Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  241 członków

Cayin Klub
IGNORED

Klub miłośników i sympatyków produktów Cayin / Spark.


lord_vader

Rekomendowane odpowiedzi

Wzmacniacz Cayin CS-845A można powiedzieć posłuchany w moim systemie jak i w systemie kolegi @h3x_Lukasz 

Bardzo dobrze odczucia związane z odsłuchem tego urządzenia opisał @Emdester w swojej recenzji tu na forum. Pozwolę sobie zacytować jej fragment.  Myślę że autor nie będzie miał mi tego za złe. 

Wzmacniacz czaruje średnicą, wokale jak i instrumenty są bardzo realistyczne, zmaterializowane, bliskie . Nie ma grama natarczywości, czy zairnistości , jest gładko i rozdzielczo. W zasadzie nie da się opisać wrażeń z tą lampą, gra to inaczej niż na lampach KT.

Te cechy od razu dają o sobie znać.  Gładkość i przyjemność z odsłuchu. Dźwięk jest niezwykle precyzyjny,  detaliczny a zarazem barwny,  gładki,  wciągający. Nic nie przeszkadza,  nic nie drażni,  nic nie wysuwa się na pierwszy plan. Średnica pasma i wokale to najmocniejszy atut tego wzmacniacza.  Barwa i organiczność dźwięku przepiękna.  Góra pasma detaliczna ale subtelna.  Bas obfity,  trochę mniej kopiący,  bardziej mięki i melodyjny,  stanowiący dobre podparcie i różnicowanie dla całej reszty. 

Bez wątpienia to zupełnie inna,  dużo lepsza prezentacja dźwięku niż z lamp kt 88. Niestety też sporo droższa jak i potrzebująca więcej czasu i uwagi.  Lampa 845 potrzebuje sporo czasu na rozgrzanie. Dźwięk się wtedy otwiera,  nabiera detalu, barwy i przestrzeni.

Lampa 845 to nie urządzenie do plumkania w tle czy przypadkowych odsłuchów.  Lampa 845 to celebtacja muzyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na forum audiofilskim od niedawna. Czytam tak sobie wasze opisy dźwięków i dochodzę do wniosku, że nie jeden z was może obszerne, bogate w subtelne słówka poemy na ten temat napisać. Raz w roku konkurs na najlepszy wiersz, a nagrodą niech będzie komplet rasowych lamp  ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, net napisał:

Jestem na forum audiofilskim od niedawna. Czytam tak sobie wasze opisy dźwięków i dochodzę do wniosku, że nie jeden z was może obszerne, bogate w subtelne słówka poemy na ten temat napisać. Raz w roku konkurs na najlepszy wiersz, a nagrodą niech będzie komplet rasowych lamp  ?

Rozumiem że chcesz zostać fundatorem owych nagród ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

500zł to też sporo biorąc pod uwagę cenę nosów. Można kupić amperexy bb, rca,  raytheon, GE itd. Wiadomo nie każdy chce się w to bawić. Zawsze to jakieś ryzyko. Tych Full music zawsze byłem ciekaw. Z nowych mam tylko Gold Liony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gold Lion mialem ecc82 i 83. Najpierw jedne podmienilem i juz myslelem ze mam "to", ale jak podmienilem i drugie to juz nie bylo odwrotu ? Wielu porownuje je do nos-ow, wiec zdaje sobie sprawe ze moze cos gra lepiej, ale te zasoby sie kiedys skoncza wiec postanowilem sie w to nie pchac ?

"Zły dzwięk zabija dobrą muzykę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, zoromoto napisał:

Gold Lion mialem ecc82 i 83. Najpierw jedne podmienilem i juz myslelem ze mam "to", ale jak podmienilem i drugie to juz nie bylo odwrotu ? Wielu porownuje je do nos-ow, wiec zdaje sobie sprawe ze moze cos gra lepiej, ale te zasoby sie kiedys skoncza wiec postanowilem sie w to nie pchac ?

Chodzi oczywiście o Full Music ?

"Zły dzwięk zabija dobrą muzykę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Silver_85 napisał:

Daj znać jak te Full music się sprawdzą. Kurdę z tego co pamiętam kiedyś były tańsze. Tak patrze na sklep.lampyelektronowe.pl  kosztują 650zł za parę. Kiedyś była chyba połowa tego.

Sprawdzałem przed zakupem, cena kosmiczna. 2 pary 12ax7 i 12au7 udało mi się kupić za 410zł.

Niebawem napiszę jak się sprawdzają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Marianus napisał:

Jak 2 pary nowych za 410zł to bardzo tanio kupiłeś. 

Trafiłem na promo w GD-Parts. 

Co do full music, dźwięk nabiera rumieńców po ok. 20 godz. grania. Na początku grają przeciętnie i przypomina to trochę huśtawkę dźwiękową. Z czasem jest coraz lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 godz.grania za mną. Można powiedzieć, że wstępnie są wygrzane.

Założyłem z powrotem stare lampy elektro harmonix. Przesłuchałem albumy Bill Laswell-a In Dub i Means of Deliverance po czym wróciłem do Full Music.

W skrócie jestem zachwycony. Pierwsze wrażenie po zmianie to takie jakby ktoś koc zdjął. Lokalizacja instrumentów, scena, czystość przekazu. W skrócie lampy wyniosły brzmienie wzmacniacza o klasę wyżej, a cena jaką dałem za nie jest wręcz śmieszna. Zaznaczam, że nie miałem okazji posłuchać jak grają NOS-y i jak gra Psvane. Natomiast na różnych forach wyczytałem, że dźwięk klasyfikowany jest wyżej od Psvane, a porównywalny do NOS. Nie wiem ile w tym prawdy, ale ja jestem szczerze naprawdę zachwycony.

 

 

 

 

Edytowane przez Robert84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Robert84 napisał:

30 godz.grania za mną. Można powiedzieć, że wstępnie są wygrzane.

Założyłem z powrotem stare lampy elektro harmonix. Przesłuchałem album Bill Laswell-a In Dub i Means of Deliverance po czym wróciłem do Full Music.

W skrócie jestem zachwycony. Pierwsze wrażenie po zmianie to takie jakby ktoś koc zdjął. Lokalizacja instrumentów, scena, czystość przekazu. W skrócie lampy wyniosły brzmienie wzmacniacza o klasę wyżej, a cena jaką dałem za nie jest wręcz śmieszna. Zaznaczam, że nie miałem okazji posłuchać jak grają NOS-y i jak gra Psvane. Natomiast na różnych forach wyczytałem, że dźwięk klasyfikowany jest wyżej od Psvane, a porównywalny do NOS. Nie wiem ile w tym prawdy, ale ja jestem szczerze naprawdę zadowolony. 

 

 

 

 

Te lampy są bardzo dobre co do brzmienia ,bliżej im do NOS niż do Psvane ,mam obie 12ax7 i 12au7  fabrycznie nowe .
Jest tylko jeden problem po roku użytkowania pomierzyłem je miernikiem lamp i wykazały ok.40% zużycia ,nie wiem czy wszystkie tak maja ale dwie 12au7 wykazały takie zużycie z tym że jedna z polówek tej triody zużyta była bardziej niż druga połówka tej lampy ,to taka uwaga co tej lampy którą zaobserwowałem.  

Niemniej brzmienie bardzo dobre ,a kolega kupił dodatkowo parkę 12au7 NOS.



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Studio16Hertz napisał:

wykazały ok.40% zużycia ,nie wiem czy wszystkie tak maja ale dwie 12au7 wykazały takie zużycie z tym że jedna z polówek tej triody zużyta była bardziej niż druga połówka tej lampy ,to taka uwaga co tej lampy którą zaobserwowałem.  



 

Sporo jak na 1 rok grania. Po ilu % zużycia lampy tracą właściwości brzmieniowe? Czy działa to na zasadzie odsłuchu, że zaczyna np.strzelać lub zauważalnie pogorszy się dźwięk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dzięki uprzejmosći Pana Grzegorza mogłem posłuchać u siebie Wzmacniacza Cayin CS55A.
Jest to najnowsza wersja tego modelu.
Kolumny z jakim on grał to Canto Grand w wersji podstawowej.
O samych kolumnach myślę że wszystko zostało opisane przez innych użytkowników w klubie S16Hz,
więc nie będę się zbytnio rozpisywał na ich temat. Dodam tylko że grają u mnie w ok. 30m2
oraz że zastąpiły Monitor Audio RX8. Mój wzmacniacz to Audiolab 8000s (UK) i do niego będę się odnosił,
DAc to Matrix Quattro,źrodło to Raspberry Pi 3 z nakładką Allo Digione + zasilacz liniowy home made:).
Kable IC mam Acrolink a głośnikowe Eagle Cable, modeli nie znam, ale jest to wymagane minimum.
Cayin mimo że nie jest jakiś potężnych rozmiarów, to swoją wagę ma i nie odważyłem się go posatwić na mojej
wiszącej półce RTV. CS55A jest zbudowany świetnie, wszystko spasowane , poskładane równo, brak zastrzeżeń.
Na szczególną pochwałę zasługuje lakier na wzmacniaczu, myślę że nie jeden samochód mogłby się zawstydzić!
Cayin z wyglądu jest poprostu ładny , bez osłony na lampy smiało może cieszyć oko w salonie.
Wzmacniacz to była nówka sztuka z kartonu, i po podłaczeniu i wyregulowaniu biasu można było zacząć zabawę.
Dodam tylko, że  wbudowany miernik do regulacji biasu to rewelacja, wybieramy hebelkiem lampę którą regulujemy,
kręcimy śrubokrętem aż wskazówka będzie na środku i gotowe. Ja ustawiłem 4 lampy mieszcząc się w nawet chyba w minucie!
A teraz jak grało:) a zagrało od początku bardzo dobrze, uważam że Audiolab + Canto Grand to dobre połączenie,
ale trzeba uznać wyższość Cayina. Od początku słychać że to inna liga. Pojawia się ściana dzwięku, dużo większa stereofonia,
ale także słychać że dzwięk jest bardziej rozciągnięty góra-dół, i w głąb tego jeszcze u mnie nie słyszałem. Wg mnie jego największą
zaletą jest średnica. Tu zmiany są naprawdę duże. Wokale stały się bardziej wyraźne, takie prawdziwe i wysunięte przed kolumny.
Słuchałem róznych płyt ale dwie zostały na tapecie dłużej. Pierwsza to "Unplugged" E.Claptona, tu atmosfera koncertu na żywo jest
niesamowita, prawdziwe smaczki to brzmienie gitary i solówki Claptona , jakby się słuchało prawdziwego instrumentu, druga płyta to
Fausto Mesolella "Live Ad Alcatraz". Na tej płycie króluje gitara, bez wokali, ale  można się wciągnąć na dobre.Tu jeszcze lepiej
słychać (może lepiej zrealizowana?) wybrzmienia strun, szarpnięcia i pudło rezonansowe. Realizm grania ujmuje.
Inne gatunki muzyczne jak pop,rock także na plus. Bas obfity kiedy potrzeba, szybki. Nie ma mowy żeby była jakaś ciągnąca buła, jest dobry drive.
Wysokie tony nie zakłują w uszy na tym wzmaku, jest czysto i przejrzyście, bardzo dokładny przekaz, góra bardzo bogata w informacje.
CS55A gra już bardzo wyrażnie i dynamicznie na małych głośnościach, a odkręcenie gałki nie powoduje dyskomfortu słuchania, można grać głośno
i nic nie męczy. Na koniec dodam tylko że wypróbowałem wbudowany DAC-jestem totalnie zaskoczony.Gra to bardzo dobrze, nie zauważyłem żadnej degradacji
dzwięku w stosunku do mojego zewnętrznego daca. Wszystko wskazuje na to ,aby przebić dzwiękowo wbudowany przetwornik to lepiej szukać daca w przedziale
powyzej 5000zł (moim zdaniem). Sumując mamy bardzo fajny wzmak z DAC w gratisie. Na początek mamy komplet potrzebny do grania plików.
Przedstawiłem moje odczucia najlepiej jak potrafię i myślę że opinia komuś się przyda. Wzmacniacz ten na  pewno nabędę gdyż powrót do mojego
delikatnie napiszę że boli:) Na koniec napiszę że w sumie pograłem jakieś 25 godzin i z tego co wiem to lampy potrzebują około 100h żeby sie wygrzały,
tak więc jest szansa że wzmacniacz może zagrać jeszcze lepiej. Dziękuję jeszcze raz Panu Grzegorzowi za wypożyczenie wzmacniacza. Pozdrawiam
fanów Cayin i Studio 16 Hertz.

 

IMG_20190527_144321.jpg

Edytowane przez marteo1981
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, marteo1981 napisał:

Witam. Dzięki uprzejmosći Pana Grzegorza mogłem posłuchać u siebie Wzmacniacza Cayin CS55A.
Jest to najnowsza wersja tego modelu.
Kolumny z jakim on grał to Canto Grand w wersji podstawowej.
O samych kolumnach myślę że wszystko zostało opisane przez innych użytkowników w klubie S16Hz,
więc nie będę się zbytnio rozpisywał na ich temat. Dodam tylko że grają u mnie w ok. 30m2
oraz że zastąpiły Monitor Audio RX8. Mój wzmacniacz to Audiolab 8000s (UK) i do niego będę się odnosił,
DAc to Matrix Quattro,źrodło to Raspberry Pi 3 z nakładką Allo Digione + zasilacz liniowy home made:).
Kable IC mam Acrolink a głośnikowe Eagle Cable, modeli nie znam, ale jest to wymagane minimum.
Cayin mimo że nie jest jakiś potężnych rozmiarów, to swoją wagę ma i nie odważyłem się go posatwić na mojej
wiszącej półce RTV. CS55A jest zbudowany świetnie, wszystko spasowane , poskładane równo, brak zastrzeżeń.
Na szczególną pochwałę zasługuje lakier na wzmacniaczu, myślę że nie jeden samochód mogłby się zawstydzić!
Cayin z wyglądu jest poprostu ładny , bez osłony na lampy smiało może cieszyć oko w salonie.
Wzmacniacz to była nówka sztuka z kartonu, i po podłaczeniu i wyregulowaniu biasu można było zacząć zabawę.
Dodam tylko, że  wbudowany miernik do regulacji biasu to rewelacja, wybieramy hebelkiem lampę którą regulujemy,
kręcimy śrubokrętem aż wskazówka będzie na środku i gotowe. Ja ustawiłem 4 lampy mieszcząc się w nawet chyba w minucie!
A teraz jak grało:) a zagrało od początku bardzo dobrze, uważam że Audiolab + Canto Grand to dobre połączenie,
ale trzeba uznać wyższość Cayina. Od początku słychać że to inna liga. Pojawia się ściana dzwięku, dużo większa stereofonia,
ale także słychać że dzwięk jest bardziej rozciągnięty góra-dół, i w głąb tego jeszcze u mnie nie słyszałem. Wg mnie jego największą
zaletą jest średnica. Tu zmiany są naprawdę duże. Wokale stały się bardziej wyraźne, takie prawdziwe i wysunięte przed kolumny.
Słuchałem róznych płyt ale dwie zostały na tapecie dłużej. Pierwsza to "Unplugged" E.Claptona, tu atmosfera koncertu na żywo jest
niesamowita, prawdziwe smaczki to brzmienie gitary i solówki Claptona , jakby się słuchało prawdziwego instrumentu, druga płyta to
Fausto Mesolella "Live Ad Alcatraz". Na tej płycie króluje gitara, bez wokali, ale  można się wciągnąć na dobre.Tu jeszcze lepiej
słychać (może lepiej zrealizowana?) wybrzmienia strun, szarpnięcia i pudło rezonansowe. Realizm grania ujmuje.
Inne gatunki muzyczne jak pop,rock także na plus. Bas obfity kiedy potrzeba, szybki. Nie ma mowy żeby była jakaś ciągnąca buła, jest dobry drive.
Wysokie tony nie zakłują w uszy na tym wzmaku, jest czysto i przejrzyście, bardzo dokładny przekaz, góra bardzo bogata w informacje.
CS55A gra już bardzo wyrażnie i dynamicznie na małych głośnościach, a odkręcenie gałki nie powoduje dyskomfortu słuchania, można grać głośno
i nic nie męczy. Na koniec dodam tylko że wypróbowałem wbudowany DAC-jestem totalnie zaskoczony.Gra to bardzo dobrze, nie zauważyłem żadnej degradacji
dzwięku w stosunku do mojego zewnętrznego daca. Wszystko wskazuje na to ,aby przebić dzwiękowo wbudowany przetwornik to lepiej szukać daca w przedziale
powyzej 5000zł (moim zdaniem). Sumując mamy bardzo fajny wzmak z DAC w gratisie. Na początek mamy komplet potrzebny do grania plików.
Przedstawiłem moje odczucia najlepiej jak potrafię i myślę że opinia komuś się przyda. Wzmacniacz ten na  pewno nabędę gdyż powrót do mojego
delikatnie napiszę że boli:) Na koniec napiszę że w sumie pograłem jakieś 25 godzin i z tego co wiem to lampy potrzebują około 100h żeby sie wygrzały,
tak więc jest szansa że wzmacniacz może zagrać jeszcze lepiej. Dziękuję jeszcze raz Panu Grzegorzowi za wypożyczenie wzmacniacza. Pozdrawiam
fanów Cayin i Studio 16 Hertz.

 

IMG_20190527_144321.jpg

Witam. Jak pograł byś cayinem dłużej i miałbyś okazję wymienić lampy 12ax7 i 12au7 to wtedy byłby szok dla uszu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MrSalieri napisał:

Fajny opis ?

Zrozumiałem, że CG zastąpiły podłogowe MA. Jak się sprawują w takim metrażu? 

Tak zgadza się, CG zastąpiły duże podłogówki, miałem obawy czy w tym metrażu się nie zgubią, ale gdzie tam, jest bardzo dobrze, salon jest wypełniony dźwiękiem na bogato:) myślałem też że będzie niedobór na niskich częstotliwościach, ale  moje wątpliwości szybko się rozwiały. Przed zakupem oczywiście najpierw było wypożyczenie ale zostały:)

Godzinę temu, Marianus napisał:

Witam. Jak pograł byś cayinem dłużej i miałbyś okazję wymienić lampy 12ax7 i 12au7 to wtedy byłby szok dla uszu. 

Mogę tylko sobie to wyobrazić, ale wiem że i do tego etapu dojdzie. Jak już go będę miał to  wymiana lamp sterujących  i mocy nastąpi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, marteo1981 napisał:

Mogę tylko sobie to wyobrazić, ale wiem że i do tego etapu dojdzie. Jak już go będę miał to  wymiana lamp sterujących  i mocy nastąpi ?

Bardo dobre podejście.  Pograj,  niech maszyna się dobrze wygrzeje,  przyzwyczaiisz się do nowego dźwięku to wtedy będziesz się mógł pobawić lampkami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@patryk 1980 - wyprzedajesz cały sprzęt na Alledrogo?

Jestem na etapie poszukiwań inerkonektu na ,,trasie" DAC Protagonist - Cayin A70MKII - dalej Minasy 2,5 Premium.

O Twoim AriniAudio - DarkStar czytałem dużo, ale nie słuchałem.

U mnie teraz gra inerkonekt produkcji Sonus Oliwa.

Może ktoś coś podzieli się swoimi spostrzeżeniami?  Wiem że o kablach do Cayina już było w tym wątku, ale ciężko się szuka no i świat idzie do przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 20

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.