Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  593 członków

Hegel Klub
IGNORED

Klub HEGEL


Violet

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, shiver07 napisał:

Moim zdaniem rynek audio jest źle wyceniony są za duże rozbieżności w jakości i w cenach. Nikt tego nie kontroluje i robią sobie co chcą i później ceny z kosmosu. Nieświadomy konsument kupuje coś przepłacając za dany produkt którego jakoś jest o wiele gorsza niż tańszego produktu i to jest oszustwo panowie powinno być karalne takie oszukiwanie człowieka. 

Nieświadomość wynika z niewiedzy, mają obecnie neta można wszystko się dowiedzieć o danym sprzęcie, zobaczyć wnętrze, poczytać opinie na forach, skarbnica wiedzy o jakiej ludzie z 30 lat temu mogli tylko pomażyć . Co się poradzi, że ktoś się nie chce wysilić, aby sięgnąć po tą wiedzę.

Edytowane przez Prewwit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, shiver07 napisał:

Moim zdaniem rynek audio jest źle wyceniony są za duże rozbieżności w jakości i w cenach. Nikt tego nie kontroluje i robią sobie co chcą i później ceny z kosmosu. Nieświadomy konsument kupuje coś przepłacając za dany produkt którego jakoś jest o wiele gorsza niż tańszego produktu i to jest oszustwo panowie powinno być karalne takie oszukiwanie człowieka. 

Tym bardziej,ze dożyliśmy takich czasów gdzie wartość nowego produktu po przekroczeniu progu sklepu juz spada znacznie na rynku wtórnym.

Nie ważne ,ze nowy na gwarancji,ale już "używany"i cena leci momentalnie sporo w dół.

Tak ze jaka jest faktyczna wartość ?

Obecne,akualne modele wzmacniaczy które są w sprzadaży sklepowej znajdziemy z drugiej ręki już za polowę ceny a i tak lydzie mają problem ze sprzedażą.

Edytowane przez malvern1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I żeby jeszcze tak było,że wywalimy kupę kasy na audio i żeby już zostało. No ale nie, przecież co chwilę to nowe zabawki wychodzą głową boli od tego wszystkiego. No tak życie było by za nudne. Tylko przez to, że coraz więcej chcemy i pędzimy do przodu to do okoła więcej szrotu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Prewwit napisał:

Dostęp do części każdy ma, ale skonstruować z nich urządzenie co zagra bardzo dobrze, nie każdy potrafi i  płaci się za pracę konstruktorów w cenie sprzętu np. jak piszesz za SoundEngine, teraz w wersji II. Też pamiętać trzeba o tym, że Hegel to nie Yamaha, i takie koszty musi rozłożyć na mniejszą ilość sprzedawanych urządzeń. Czym mniejsza produkcja to tym wyższy udział takich kosztów w cenie końcowej.

Masz rację. Płaci się za know-how i pomysł na dzwięk. Dla mnie nie ważne jest gdzie sprzęt jest robiony byle by odpowiadał mi dzwięk i urządzebie było jak najmniej awaryjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze, żeby się dokładali do tego co robią. Kiedyś tak było, tetaz nastawienia na zysk i żeby się sprzedało. Reszcza się już nie liczy, a ta reszta to my. ☹️

Rezultat tanie części jakie tylko się da. 

 

W świecie Audio to jak wolna amerykanka wszystkie chwyty dozwolone. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bronx99 napisał:

Masz rację. Płaci się za know-how i pomysł na dzwięk. Dla mnie nie ważne jest gdzie sprzęt jest robiony byle by odpowiadał mi dzwięk i urządzebie było jak najmniej awaryjne.

Czyli wg.wielu producentów płacimy za jakość dzwięku jaką generują ich urządzenia a nie za same urządzenia.

A kto i na jakiej podstawie ustala i wycenia tą jakość dzwięku?

Tyle jest firm i pomysłów na dzwięk ,kombinacji systemów ,że człowiek już zgłupiał a przecież audio ta taka prosta dziedzina niby?

Zawsze mnie to też ciekawi czy jak by przepakowac bebechy np.jakiegoś tam Accu.do zwyklej skrzynki no name czy by ludzie wyłapali ,ze to Accu?

Czy to czasem nie grają też "oczy"

Tak sobie można tylko pogdybać i podyskutować,ale rzeczywistości i praw rynku to nie zmieni?

Edytowane przez malvern1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, malvern1 napisał:

Czyli wg.wielu producentów płacimy za jakość dzwięku jaką generują ich urządzenia a nie za same urządzenia.

A kto i na jakiej podstawie ustala i wycenia tą jakość dzwięku?

Żeby te urządzenia generowały dźwięk wysokiej jakości, potrzebni są bardzo dobrzy konstruktorzy, którzy charytatywnie tego nie robią. Utrzymanie biura, obsługi klienta i  personelu potrzebnego do działania firmy, marketing. To dodatkowo dochodzi do ceny urządzenia, bo z czego mają czerpać pieniądze do pokrycia tych kosztów. No i marża, w końcu  muszą wyprawować zysk, bo to jest główny cel prowadzenia firmy. Na podstawie tego, cenę w hurcie ustala producent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, malvern1 napisał:

Zawsze mnie to też ciekawi czy jak by przepakowac bebechy np.jakiegoś tam Accu.do zwyklej skrzynki no name czy by ludzie wyłapali ,ze to Accu?

 

To zależy między innym od podatności danego delikwenta na efekt McGurka, mniej lub więcej każdy z nas to ma

polecam przeczytać:

https://www.13thnote.net/2020/07/11/applying-bias-from-the-mcgurk-effect-to-audiophile-hifi/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, m4tech napisał:

 

To zależy między innym od podatności danego delikwenta na efekt McGurka

https://www.13thnote.net/2020/07/11/applying-bias-from-the-mcgurk-effect-to-audiophile-hifi/

 

A to ciekawe,ale coś w tym jest ...

Czyli racją jest to,że w audio to co ładnie jest opakowane i ma odpowiednia metke przekłada się na wyobraźnie dzwiękowe?

Brak metki i brzydka obudowa ,ale bebechy zacne może nam mocno zmienić całkowity odbiór brzmienia?

Ja już dawno przestałem analizować różnice miedzy elektroniką bo one sa raz mniejsze raz wieksze,ale generalnie zawsze się osłuchiwałem i euforia mijała.Wracałem czasem do poprzedniej konfiguracji która mi nie leżała i o dziwo znowu mi grało lepiej.Za to na kolumnach to już sa takie różnice ,ze nie ma powrotów.

Edytowane przez malvern1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.13thnote.net/2020/08/07/the-worst-value-audiophile-hifi-ive-tried/

To teks z tego artykułu... 

 

VFM oznacza stosunek jakości do ceny - kontekst tego artykułu.  Rzecz w tym, że czasami produkty HiFi są szokujące.  Gdyby większość recenzentów była uczciwa, konsumenci naprawdę i konsekwentnie sprawdzaliby, które produkty są dobre, a które nie.  Nie oznacza to, że większość produktów jest zła - konkurencyjny charakter branży audio sprawia, że produkty przez większość czasu są blisko siebie.  Z mojego doświadczenia w recenzowaniu produktów nie miałbym złego słowa w przypadku 80-90% z nich.  Taki jest kontekst, ale jakie są względne indyki, gdy różnica w wydajności jest duża lub wydajność jest podobna, ale cena jest w innym świecie?  Innymi słowy, najgorsza audiofilska HiFi.  Słowo „względny” jest ważne, ponieważ produkty są kiepskie, podczas gdy inni są znacznie lepsi od nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak na marginesie niestety nic z tym nie zrobimy. Musimy w tej całej zabawie znaleźć konsenus. Nic nie pozostaje tylko słuchać muzyki i to lubię. 

Powiedźcie mi czy wasze piecyki się grzeją przy normalnym słuchaniu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam w jakim stopniu się grzały Hegle ,ale moje Naimy i Luxman przy normalnym słuchaniu ,u mnie tj.godz 2100 na gałce grzeją się umiarkowanie, oczywiście czym dłuższy odsłuch tym grzeją się bardziej,ale to normalne bo czym bardziej nagrzany i czym dłużej gra tym lepiej sonicznie?

Luxmana to ja nawet nie wyłączam ,trzymam pudło cały czas no ON,zawsze ciepły.

Edytowane przez malvern1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma inny słuch i słowo względny jest kluczem Kurcze 80 % sprzetu gra dla mnie z błędami ( np monitory albo konstrukcje 2 drożne itd itp). 

O ile średnicę i górę część firm opanowała to bas jest wciąż wyzwaniem dla wielu i nie mówię tu tylko o akustyce ale o wzmacniaczach, kolumnach kablach itd. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Prewwit napisał:

Na podstawie tego, cenę w hurcie ustala producent.

W zasadzie to producent ustala cenę końcową. Niestety tak jest że większość produktów ma identyczną cenę nawet na całym świecie. Nie ma żadnej konkurencji pomiędzy sprzedawcami ot taki wolny rynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brumiące trafa w Heglach to powszechna przypadłość. Miałem cztery sztuki wzmacniaczy Hegla, wszystkie brumiły, ciszej lub głośniej. Dało się zauważyć, że są wrażliwe na jakość prądu, zdarzało się, że milkły zupełnie jednego dnia lub wyjątkowo hałasowały innego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w H80 zero brumienia, nigdy trafa nie słyszałem. H200 obecnie zaraz po włączeniu coś tam lekko pobrumi z 5 sek. potem cisza. artdm dobrze piszesz o jakości prądu, często w domu są podpięte inne urządzenia, które strasznie walą zakłóceniami. Wcześniej miałem kiepski zasilacz w PC, tak dawał do sieci że zakłócał mi działanie tunera FM, po wymianie na lepszy, w końcu mogłem posłuchać radia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, malvern1 napisał:

Nie pamiętam w jakim stopniu się grzały Hegle ,ale moje Naimy i Luxman przy normalnym słuchaniu ,u mnie tj.godz 2100 na gałce grzeją się umiarkowanie, oczywiście czym dłuższy odsłuch tym grzeją się bardziej,ale to normalne bo czym bardziej nagrzany i czym dłużej gra tym lepiej sonicznie?

Luxmana to ja nawet nie wyłączam ,trzymam pudło cały czas no ON,zawsze ciepły.

Hegle potrzebują min. 30 min. na rozgrzanie wszystkich części, żeby zaczął grać na 100%. Jak ktoś słucha przez cały dzień to faktycznie nie opłaca się wyłączać bo znowu musimy odczekać 30 min. żeby się zagrzał i trzymał tą swoją tem. 

1 godzinę temu, MarekP. napisał:

Czyżby we wspaniałym H390 były dalej ch...e trafa?:

 

https://forums.whathifi.com/threads/hegel-h390-does-it-hum.113483/

Wydaje mi się, że mają też na to czynniki zewnętrzne instalacja, kable, sprzęt domowy. W H390 po włączeniu słychać brumienie przez 10 sekund po czym ustaje i jest cisza. To normalne kiedy trafo dostaje prąd który go wzbudza potrzebuje chwilę czasu aż prąd zacznie wirować i wszystko się stabilizuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój h390 zabrumi przy starcie (zwłaszcza po dłuższym przestoju), potem cichnie. H200 brumiał jak spawarka, H300 kompletna cisza, H360 też. Gdzieś, kiedyś, na jakimś fowum ktoś pisał że lekko dokrecil trafo i pomogło, na innym ktos podłożył gumę a u nas pewnie zaczną wymieniać trafa?

"Zły dzwięk zabija dobrą muzykę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W H160 miałem delikatne ledwo słyszalne brumienie trzeba było blisko ucho przystawić do głośnika niskotonowego od strony po którym było trafo. 

Uwaga w większości przypadków to występuje. 

Wydaję mi się, że konstrukcyjnie jest coś zpaprane. Patrząc na konstrukcje gdzie trafo jest umieszczone centralnie to albo brumienie jest w dwóch głośnikach albo go wogóle nie ma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W H390 cisza i spokój peace and love ?

Godzinę temu, freju napisał:

Nie wyciągają wniosków hmm przypadki były zgłaszane i powszechnie znane i nic z tym nie zrobili ,składowa stała brudny prund ,ładowarki impulsowe i tylko Heńki wrażliwe ???

Ci z Hegla są chyba głusi. 

Albo ja mam taki wrażliwy słuch i słyszę każde pierdnięcie ?

Edytowane przez shiver07
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, artdm napisał:

W jakich głośnikach ? Tu chodzi o odgłos samego trafa. Nigdy mi nic w głośnikach nie burczało !!!

Trzeba przystawić ucho do samego głośnika niskotonowego lewy kanał od strony trafa. Bardzo słabiutko słyszalne a jednak. Prawy kanał cisza. Mówię tu o H160 którego już nie mam. W H190 chyba jest to samo. 

Zresztą czepianie się każde trafo buczy jedno słabiej drugie mocniej takie prawa fizyki. 

Edytowane przez shiver07
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, shiver07 napisał:

W H160 miałem delikatne ledwo słyszalne brumienie trzeba było blisko ucho przystawić do głośnika niskotonowego od strony po którym było trafo. 

Brumienie jest bezpośrednio z trafa w środku wzmacniacza, nie wiem co masz na myśli, ale tutaj jest rozmowa o tym co napisałem na początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, zoromoto napisał:

H200 brumiał jak spawarka, H300 kompletna cisza, H360 też.

 

4 godziny temu, shiver07 napisał:

W H390 po włączeniu słychać brumienie przez 10 sekund

U mnie najcześciej zachodził i zachodzi drugi przypadek. Najgorzej brumila 100 próbowałem ja pamietam reklamować/oddać, czasami słyszałem ja z miejsca odsłuchowego ?

Gdzieś kiedyś wyczytałem, że problemem jest kiepska jakość wykonania zwojów i ich wzajemna izolacja od siebie, przy włączeniu pieca występuje duży prąd rozruchowy, który powoduje owo brumienie.... może w tym coś jest?

2 godziny temu, shiver07 napisał:

Trzeba przystawić ucho do samego głośnika niskotonowego lewy kanał od strony trafa. Bardzo słabiutko słyszalne a jednak. Prawy kanał cisza

To raczej jest pętla masy: jak rozłączysz masę we wtyczce wzmaka, prawdopodobnie w kolumnach będzie cisza jak makiem zasiał. UWAGA: napięcie 220v - brak masy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, zoromoto napisał:

Mój h390 zabrumi przy starcie (zwłaszcza po dłuższym przestoju), potem cichnie. H200 brumiał jak spawarka, H300 kompletna cisza, H360 też. Gdzieś, kiedyś, na jakimś fowum ktoś pisał że lekko dokrecil trafo i pomogło, na innym ktos podłożył gumę a u nas pewnie zaczną wymieniać trafa?

Zoro, tobie to się wydaje że tylko ty jesteś taki mądry, a inni to głupi są ?

Tak wygląda mój H200, guma od spodu, guma od góry plus docisk i nie ważne jak bardzo dociągasz pomaga tylko dc blocker. Jakbyś poczytał jak zbudowane są trafa i co w nich wydaje dźwięki, to nie pisałbyś takich frazesów. Jak sprzedawca idzie po taniości, to dociąganie nic nie daje. Nawiasem nic by się nie stało gdyby zalewali trafa w stalowej puszce biorąc pod uwagę ceny ich sprzętu.

20200811_160031.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 34

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.