Marantz vs NAD vs Xindak a może coś innego

[Piotr Seb]

Drogie Panie i Panowie,

proszę o pomoc... Od kilku tygodni siedzę w internecie i staram wybrać coś dla siebie. Niestety nie mam możliwości wcześniejszego odsłuchu i w dużej mierze muszę polegać na opiniach innych. Nie szukam hi-endu. Na taki mnie nie stać a i przestrzeń do odsłuchu nie ta. lepsza połowa wykopała mnie z płytami do pokoju na poddasze, 16m z jedną ściana poddaszową. Naczytałem się wielu opinii i ... nic. To gra jasno, to nie dynamicznie a to w ogóle nie gra w parze z tymi kolumnami, a tamto nie kontroluje dołu pasma itd.. Ponieważ dysponuję ograniczoną przestrzenią odsłuchową, a przede wszystkim ograniczonym budżetem szału nie ma. Z tego co wyczytałem wybór padł na Xindaka A06/C06 i kolumny Monitor Audio RX2 lub KEF Q1. Skłaniam się ku Monitor Audio w parze z Xinadkiem. Myślałem również o NAD 326/545 lub Marantz 6004/6004. To są moje typy wynikające z budżetu i przestrzeni. Proszę o pomoc i wskazanie w którym kierunku podążać. Czego i jak słucham? Nie testuję kolumn na głośność, lubię słuchać wieczorem jak jest wokół kompletna cisza / muzyka klasyczna, Jarre, Vangelis, Tangerine Dream, Pink Floyd, Genesis, Yes, Moloko, Katie Melua itp/ ale czasami lubię głośniej /Linkin Park, Disturbed, Limp Bizkit itp./. Jednak przewaga na jakość i spokój. Obserwując od kilku tygodni to Szanowne Forum ma nadzieję, że mi udzielicie jakiś dalszych wskazówek w którym kierunku popłynąć.

Pozdrawiam.

[defol]

Na Twoim miejscu pozostałbym chyba przy Xindaku (sugerujesz go sam więc rozumiem, że znasz go choćby z opinii w necie) ale do nich Kody K5000F . Sprzęt MUSI być nowy?

[Elektropunkt]

Xindak 06 + Monitor Audio bardzo dobre i uniwersalne połączenie.

[Piotr Seb]

Na Twoim miejscu pozostałbym chyba przy Xindaku (sugerujesz go sam więc rozumiem, że znasz go choćby z opinii w necie) ale do nich Kody K5000F . Sprzęt MUSI być nowy?

[Piotr Seb]

Sprzęt nie musi być nowy. Jeżeli nowy to najtaniej wyjdzie Xindak. Jeżeli używany to Marantza można trafić za "dobre" pieniądze. NAD pozostaje drogi, może dlatego że ma dobre opinie. Proszę o wybaczenie laikowi głupiego pytania ale przy Xinadaku nie widzę pokręteł regulacji basu i sopranu? Tak chyba jest w sprzęcie Hi-endowym, trochę się tego obawiam... Wieczorem, przy cichym słuchaniu zawsze można podkręcić i bas i sopran, a poza tym nie wszystkie płyty są nagrane z odpowiednią dynamiką / mam starsze płyty Yes i Genesis, Oldfielda / i obawiam się, że Xinadak popsuje przyjemność słuchania bo pokaże całą prawdę o latach 80 i 90tych. Najgorsze jest to, że człowiek ze wsi nie ma okazji odsłuchania i porównania własnych /subiektywnych/ odczuć w odniesieniu do tego o czym się wcześniej naczytał. Tak jak pisałem poprzednio liczę tutaj na życzliwość Szanownego Forum i podpowiedź. Po pierwszej wymianie postów skłaniam się do Xindaka chociaż NAD też ma bardzo dobrą prasę i mieści się w moim budżecie. Niemniej jednak nie do końca o pieniądze tu chodzi. Chciałbym po prostu od czasu do czasu zresetować się słuchając ulubionej muzy bez poczucia winy, że nie dociera do mnie przekaz nad którym artyści i realizatorzy dźwięku pracowali kilkadziesiąt godzin.

Pozdrawiam.

[Piotr Seb]

A te Kody to nie za duże na 16m2?

 

Na Twoim miejscu pozostałbym chyba przy Xindaku (sugerujesz go sam więc rozumiem, że znasz go choćby z opinii w necie) ale do nich Kody K5000F . Sprzęt MUSI być nowy?

]

 

A te Kody to nie za duże na 16m2.?

[Piotr Seb]

Xindak 06 + Monitor Audio bardzo dobre i uniwersalne połączenie.

 

Teraz zauważyłem w zakładce "nowości" kolejną dobrą opinię o NAD 326/545 z kolumnami Tonsil Pulse. Moje serce patrioty jest za "sponsoringiem" rodzimych wyrobów Tonsilu, Tylko czy ktoś słyszał jak to gra? Opiniom producenta i sprzedawców niestety nie ufam.

[Q21]

Witaj,

zaczne od elektroniki - wybór systemu Xindak jest optymalny, połączenie takie daje wyrównany, lekko ocieplony dźwięk bez efekciarstwa i sztucznych podbarwień. Bas będzie dobrze zaznaczony, lekko rozciagniety. Góra pasma natomiast łagodna, zachowawcza. Jest to brzmienie relaksujące, nie natarczywe, bezpieczne. W połączeniu z kolumnami Monitor Audio Rx2 które uwypuklaja skrajne pasma ostateczny efekt będzie bardzo dobry.

Alternatywnie jednak zwróciłbym Twoją uwagę na system oparty na elektronice Marantz PM 6004 / CD 6004 i kolumnach Xavian Primissima v.2. Marantz jest szybszy, bardziej szczegółowy, dokładniejsze. W połączeniu z kolumnami Xavian, które słyną ze świetnej reprodukcji środka pasma, brzmienie systemu jeszcze lepiej może wpasować się w Twoje oczekiwania szczególnie przy odsluchach muzyki klasycznej.

Tak na koniec zapraszam do lektury naszej krótkiej recenzji systemu "na początek". Link - http://www.audiostereo.pl/zestaw-stereo-na-poczatek-recenzja_92623.html.

 

Najlepszym rozwiązaniem jest odsłuch, który pozwoli na zapoznanie się z charakterem brzmieniowym poszczególnych systemów. W przypadku pytan bardzo proszę o kontakt.

[zgred81]

Daruj sobie Tonsila bo to zdaje się nie tędy droga. Xindak gra stosunkowo ciepło jak na tranzystor i brzmienie jest bardzo wyważone bez specjalnej ekspresji na skrajach pasma. Z Xindakiem bardzo dobrze zagrają Paradigmy - pamiętaj, że połączenie cieplejszego brzmienia elektroniki z jasnami Paradigmami daje efekt uniwersalnego zestawu w zasadzie do większości gatunków muzycznych. Do Twojego pomieszczenia spokojnie możesz zastosować małą podłogówkę lub porządny monitor. Zobacz sobie poniższe propozycje. Myśle, że znajdziesz coś dla siebie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Seb]

Daruj sobie Tonsila bo to zdaje się nie tędy droga. Xindak gra stosunkowo ciepło jak na tranzystor i brzmienie jest bardzo wyważone bez specjalnej ekspresji na skrajach pasma. Z Xindakiem bardzo dobrze zagrają Paradigmy - pamiętaj, że połączenie cieplejszego brzmienia elektroniki z jasnami Paradigmami daje efekt uniwersalnego zestawu w zasadzie do większości gatunków muzycznych. Do Twojego pomieszczenia spokojnie możesz zastosować małą podłogówkę lub porządny monitor. Zobacz sobie poniższe propozycje. Myśle, że znajdziesz coś dla siebie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Z całym szacunkiem zaczęło się to co przewidywałem. Jedni z Państwa polecają /w linku/ Xindaka z Tonsilem, drudzy piszą żeby sobie darować takie zestawienie. Wracam do poprzednich rozterek... Skłaniam się coraz bardziej do Xindaka a sprawa doboru kolumn pozostaje otwarta. Może rzeczywiście szukać podłogówek, odpadnie problem standów. A jeżeli podłogówki to nie ma zupełnie rozeznania. O monitorach naczytałem się serfując po forach /nadmienię, że Państwa Forum jest najbardziej atrakcyjne/, natomiast podłogówki to dla mnie zagadka. Typowałem Dali IKON 6 MK2 lub Monitor Audio GS20. Z wypowiedzi wynika, że Dali to trudne klocki do ustawienia i skonfigurowania, natomiast GS20 są po prostu za duże do pomieszczenia 16m2. Wróciłem więc do punktu wyjścia. Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych z Państwa mogę wydać się marudny ale jak klamka zapadnie zostanę z tym co kupię i albo będę słuchał ulubioną muzę z przyjemnością albo będę chodził wściekły, że wywaliłem pieniądze na próżno.

Teraz dla mnie zasadnicza sprawa. W jaki sposób w Xindaku reguluje się bass i treble?

Dziękuję za życzliwość i Państwa podpowiedzi. W marcu chciałby temat definitywnie zamknąć.

Pozdrawiam życzliwych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bartek_bart]

Teraz dla mnie zasadnicza sprawa. W jaki sposób w Xindaku reguluje się bass i treble?

 

Skoro nie ma regulacji ( pokręteł ) tak jak pisałeś wyżej to znaczy że się nie reguluje i słucha tak jak gra wzmak. W moim wzmaku exposure teże nie ma żadnej regulacji i jakoś z tego powodu nie ubolewam. W poprzedniku exposura miałem taką regulację a i tak słuchałem na direct.

[Piotr Seb]

Skoro nie ma regulacji ( pokręteł ) tak jak pisałeś wyżej to znaczy że się nie reguluje i słucha tak jak gra wzmak. W moim wzmaku exposure teże nie ma żadnej regulacji i jakoś z tego powodu nie ubolewam. W poprzedniku exposura miałem taką regulację a i tak słuchałem na direct.

Ok. Direct prawdę Ci powie. Pod warunkiem, że głośność będzie zbliżona do tej rzeczywistej. Tylko co z cichym słuchaniem po nocy. Niestety moi ulubieńcy to lata 80te i 90te i trudno porównywać dynamikę płyt współczesnych ze wcześniejszymi dokonaniami Yes lub Genesis.Zresztą płyta płycie nie równa i wiem, że niektórzy moi ulubieńcy grani "direct" stracą na blasku. Będzie po prostu płasko.Przed chwilą jeden z moich kolegów wybił mi z głowy marantza i tym sposobem pojawił się NAD 326/545 w parze z kolumnami Monitor Audio RX2. Dzięki Państwa życzliwości pierwszy krok mam za sobą. Pytanie następne, jakie kable połączeniowe? Chciałbym słyszeć sprężysty, kontrolowany bas i subtelną, nie męczącą górę.

Pozdrawiam z góry dziękując za życzliwość.

[jafi]

przestrzeń do odsłuchu nie ta. lepsza połowa wykopała mnie z płytami do pokoju na poddasze, 16m

 

Jeszcze jej podziękujesz:) Byłem w podobnej sytuacji i moja przygoda z muzyką nabrała rozpędu- bo nikt mi nie przeszkadzał

 

Opiniom producenta i sprzedawców niestety nie ufam.

 

Przyhamuj...

 

Może rzeczywiście szukać podłogówek, odpadnie problem standów...Zgadzam się. Uważam, że monitory grają tak,jak pozwalają im na to podstawki.

Moje serce patrioty jest za "sponsoringiem" rodzimych wyrobów

 

Popieram zupełnie, tym bardziej że polskie produkty audio najczęściej mają bardzo dobrą relację jakości do ceny.

Dlatego proponuję Tobie PhoebeIII od Audio Academy. Mogą świetnie pasować do Twoich muzycznych upodobań- ładnie kreują przestrzeń- szczególnie tą wgłąb sceny, dobrze oddają barwy dźwięku, nie są w żaden sposób nachalne co przy ich cenie w przypadku innych kolumn nie jest oczywiste. Dojrzały nie męczący dźwięk i klasa stolarka. Polecam.

[Łukasz]

Podpisuję się pod tym co pisze powyżej Jafi. Phoebe 3 z Xindakiem i będzie pięknie :-)

Tylko zależy jaki budżet...

Jesli nie AA, to Kody z serii K-5000 bardzo fajnie grają.

[Piotr Seb]

No to "Huston we have a problem". Po przeczytaniu recenzji ze wskazanego linka znowu jestem w rozterce. Tak szczerze mówiąc wolałbym kolumny podłogowe. Z opisu wynika i Państwo również sugerujecie konfigurację Audio Academy z Xindakiem. Znowu Xindak, który był moim pierwotnym wyborem. Boję się jednak braku regulacji poziomów basu i sopranu. Co z cichym słuchaniem lub słuchaniem starszych CD ze słabszą realizacją?

Wracając do tematu kolumn to jeżeli mam już kupować to wolę dać zarobić Polakowi, a przy tym niejednokrotnie okazuje się, że "cudze chwalicie a swego nie znacie".

Dzięki za pomoc i proszę nie czuć się urażonym słowami o braku zaufania do sprzedawców i opiniotwórców, różnie z tym bywa i z tym większym szacunkiem odnoszę się do Państwa uprzejmej pomocy i rzeczowych odpowiedzi.

Znają Państwo moje preferencje muzyczne, miejsce odsłuchu. Nie chciałbym wydać więcej jak 6k zł. Preferowany sprzęt nowy. Używany pod warunkiem pewnego i uczciwego źródła. To wszystko. Może widzicie Państwo inne zestawienia sprzętowe?

Serdecznie pozdrawiam.

[Łukasz]

Stoisz przed trudną decyzją :-) Na twoim miejscu wybrałbym się do jakiegoś dobrego salonu audio i posłuchał kilku zestawów w założonym budżecie.

Będziesz wtedy wiedział mniej więcej jakie brzmienie Ci odpowiada. Może uda się wypożyczyć za kaucją sprzęt do domu i sprawdzić we własnych warunkach.

Kolumny AA też można posłuchać w kilku miejscach w Polsce, ewentualnie spróbować umówić się na odsłuch z producentem.

Przy tym budżecie i założeniu że sprzęt ma być nowy wydałbym połowę na kolumny, a za resztę dokupił zestaw wzmacniacz + CD.

Tutaj na forum każdy poleci coś innego, to co słyszał, to co mu się podobało :-)

[jafi]

PhoebeIII AA mam podłączone do używanego wzmacniacza dzielonego Auadio Analogue- pre Bellini i końcówka Dionizetti.

Kilka dobrych wiadomości dla Ciebie:

Ciche granie wciąż zachowuje proporcje- wysokich do niskich, scena wyraźna i źródła pozorne też.

Starsze nagrania wypadają dobrze- nie są upiększane, ale też system jest dla nich łaskawy:)

Zmieściłbyś się z Twoim budżetem

Do rzeczy:

Płyta Dread Zeppelin z pastiszami Zeppelinów z lat 80-ych nie na każdym systemie brzmi dobrze- dźwięki lubią się zlewać, bas może zbytnio dominować.

AA z AA był wystarczająco rozdzielczy, bas pasował do całości, a średnica pokazała tu i tam rockowy pazur- gitary.

Płyta Leszka Możdżera z chórem akademickim Missa Gratratoria ma swój reliigijny nastrój i system umiał go pokazać. Pięknie wypadły głosy w przestrzeni- o to chodzi w dużej mierze przy nagraniach chóralnych, nie zabrakło masy w dolnych rejestrach, która potęgowała emocjonalność przekazu.

Płyta Petera Gabriela Up jest w wielu momentach nagrana w przeciwfazie, tak by dźwięki dochodziły do słuchacza ze wszystkich kierunków. System poradził sobie w tym punkcie śpiewająco.

Teraz słucham składanki Hot Chocolate i ich perły się perlą:)

Ten system nie jest dla początkujących, ci oczekują czego innego..

[Piotr Seb]

PhoebeIII AA mam podłączone do używanego wzmacniacza dzielonego Auadio Analogue- pre Bellini i końcówka Dionizetti.

Kilka dobrych wiadomości dla Ciebie:

Ciche granie wciąż zachowuje proporcje- wysokich do niskich, scena wyraźna i źródła pozorne też.

Starsze nagrania wypadają dobrze- nie są upiększane, ale też system jest dla nich łaskawy:)

Zmieściłbyś się z Twoim budżetem

Do rzeczy:

Płyta Dread Zeppelin z pastiszami Zeppelinów z lat 80-ych nie na każdym systemie brzmi dobrze- dźwięki lubią się zlewać, bas może zbytnio dominować.

AA z AA był wystarczająco rozdzielczy, bas pasował do całości, a średnica pokazała tu i tam rockowy pazur- gitary.

Płyta Leszka Możdżera z chórem akademickim Missa Gratratoria ma swój reliigijny nastrój i system umiał go pokazać. Pięknie wypadły głosy w przestrzeni- o to chodzi w dużej mierze przy nagraniach chóralnych, nie zabrakło masy w dolnych rejestrach, która potęgowała emocjonalność przekazu.

Płyta Petera Gabriela Up jest w wielu momentach nagrana w przeciwfazie, tak by dźwięki dochodziły do słuchacza ze wszystkich kierunków. System poradził sobie w tym punkcie śpiewająco.

Teraz słucham składanki Hot Chocolate i ich perły się perlą:)

Ten system nie jest dla początkujących, ci oczekują czego innego..

Ok. Kolumny AA to 3000zł, chyba pójdę w tym kierunku. Wole podłogówki. Teraz podpowiedzcie jakie dobrać klocki. Pozostać dalej przy Xindaku? Boję się trochę braku regulacji tonów. Wiem, że niektórzy preferują tylko direct, ale przy cichym słuchaniu lekki wsparcie regulacji tonów pewnie by się przydało. A może używany. Widziałem na allegro Pioneer A-A6-J w komplecie z CD. Jak to zagra w tym zestawieniu?

[RADUL]

Pozostań przy Xindaku z tonsilowskimi Pulsami (lepsze i tańsze od Phoebe III)

[Gość]

Drogie Panie i Panowie,

proszę o pomoc...

...muszę polegać na opiniach innych. Nie szukam hi-endu. Na taki mnie nie stać a i przestrzeń do odsłuchu nie ta. lepsza połowa wykopała mnie z płytami do pokoju na poddasze, 16m z

...

, lubię słuchać wieczorem jak jest wokół kompletna cisza ...

...w którym kierunku popłynąć.

Pozdrawiam.

 

widać, że jesteś mocno nakręcony, ... to zły znak.

Na pewno zrobisz odwrotnie, ale moja rada jest taka, zrób sobie wygodne miejsce do siedzenia, i posiedź tam, w ciszy.

Możliwe, że usłyszysz coś ciekawszego od brzdękania sprzętu za odżałowane pieniądze.

Pamiętaj, zawsze masz czas, by ulec namowom i kupić to, co tu radzą, ale też, masz jeszcze szansę się wyleczyć.

[Gość frywolny trucht]

Tak, kolega jest nieco w goracej wodzie. Każda nowa propozycja i mamy: Jezu i co ja teraz zrobię :)

 

Drogi kolego w gorącej wodzie kąpany, daj sobie spokój z pokrętełkami bass i treble. Cicho bez nich też zagra. Każda z propozycji wcześniej rzuconych przypadła komuś do gustu więc taką zaproponował, ale każdy ma inny gust, inne warunki odsłuchowe, oraz inne osłuchanie.

Dlatego kup tego xindaka, wygrzej troszkę, niech się ułoży i pojeździj z nim po sklepach odsłuchując różne kolumny. Osobiście. Wybierzesz brzmienie, które będzie tobie i tylko tobie odpowiadało. Gdy trafisz na takie i będziesz w stanie przyznać, że wybrałeś możliwie najlepiej- nie kupuj tylko wypożycz na parę dni za kaucją. Bo może się okazać, że to co świetnie zagrało w sklepie u ciebie nie sprawdzi się. To bardzo możliwe, po prostu jak chcesz sobie zrobić dobrze, będziesz musiał sobie zadać nieco trudu.

[jafi]

Dlatego kup tego xindaka, wygrzej troszkę, niech się ułoży i pojeździj z nim po sklepach odsłuchując różne kolumny.

Z poradnika kupującego:

Kupuj wzmacniacz i kolumny, które pasują do siebie, najlepiej jednocześnie.

Masz wtedy dużą szansę, że twój cały system zagra poprawnie...

[Audio Academy]

Nad 326 będzie od Xindaka lepszy. Przynajmniej ja i moi klienci mają takie wrażenie. Nad będzie lepiej rysował scene, wszystkie instrumenty będą bardziej czytelne a wokal wyraźniejszy. Lepsze uderzenie jest też na basie i tym samym idą za tym kontury tego basu. Xindakowi nie można natomiast odmówić siły grania i spokoju jaki prezentuje, ale scena jest nieco rozmyta i za bardzo "romantyczna" a bas ciut za wolny i mało konturowy.

Jeśli już miały być Xindak to z głośnikowym Tara Labs Helix 6, który ożywi system. 115zł/m.

Nad ma regulacje barwy i to może być pomocne przy na prawdę źle zrealizowanych płytach, zwłaszcza, że będzie to chyba Twój pierwszy poważniejszy system hi fi i jeszcze zdążysz nauczyć się słuchać liniowo.

[Piotr Seb]

Proszę nie określać mnie jako w "gorącej wodzie kompany". Nic z tych rzeczy. Mam swoje lata i kilka przysłowiowych "wtop" w życiu zaliczyłem. Nie będę pisał o wieku ale dość napisać, że wychowałem się na Elizabeth Hi-Fi, później Kleopatra, Radmor i nieśmiertelne Altusy 110. Podejrzewam, że gdybym dokładnie zbadał słuch jego ubytki są już znaczące. Tak więc nie ma co się nastawiać na hi-end bo i tak połowy nie usłyszę. Szkoda mi tylko płyt, których mam kilkaset. Czasami chciałbym mieć chwilę dla siebie i posłuchać Vanegelis, Tangerine Dream, Oldfielda, Fleetwood Mac, Gensis, Yes nie wspominając o Pink Floyd i wielu innych, których muzykę cenię od wielu lat. Nie szufladkuję swojej osoby tylko do tego typu muzyki o czym świadczy mój ciepły stosunek do dokonań Linkin Park czy Disturb. Na moich pólkach z płytami można znaleźć dosłownie wszystko od Mozarta do Drowning Pool. Nie wynika to ze snobizmu i chęci posiadania. Płyty kupowałem zawsze po kilkukrotnym przesłuchaniu, a czasach poprzedzających internetowe złodziejstwo nie było to łatwe i nie tanie. Wracając do tematu mam tego wiele i stanąłem przed wyborem albo to wszystko sprzedać za "psie pieniądze" albo kupić sprzęt audio, który na nowo pozwoli wsłuchiwać się w tą muzykę i odkrywać coś nowego, czego wcześniej nie zauważałem. Stąd moje poszukiwania i pytanie do Szanownego Forum o pomoc. Jak już pisałem wyżej, nauczony życiowym doświadczeniem, wiem że lepiej zapytać kogoś kto już takie drzwi otwierał niż szarpać się samemu.Wymiana postów dużo mi dała. Szczególnie post Szanownego Użytkownika, który napisał(a) żebym posłuchał ciszy i wyhamował. REWELACJA. To mi dało do myślenia. Poczekam jak NAD323/545 stanieje, nie muszę nówki a co do kolumn to AA Phoebe III też wiecznie nie będzie taki drogi. A na razie pobrzęczę sobie na kinie domowym. Pozdrawiam.

[fish75]

...do forum trza miec cierpliwosc i dystans , na zimno wybierac rady

jesli masz zamiar sluchac vangelisa i oldfielda i uslyszec wszystko to na wstepie daruj sobie monitory

[Piotr Seb]

Dziękuję. W takim razie podpowiedz drogi Użytkowniku co byś zrobił na moim miejscu mając apprx. 6k do "stracenia" na sprzęt audio?

[fish75]

...jest jedna prawda ktora juz chyba tu padla ze bez odsluchu ani rusz....chyba byloby najlepiej posluchac ze 3 roznie grajacych systemow i sprawdzic co mi sie podoba...jeden taki co gra .jasno' jeden co 'ciemno' a jeden co 'rozowo' ;-)

 

i sie zdecydowac co mi sie podoba ( to prawda co pisza ze jeden kolocek gra z jednym a z drugim gra znacznie gorzej)

 

ja skaldajac moj system szedlem za opiniami McGyver'a(jak jeszcze chcialo mu sie je zamieszczac) krytykowanymi przez jedych cenionymi przez drugich(naleze do drugich)...zlozylem i jestem zadowolony.Nie bede opisywal jak gra moj zestaw gdyz zaraz sie zjawi ktos i powie ze wcale tak nie gra...mi sie podoba, i tyle.

 

Przez czas ktory to skladalem doszedlem do wniosku ze prawda jest rownanie 50% kwoty na glosniki po 25% na wzmacniacz i zrodlo.

Pamietaj jedno, jak masz miejsce kup podlogowce!

Moj sprzet jest uzywany bo np za nowy wzmacniacz ktory gra podobnie do mojego musialbym wydolic ze 3-4k ...itd .

Duzo ludzi kupuje nowy zeby sie pochwalic ile wydali na niego.... uzywany dobrze dobrany moze grac duzo lepiej niz nowka

Wiec za 6k masz duze pole do popisu...

Jesli sie skusisz na uzywki to wiedz ze to polowanie i cierpliwosc wskazana. Zazwyczaj jest tak ze jak sie szuka jakiegos modelu na rynku wtornym i go tam nie ma lub jest bardzo zadko to znaczy ze musi byc dobry.

 

Ps . chcialbym zeby mi zona powiedziala; masz tu swoj pokoj tam sluchaj muzyki !

Ps2 czytajc forum oddzielaj plewy od ziarna

pozdrawiam i powodzenia zycze w tym nielatwym kawalku chleba....

[Gość frywolny trucht]

audio academy podpowiedział co lepiej zagra z jego kolumnami...

no tak, ale ja wcale nie uwazam Phoebe III za taki rarytas za te pieniądze, a i potrzeby nabywcy mogą się róznić od moich, Twoich i Twoich.

[Łukasz]

Dobrych rozwiązań w tym budżecie może być nieskończenie wiele :-)

[Piotr Seb]

No i powoli dzieje się...Ponieważ nie jestem w gorącej wodzie kąpany (wbrew niektórym opiniom) powoli zbieram sprzęt. Pochodziłem, posłuchałem, porozmawiałem i kupiłem kolumny. Nim napiszę jakie, najpierw napiszę dlaczego taki, a nie inny wybór. Przypomnę, że pokój nie jest za wielki 12-14m2, poddaszowy z jedną ścianą skośną. Muzyka, której słucham, to generalnie wszystko z przewagą spokoju /Tangerine Dream, Mike Oldfield, Vangelis, Roxy Music, Pink Floyd...i wiele wiele innych/. Słuchanie cicho i nie za głośno. I tutaj właśnie skupiłem swoje poszukiwania. Kolumny, które bez napinania się i niepotrzebnych utarczek z żoną potrafią przenieść to co jest na płycie. Wybór padł na KEF IQ50 /pomimo wielu mniej lub lepszym opiniom/. Przy cichym słuchaniu dla mnie są super. Z chwilą podkręcania wzmacniacza na wyższa poziomy głośności tracą na dynamice, którą prezentują przy cichym słuchaniu. Linkin Park i Limp Bizkit wypadają śrenido, natomiast Katie Melua, Vangelis i Pink Floyd po cichu to jest to czego szukałem. Teraz szukam wzmacniacza i CD, może być używany, które pomogą KEF-om zagrać tak jak lubię; przy cichym słuchaniu sprężysty kontrolowany bas i subtelna średnica bez męczącej góry. CA fajnie grał, ale ten bas był jakiś nijaki /przepraszam właścicieli CA, ale to moje indywidualne, subiektywne odczucia/ natomiast NAD swoim brzmieniem bardzo mi odpowiadał. Co prawda słuchałem 323 i 545, na które mnie nie stać i stąd moja ponowna obecność na forum. Czy używany wzmacniacz NAD np. 315, 316, 317 z CD515 zagra na podobnym poziomie jak wymieniony wcześniej zestaw 326/545. Zresztą jeden z Panów sprzedawców, po dłuższej rozmowie sam zasugerował poszukiwanie second hand ponieważ, jak stwierdził, można wydać mniej a cieszyć się bardziej.

Biorąc pod uwagę poprzednie Państwa sugestie liczę ponownie na życzliwość i podpowiedź czego szukać do KEF IQ50. A może jakiś link do allegro lub ebay'a. Pozdrawiam. Piotr Sebastian.