Skocz do zawartości
IGNORED

Nasze adaptacje akustyczne - galeria


romekjagoda
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli jesteś rządny sensacji, że przegram z Imacmanem!?

 

Widzisz..,tu się różnimy i to bardzo, ponieważ ja nigdy będąc u kogoś nie oceniam sprzętu, dźwięku li tylko w kontekście przewagi(wygranej), ze tego sprzęt jest lepszy, a kogo innego gorszy.

Jedynym wyjątkiem byłeś Ty, a dlaczego, to wiesz.

Dla mnie muzyka i audio jest pasją i na moje nie powinno się poddawać odsłuchy zawodom, który ma dłuższego.

Część ludzi tak robi, ale nie jest to w pełni zdrowe i fair np.wobec gospodarza odsłuchu , ale również nas samych, bo potem pieprzymy na forum, niczym baby na bazarze, że kogoś klocki za taką kasę, a grają do bani.

 

Co do zaproszenia, to OK.wstępnie moze być dzisiaj, ale potwierdzę k.15/16-tej jesli oczywiście dalej chcesz.

 

 

Było, tylko nie załapałeś:)

Ok dzis okolo 19 podaj adres na WP ja tez nie bede ocenial tylko bede wiedzial co w moim dzwieku brakuje .U Marka n.p . rozdzielczosc mnie urzekla oraz srednica , troszke malo dynamiki ale to dlatego ze moje nisko schodza ( przyzwyczajenie ) :( planowalem nawet jakies duze monitory wstawic ? ale to juz w nowym mieszkaniu pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez slaw123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek, trza było tak daleko mieszkać:))

 

Mieszkam w samym środku Polski :) do mnie zewsząd tak samo :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Imacman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki byli, kawkę wypili, pogadali, posłuchali..

W sumie, fajne chłopy, miłe spotkanko pozbawione zadzierania nosa, tylko przepełnione zwyczajnym koleżeńskim pitu, pitu.

Tak jak lubię, trochę muzy, trochę gadulstwa z wymianą poglądów.:)

Oczywiście katowaliśmy membrany Jazzem w różnych jego odmianach:)

 

Panowie, fajnie, że wpadliście:)

Pozdrawiam, M.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam co ja mam napisac: sprzet aby zagral no ? niestety musi kosztowac :( Piano zaprezentowal a wlasciwie sprzet sam to zrobil swe walory wysmienicie , dzwiek otwarty , dynamiczny idealna scena a glebia czegos takiego jeszcze nie slyszalem ( moze zlej muzy slucham ) Pokoj odsluchowy taki sobie do idealu mu daleko , ustroje ? Ale gra nie jak na zywo tylko to jest zywy przekaz i pokaz muzycznego kunsztu z jakim zmagalismy sie czyli Jazz. Fajnie ze tak blisko mieszkam , Piano bardzo goscinny a cale te spotkanko uplynelo jak w braterskim gronie ................trzeba bedzie to niedlugo powtorzyc .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak można braki w akustyce nadrobić sprzętem.

Nie do konca , gole sciany :( NIE !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez slaw123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem na myśli stanu developerskiego pokoju :) tylko normalnie (dość gęsto) urządzony.

 

By nie psuć samopoczucia posiadaczy, ekstremalnie drogich sprzętów. To ja twierdzę, że one zagrają nawet w developerce. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem na myśli stanu developerskiego pokoju :) tylko normalnie (dość gęsto) urządzony.

 

Maciek, wszystko jest ok jak masz odpowiednią kubaturę pomieszczenia. Schody zaczynają się dopiero kiedy wymiary pokoju nie pozwalają na odpowiednie oddalenie kolumn od ścian. Wtedy przestrzeń nie jest już taka jak powinna.

 

Fizyki nie da się oszukać drogim sprzętem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek, nie przejmuj się chamską wypowiedzią skalmara.To żenujące i brak słów.

Nikt w zakładce o akustyce nie pomógł ludziom tyle ile ty!!Ja również zawdzięczam tobie bardzo wiele

w tej kwestii i czym nigdy nie zapomnę!!

A burakiem się nie przejmuj.Olej go strumieniem parabolicznie doskonałym!!

 

By nie psuć samopoczucia posiadaczy, ekstremalnie drogich sprzętów. To ja twierdzę, że one zagrają nawet w developerce. ;)

 

A ja myślę że nie. Cena nie ma nic do praw fizyki.

W kiepskiej akustyce zawsze są te same problemy bez względu jak drogi sprzęt gra.

Korektor akustyki może trochę poprawić więc tu wydanie kasy może pomóc ale też

nie rozwiąże wszystkiego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby pokój był robiony pod "złote proporcje", kolumny dobrze ustawione, a użytkownik lubiłby bardzo żywą akustykę to mogłoby dobrze grać ;-)

 

Myślę sly, że arczi jednak tak nie uważa, taki tylko drobny sarkazm...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sprawy:) Na powtórkę mamy jakieś 2 tygodnie, potem zaczynam remont salonu, więc spotkanie będzie, ale przy Sony, aczu:))

Stary jamnik, ale nawet nieźle pogrywa:)

Witam co ja mam napisac: sprzet aby zagral no ? niestety musi kosztowac :( Piano zaprezentowal a wlasciwie sprzet sam to zrobil swe walory wysmienicie , dzwiek otwarty , dynamiczny idealna scena a glebia czegos takiego jeszcze nie slyszalem ( moze zlej muzy slucham ) Pokoj odsluchowy taki sobie do idealu mu daleko , ustroje ? Ale gra nie jak na zywo tylko to jest zywy przekaz i pokaz muzycznego kunsztu z jakim zmagalismy sie czyli Jazz. Fajnie ze tak blisko mieszkam , Piano bardzo goscinny a cale te spotkanko uplynelo jak w braterskim gronie ................trzeba bedzie to niedlugo powtorzyc .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę sly, że arczi jednak tak nie uważa, taki tylko drobny sarkazm...

Ale tylko drobny :)

 

A ja myślę że nie. Cena nie ma nic do praw fizyki.

W kiepskiej akustyce zawsze są te same problemy bez względu jak drogi sprzęt gra.

Korektor akustyki może trochę poprawić więc tu wydanie kasy może pomóc ale też

nie rozwiąże wszystkiego.

 

Dokładnie jest tak jak mówisz. Można się zachwycać bardzo drogimi sprzętami ale poprawne hi-fi zagra dużo lepiej w zaadaptowanym pomieszczeniu, niż rewelacyjne produkty w zwyczajnym pomieszczeniu. Myślę że podobnie jest u Maca ma dobre Hi Fi i równie dobre pomieszczenie. Gdzie wielu gawędziarzom tego drugiego brakuje.

Mogę dodać że u Maca dalej jest sens stosowania korektora akustyki. On najlepiej radzi sobie w akustycznie przygotowanym pomieszczeniu i wtedy stawia przysłowiową kropkę na I.

 

Nie raz, nie dwa widziałem jak ludzie tutaj snują opowieści o różnych elementach, które "grają". Widziałem już jakieś waciki pod kable (sic!) no ale nie o tym. No i tak sobie oglądam. Jedna kolumna w rogu, druga w przejściu we wnęce. Zero symetrii względem czegokolwiek. Jedyne co jest stałe to wysokość pomieszczenia....

 

Potem opisy o zmianie , sceny, głębi że rozrosła się scena na boki. A ja się pytam jakim cudem? Kolumny to się ustawia co do centymetra względem ścian i słuchacza. No i jak ktoś siedzi w sweet poincie to może mówić o scenie. A jak ktoś jedną kolumnę ma w rogu a drugą w przejściu to równowagi tonalnej między nimi nie ma na 100%. A poprawnie budowana scena to tylko w powieściach sci-fi.

 

Potem zerkam a gość mieszka w bloku w centrum miasta. Gdzie poziom tła jest tak duży, że maskuje dużą część muzyki. Ale dalej wszystko słychać (o 16 w lato z otwartym oknem) jak na dłoni zmiany podstawek pod przewody. Tylko że jak gość słucha to większość smaczków zżera wysoki poziom tła.

 

Potem słyszy się o kontroli basu jak to pięknie wybrzmiewa, jak nowy wzmacniacz trzyma za "ryj" głośniki. Stopa, gitara basowa itd. Niekończące się historie, że bas reflex jest do bani, że tylko zamknięta obudowa. Potem że tylko linia transmisyjna i tak się przerzucają. No i znowu zachodzę w głowę jaki to oni mają słuch. Różnice na poziomie kilku milisekund a oni wszystko słyszą. Ale to że jest potężny mod, który ma półtora tysiąca milisekund to już nie słyszą. To że dzwoni to w domu jak dzwon i powoduje, że połowa rzeczy na średnicy jest niesłyszalna to nic, oni wszystko słyszą.

 

Idziemy dalej wszystko ładnie opisy jak się pasmo wyrównało, jaka równowaga tonalna. Potem trafia się ktoś kto robi pomiar i nagle jest bardzo zdziwiony bo okazuje się, że w pasie od 20 Hz do 250Hz ma dziury od kilkunastu do kilkudziesięciu dB. No ale tego to już nie słychać.

 

Konkluzja jest krótka i prosta. Więcej wysiłku w adaptację pomieszczenia a mniej wiary we własny słuch. Gwarantuję każdemu że takie działanie działa po 100 kroć lepiej niż wymiana przewodów sieciowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek, wszystko jest ok jak masz odpowiednią kubaturę pomieszczenia. Schody zaczynają się dopiero kiedy wymiary pokoju nie pozwalają na odpowiednie oddalenie kolumn od ścian. Wtedy przestrzeń nie jest już taka jak powinna.

 

Fizyki nie da się oszukać drogim sprzętem.

Marku nie pisz o przestrzeni stereo to nie kino domowe , sa inne wazniejsze aspekty ktore uslyszalem u Piano. Tam jest scena . Granie tak zywe nic sie nie rozlazi. Bede pracowal nad tym u siebie bo nie mam az tak zle .

 

Nie ma sprawy:) Na powtórkę mamy jakieś 2 tygodnie, potem zaczynam remont salonu, więc spotkanie będzie, ale przy Sony, aczu:))

Stary jamnik, ale nawet nieźle pogrywa:)

Dzieki za zaproszenie wiem teraz co jest grane , wlasnie chcialem uslyszec nie bajkowy , podkolorowany dzwiek tylko realny zywy koncertowy przekaz a to jest u Ciebie pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piano w nowym roku wpraszam sie na cos mocniejszego niz kawa :) Sonik tez jest na tak !! tylko jakis pojazd zorganizujemy powrotny , zabierzemy swoje plyty moze chinola przytargam z denonkiem bo ciekaw jestem Twych kolumn ( zrobily na mnie niezle wrazenie ) jak z lampa zagra pozdrawiam

 

 

 

 

 

A ja myślę że nie. Cena nie ma nic do praw fizyki.

W kiepskiej akustyce zawsze są te same problemy bez względu jak drogi sprzęt gra.

Korektor akustyki może trochę poprawić więc tu wydanie kasy może pomóc ale też

nie rozwiąże wszystkiego.

Ciekawe : akustyka to fizyka ?? kable, transformatory , kondensatory, prad bo on jest bardzo wazny to nie fizyka ??

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez slaw123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby pokój był robiony pod "złote proporcje", kolumny dobrze ustawione, a użytkownik lubiłby bardzo żywą akustykę to mogłoby dobrze grać ;-)

 

Myślę sly, że arczi jednak tak nie uważa, taki tylko drobny sarkazm...

Rozumiem że taki żarcik, ale coś w tym może być. Budowałem pomieszczenie wg. złotych proporcji z kubaturą ponad 120 m3, lubię żywą akustykę i faktycznie kopara mi spadła że w pustych ścianach to nawet fajnie gra. Sporo problemów załatwiły te proporcje bo jest zdecydowanie mniej nakładających się rezonansów, kolumny 2 metry od ściany, stosunkowo długa droga od głośnika do słuchacza na linii z pierwszymi odbiciami itp. Jak słucha się muzyki akustycznej bez nadmiaru basu to jest super, ogromna przestrzeń, żywo itp. Jest trochę efekciarsko więc wyobrażam sobie że można na braki przymknąć oko. Ja od tego czasu cały czas coś zmieniam bo wiem co chcę osiągnąć, ale jak komuś taki przekaz pasuje, jest odporny na argumenty bardziej doświadczonych a do tego trafiło mu się stosunkowo "przyjazne akustycznie " pomieszczenie to jest wysyp wpisów jak to sprzęt załatwia akustykę.

 

Ciekawe : akustyka to fizyka ?? kable, transformatory , kondensatory, prad bo on jest bardzo wazny to nie fizyka ??

slaw , nie chcę się przekomarzać ale w takim razie wytłumacz mi jedną rzecz. Masz np. główny mod pomieszczenia 40Hz lub jakikolwiek inny, w pomieszczeniu aż dudni, co ma wtedy za znaczenie jakie trafo , kondensator we wzmaku przepuści dźwięk? Jakie ma znaczenie czy tą częstotliwość odtworzy przetwornik w głośniku za 100 tyś zł czy za 2 tyś zł ? Czy ten 50 razy droższy zniweluje sam z siebie ten rezonans, albo czy skróci za długi czas pogłosu pomieszczenia . Mnie uczono że akustyka to dział fizyki ale może do złej szkoły chodziłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co napisałem to nie był sarkazm, po prostu w takiej sytuacji może być ok. Chyba nikt nie będzie dyskutował, co nie zmienia faktu, że odpowiednimi ustrojami można jeszcze to poprawić...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że taki żarcik, ale coś w tym może być. Budowałem pomieszczenie wg. złotych proporcji z kubaturą ponad 120 m3, lubię żywą akustykę i faktycznie kopara mi spadła że w pustych ścianach to nawet fajnie gra. Sporo problemów załatwiły te proporcje bo jest zdecydowanie mniej nakładających się rezonansów, kolumny 2 metry od ściany, stosunkowo długa droga od głośnika do słuchacza na linii z pierwszymi odbiciami itp. Jak słucha się muzyki akustycznej bez nadmiaru basu to jest super, ogromna przestrzeń, żywo itp. Jest trochę efekciarsko więc wyobrażam sobie że można na braki przymknąć oko. Ja od tego czasu cały czas coś zmieniam bo wiem co chcę osiągnąć, ale jak komuś taki przekaz pasuje, jest odporny na argumenty bardziej doświadczonych a do tego trafiło mu się stosunkowo "przyjazne akustycznie " pomieszczenie to jest wysyp wpisów jak to sprzęt załatwia akustykę.

 

 

slaw , nie chcę się przekomarzać ale w takim razie wytłumacz mi jedną rzecz. Masz np. główny mod pomieszczenia 40Hz lub jakikolwiek inny, w pomieszczeniu aż dudni, co ma wtedy za znaczenie jakie trafo , kondensator we wzmaku przepuści dźwięk? Jakie ma znaczenie czy tą częstotliwość odtworzy przetwornik w głośniku za 100 tyś zł czy za 2 tyś zł ? Czy ten 50 razy droższy zniweluje sam z siebie ten rezonans, albo czy skróci za długi czas pogłosu pomieszczenia . Mnie uczono że akustyka to dział fizyki ale może do złej szkoły chodziłem.

tez tak myslalem dlatego wprosilem sie do Piano , u niego jest odpowiedz .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

slaw , nie chcę się przekomarzać ale w takim razie wytłumacz mi jedną rzecz. Masz np. główny mod pomieszczenia 40Hz lub jakikolwiek inny, w pomieszczeniu aż dudni, co ma wtedy za znaczenie jakie trafo , kondensator we wzmaku przepuści dźwięk? Jakie ma znaczenie czy tą częstotliwość odtworzy przetwornik w głośniku za 100 tyś zł czy za 2 tyś zł ? Czy ten 50 razy droższy zniweluje sam z siebie ten rezonans, albo czy skróci za długi czas pogłosu pomieszczenia .

Bo niektórym wydaje się że 40Hz z droższego sprzętu to nie to samo 40Hz co z tańszego :))).

 

tez tak myslalem dlatego wprosilem sie do Piano , u niego jest odpowiedz .

:))))

 

wlasnie chcialem uslyszec nie bajkowy , podkolorowany dzwiek

Nie podkolorowany dźwięk rozumiem w niezaadaptowanym pomieszczeniu.

:))))

Ciekawe, bardzo ciekawe :).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jarkog

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skos działa trochę jak soczewkowanie fali w twoim kierunku. Gdybyś miał prostą ścianę, to część fal odbijających się za kolumnami, nieco ponad nimi, normalnie odbiłaby się w kierunku sufitu. Skos (w zależności od jego kąta) może część z nich jednak pokierować z powrotem prosto na Ciebie. Musiałbyś wyczaić w których miejscach mogłoby ewentualnie się tak stać i dołożyć tam ustroje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podkolorowany dźwięk rozumiem w niezaadaptowanym pomieszczeniu.

:))))

Ciekawe, bardzo ciekawe :).

Jest zaadaptowane na ile jest to możliwe.Są basowe, szerokopasmowe, binarne i 3D.Zadbałem też o pierwsze odbicia.Są też ciężkie zasłony, spory dywan i rolety z tkaniny na oknach.

Nie wiem, dlaczego slaw tak napisał - może w innym kontekście.

 

Co do dźwięku i ewentualnych opinii.Prosiłem o prawdę, bez ściemniania bo tego nie lubię.

Jeśli slaw tak napisał, to pewnie ma ku temu jakieś przesłanki.Był jeszcze jeden kolega, który co prawda rzadko się udziela na forum, ale moze też coś skrobnie.

Tak czy inaczej, każdy postrzega inaczej, a forum, jak to forum...

Dla mnie większe znaczenie ma sama atmosfera spotkania niż opinie, ze fajnie grało czy nie.

To nie ranking best sprzętu.

 

Nawiasem...

slawa też się nie ma co czepiać.

Sam w przeszłości po nim pojechałem, ale muszę Wam napisać, że w gruncie rzeczy, to normalny, fajny chłop.Wiele sobie wyjaśniliśmy i jest OK.

Za dużo jest jazgotu i skakania sobie do gardła.U mnie drzwi dla niego, a także innych są otwarte.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez piano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy lubi inny dźwięk. Niby High End powinien być prawdziwy i obiektywny czyli generalnie bardzo podobny brzmieniowo ale to

fikcja bo każdy system gra inaczej i każdy człowiek ma swoje preferencje.

Do tego wszystkiego dochodzą przyzwyczajenia.

Bywa tak i to często że ktoś jest przyzwyczajony do brzmienia swojego systemu w swoim pokoju gdzie np są określone

podbicia i wycięcia pewnych pasm i uważa że tak ma być.

Później u kogoś zasiada przed system nawet znacznie lepszym ale jednak grającym inaczej bo choćby akustyka jest lepsza

i nagle jest rozczarowanie i nie podoba mu się!!

Gdyby poprzebywał z tym nowym systemem miesiąc to zupełnie zmieniłby zdanie ale nie ma takiej możliwości.

Dlatego też często odsłuch innego systemu i kogoś w innym domu daje wstępne rozczarowanie bo jest inaczej niż w naszym

domu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo niektórym wydaje się że 40Hz z droższego sprzętu to nie to samo 40Hz co z tańszego :))).

 

 

:))))

 

 

Nie podkolorowany dźwięk rozumiem w niezaadaptowanym pomieszczeniu.

:))))

Ciekawe, bardzo ciekawe :).

12 lamp ktore podbarwiaja u mnie dzwiek co akustyka w tym przypadku pomoze ?

 

Witam co ja mam napisac: sprzet aby zagral no ? niestety musi kosztowac :( Piano zaprezentowal a wlasciwie sprzet sam to zrobil swe walory wysmienicie , dzwiek otwarty , dynamiczny idealna scena a glebia czegos takiego jeszcze nie slyszalem ( moze zlej muzy slucham ) Pokoj odsluchowy taki sobie do idealu mu daleko , ustroje ? Ale gra nie jak na zywo tylko to jest zywy przekaz i pokaz muzycznego kunsztu z jakim zmagalismy sie czyli Jazz. Fajnie ze tak blisko mieszkam , Piano bardzo goscinny a cale te spotkanko uplynelo jak w braterskim gronie ................trzeba bedzie to niedlugo powtorzyc .

napisalem przeciez ze pokoj daleko mu do idealu bo kazdy pisze ze akustyka najwazniejsza , oraz ze sa ustroje ? a jak gra u Ciebie ja wiem . Zle mnie zrozumieliscie ...........

 

Ja mam wielkie kolumny prawie takie jak Maciek :):) nie porownuje ich bo moje sa 10 razy tansze , moje graja i Macka graja z tym ze moje klamia jego niestety nie . Po wizycie i odsluchu po raz kolejny zrozumialem jak wazny jest prad moze nawet wazniejszy niz akustyka .

 

Nie zrozumcie mnie zle ( moze wazniejszy ) ale akustyka czyli ustroje sa bardzo pozadane.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez slaw123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.