Klub HEGEL

[Filut]

no ale widzisz, w tej chwili rozmawiamy o sposobie dystrybucji a nie o samym produkcie. i zakładając, że produkt jest dobry, to w ten sposób tzw. dystrybutorzy szkodzą mu.

Nie. W tej chwili rozmawiamy o tym, że w Polsce Hegel jest, a w Anglii - jak piszesz - nie ma.

Ja dodałem od siebie, że mimo iż jest, to i tak znajdą się malkontenci, którym nie podoba się, że jest.

 

 

P.S.

Sposób dystrybucji to domena dystrybutora.

I jeśli ja mogę się z produktem zapoznać, posłuchać, wypożyczyć, kupić, to nic mi do dystrybutora.

Dystrybutor zapewnił dostępność urządzeń w sklepach i to jest to, co mnie - klienta - interesuje.

 

W sytuacji, kiedy dystrybutor spełnia powyższe warunki, może sobie chodzić w majtkach na głowie i w różowych butach. Nie interesuje mnie to.

Edytowane 28 Marca 2012 przez Filut

[Violet]

No to może wróćmy do dyskusji na temat... i na początek podpytam klubowiczów jeszcze raz o różnicę między H100 a H200?

 

Foni, mam nadzieję, że Koledzy wyjaśnili już Ci różnicę pomiędzy H100, a H200. Mogę się jedynie pod ich wypowiedziami podpisać.

 

Co do mojej opinii, to jest ona zawarta w postach na moim audio-blogu. Starałem się tam w miarę dokładnie opisać trzy wzmacniacze Hegla.

Mnie najbardziej przekonuje H100. I to nie tylko kapitalną proporcją jakość/cena, ale także nieprawdopodobną muzykalnością, plastycznością planów, namacalnością głosów i instrumentów oraz piękną barwą. A to całkiem sporo jak na jeden wzmacniacz.

[Iceman007]

Filut mi chodziło, że Supernait to niżej niż te pozostałe co wymieniłeś. Bryston czy końcówka Hegla to zdecydowanie lepsze klocki. Supernait zaczyna znośnie grać z dodatkowym zasilaczem. Bez niego dzwięk nie chce wychodzic na boki i jest lekko zapiaszczony brakuje mu gładkości. Hegla H100 nie słyszałem :-)

[Filut]

A! Rozumiem!

 

Mnie chodziło, że dynamicznie się sprawdził, nie zamulił się, dźwięk utrzymał jędrny i z kontrolowanym basem.

Do Brystona czy końcówki Hegla - masz rację, nie przyszło mi do głowy aby porównywać :)

[Wojtek76]

Hehe, Z tego co widze to Hegel musi naprawde dobrze w Polsce schodzic skoro nawet handlarze vintage sie oburzaja;) Cieszy mnie ten sukces, poniewaz zdaje sie, bylem osoba ktora pierwsza wpadla na pomysl dystrybucji tej marki w Polsce. Tego pewnie nawet dystrybutor nie wie:) Ludzie ja rozumiem, ze konkurencja ale nie robcie smietnikia w tym klubie. Ktos bedzie chcial czegos sie dowiedziec o produktach a bedzie sie musial przedzierac przez syf wziety rodem z watkow kablarskich.

[Aero]

Hehe, Z tego co widze to Hegel musi naprawde dobrze w Polsce schodzic skoro nawet handlarze vintage sie oburzaja;) Cieszy mnie ten sukces, poniewaz zdaje sie, bylem osoba ktora pierwsza wpadla na pomysl dystrybucji tej marki w Polsce. Tego pewnie nawet dystrybutor nie wie:) Ludzie ja rozumiem, ze konkurencja ale nie robcie smietnikia w tym klubie. Ktos bedzie chcial czegos sie dowiedziec o produktach a bedzie sie musial przedzierac przez syf wziety rodem z watkow kablarskich.

 

+1

[EMiL]

Wojtek,

dobry produkt. zwłaszcza odpowiednio promowany, obroni się sam. Sukces hegla mnie również cieszy.

 

BTW spojrzałem na H20, wychodzi na to, że jest to pozbawiony preampu H200. Wymontowanie PRE kosztuje 4k:)

 

.

 

Spojrzałem też na zdjęcia H100 - wzmacniacz nie jest zbalansowany, na wejściu XLR jest dysymetryzator. Lepiej korzystać z wejść RCA.

[WuMike]

Cecha desymetryzowania wcale nie oznacza, ze lepiej uzywac jest RCA. Jest jeden, prosty sposob - wypozyczyc ten sam kabel z roznymi terminatorami i voilla - najlepsze porownanie :)

[Gość partick]

A niby jak mu szkodzą? Dobry produkt sam się obroni.

 

pomijając ten, niby niesponsorowany watek, być może...

 

Nie. W tej chwili rozmawiamy o tym, że w Polsce Hegel jest, a w Anglii - jak piszesz - nie ma.

 

no popatrz, aż taki zajebisty jest, że go w Anglii nie dostrzegają.

 

Ludzie ja rozumiem, ze konkurencja ale nie robcie smietnikia w tym klubie.

 

z tym, że to nie wygląda na klub, a raczej na Wątek Sponsorowany.

[Aero]

z tym, że to nie wygląda na klub, a raczej na Wątek Sponsorowany

 

Powiedz mi, w którym miejscu to wygląda na wątek sponsorowany? Może entuzjastyczne wpisy użytkowników Hegla to sugerują? Ale zaraz zaraz - przecież to klub miłośników marki. Na zgodę proponuję, aby wszyscy zgodnie razem zakrzyknęli: "Precz z dystrybutorem Hegla!", wtedy kilka osób będzie usatysfakcjonowanych i będzie można wrócić do rozmowy o sprzęcie. Paranoja...

[Violet]

Mam propozycję, aby pisać w temacie wątku, czyli o sprzęcie firmy Hegel. Wszelkie odstępstwa i wycieczki osobiste będą tępione :)

 

Nie wiem, o co niektórym chodzi? Hegel jak Hegel, firma jak firma. Są wyznawcy Accuphase, Luxmana, Technicsa, zwolennicy NADa, gorący fani tego, czy tamtego. Mi bardzo do gustu przypadł Hegel - czy to coś złego?

[Aero]

Violet, najlepiej będzie jeśli zamieścisz skan oświadczenia firmy Hegel, w którym widnieje, że firma nie zafundowała Ci wakacji. Może też kwitek od spowiedzi z podpisem proboszcza się przyda. :)))))

[FIRMA]

ludzie- prosze uszanujcie ten club

niech bedzie harmonia i zgodnosc jak w innych klubach...

na co te wymadrzanie jakby wam czegos brakowalo

pochamujcie sie przeciez dorosli jestescie;]

[kil]

 

P.S. Jak już wcześniej pisałem, nie jestem wrogiem Hegla, tak jak to kilka postów wyżej imputował pewien obesraniec próbując odwrócić kota ogonem po swoim przegięciu.

Irytuje mnie tylko, i nie tylko mnie, ten gwałtowny i nachalny marketing dystrybutora hegla w Polsce.

I przyznajcie Panowie, w miarę obiektywnie, przecież to może budzić i budzi mieszane uczucia i pewne podejrzenia.

Ale chyba taki był cel, aby zrobić duuuuużo szumu ... ?

 

proponuje czytać ze zrozumieniem - odniosłem sie do ogólnej sytuacji w której ludzie pretensjonalnie podchodzą do marki Hegel zarzucając jej jako największą wadę sam marketing, a nie odnosiłem się do konkretnej osoby....czasami trzeba patrzeć na różne rzeczy z przymróżeniem oka, a jak whiter1'owi nie podoba się to już jego problem i lepiej się tak nie napinaj panie whiert1 bo ci żyłka (tętniczka) pęknie i wtedy będziesz miał prawdziwy problem...coca-coli pewnie też nie pijesz bo jest reklamowana, a to już jest podejrzane?...

 

sorry za offtop

[mczaj]

Corradolcious, bądź łaskaw i nie urągaj inteligencji forumowiczów.

Violet odwala dla Ciebie kawał dobrej roboty, krojąc jedna po drugiej wspaniałe, obszerne laurki, wrzucając linka do Twojego salonu, robiąc Ci tym darmową reklamę, więc pls daj już spokój z tym "wypożyczaniem", no nie jesteśmy dziećmi. Za takie "wypożyczenie" to się generalnie płaci, tzn zeby dostać taką reckę w prasie, to musiałbyś kupić reklamę albo dwie.

 

ps. handlujesz Heglem, ale rozumiem że Twój udział w klubie tej marki nie ma z tym absolutnie nic wspólnego, wynika wyłącznie z głębokiego szacunku dla jakości tych produktów

[Violet]

Widzę, że ostatnio coś gorąco w Klubie!

Tytułem wyjaśnienia kilka słów.

 

Piszę, bo lubię. Wypożyczam sprzęt do moich opisów z wielu miejsc. Trudno by mi było wszystko kupować, to co mnie interesuje, by to zrecenzować na Stereo i Kolorowo. Prawdopodobnie podobnie czynią periodyki audio, choć, jak jak przypuszczam, one są związane dodatkowo umową reklamową z danym dystrybutorem (albo i nie). Natomiast moja strona jest całkowicie spontaniczna i niezależna, co nie oznacza, że zupełnie bujająca w kosmosie, bo przecież "coś" trzeba opisać :)

 

Powtórzę jeszcze raz. Do niedawna byłem podobnie jak co niektórzy Koledzy z forum wielkim sceptykiem a'propos marki Hegel. Byłem dopóki nie posłuchałem tych klocków we własnym systemie. Choć prawdopodobnie najpewniej trudno w to będzie co niektórym uwierzyć, ale to czysta prawda i tu nic do rzeczy nie ma ani polski dystrybutor, ani lokalny salon audio. Zalecam Kolegom najpierw posłuchać Hegla, a dopiero później wieszać na nim psy :)

[kivlov]

Powtórzę raz kolejny co koledzy wspomnieli. To jest Klub Hegla, a nie jakaś akcja "kto coś powie, że Hegel...."

 

Jest to chyba jeden z najszybciej rozwijających się klubów (ilość postów), a posty pisane przez osoby, które nie mają nic ciekawego do napisania na temat bardzo proszę o własną analizę.

[Wojtek76]

Violet tylko prosze Cie Ty juz lepiej zadnych klubow nie zakladaj bo Cie ukamieniuja a szkoda by bylo. Narazie jest posad o lapowkarstwo....No coz kazdy sadzi wobec siebie. Szkoda, wieka szkoda. Musze przyznac, ze wiele osob zaskoczylo mnie tutaj w bardzo negatywny sposob.

[whiter1]

Wracając do mojego ostatniego postu -

jak ktoś będzie miał przyjemność słuchać H100 z Focusami 160 - będę wdzięczny za kilka słów.

Bo byłem dzisiaj u lokalnego dystrybutora, miał H100, ale tych Dynek niestety nie.

Edytowane 28 Marca 2012 przez whiter1

[Violet]

Na szczęście wcześniej założyłem też na AS kluby firm audio SABA, Radmor i Nakamichi, w których trudno ewentualnym interlokutorom o potencjalne niecne podejrzenia przekupstwa mojej skromnej osoby z prostej przyczyny, że te marki już ...nie istnieją :)

Lub produkują coś zupełnie innego jak wiele lat temu w audio.

 

To do Wojteka76

[Wojtek76]

Nie ma co sie tlumaczy. NIektorzy tutaj wkladaja wiecej wysilku w akcje przeciw temu klubowi niz klubowicze zachwalajac marke. NIe wiadomo o co im chodzi..a jak nie wiadomo to najpewniej rozchodzi sie o kase.

[EMiL]

Cecha desymetryzowania wcale nie oznacza, ze lepiej uzywac jest RCA. Jest jeden, prosty sposob - wypozyczyc ten sam kabel z roznymi terminatorami i voilla - najlepsze porownanie :)

 

O ile wzmacniacz jest niesymetryczny i źródło również (czyli sygnał dla XLR jest symetryzowany - tak to jest zrobione w DACach Hegla) to bezpieczniej IMO korzystać z RCA. Oczywiście na pewno znajdą się tacy co będą woleli brzmienie po takich "zrobionych" XLR, ale od strony technicznej sprawa jest prosta.

[kil]

Pytanie do osób które słuchały...czy według was warto dołożyć do HD20 względem HD11? Mój HD2 jest bardzo dobry, ale chciałbym wykorzystać maksymalnie potencjał mojego zestawu...

[Corradolicious]

Za kilka dni Ci coś powiem, bo właśnie wygrzewam HD11 ;)

[Aero]

To podziel się wrażeniami, dojrzewam do decyzji o zakupie daca i HD11 również biorę pod uwagę. Rozumiem, że z ew. wypożyczeniem za kaucją nie będzie problemu?

[Fr@ntz]

Ja słuchałem tylko H200. Moje wrażenie było właśnie takie, że cechowała go rewelacyjna umiejętność budowania przestrzeni, stereofonia pełną gębą, wyraźnie choć nie męcząco podane wysokie i do prawdy zaskakująco schodzący bas. Niestety... pozostawiał wrażenie delikatnego niedociążenia średnicy. Fortepianowi brakowało masy, skrzypce były mniejsze niż w rzeczywistości, a wokaliści troszkę nie trafiali w tonację (śpiewając ciut za wysoko). Stąd też pomimo olbrzymiego "wow" na początku, po paru dniach z przyjemnością wróciłem do swojego ECI-5. Tym samym nie powołuje się na odsłuchy sklepowe ale na doświadczenie z kilku dniowego obcowania z tym wzmacniaczem.

 

Z tego co piszecie może być tak, że to właśnie H100 jest bliższy temu co mi odpowiada (jednego ideału przecież nie ma) i może warto w tym kierunku się zwrócić...

 

Ja z H-100 przesiadłem się na ECI-5, poważnie zastanawiałem sie nad H-200, ale przeważyły względy ergonomiczne (inny rozkład gniazd na tylnej ściance i ilość wejść zbalansowanych);-)

[Violet]

No niestety, H200 nie poraża ilością wejść :)

Dziwię się firmie, że w tym modelu tak cienko z tym w porównaniu do H100, czy do rewelacyjnej ilości wejść w H70.

Nietypowa polityka.

Ale H200 ma tak kapitalny dźwięk, że jestem w stanie powyższą niefortunność jej wybaczyć.

[Wojtek76]

H200 jest starszym modelem, wiec moze polityka firmy byla inna niz przy nowszych modelach;)

[kivlov]

Franz jak wypada ECI 5 z H100?

[Fr@ntz]

Franz jak wypada ECI 5 z H100?

 

ECI gra potężniejszym, bardziej masywnym dźwiękiem. H100 był za to bardziej transparentny, bardziej precyzyjny. Poza tym stęskniłem się za akrylem ;-) (przed Heglem grał u mnie Densen DM10)