M-audio transit + hub USB = trzaski

helfik · 15 Marca 2012

Witam Wszystkich

Mam problem przy połączeniu karty dzwiękowej M-audio transit z laptopem za pośrednictwem huba D-link DUB-H7 (siedmioportowy z dodatkowym zasilaniem).

Do huba podłączona jest tyko wspomniana karta dźwiękowa i w czasie odtwarzania muzyki pojawiają się dość liczne trzaski przypominające krótkie przerwy w odtwarzaniu.

Przy bezpośrednim podłączeniu trzaski też potrafią się sporadycznie pojawić ale są ledwo słyszalne.

Podpinając do huba dodatkowy sprzęt typu mysza i kopując dane do podłączonego pendriva dzwięk jest nadal identyczny z podobną ilością trzasków.

W czasie normalnej pracy kartę mam podłączoną za pomocą przedłużacza aktywnego usb 10m i działa tak samo jak na półmetrowym kablu.

Czy ktoś próbował podłaczać wyżej wymienioną kartę za pośrednictwem jakiś hubów usb?

To wszystko działa mi pod Vistą (testowałem z sp1 i 2 oraz bez tych dodatków - bez zmian). Dodam iż zmiany latencji ani obciążenie komputera nie wpływają na wspomniane trzaski .

Czy to może być wina huba? Kupiłem używany ale jest jeszcze na gwarancji.

rambo54 · 15 Marca 2012

Napisz jakiego plejera używasz do muzyki. Może to być np za króki bufor

helfik · 15 Marca 2012

Generalnie słucham na foobarze z wyjściem ustawionym na Transit USB jak i testowałem wtyczkę KS. Sprawdzałem też w winampie oraz jak kliknę w panelu sterowania prawym na urządzeniu Transit usb i wybiorę testuj, to pojawia się dźwięk dzwonka również z tymi trzaskami.

Jeśli chodzi o opóźnienia to ich zmiana zarówno w foobarze jak i ustawieniach karty nie przynosi żadnej różnicy. Dopiero przy trybie 24bit\96 ustawienie najniższej wartości w opcjach karty skutkuje brakiem dźwięku i trzaskami.

Co ciekawe przez huba nie działa w ogóle tryb 24bit gdyż słychać same trzaski.

Podam jeszcze informacje, że po aktualizacji Visty do wersji Sp2, znikł problem zawieszania się komputera. Wcześniej, przy zmianie ustawień w karcie często wyskakiwał niebieski ekran.

Wszystko wskazuje na problem po stronie huba, choć zakładałem, że z d-linkiem nie powinno być problemów.