Do Marantza podłączyłem sam gramofon , ma wbudowane pre.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[julius-6]

Czytałem , w tym Telefunkenie są dorobione gniazda RCA , u mnie jest jak w oryginale, czyli kabel jest "na sztywno".Podłączenia są ok. wszystko przewodzi. Dzisiaj zabieram się za przedwzmacniacz , wydaje mi się że gniazda Phono trochę się obluzowały, zobaczę jak to wygląda od środka.

 

Sprawdzę wszystko wg. Twoich sugestii , dzięki.

Do Marantza podłączyłem sam gramofon , ma wbudowane pre.

No tylko lipton trochę tam jest (chyba), że masa nie wychodzi osobno.

Jeśli gra na marantzu to mimo wszystko gdzies z pre jest problem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xatt]

czy tak można??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bartek Bartoszewski]

czy tak można??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak sam nie spróbujesz to się nie dowiesz :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Shrek.pl]

Dla mnie bomba sposób :-D Ciekawe bardzo i wydaje się nie groźne jak miękki pędzelek, ciepła woda,

a jeszcze bardziej super byłoby użyć destylowanej wody, czystej, bez śmiecia i chemii w wodzie miejskiej :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xatt]

dobrze, że mu plyta od tej wiertary sie nie oberwala

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

dobrze, że mu plyta od tej wiertary sie nie oberwala

Nie wierzę :)

Ciekaw jestem, jak po paru takich myciach wygląda otwór w płycie na bolec. Siła odśrodkowa , to potęga !

 

No tylko lipton trochę tam jest (chyba), że masa nie wychodzi osobno.

Jeśli gra na marantzu to mimo wszystko gdzies z pre jest problem.

Problem jest w Pre , mam obluzowane gniazda RCA , dostęp jest tragiczny ale jakoś dam radę. A przy okazji zmienię kabel z RCA w gramofonie , znacie jakiś w miarę dobry, obecnie mam Bedea 3402.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[julius-6]

Nie wierzę :)

Ciekaw jestem, jak po paru takich myciach wygląda otwór w płycie na bolec. Siła odśrodkowa , to potęga !

 

 

Problem jest w Pre , mam obluzowane gniazda RCA , dostęp jest tragiczny ale jakoś dam radę. A przy okazji zmienię kabel z RCA w gramofonie , znacie jakiś w miarę dobry, obecnie mam Bedea 3402.

Ahaja poleca Van Damme na wyjściowe, sam się do tego przymierzam. Rozważ też osobne wyprowadzenie masy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bolo_senor]

po suszeniu suszarką akurat ten vinyl prosty będzie , szkoda że do pica od razu nie wrzucił.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

Problem jest w Pre , mam obluzowane gniazda RCA , dostęp jest tragiczny ale jakoś dam radę. A przy okazji zmienię kabel z RCA w gramofonie , znacie jakiś w miarę dobry, obecnie mam Bedea 3402.

Z gniazdami zrobiłem porządek , ale nie o tym.

Przeczytałem wątek o okablowaniu Telefunkena S 500 i zrobiłem wg. przepisu kolegi Ahai . Warto ,naprawdę warto zainwestować trochę czasu i cierpliwości ,i takie staruszki jak mój gramofon przywrócić do życia. Zlutowałem kable z ramienia bezpośrednio do kabla sygnałowego RCA i zrobiłem nowy punkt masy w gramofonie, z niego wyprowadzając przewód GND do przedwzmacniacza. Dźwięk stał się o wiele bardziej dynamiczny i szczegółowy,a co mnie najbardziej zaskoczyło , gałka głośności na 14 - tej ( bez płyty) i żadnego przydźwięku , po prostu cisza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

To jeszcze może sprawdź z płytą!

:-))

 

czy tak można??

Nie. Nie można.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[julius-6]

Z gniazdami zrobiłem porządek , ale nie o tym.

Przeczytałem wątek o okablowaniu Telefunkena S 500 i zrobiłem wg. przepisu kolegi Ahai . Warto ,naprawdę warto zainwestować trochę czasu i cierpliwości ,i takie staruszki jak mój gramofon przywrócić do życia. Zlutowałem kable z ramienia bezpośrednio do kabla sygnałowego RCA i zrobiłem nowy punkt masy w gramofonie, z niego wyprowadzając przewód GND do przedwzmacniacza. Dźwięk stał się o wiele bardziej dynamiczny i szczegółowy,a co mnie najbardziej zaskoczyło , gałka głośności na 14 - tej ( bez płyty) i żadnego przydźwięku , po prostu cisza.

Gratuluję zatem udanej operacji.

Czasami jest tak, ze problemy prowadzą do nowych, lepszych rozwiązań :)

Pewnie tym kabelkom z ramienia też by wimiana na nowe nie zaszkodziła, ale tam już można nabroić przy lutowaniu blaszek przy headshellu. Niemniej - na pewno samo wyprowadzenie oddzielnie masy 'wycisza' brumienie i róznego rodzaju brudy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

To jeszcze może sprawdź z płytą!

:-))

Bardzo zabawne :)

Z płytą też jest ok. a najważniejsze ,że nie zbierają się ładunki na plincie jak to miało przedtem miejsce , jest też mniej trzasków na płycie , przedtem zastanawiałem się jak to jest , że płyta bez ryski a trzeszczy ? :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Viniu]

Witam.

 

Biorąc pod uwagę, że jestem raczej na początku przygody z analogiem chciałbym sie podzielić moimi dość luźnymi spostrzeżeniami na temat wpływu poszczególnych elementów toru analogowego na ostateczny dźwięk.

Moje spostrzeżenia wzięły się stąd, że postanowiłem zamienić mojego obecnego Pioneera PL-445 z AT95e na coś przede wszystkim fabrycznie nowego i zauważalnie lepszego pod względem jakości dźwięku.

 

Chodzi mi przede wszystkim o aplikacje i wpływ konkretnej wkładki w konkretnym gramofonie. W kręgu moich faworytów znalazły się dość popularne budżetowe gramofony dostępne na rynku: Pro-Ject Debut Carbon z 2mRed, Rega Planar 1 z Rega Carbon (czyli AT91), Pro-Ject Essential z OM5e, TEAC TN-350 z AT95e, Onkyo CP-1050.

 

W pierwszej kolejności odrzuciłem TEAC, bo przecież mam obecnego Pioneera z ta samą wkładką, oraz Onkyo, bo w zasadzie trudno powiedzieć co to za wkładka. Pozostały więc dwa PJ i Rega. Zacząłem wertować testy (czytane i słuchane) i tu trochę się zdziwiłem, bo w większości najkorzystniej lub równoważnie wypada Rega z tak naprawdę bardzo taniutką AT91. Wydało mi się to trochę dziwne chociażby w porównaniu do 2mRed wkładki kilkukrotnie droższej. Potwierdzają to też różnego rodzaju testy porównawcze na youtube. Tak tak, wiem, ze to wątpliwej jakości źródło wiedzy, ale nawet tam różnice są zauważalne. W takim np. teście porównawczym PJ Debut z 2mRed, Raga P1 i Sony HX-500, Rega wypada zdecydowanie najkorzystniej, natomiast na dość popularnym kanale porównującym wkładki gramofonowe zarówno Rega Carbon jak i 2mRed wypadają niemalże identycznie, podobnie jak różnice między AT95e a 2mRed czy OM5e.

 

I tak sobie myślę czy aby rodzaj i jakość wkładki nie jest przypadkiem zbyt mocno eksponowana w kontekście reszty toru audio? Bo skoro taniutki AT91 (Rega Carbon) wygrywał w testach gramofonów do 2500, a dostępne testy na serwisach video zdają się potwierdzać te wyniki, to czy zatem większego wpływu nie mają czasami pozostałe elementy? Może ramię... może headshell... Może zatem w kategoriach bezwzględnych nawet mój obecny AT95e zaaplikowany w inny gramofon ma prawo zagrać co najmniej przyzwoicie, może zatem niepotrzebnie odrzuciłem TEAC TN350? Może też niepotrzebnie odrzucam Onkyo z co prawda nieznaną wkładką ale być może optymalnie dobraną do całości?

 

Pomijam przy tym prawidłowy dobór przedwzmacniacza bo to kolejny element mocno decydujący o efekcie końcowym

 

Zdaję sobie, że dla wielu z Was uprawiam herezję (dlatego na wstępie podkreśliłem że sa to moje spostrzeżenia), ale mimo ciekaw jestem Waszych opinii.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )