Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  593 członków

Hegel Klub
IGNORED

Klub HEGEL


Violet
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, Robert_72465 napisał:

Dziwi tylko, że w oficjalnych danych Hegla występują takie, delikatnie mówiąc, nieścisłości.

Ogólnie wśród producentów audio, często są podawane nie dokładne dane np. co do współczynnika tłumienia czy to odnośnie zakresu częstotliwości kolumn(czasem nawet nie podają przy jakim spadku głośności), czy też ich impedancji. Już mnie to nie dziwi😐

Edytowane przez Prewwit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Zważyłem. Masa H300 to 20,3 kg. Czyli zasadniczo konstrukcje H300, 360 i 390 to ta sama waga. Z ciekawości sprawdziłem, że H590 to "tylko" 22kg.
Dziwi tylko, że w oficjalnych danych Hegla występują takie, delikatnie mówiąc, nieścisłości.
Robert

Czy wzmacniacze kupuje sie „na wage“?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Robert_72465 napisał:

Zastanawiam się nad zmianą H300 na H360.

Też jakiś czas temu miałem ten sam dylemat, nie porównywałem ich bezpośrednio ale po rozmowie z właścicielami jednego i drugiego wzmacniacza zostałem z h300, podobno bardziej naturalny dźwięk, niemniej jednak żeby wyrobić sobie własna opinie najlepiej posłuchać przed zakupem u kogoś kto sprzedaje używany zanim zdecydujesz się na wymianę. Na korzyść h360 przemawia to ze to nowszy model (ale czy lepszy ?), natomiast różnice w cenie jeżeli zostawisz h300 możesz przeznaczyć na dobry dac/streamer.

„Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest drogą”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, bronx99 napisał:

Ja na Twoim miejscu został bym przy h300 i kupił fajnego Daca a sygnał puścił przez dac-loop

też tak bym zrobił. Dopiero model H390 jest sporo lepszy od poprzedników. Gra z lepszą barwą, ma stabilniej działający streamer (na to często narzekano w starszych modelach). 

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
30 lat doświadczenia | 20 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie warto patrzeć na streamer w H360. Ja miałem akurat H160 i streamer strasznie kulał. Dopiero teraz w nowszych wersjach wszystko chodzi jak powinno bez zarzutu. Jak już zmianę to na H390 a najlepiej dokupić dobry streamer do H300 i po sprawie. 

Co do kupna H95 to nie warto lepiej dołożyć do H120 i mamy dobry dac na pokładzie i streamer. Ja jestem zadowolony z H120.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za aktywność w kwestii ewentualnej przesiadki z H300 na H360. Z tego co zrozumiałem, to odpuszczając sobie streamer w H360, nie ma diametralnej różnicy pomiędzy tymi modelami. Chciałbym doprecyzować jeszcze kwestię basu. Podobno H360 ma bardziej podkreślony bas - czy jest to znacząca różnica? Czy jest subtelna i trzeba uważnie wsłuchiwać się, żeby ją wychwycić, i jest tylko wyczuwalna przy bezpośrednim porównaniu A/B? Czy to jest wystarczający powód do zmiany?

Podsumowując, szukam powodu, który albo przekona mnie do przesiadki na H360, albo albo ostudzi mój zapał. Na razie mój entuzjazm nieco osłabł, ale wciąż się tli.

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Robert_72465 napisał:

Dziękuję za aktywność w kwestii ewentualnej przesiadki z H300 na H360. Z tego co zrozumiałem, to odpuszczając sobie streamer w H360, nie ma diametralnej różnicy pomiędzy tymi modelami. Chciałbym doprecyzować jeszcze kwestię basu. Podobno H360 ma bardziej podkreślony bas - czy jest to znacząca różnica? Czy jest subtelna i trzeba uważnie wsłuchiwać się, żeby ją wychwycić, i jest tylko wyczuwalna przy bezpośrednim porównaniu A/B? Czy to jest wystarczający powód do zmiany?

Podsumowując, szukam powodu, który albo przekona mnie do przesiadki na H360, albo albo ostudzi mój zapał. Na razie mój entuzjazm nieco osłabł, ale wciąż się tli.

Robert

hmm, ja jednak szukałbym streamera grającego z większym basem, cieplej i został przy H300. 

Hegle raczej zbyt potężnego basu nie mają, raczej właśnie krótki. 

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
30 lat doświadczenia | 20 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Hegle raczej zbyt potężnego basu nie mają, raczej właśnie krótki. 

Gdzie trzeba jest potężny, potrafi ładnie zawibrować, a w innych kawałkach trzyma go w ryzach pod bardzo dobrą kontrolą, gdzie dużo wzmaków, ma go całego poluzowanego i nawet tam gdzie powiny zagrać zwarto z wykopem to są ciepłe kluchy🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hegel H300 ma dumping factor/współczynnik tłumienia równy 1000. Wiadomo, że im więcej tym lepiej. Dla porównania Accuphase, czy Luxman mają 200...400. Z takim współczynnikiem Hegel powinien z głośnikiem robić co chce. Nie napisałbym, że Hegel ma krótki bas. Napisałbym że jest dobrze kontrolowany, precyzyjny. Precyzyjny bas to odpowiednio głęboki, taki, co zaczyna i kończy się tam gdzie powinien. I do tego powinien mieć fakturę. I wydaje mi się, że H300 tak ma. Czy H360 ma lepiej. I czy różnica nie jest aptekarska?

 

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Robert_72465 napisał:

Hegel H300 ma dumping factor/współczynnik tłumienia równy 1000. Wiadomo, że im więcej tym lepiej. Dla porównania Accuphase, czy Luxman mają 200...400.

Z danymi na temat DF to też każdy podaje jak chce, przy ilu Ohm.

Tutaj można zobaczyć pomiary DF kilkunastu różnych wzmaków https://www.soundstagenetwork.com/index.php?option=com_content&view=article&id=17&Itemid=141 jest i H360 i Luxmany

Edytowane przez Prewwit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Robert_72465 napisał:

Dziękuję za aktywność w kwestii ewentualnej przesiadki z H300 na H360. Z tego co zrozumiałem, to odpuszczając sobie streamer w H360, nie ma diametralnej różnicy pomiędzy tymi modelami. Chciałbym doprecyzować jeszcze kwestię basu. Podobno H360 ma bardziej podkreślony bas - czy jest to znacząca różnica? Czy jest subtelna i trzeba uważnie wsłuchiwać się, żeby ją wychwycić, i jest tylko wyczuwalna przy bezpośrednim porównaniu A/B? Czy to jest wystarczający powód do zmiany?

Podsumowując, szukam powodu, który albo przekona mnie do przesiadki na H360, albo albo ostudzi mój zapał. Na razie mój entuzjazm nieco osłabł, ale wciąż się tli.

Robert

Miałem jednocześnie H300 i H360 i porównywałem je przez kilka miesięcy w tych samych warunkach. Głównie grałem z node2 przez dac hd25. Różnice między tymi wzmakami nie są subtelne, ale nie oceniał bym który lepszy czy gorszy, a bardziej w kwestii preferencji. H300 gra równiej, spokojniej, w porównaniu ma pięknie  dociążoną średnicę przez co gra "cieplej", muzykalniej, jest łaskawszy dla gorszych realizacji. H360 jest dynamiczniejszy i bardziej analityczny, ma sporo więcej basu, właściwie to ma go najwięcej z wszystkich Hegli jakie miałem i dla mnie był to problem bo to pasmo wychodziło wyraźnie przed szereg. Ogólnie częściej coś mnie uwierało w ucho w h360 chociaż muszę przyznać że z HD25  to juz naprawdę było dobre granie, tylko ten bas... 

 

"Zły dzwięk zabija dobrą muzykę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie jest proste i zero - jedynkowe. W Heglu nie pracują idioci, którzy skonstruowali wzmacniacz z kulejącym basem. Nie twierdzę, że w warunkach które posiada zoromoto bas H360 nie wychodził przed szereg, ale decyduje o tym zbyt wiele zmiennych, takich jak własne preferencje, akustyka pomieszczenia, konfiguracja systemu. W jednych warunkach basu będzie zbyt dużo a w innych w sam raz lub nawet zbyt mało. Ja akurat w tej chwili mam do dyspozycji kilka wzmacniaczy i kilka źródeł, które testuję w różnych konfiguracjach i rezultaty są zaskakujące i kompletnie nieprzewidywalne.  Wydawałoby się, że znam charakterystykę danego urządzenia, ale w różnych konfiguracjach gra ono za każdym razem inaczej, w zależności od aktualnego zestawienia. Dlatego nie grają pieniądze i parametry a przede wszystkim właściwa konfiguracja, i niestety nie jest to łatwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także pisząc "krótki" nie miałem na myśli, że jest zbyt krótki. To wszystko to i tak pojęcie względne, a różnice opieram wyciągając jakąś średnią z innych odsłuchiwanych porównawczo klocków w podobnych cenach. 

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
30 lat doświadczenia | 20 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, artdm napisał:

Nic nie jest proste i zero - jedynkowe. W Heglu nie pracują idioci, którzy skonstruowali wzmacniacz z kulejącym basem. Nie twierdzę, że w warunkach które posiada zoromoto bas H360 nie wychodził przed szereg, ale decyduje o tym zbyt wiele zmiennych, takich jak własne preferencje, akustyka pomieszczenia, konfiguracja systemu. W jednych warunkach basu będzie zbyt dużo a w innych w sam raz lub nawet zbyt mało. Ja akurat w tej chwili mam do dyspozycji kilka wzmacniaczy i kilka źródeł, które testuję w różnych konfiguracjach i rezultaty są zaskakujące i kompletnie nieprzewidywalne.  Wydawałoby się, że znam charakterystykę danego urządzenia, ale w różnych konfiguracjach gra ono za każdym razem inaczej, w zależności od aktualnego zestawienia. Dlatego nie grają pieniądze i parametry a przede wszystkim właściwa konfiguracja, i niestety nie jest to łatwe.

Dokładnie tak. Pomieszczenie, źródło, kolumny wszystko składa się na efekt końcowy. Jednak na pytanie zadane przez kolegę musiałem trochę uogólnić bo różnice między tymi piecami są całkiem spore przy identycznych warunkach tak jak vs 390...

"Zły dzwięk zabija dobrą muzykę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 5.05.2021 o 21:24, Robert_72465 napisał:

Hegel H300 ma dumping factor/współczynnik tłumienia równy 1000. Wiadomo, że im więcej tym lepiej. Dla porównania Accuphase, czy Luxman mają 200...400

To nie ma zadnego znaczenia, mialem kiedys kenwooda z DF rzedu 2000 i kontrola basu, dynamika wypadala lepiej na pewnych wzmacniaczach z DF 100

 

lampa to juz wgl ma DF rzedu 5-10...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, zoromoto napisał:

Tak trochę z innej bajki: Volumio właśnie wprowadziło Tidal connect, wieść niesie że Heniek też będzie miał

Wpierw poproszę Roon ready a później Tidal. Co do Roon'a Hegel obiecał już dawno ponad dwa lata zleciały i nic. Podobno ostro nad tym pracują z tego co mówi Anders.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem kilkadziesiąt stron do tyłu i zorientowałem się, że co najmniej  kilku kolegów mieszka w Norwegii. Stąd też moje pytanie o renomę portalu https://www.finn.no/. Czy uchodzi on za w miarę bezpieczny, jakie są opinie w samej Norwegii. Chociaż może to być mniej miarodajne, ponieważ we własnym kraju trochę inaczej traktuje się klienta, który może on wybrać odbiór osobisty, co w moim wypadku jest raczej niemożliwe teraz.

A przy okazji jakie firmy spedycyjne z Norwegii  możecie polecić do przesyłki ubezpieczonej dla przedmiotu o wadze 20-30 kg.?

 

Edytowane przez Nadir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, zoromoto napisał:

Ktoś tam powinien dostać kopa bo to są jaja normalnie że w 2 lata nie mogą tego ogarnąć 

Dlatego dużo ludzi rezygnuje z zakupu Hegla z powodu, że nie potrafią ogarnąć Roon'a. Idą inna drogą zresztą na rynku duży wybór i wcale się nie dziwię.

Edytowane przez shiver07
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Nadir napisał:

Przeczytałem kilkadziesiąt stron do tyłu i zorientowałem się, że co najmniej  kilku kolegów mieszka w Norwegii. Stąd też moje pytanie o renomę portalu https://www.finn.no/. Czy uchodzi on za w miarę bezpieczny, jakie są opinie w samej Norwegii. Chociaż może to być mniej miarodajne, ponieważ we własnym kraju trochę inaczej traktuje się klienta, który może on wybrać odbiór osobisty, co w moim wypadku jest raczej niemożliwe teraz.

A przy okazji jakie firmy spedycyjne z Norwegii  możecie polecić do przesyłki ubezpieczonej dla przedmiotu o wadze 20-30 kg.?

 

Mieszkam w Norwegii od 2007. roku...
Przez FINN kupiłem cały sprzęt, który posiadam/posiadałem a było tego naprawdę trochę...
Blisko 30 transakcji na łączną kwotę około Kr. 500.000,-
...od ubrań przez narzędzia, kable, elektronikę po samochody...
Nie piszę tego po to aby się "chwalić" ale po to aby uwiarygodnić moją ocenę tego portalu a jest ona jak najbardziej pozytywna.
Czy zdarzają się oszustwa na FINN...?
Tego nie wiem... nikt mnie na nim nie oszukał.
Jeśli chodzi o firmy spedycyjne to na terenie Norwegii korzystam z norweskiej poczty
a jeśli o przesyłki do Polski to z lokalnych, polskich przewoźników.
Niektóre zakupione prze ze mnie przedmioty nie przechodzą nawet przez moje ręce.
Są odbierane przez kurierów gdzieś w Norwegii i transportowane do Polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką odpowiedź. Bywałem czasem w Norwegii i mogę wysłać samochód jakiegoś przewoźnika z Polski po odbiór, ale przy odległościach zbyt odległych kilometrówka jest zbyt wysoka. Na południu nie mam  problemów, ale wyżej już tak. Miałem również doświadczenie z Norwegami i ich uczciwością, ale to się ponoć trochę zaczęło zmieniać po napływie emigrantów i tutaj boję się wpadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.