Dark Side of the Moon w wersji 5.1

[Denon lover]

Co o tym sadzicie?

[Gość homer_1]

nie sądzę abyś na tym forum znalazł kogoś kto będzie dyskutował na temat formatu 5.1 na poważnie. Ostanio przeczytałem list w Audio pewnego gościa na temat wyższości wielokanałowców nad stereo, że niby jak ktoś raz usłuszy dżwięk z wielu kanałów to już będzie chciał zapomnieć o stereo..... Póki co z wielokanałowcami jest jak z komputerami - po roku od zakupu do kosza i trzeba kupić nowe - nie wspominając o jakości. A Floyd na 5.1?? ktoś stara się udowodnić na siłę że 5.1 jest także dla prawdziwych audiofili. Pozdrawiam i więcej wiary w dobre stereo.

[Denon lover]

Ja swojego amplitunera na pewno nie wyrzuce do kosza bo jest bardzo dobry, natomiast ten Pink Floyd w wersji 5.1 jest wydany w systemie SACD ( a takowego playera nie mam) . Czy w takim razie moge to odtworzyc na 5 kanalach na odtwarzaczu DVD?

Przeciwnicy amplitunerow moga sie nie fatygowac.

[zyzio]

Jęli twoje DVD nie czyta SACD to nic nie wymylisz, chyba że płyta ta przeznaczona jest też do zwykłych odtwarzaczy CD-wtedy masz 2 kanałowe CD.

[Denon lover]

Not tak ale to dwukanalowe mam od lat.

[tomecz]

dzis sluchalem wlasnie tak zremasterowanej plyty na SADC na 5 kanałach.

 

Sorry, ale mnie irytuje jakis dzwiek z kolumn za plecami. Moim zdaniem to kiepski bajer - nie mozna sie skupic na muzyce i wyobrazic sobie sceny przed oczyma. W tym wzgledzie kazdy ma swoje zdanie.

[Wojtek]

Myślę ,że ze starych nagrań - nawet zremasterowanych - nie da się w pełni wykorzystać tego co dają dodatkowe kanały. Słuchałem wielokanałowego SACD zrealizowanego od a do z w nowej technice i różnica w stosunku do zwykłego stereo była kolosalna...

[Denon lover]

Ale mozna sobie wyobrazic np. bycie na koncercie gdzie dzwiek nas otacza. Wlasnie bedac an dwoch koncertach Pink Floyd zauwazylem jak mozna budowac sciane dzwieku z przodu z bokow czy z tylu. I chyba o to chodzi zeby to oddac. Inna sprawa ze Ummagumma jest nagrana w stereo a dzwiek jest wszedzie. Oczywiscie nie sadze zeby dobre bylo rozbijanie orkiestry symfonicznej na 5 kanalow ( nie siedzi sie przeciez w jej srodku) ale pewne rodzaje muzyki z efektami dzwiekowymi - dlaczego nie?

[Wojtek]

Ta płyta której słuchałem to była właśnie muzyka poważna. Było to na FA2001.Na pokazie przełączali ze zwykłego stereo na wielokanałowe SACD. Różnica w dźwięku nie polegała głównie na pojawianu się czegoś z tyłu, tylko na znacznym powiększeniu sceny dźwiękowej z przodu. Kolumny zniknęły a pomieszczenie wydawało się być większym niż w rzeczywistości. Przed sobą miałem ścianę dźwięku a scena dźwiękowa stała się głębsza - tak, jakby ktoś otworzył szerzej okno, przez które słychać było muzykę.