Skocz do zawartości
IGNORED

Dysk NAS / serwer NAS


Marek76

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie większość już czytała moje wypociny w temacie przeze mnie założonym, ale może komuś to rzuci trochę światła na różnice między NAS a zwykłym dyskiem USB.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla purystów którym przeszkadzają wentylatory w serwerze NAS mam kolejną złą wiadomość: tam ciągle migają diody i biją po oczach :)

A tak serio, to jak już było mówione, taki serwer stawia się w szafie (z dobrą wentylacją) lub w innym pokoju. Jeśli to ma być urządzenie tylko i wyłącznie do odtwarzania z niego plików to pewnie dysk USB wystarczy. Zaoszczędzoną kasę można przeznaczyć np na płyty :) Ale od kąd mam NAS to nie wyobrażam sobie powrotu do czasów kiedy go nie miałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 10 miesięcy temu...

Ostatnio zakupiłem dodatkowy dysk do archiwizowania danych pojemości 3TB zewnętrzny na usb 3.0 WD MyBook, o podobnej nazwie jak produkowany przez Western Digital dysk sieciowy NAS WD MyBookLive. Można się pomylić, w nazewnictwie i z wyglądu są prawie identyczne. Aby zarchiwizować dane podłączam dysk usb do komputera z portem USB 3.0, tylko w momencie gdy wykonywany jest backup, normalnie z niego nie korzystam.

 

Problem miałem z programem który mógłby wykonywać kopie, okazało się, że wszystkie programy które próbowałem nie potrafią odczytać danych z dysku sieciowego. Jedyny który daje sobie z tym radę to Synchredible.

 

Używam od kilku dni, Synchredible jako jedyny z wszystkich przetestowanych (musiałem wypróbować około 10-ciu programów, z polecanych na forach i witrynie "dobreprogramy") potrafi wykonać kopie zapasowe na zewnętrznym dysku USB pobierając dane również z dysku sieciowego NAS (dysk podmapowany). Inne programy jeśli nawet potrafiły wyświetlić sieciowe dyski to nie były w stanie ich odczytać, a duża część podobnych programów nawet nie potrafi tego wyświetlić, zorientowane są tylko na dyski lokalne. Program do archiwizacji Synchredible jest bardzo przyjazny w obsłudze, nie trzeba go znać, kolejne kroki sam proponuje, wystarczy uważnie czytać, a jednocześnie posiada wiele opcji ustawień.

 

Ktoś mógłby spytać dlaczego archiwizuję dane z dysku zewnętrznego NAS? Odpowiedź jest oczywista, dyski nas jeśli nie są wykorzystywane do tworzenia kopii zapasowych służą do gromadzenia danych z których mogą korzystać wszystkie komputery w domu, jeśli mamy nawet takie dyski w najlepszym lustrzanym układzie raid to przed zniszczeniem, kradzieżą, lub przepięciem w gniazdku elektrycznym spowodowanym wyładowaniami atmosferycznymi, piorunami, nawet potrójna kopia w tej samej obudowie nie jest nas w stanie uchronić i tak wszystkie dane stracimy. Co do celowości używania tego programu z dyskiem NAS można mieć uwagę, że przecież takie mini serwery dyskowe NAS mają wyjścia usb, ok, w większości tak ale nie zawsze usb 3.0, są też takie dyski NAS które usb nie mają. Istotnym atutem tego rozwiązania jest obsługa z jednego miejsca, czyli z systemu operacyjnego komputera i oczywista możliwość archiwizacji cennych danych przechowywanych także na komputerze, a nie zawsze na dysku sieciowym NAS.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Problem miałem z programem który mógłby wykonywać kopie, okazało się, że wszystkie programy które próbowałem nie potrafią odczytać danych z dysku sieciowego. Jedyny który daje sobie z tym radę to Synchredible.

 

Używam od kilku dni, Synchredible jako jedyny z wszystkich przetestowanych (musiałem wypróbować około 10-ciu programów, z polecanych na forach i witrynie "dobreprogramy") potrafi wykonać kopie zapasowe na zewnętrznym dysku USB pobierając dane również z dysku sieciowego NAS (dysk podmapowany). Inne programy jeśli nawet potrafiły wyświetlić sieciowe dyski to nie były w stanie ich odczytać, a duża część podobnych programów nawet nie potrafi tego wyświetlić, zorientowane są tylko na dyski lokalne. Program do archiwizacji Synchredible jest bardzo przyjazny w obsłudze, nie trzeba go znać, kolejne kroki sam proponuje, wystarczy uważnie czytać, a jednocześnie posiada wiele opcji ustawień.

 

 

 

Próbowałeś SyncBackFree ? Możesz w nim nawet robić kopię z źródła FTP na serwer też FTP. Periodycznie, przy logowaniu do windowsa, przy wylogowywaniu, wyzwalane określonym klawiszem.... do tego dziesiątki opcji. Używałem go do wykonywania kopi danych z kilku kompów sieci na serwer NAS. Super program.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź, archiwizacji z ftp póki co nie potrzebuję, ale wiedzieć warto. Patrząc na ten program wydaje się być mniej przyjazny na początek, a Synchredible jest bardzo intuicyjny, a przy tym wielu opcji z których pewnie nie skorzystam też mu nie brak.

Fragment opisu, zgadza się z rzeczywistością:

''Program jest niezwykle prosty w obsłudze i co najważniejsze synchronizowanie danych nie powinno sprawiać nikomu żadnych kłopotów. Synchredible został wyposażony w specjalny moduł, za pomocą którego możemy w łatwy sposób tworzyć i konfigurować harmonogramy wykonywanych czynności w programie.''

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czy to prawda ,że bezpłatna wersja SyncBacFree nie obsługuje polskich znaków w nazwach kopiowanych folderów i plików? Synchredible nie ma z tym problemów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem tu trochę. Może mi ktoś wyjaśnić na czym polega ten fenomen serwerów NAS?

Czy tu chodzi o stabilność, czy może wygodę, lepsze brzmienie, czy o coś jeszcze innego?

Ja posiadam zewnętrzy dysk 2TB Hitachi z osobnym zasilaniem i zdaje egzamin.

Na czym polega wyższość dysków czy serwerów NAS, oprócz większej pojemności?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cisza. Parametrem dysków twardych jest hałas przez nie generowany. NAS szumi, może mieć wiatraki, w końcu stoi tam gdzie nie słuchamy muzyki. Można wtedy kupić normalne dyski a nie jakieś "ciche", co oznacza, że hałasują mniej. Dyski twarde chłodzone wiatrakami mają dłuższą żywotność. Poza tym z zasobów NAS może korzystać więcej niż jeden komputer. Trzymam muzykę na NAS. Korzystam z niej na 3 urządzeniach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cisza. Parametrem dysków twardych jest hałas przez nie generowany

 

A co brakuje temu Hitachi? Jest tak cichutki, że wcale go nie słychać.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak jest bez bezgłośny i wcale nie opisuje się hałasu przez niego produkowanego w kilku parametrach. Już przerabiałem "bezgłośne" dyski twarde. Niebieski WDC. Najcichszy na rynku, tyle dysk twardy to nie tylko szum talerza ale również ruchy głowic i to kilku. Mój wydawał dźwięki jak byś ręką trącił suszony bukiet kwiatów, na początku zresztą nie wiedziałem że to dysk bo moja żona lubi suszone bukiety.

 

Najlepsze jest to, że chcesz kupić jplay bo oczywiście będzie słyszał olbrzymią różnicę jaką wniesie ale nie będziesz słyszał urządzenia mechanicznego, w którym coś obraca się przynajmniej 90 razy na sekundę. Nowe zjawisko: głuchy audiofil :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze jest to, że chcesz kupić jplay bo oczywiście będzie słyszał olbrzymią różnicę jaką wniesie ale nie będziesz słyszał urządzenia mechanicznego, w którym coś obraca się przynajmniej 90 razy na sekundę.

 

Wcale nie upieram się przy jplay. Powoli rozpoznaję temat, choć nie jest łatwo, bo każdy pisze co innego.

Jak stwierdzę, że coś innego, darmowego "gra" dobrze, to nie będę kupował jplaya.

Na razie jedni piszą, że jplay to niesamowity skok jakościowy w stosunku do jrivera, tyle że potrzebne 8GB RAM i odpowiednia konfiguracja, a inni - że to oszustwo.

Z tym szumem dysku to gruba przesada. Nawet cicho słuchając muzyki nie jesteś w stanie słyszeć jego pracy,

tym bardziej że przy uchu go chyba nie postawiłeś. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale oczywiście cicho słuchając muzyki rozróżniasz kable usb. Dysku nie słychać, kable usb tak. Podałem ci konkretne przykłady: bryston, lumin. A ty mi, że "jedni piszą". To tak jakbyś w dyskusji z ekspertem lotniczym powołał się na stanowisko pana macierewicza. Sorry, ale bzdura nie jest równoważna faktom. Tu nie ma mowy o kompromisie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale oczywiście cicho słuchając muzyki rozróżniasz kable usb. Dysku nie słychać, kable usb tak

 

Cichego dysku, nie słychać, gdy gra nawet cicha muzyka... no proszę Cię. ;-)

A kable rozróżniam przy średnio głośnej muzyce.

 

Podałem ci konkretne przykłady: bryston, lumin

 

A propos czego? Jako alternatywa dla mojego komputerka do audio?

Sorry ale nie stać mnie. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos softu.

 

I ja właśnie o tym. Dysk obraca się przynajmniej 90 razy na sekundę i konieczne są jeszcze zmiany pozycji głowicy i go nie słychać. Ale za to kabel usb słychać. Proszę cię. Ktoś to jeszcze przeczyta i pomyśli, że ty tak na serio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszeć 19 dB z odległości ok 3m to tylko po ayranie. :)

Właśnie pije, NAS Synology pracuje, gra muzyka no i nie słychać pracującego dysku, ani samego urządzenia choć wiatrak lekko się kręci. Ty ayran to chyba batayran jesteś no chyba, że ten pracujący dysk to przy uchu gdzieś leży.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem bardzo konkretnie z czym miałem problem. No ale żeby to przeczytać trzeba być piśmiennym.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Głowice misiu, głowice. 19dB to jeden z parametrów. Ty sobie poszukaj jaki jest hałas podczas wyszukiwania.

U mnie było to słyszalne właśnie z 3 metrów.

 

Po drugie to 19db to średnia i po trzecie mówimy jednak o urządzeniu mechanicznym, które się zużywa i jego parametry fizyczne się zmieniają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ayran, zadko zgadzam sie w 100% z tym co piszesz, ale tym razem nie odmówie sobie i dodam tylko od siebie jeszcze tyle, ze kiedy sluchamy muzyki wieczorem, (w nocy), kiedy halas otoczenia (miasta, wsi co tam kto ma w sasiedztwie) nie daje sie juz tak we znaki, kiedy nasze uszy robia sie nieco bardziej wrazliwe na tlo, nic nie potrafi zirytowac bardziej niz dysk twardy, szczególnie kiedy jest to jedyny "mechaniczny" element systemu. No moze poza komarem latajacym kolo gdzieś kolo ucha...

Na szczęście dyski ssd tanieją ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wieczór i co 20s jest pyknięcie. Napisałem jaki miałem dysk. Jak chcesz możesz sobie sam to ztestować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość wieslaw119

(Konto usunięte)

Chyba muszę udać się do laryngologa.Mam podpięte 2 dyski po 2tb każdy bezposednio do serweraq CAPS v2,siedzę w odegości ok 2,5m i nie słyszę dysków!A juz myślałem,że mam dobry słuch,myliłem się :)

 

Jeszcze zależy jaki masz poziom szumów tła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czasami piszecie takie farmazony,że ręce opadają.Jedni słyszą podkładki,drudzy jakieś myszki, nie wiem czy białe czy szare?Inni słyszą windows 7 a drudzy w8.Co jescze możemy usłyszeć?Zapomniałem napisać,że mało kto sucha muzyki .Więcej osób słucha sprzętu i akcesoria.

Mam wrażenie że mylisz tu pojęcia. Dysk nie wpływa na dźwięk muzyki, tylko wydaje własne odgłosy więc twoje porównanie nie pasuje.

Dyski mogą się bardzo różnić poziomem i rodzajem hałasu, dlatego się sprzeczacie. Niektóre dyski po prostu szumią, inne chroboczą głowicami, jeszcze inne "strzelają" głowicami, (miałem taki, bardzo paskudne uczucie, jak by co jakiś czas coś ci stukało w kompie) Jeszcze inne piszczą (łożyska, też takie miałem). Do tego dochodzi jeszcze rezonans obudowy w jakiej się dysk znajduje. Sam mam NAS synology, NAS jako taki jest cichutki, niestety jak dyski będą nieodpowiednie to jest niezła orkiestra. Saneczki tego serwera mają gumowe podkładki tłumiące, ale naprawdę dużo dało podłożenie pod serwer gąbki. Praca głowic z dysków przez obudowę nie przenosiła się na półkę na której stoi serwer. Dodatkowo jest w szafie więc teraz jest cisza, ale naprawdę dyski potrafią mocno hałasować.

Jeśli chodzi o dyski SSD, to też może być różnie. Oczywiście nie będą hałasować tak jak HDD. Jednak niektóre podzespoły elektroniczne potrafią piszczeć. Może się to zdarzyć w dysku SSD. Miałem też zasilacz impulsowy do jakiegoś urządzenia który tak piszczał że musiałem się go pozbyć. Irytujący wysoki dźwięk.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość cycus12

(Konto usunięte)

wolne dyski zwłaszcza USB w plastikowych obudować dość trudno usłyszeć. Co innego 7200 w metalowej skorupie która jeszcze potęguje dźwięk. No i bardzo słuszne spostrzeżenie ayrana o fazie pracy dysku.

 

Głowice misiu, głowice. 19dB to jeden z parametrów. Ty sobie poszukaj jaki jest hałas podczas wyszukiwania.

U mnie było to słyszalne właśnie z 3 metrów.

rycie kreta jest fajne... pamiętam jak kiedyś po libacji spałem szczęką przytulony do deski podłogowej... ten startujący o 6 rano IBM 10K rpm.... który stał na tej właśnie desce.. coś pięknego.... .

 

Dyski twarde chłodzone wiatrakami mają dłuższą żywotność

bez przesady, dysk 5400 rpm u mnie w PC ma temp 25C ale fakt faktem nie jest zbyt katowany, w nas 7200 nie przekraczają 40C przy ostrzejszej pracy, wiatrak na minimum. Bardziej im szkodzą dynamiczne prędkości obrotowe, ujowe wyłączenia itd. (nie bez powodu dyski w NAS wstają długo)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więcej osób słucha sprzętu i akcesoria.

 

Też mam podobne wrażenie po tym co tu czytam o "hałaśliwych" cichych dyskach.

Wcześniej zapytałem na czym polega wyższość NAS nad zwykłym zewnętrznym dyskiem twardym

i przeczytałem odpowiedź: cisza.

To na czym polega ta cisza, skoro niektórzy słyszą pracę serwera, który stoi gdzieś w drugim pokoju,

a ja nie słyszę w ogóle pracy swojego dysku Hitachi, który stoi w tym samym pokoju.

Dowcipny ayran znów znalazł ripostę: kable słyszysz, a dysków nie?

 

Mam wrażenie, że tutaj są osobnicy, którym wszystko przeszkadza w słuchaniu muzyki, każdy obcy dźwięk, nawet jeśli jest cichy.

Tak jak napisałeś - oni nie słuchają muzyki, tylko dźwięków wokół, podczas słuchania muzyki.

Może w takim razie powinni słuchać jedynie w słuchawkach?

Gorzej gdy nawet wtedy będą słyszeć pracę serwera w drugim pokoju. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam podobne wrażenie po tym co tu czytam o "hałaśliwych" cichych dyskach.

Wcześniej zapytałem na czym polega wyższość NAS nad zwykłym zewnętrznym dyskiem twardym

i przeczytałem odpowiedź: cisza.

To na czym polega ta cisza, skoro niektórzy słyszą pracę serwera, który stoi gdzieś w drugim pokoju,

a ja nie słyszę w ogóle pracy swojego dysku Hitachi, który stoi w tym samym pokoju.

Dowcipny ayran znów znalazł ripostę: kable słyszysz, a dysków nie?

 

Mam wrażenie, że tutaj są osobnicy, którym wszystko przeszkadza w słuchaniu muzyki, każdy obcy dźwięk, nawet jeśli jest cichy.

Tak jak napisałeś - oni nie słuchają muzyki, tylko dźwięków wokół, podczas słuchania muzyki.

Może w takim razie powinni słuchać jedynie w słuchawkach?

Gorzej gdy nawet wtedy będą słyszeć pracę serwera w drugim pokoju. ;-)

Może masz szczęście, a może jesteś głuchy. Ja mam NAS na drugim końcu mieszkania i tak, mam ciszę. Natomiast nic nie poradzę, że WDC Blue 2,5 cala, rzekomo cichy ma głowicę, którą przy moich warunkach słychać przy cichych partiach muzyki. Nic nie poradzę, że słyszę jak mieli dysk w moim laptopie albo, że słyszę dyski jak mijam szafę, na której jest NAS. I powtarzam słychać głowice. Wystarczy zapuścić ściąganie z NAS i to oznacza ruchy głowic. Dlatego opisując hałas dysków twardych podaje się kilka parametrów: idle i seeking.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz szczęście, a może jesteś głuchy

 

To nie jest kwestia szczęścia. Głuchy nie jestem, bo inaczej nie umiałbym rozróżnić kabli usb... ;-)

 

słychać głowice. Wystarczy zapuścić ściąganie

 

A, to co innego. Wtedy dysk pracuje intensywniej. U mnie też delikatnie słychać taki terkocik.

Ale podczas grania muzyki - pracuje cichutko.

 

Napisalem Ci, ze RAID1. Masz RAID1? Nie.

 

To może rozwiń, bo ja się nie znam i nie wiem o co chodzi.

Interesuje mnie tylko sprawność mojego sprzętu i na to nie narzekam. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kucyki pony sr**ą motylkami. Puść sobie jakąś płytę gapless we flac, jak masz to gęstą. Kończy się utwór, zaczyna następny. Jakim magicznym sposobem plik, przynajmniej w części, nie zostanie zczytany bez seeking, tj. ruchu głowicy?

 

Co do słyszenia kabli usb to niestety przy mnie wymiękasz. Ja słyszę takie rzeczy, że możesz o tym tylko pomarzyć: zobacz stronę o mnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do słyszenia kabli usb to niestety przy mnie wymiękasz. Ja słyszę takie rzeczy, że możesz o tym tylko pomarzyć: zobacz stronę o mnie.

 

Zamiast szczycić się tym, powinieneś wstydzić. :)

 

Kończy się utwór, zaczyna następny. Jakim magicznym sposobem plik, przynajmniej w części, nie zostanie zczytany bez seeking, tj. ruchu głowicy?

 

Coś masz nie tak z tym serwerem. To może odtwarzaj z pendrive'a. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ma serwer do pracy wewnętrznej dysku? Dlaczego ci, którzy słyszą kable usb to muszą być tacy dyletanci?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego ci wszyscy, którzy słyszą podczas słuchania muzyki ciche serwery, które stoją daleko

nie poddadzą się leczeniu psychiatrycznemu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.