Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  593 członków

Hegel Klub
IGNORED

Klub HEGEL


Violet
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, paul klacska napisał:

Sławku, to zwykła apka na Androida ??????

no dobra ale może pomiar nie jest telefonem tylko mikrofonem zewnętrznym

sam program może być ok w końcu wszystkie działają na podobnej zasadzie ?

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, paul klacska napisał:

Sławku, to zwykła apka na Androida ??????

Umik działa, także ten. Natomiast różnice między wbudowanym memsem a umikiem  są spore, a to jednak stawia pod znakiem zapytania te "pomiary". 

https://nagrywamy.com/2020/10/20/mikrofon-umik-i-android/

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, slawek.xm napisał:

no dobra ale może pomiar nie jest telefonem tylko mikrofonem zewnętrznym

sam program może być ok w końcu wszystkie działają na podobnej zasadzie ?

Tak zgadza się apka na telefon i mikrofon z telefonu z miejsca odsłuchu w salonie. Jeżeli to takie niemiarodajne to nie ma tematu ? Byłem tylko ciekaw co z tego wynika...

"Zły dzwięk zabija dobrą muzykę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak znalazłeś swój sposób na obecny przekaz audio?

Ponad 30 lat zajmowania sie klasyczymi, typowymi audiofilskimi klockami gotowcami doprowadzilo do nasycenia i znudzenia. Przypadkowe „konfrontacja“ z profesjonalymi aktywnymi systemami z ich absolutna dynamika, precyzja z jednej strony, i chec poznania, stworzenia czegos bardziej niecodziennego, odjazdowego, opartego o bardziej innowacyjne koncepty zmobilizowala mnie do porzucenia tych starych oklepanych trzech skrzynek CD+Wzmak+Glosniki.

I wlasnie takie niecodzienne rozwiazania daja ci mozliwosci krztaltowania i optymalizowania systemu, o ktorych w starym swiecie audio nawet nie mozesz pomazyc. To sa systemy, ktorych efekt koncowy > JAKOSC BRZMIENIA zalezy od pomyslowosci, innowatywnosci rozwiazania i doswiadczenia, umiejetnosci wlasciciela a nie od ceny uzytych kabelkow i grubosci portfela wlasciciela
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, zoromoto napisał:

Tak zgadza się apka na telefon i mikrofon z telefonu z miejsca odsłuchu w salonie. Jeżeli to takie niemiarodajne to nie ma tematu ? Byłem tylko ciekaw co z tego wynika...

Mierzyłem wcześniej też telefonem na androidzie z wbudowanym mikrofonem. Było podbicie okolic 8k którego nie potwierdził Umik, ale ogólna charakterystyka pi razy drzwi była oddana. Te 3 górki na basie były mniej precyzyjnie, ale były... Najpierw je przycinałem na oko w Apo, potem kupiłem Umik-1. Ale też każdy z 3 telefonów które mamy pokazywał trochę inaczej ?

31 minut temu, przemak napisał:

Umik działa, także ten. Natomiast różnice między wbudowanym memsem a umikiem  są spore, a to jednak stawia pod znakiem zapytania te "pomiary". 

https://nagrywamy.com/2020/10/20/mikrofon-umik-i-android/

A jak się ma Umik-1 do profesjonalnych mikrofonów? Jest to znacząca różnica dla amatorskich zastosowań? 

Edytowane przez marcinmarcin

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
podnieś ten zakres
nie masz wrażenia , że faceci nie mają jaj a wiolonczela bardziej jest podobna do skrzpiec niż do siebie?

Sam opis charakteru brzmienia jest trafny, ale pomysl pdbicia tego zakresu przy uzyciu DSP nie jest najlepszy. Wiekszosc „powaznych“ rozwiazan DSP obniza sasiednie zakresy pasma, czyli unikasz stosowania EQs o pozytywnych wartosciach

ALe też u mnie jest podział na 330, więc stąd wahnięcia w tej okolicy

Mozesz zrobic pomiar „w bliskim polu“. Jesli efekt sie powtorzy, to wina podzialu/strojenia zestawu. Jesli zniknie, to wynik wplywu pomieszczenia/ustawienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
o... tak
tylko , że częstotliwości z zakresu pierwszej oktawy muszą mieć swój czas na wybrzmienie
pobudzenie drgań struny kontrabasu jej rozedrganie do właściwego poziomu i wygaszenie
nie można zbytnio skracać czasu wybrzmienia niskiego basu bo brzmi to jak przedwczesne zgaszenie struny dłonią głucho i tępo
niski bas powinien mieć minimum 400ms

Tu widac, gdzie jest to minimum

IMG_6037.thumb.png.bd573ebc606201c19cf21edf56078955.png

Ale Slawkowe „normy“ mowia co innego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, xajas napisał:

Tu widac, gdzie jest to minimum

 znam to wszystko i pisze z własnego doswiadczenia , wystarczająco duzo razy przetłumiłem pokoje

ale to tylko moje osobiste obserwacje i dopasowanie do gustu , twoje wybory moga być zupelnie inne niz innych

ja tylko ostrzegam przed gloryfikowaniem 40hz na 250ms

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, slawek.xm napisał:

no dobra ale może pomiar nie jest telefonem tylko mikrofonem zewnętrznym

sam program może być ok w końcu wszystkie działają na podobnej zasadzie ?

Zgadza się, tym bardziej, że nikt nie mówi tu o profesjonalnym pomiarze tylko o narzędziu które daje ogólny zarys sytuacji. Ta apka całkiem precyzyjnie odczytuje częstotliwości a poziom ich głośności może przekłamywać w zależności od wielu czynników.

 

11 godzin temu, xajas napisał:


Jak wyglada?

Troche skomplikowanie.
Nie uzywam CD. Zrodlem sa komputery, odtwarzczem jest JRiver, DSP/DRC to kombinacja z programu Acourate, JRiver Convolver i studyjnego Audio Interface, wzmacniacz to 5 koncowek stereo, a glosniki to 4,5 drozny systemIMG_5828.jpg

Zapytam a gdzie jest Hegel w twoim systemie ???

Edytowane przez CEzAR21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, xajas napisał:

Jak mierzysz/stwierdzasz szybkosc i dynamike systemu?

Bez urazy xajas, ale jesteś dla mnie kosmitą, który wybudował statek kosmiczny (system audio) i próbuje na nim polecieć.  Wypowiedź, którą zacytowałem świadczy o tym, że nowa technika a szczególnie pomiary, którymi nagminnie się posiłkujesz przesłoniły Ci cały świat. Myślę, że doskonały dźwięk którego większość z nas poszukuje jest czymś niemierzalnym, ulotnym  i często ciężkim do zdefiniowania. Dopieszczając system kablem, czy inną biżuterią szukamy niuansów, które wywindują dźwięk na jeszcze wyższy poziom a każdy pozornie nawet mały progres jest bardzo pożądany. Słyszałem wiele systemów, często w pomieszczeniach tak przygotowanych, że nie można im nic zarzucić, gdzie muzyka była bezduszna, nie angażująca, co z tego że technicznie poprawna. Zgoda podstawowych błędów w akustyce, ustawieniu, doborze składowych systemu nie wyprostuje żaden kabel, ale nikt mi nie wmówi, że nie da się za ich pomocą modelować brzmienia w kierunku przez nas oczekiwanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego typu argumentacje probujace dyskredytowac perfekcje techniczna i stawiajace domniemana „muzykalnosc i angazujaca reprodukcje“ na pierwszym planie przypominaja mi w przenosni dyskusje z grubasami majacymi 150kg i wmawiajacymi mi, ze „thick is beautiful“ i ze sie z tym dobrze czuja.

W takie bajery nie wierze. Nikt mi nie wmowi, ze ktos ktos, kto po przejsciu 100m ma bol kolan a po 3 schodach zadyszke, sie dobrze czuje.

Bzdura jest automatyczne utozsamianie technicznie poprawnego systemu (wlasciwa waga pasujaca do wzrostu) z nudnym malo angazujacym brzmieniem (zlym samopoczuciem).


Ale moze mamy rozne zdanie na temat tego, z iloma kilogramami nadwagi sie jeszcze dobrze czujemy.
Ja ma m 5kG za duzo i to mi przeszkadza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to powiedział mój kolega: pomiary pomiarami ale i tak decydują  preferencje i uszy ? Nie wyobrażam sobie sytuacji żebym zestroił wszystko pod idealny wykres mimo że by mi prezentacja się nie podobała. Każdy musi wybrać własną drogę, jedna jest długa, kręta i wyboista inna prosta do celu ale mniej ekscytującą. Ja postawiłem na minimalizm. Kabli (dobrych) by się uzbierało z 15m i zmiana każdego wnosi wyraźne zmiany w dźwięku. Można też użyć dziesiątek metrów słabych kabli żeby podpiąć procesory które starają się poprawić co te kable popsuły. Najważniejsze że jest zabawa... 

 

"Zły dzwięk zabija dobrą muzykę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, artdm napisał:

Bez urazy xajas, ale jesteś dla mnie kosmitą, który wybudował statek kosmiczny (system audio) i próbuje na nim polecieć.  Wypowiedź, którą zacytowałem świadczy o tym, że nowa technika a szczególnie pomiary, którymi nagminnie się posiłkujesz przesłoniły Ci cały świat. Myślę, że doskonały dźwięk którego większość z nas poszukuje jest czymś niemierzalnym, ulotnym  i często ciężkim do zdefiniowania. Dopieszczając system kablem, czy inną biżuterią szukamy niuansów, które wywindują dźwięk na jeszcze wyższy poziom a każdy pozornie nawet mały progres jest bardzo pożądany. Słyszałem wiele systemów, często w pomieszczeniach tak przygotowanych, że nie można im nic zarzucić, gdzie muzyka była bezduszna, nie angażująca, co z tego że technicznie poprawna. Zgoda podstawowych błędów w akustyce, ustawieniu, doborze składowych systemu nie wyprostuje żaden kabel, ale nikt mi nie wmówi, że nie da się za ich pomocą modelować brzmienia w kierunku przez nas oczekiwanym.

artdm przestań, przecież Xajas wie lepiej jak gra dobrze a jak źle. Chcesz się dowiedzieć czy u ciebie gra prześlij mu pomiary on ci powie. Termin niemierzalny czy ulotny nie istnieje w książkach czy innych materiałach naukowych więc z czym do ludzi.

Powiem tak "Daj se siana" ....zaraz zaraz dałbym rękę uciąć, że gdzieś już się słoma przewinęła ?

28 minut temu, zoromoto napisał:

Jak to powiedział mój kolega: pomiary pomiarami ale i tak decydują  preferencje i uszy ? Nie wyobrażam sobie sytuacji żebym zestroił wszystko pod idealny wykres mimo że by mi prezentacja się nie podobała. Każdy musi wybrać własną drogę, jedna jest długa, kręta i wyboista inna prosta do celu ale mniej ekscytującą. Ja postawiłem na minimalizm. Kabli (dobrych) by się uzbierało z 15m i zmiana każdego wnosi wyraźne zmiany w dźwięku. Można też użyć dziesiątek metrów słabych kabli żeby podpiąć procesory które starają się poprawić co te kable popsuły. Najważniejsze że jest zabawa... 

 

Zorro odstaw całkiem albo bierz po pół. Jakie uszy o czym my gadamy. Najważniejszy jest MIKROFON, on prawdę całą ci powie. Robisz korekcję EQ, wrzucasz 100m kabla Somera w system i Audio Nirvana gotowa !

Co z tego, że ci się nie będzie podobało, wstawisz wykres i najważniejsze aby XAJAS poklepał cię po plecach ?

Edytowane przez CEzAR21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, xajas napisał:

Tego typu argumentacje probujace dyskredytowac perfekcje techniczna i stawiajace domniemana „muzykalnosc i angazujaca reprodukcje“ na pierwszym planie przypominaja mi w przenosni dyskusje z grubasami majacymi 150kg i wmawiajacymi mi, ze „thick is beautiful“ i ze sie z tym dobrze czuja.

W takie bajery nie wierze. Nikt mi nie wmowi, ze ktos ktos, kto po przejsciu 100m ma bol kolan a po 3 schodach zadyszke, sie dobrze czuje.

Bzdura jest automatyczne utozsamianie technicznie poprawnego systemu (wlasciwa waga pasujaca do wzrostu) z nudnym malo angazujacym brzmieniem (zlym samopoczuciem).


Ale moze mamy rozne zdanie na temat tego, z iloma kilogramami nadwagi sie jeszcze dobrze czujemy.
Ja ma m 5kG za duzo i to mi przeszkadza emoji853.png

artdm ma rację, lej paliwo rakietowe, odpal procedurę startową a dalej to już chyba wiesz ?

3 minuty temu, zoromoto napisał:

... A jeszcze zapomniałem dopytać: mam 195 cm wzrostu i 98kg wagi to już jestem audiofil czy nie??? 

Kurza twarz to ty większy dryblas jak ja i cięższy w dodatku, ale dobra ja też proszę o poradę, mam 192cm i 88kg.....nie wytłumię z wibracji zbyt mocno mojej kanapy ?

Edytowane przez CEzAR21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, CEzAR21 napisał:

Tak potwierdzam XLR w heglach gra lepiej. Długo gralem na rca ale po XLR powrotu do tego pierwszego już nie ma. Używam dacka Hegla i różnicy w poziomach nie ma żadnej. 

Myślałem, że już przeczytałeś instrukcje od sprzętu jaki posiadasz ??

a tu dalej nic....

4 godziny temu, CEzAR21 napisał:

Głośność na obu czy to RCA czy XLR jest identyczna w 100%.

Oj, chyba strzelasz...

16 godzin temu, przemak napisał:

Lepiej czy głośniej? 

Głośniej ale to dla wielu znaczy lepiej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, will66 napisał:

Myślałem, że już przeczytałeś instrukcje od sprzętu jaki posiadasz ??

a tu dalej nic....

Oj, chyba strzelasz...

Głośniej ale to dla wielu znaczy lepiej ?

Will66 dobrze, że jesteś ?

Mam dwa pytania, pierwsze czemu rechoczesz z mojego posta o scenie i dźwięku dookólnym ?

Drugie pytanie co jest takiego w tej instrukcji czego bym nie usłyszał zmieniając pilotem w trakcie grania muzyki z RCA na XLR ?

22 minuty temu, xajas napisał:


PerfekcyjnieIMG_6058.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, will66 napisał:

Myślałem, że już przeczytałeś instrukcje od sprzętu jaki posiadasz ??

a tu dalej nic....

Oj, chyba strzelasz...

Głośniej ale to dla wielu znaczy lepiej ?

Hegel wyraźnie zaznacza w instrukcji komponentów, że aby mieć optymalną jakość dźwięku należy CD i wzmacniacz połączyć za pomocą XLR.  To było dla mnie impulsem żeby zastosować XLR i przy okazji dać kabel teoretycznie przynajmniej lepszy niż miałem. Naprawdę nie zawiodłem się.

i takie jeszcze pytanie o wpływ długości kabli na opór impulsu który biegnie od komponentu do komponentu - nie jest czasem tak że im krócej tym lepiej?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gondolier napisał:

i takie jeszcze pytanie o wpływ długości kabli na opór impulsu który biegnie od komponentu do komponentu - nie jest czasem tak że im krócej tym lepiej?

Jakiś czas temu nasi złotouści recenzenci robili test 0,5 metra kontra 1 metr i twierdzili z całym przekonaniem, że dłuższe lepsze. Ale to dla tych, którzy ufają recenzentom, ja nie sprawdzałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
32 minuty temu, Gondolier napisał:

i takie jeszcze pytanie o wpływ długości kabli na opór impulsu który biegnie od komponentu do komponentu - nie jest czasem tak że im krócej tym lepiej?

Idź krok dalej i zadaj pytanie, czy ten sam kabel o długości parzystej i nie parzystej robi różnicę.???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem ostatnio o wymianie ampa na coś lepszego, a jako, ze KEF często na wystawach audio gra z Heglem wiec umówiłem się w salonie TOP HI-FI na odsłuch KEF LS50 Meta + H95 i H190. Porównywałem do mojego NuPrime IDA-8.

H95 na plus wydajność prądowa, bo wcześniej pisali na forum ze będzie za słaby do LS50. Na 50 było wystarczająco głośno. I tu kończą się plusy. Nic więcej dobrego nie potrafię napisać. Może dali mi go prosto z pudełka.

H190 trochę głębsza scena i trochę większa rozdzielczość od mojego ampa. A myślałem ze wyskoczę z butów i wyjdę ze sklepu z nowym wzmacniaczem. Różnica w cenie między IDA-8 a H190 nie przekłada się na różnice dźwięku. No i chyba przyzwyczaiłem się do cieplejszego grania, bo tego mi u Hegla trochę brakowało. Na 50 głośność była taka sama jak w H95, a to dziwne patrząc na różnice wydajności obu modeli.

Moze to tez zasluga pokoju, który był bardzo wygłuszony w salonie, ale powiało nieco suchością z Hegli.

Moze powinienem jeszcze w domu posłuchać ...


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.