Francja - Chorwacja 2:2

[Arek]

parę wrażeń

 

Francuzi grają fatalnie. Czy to zmęczenie sezonem ligowym i pucharami - nie wiem, nieważne. Wyraźnie widać ociężałość, brak zrozumienia, brak pomysłów. Zero finezji i polotu druzyny, która zdobywała Mistrzostwo Świata i Europy. Po raz drugi usmiechnęło się do nich szczęście, po meczu z Anglikami. Druga bramka nie powinna być wg mnie uznana. Ale faworytom wybacza się takie rzeczy jak przypadkowe "zgaszenie" piłki ręką, i dzięki temu strzelenie bramki. Jestem przekonany, że gdyby to zdarzyło się Chorwatom, bramka nie byłaby uznana. Ruski bramkarz za podobne zagranie dzień wcześniej wyleciał z boiska

 

Chorwaci grali bardzo ambitnie. Brawo, ze potrafili wyrównać i za chwilę objąć prowadzenie. Razi brak skuteczności - ostatnia sytuacja w doliczonym czasie gry - jak on tego nie strzelił ????????????????? dlaczego?????????????? Dużo chaosu, braki w wyszkoleniu technicznym, ale chociaz ogromna ambicja i wola walki, której za grosz nie mają Francuzi. poza rzadkimi kilkuminutowymi zrywami

 

Chorwaci zasłużyli aby ten mecz wygrać. Ponownie widzimisie sędziego wypaczyło wynik

 

Nie mam nic do drużyny Francji. Ale nie lubię takich przypadków, nawet jeśli podobno szczęście sprzyja lepszym. Liczę że w ćwierćfinałach (bo pewnie Francuzi wyjdą z grupy) trafią na drużynę która pokaże im ich obecną (niską) wartość

[albertini]

Arek -> aż tacy słabi to oni nie są . Ale czasami tak jest . Wychodzisz na boisko i wydaje Ci się , że przeciwnik jest słabszy ( szczególnie po obejrzeniu Szwajcaria - Chorwacja ) . Na potwierdzenie szybko bramę pakujesz . No i co ? Rozluźnienie i gra na pół gwizdka . A potem nagle tracisz dwie bramki z niczego (no bo co powiedzieć o kiksie Desaillego ) i zaczyna się nerwówa . Gdyby to był mecz o wszystko to by pewnie inaczej zagrali . A tak chcieli bez wysiłku "pojechać" Chorwację i się "przejechali" . Ale fakt - profesjonaliści tak nie powinni podchodzić do gry . A zmęczenia bym nie gloryfikował , bo wszyscy po równo są zmęczeni (przynajmniej teoretycznie ) .

Swoją drogą Chorwaci fajnie zagrali w drugiej połówce i ciekawie szykuje się konfrontacja z Anglikami