Co lepsze? Minidisk czy magnetofon DAT?

duch_pl · 23 Stycznia 2012

Witam

Posiadam minidisk sony. Ostatnio zauważyłem że są też magnetofony cyfrowe DAT. Co jest lepsze?

Aconitum · 23 Stycznia 2012

Minidisk ma zapis z kompresją stratną, DAT bez kompresji. Patrząc na te kryteria DAT jest lepszy.

**muda44** · 23 Stycznia 2012

Stacjonarna nagrywarka CDR :)

tysol · 23 Stycznia 2012

I jedno i drugie jest niestety przez producentów wygaszane (no more supported), bo się nie przyjęło powszechnie, tzn. za mało było sprzedaży. Ja też mam MD, miałem w ręku DAT i uważam, że ten ostatni jest ciekawszy, chociaż w obsłudze trochę przypomina analogową kasetę. Dłużej trzeba czekać na dostęp do zindeksowanych nagrań (konieczność przewinięcia taśmy do indeksowanego momentu). Na słuch niewielka różnica, ale rzeczywiście kompresja to jeden z minusów.

**justas32** · 23 Stycznia 2012

Za to minidisk ma lepszy w codziennym użytkowaniu nośnik. Płyta CD też wyparła z rynku płyty winylowe i kasety nie tylko ze względu na walory dźwiękowe, ale przede wszystkim użytkowe.

Natomiast ten wątek przypomina mi inny hipotetyczny wątek - co lepsze: VHS czy Betamax ? A kogo to już dzisiaj obchodzi - 4 osoby w Polsce ?

neomammut · 23 Stycznia 2012

>>justas32

Już Ci kiedyś pisałem, jak zależy Ci tylko na walorach użytkowych to faktycznie nie masz czego szukać, DAT jest toporny i to przewijanie, kasety to samo, z MD jest lepiej, tutaj to pełna gęba, ale niestety, najlepsze pliki, szybko i sprawnie, można by powiedzieć - ergonomia na 102!

Natomiast ten wątek przypomina mi inny hipotetyczny wątek - co lepsze: VHS czy Betamax ? A kogo to już dzisiaj obchodzi - 4 osoby w Polsce ?

Żebyś się nie zdziwił.

Jeśli cię to nie interesuje to co tu robisz w wątku, zasuwaj do tych swoich pliczków!

Płyta CD też wyparła z rynku płyty winylowe i kasety nie tylko ze względu na walory dźwiękowe

Kolejna bzdura....., specyfikacja to jedno, a brzmienie to kompletnie inna sprawa.....

**arczi87** · 23 Stycznia 2012

Kup sobie pioneer pdr 05. Za śmieszne pieniądze całkiem przystępne brzmienie.

23 Stycznia 2012

Kup sobie pioneer pdr 05. Za śmieszne pieniądze całkiem przystępne brzmienie.

Niestety magnetofony DAT oferują wyższą jakość od nagrywarek CD. Miałem u siebie w zasadzie wszystkie topowe urządzenia CDR i kilkanaście DATów. Ich porównywanie do MD gdzie rządzi kompresja ATRAC to nieporozumienie. W zależności od roku produkcji zmienia się jakość dźwięku MD. Najgorzej brzmią najstarsze urządzenia, te najnowsze z najwyższej półki najlepiej. Po prostu przez lata zmieniał się algorytm kompresji ATRAC.

Shrek777 · 24 Stycznia 2012

discomaniac71 napisał wsio. Amen.

mala herba · 25 Stycznia 2012

Witam w swoim debiucie na Tym Szacownym Forum:)

Włączam się do dyskusji, bo miałem okazję ostatnio wałkować temat. Pomimo że technologie te są, jak to ładnie Kolega ujął - "wygaszane", zakupiłem ostatnio używanego pioneera mj-d707 do nagrywania z radia i obsługi starej kolekcji. Za minidisciem przemawia porównanie ripoów z winylów do nagrań robionych u ojca na sony mds JB-920QS. Jakość tych nagrań odtwarzanych na nowozakupionym pioneerze nie odbiega aż tak bardzo od oryginału, kiedy od wav-ów bierze mnie na wymioty, pomimo braku kompresji. Co więcej, na soniaku ojca grającym w ramach w miarę solidnego systemu nagrania te (z kompresją!) brzmią lepiej niż sporo CD (szczególnie jakichś dziwnych remasterów sony classical, czy nagrań muzyki rozrywkowej lat 90tych).

Weźmy teraz DAT. Format bezstratny. Wysokie modele sprzed kilkunastu lat pewnie da się kupić za kilka stówek. Stosunek jakość nagrania/cena sprzętu zapewne lepszy niż przy nagrywarkach CD. Zakupiłbym dat-a gdyby nie posiadana kolekcja. Co do nośnika, to jest i będzie on jeszcze długo dostępny.