Skocz do zawartości
IGNORED

Własny ogródek, ogrodnictwo


romekjagoda

Rekomendowane odpowiedzi

Rozpoczynam przygodę z własnym ogrodem.

Nastała wiosna (u mnie jest już od ponad tygodnia ciągle ok. 18 stopni). Szukam inspiracji dla zagospodarowania niewielkiego ogródka, od zera. Może znacie jakieś godne polecenia programy do projektowania zieleni?

Czym się inspirujecie zakładając ogród?

 

Zastanawiam się nad oczkiem wodnym, ale a) wiem, że to dużo pracy przy utrzymaniu b) Żona jest przeciwna, bo komary...

 

Mam już jakiś pomysł, ale zanim się zabiorę za działania konkretne (dotychczas tylko przekopałem i nawiozłem ziemię, obciąłem zywopłot) chciałbym mieć plan.

 

Proponuje, by powymieniać się doświadczeniami.

 

Aha - ogród ozdobny, nie ważywny! :)

 

mam taras z płytkami, ale zamierzam położyć deski i zrobić drewniany, by było uczucie 'pomostu', ciepło w stopy jak się nagrzeje, etc. Plus chcę, by ten drewniany podest wchodził w gęstą zieleń (trawy, rośliny). Muszę tylko dokonać wizualizacji (do tego trzeba mi dobrego programu).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze pytanie jakie trzeba sobie zadać-Czy wystarczy mi zapału i sił na kontynuację ogrodowej pasji.

Drugie - lokalizacja "poligonu" i czas jaki moge poświęcić ziemi z dotarciem do niej.

Czy będę miał "bratnią duszę" czy dzialał bedę w pojedynke i na jakim areale.

I bez programu można sobie poradzić jesli ma się wyobrażnię jak się wszystko rozrosnie za lat 10'

Programy możesz ściagnac wklepujac choćby "Garden planing download" lub synonim Garden wirtual. lub podobne skojarzenia.

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ricon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze pytanie jakie trzeba sobie zadać-Czy wystarczy mi zapału i sił na kontynuację ogrodowej pasji.

Drugie - lokalizacja "poligonu" i czas jaki moge poświęcić ziemi z dotarciem do niej.

Czy będę miał "bratnią duszę" czy dzialał bedę w pojedynke i na jakim areale.

I bez programu można sobie poradzić jesli ma się wyobrażnię jak się wszystko rozrosnie za lat 10'

Programy możesz ściagnac wklepujac choćby "Garden planing download" lub synonim Garden wirtual. lub podobne skojarzenia.

.

 

Ricon, dzięki za uwagi.

Wyobraźnię mam, bo wizję w głowie już mam. Teraz musze tylko małżonkę do projektu przekonać.

Co do programów, to nie są niezbędne, ale będą pomocne w przekonywaniu ;) Co do znalezienia ich w sieci, to już ściągnąlem kilka - ale to trochę jak strzelanie we mgle. Jest tego pełno, lecz ja szukałem jakiejś rekomendacji kogoś, kto używał i sprawdził daną aplikację.

Ogólnie, to nie jest tak, że jestem 'zielony' w temacie, bo działałem w ogrodzie u rodziców i dziadków. Jednak ten jest pierwszy własny i chce polecieć z rozmachem ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W koncówce wypowiedzi Twojej jest nawiększy potencjał.:)

Ale na poczatku - sam się ostrzegasz że musisz przekonać 1/2..

Lepiej by było gdybyś dał 50% swobody za "współudział" w dzialaniach.Czasem solo kiepsko idzie robota.

Programy wizualizacyjne sa zwykle zbyt idealistyczne i nie odzwierciedlają natury.A w niej niuanse, rodzaj gleby, wilgotność, nasłonecznienie, mikrobiologia otoczenia. Działam na 2000 m kw i s doswiadczenia wiem że w pojedynkę taka powierzchnia jest nie do obrobienia, tym bardziej gdy nie jest się na miejscu a dojeźdża na "akcję"

Koszenie, cięcie żywopłotu, jesienne sprzątanie- to dobre do pewnego wieku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,Panowie,:)

Ja to widze tak.

Jezeli ogród nie jest pasją,ale w czystym rozumieniu tego słowa,to lepiej podchodzić z dystansem i..,nie wmawiać sobie"że jakoś to będzie".

Mam 1200 m i o większą połowę za dużo!W sezonie urobiony jestem jak wół.Jak nie trawa,to podlać,albo przesadzić,przyciąć,podsypać nawozem lub innym ustrojstwem.Do tego destroyer - kret..,kot,który obsikuje tuje,elewacje...

Ech..,długo by wymieniać.

Sumując.Ogród jest dla pasjonata,albo emeryta.Fajnie sie siedzi,gdy trawka przycięta,ławka naprawiona i wokół wszystko pachnie,ale samo się nie zrobi,niestety...

Najczęściej jest tak,że rzucam hasło

 

-jest trawa do skoszenia...

 

i..,cisza,chętnych brak:((

 

Serdecznie pozdrawiam,M:))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najczęściej jest tak,że rzucam hasło

 

-jest trawa do skoszenia...

 

i..,cisza,chętnych brak:((

 

Serdecznie pozdrawiam,M:))

 

Szczere wyrazy wspólczucia i ubolewania od Towarzysza Niedoli.

Podobne problemy - niektórzy tłumaczą konfliktem pokoleń-Ja złym wychowaniem bez egzekwowania obowiązku,Ba! ale to ma byc przyjemność dla wszystkich. Inni interpretują : Działka jako obóz pracy..Uzasadnienie : Czasu mało a roboty na minimum 8 rak.:)

Jaka lokalizacja Mr Gardner.Może wespól zespół:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, Romek; brawo!

Spośród wielu przyjemności Świata, przebywanie w moim ogródku to dla mnie chyba największa!

 

...

Aha - ogród ozdobny, nie warzywny! :)

Tak Ci się tylko wydaje!

Przypadkowo, wyrośnie marcheweczka, kalarepka, pietruszka naciowa,…

Zaznasz tego smaku i już co roku będziecie siać i sadzić.

Zakład?!

O truskaweczce nie wspomnę. Taka, jedzona z krzaczka (do kilkudziesięciu minut od zerwania) w stosunku do kupnej to inny owoc! Boski!

Ci w wątkach o Bogu na Bocznicy, Boga nie widzieli i nie obcowali z nim jak nie mają ogródeczka…

:D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie wiedziałem, że tacyście usićnieni! :) Biedaki - 'obóz pracy', etc. Ja miałem tak, że ojciec do pracy w ogrodzie dzieci nie dopusczał, bo on sam zrobi sobie lepiej. No to się u dziadków w ogrodzie wyżywałem. Zawsze sprawiało mi to frajdę, więc myślę, że dam radę.

Żonki bardzo przekonywac nie muszę, choć wiem, że jak przy remoncie to ja będę siłą napędową. Ale spoko - musze coś robić, bo tak wypoczywam.

Zdjątko wrzucę może jutro. Naszkicuję na nim także co sobie wymyśliłem, a potem licze na Wasze uwagi ;)

Ogólnie ze względu na małą powierzchnię nie planuję żadnych tuj i choinek - wiem jak się potem rozrastają.

Moim największym marzeniem obecnie jest zrobienie ładnego tarasu w drewnie oraz domku narzędziowego z miejscem na suszenie drewna. Zastanawiam się, czy koniecznie trzeba drzewo egzotyczne na taras (taka moda teraz, ale przecież kiedyś tego nie było + pomosty się budowało ze zwykłych desek)? Plus, można kupić gotowe domki drewniane, takie ogrodowe, ale ja chcę sam postawić takowy - zastanawiam się tylko, czy mnie materiał więcej nie wyniesie niż gotowy (narzędzia mam).

 

Żona chce zacząć od ogrodu z trawą tylko, natomiast ja chcę od początku robić stopniowo jak należy. Taras musi być, a jak na rośliny braknie, to się dorzuci stopniowo. Ale w odwrotnej kolejności to wiem, że taras nigdy nie powstanie.

 

Czym impregnujecie tarasy? Olejem czy jakąś lakierobejcą? Zostało mi z remontu to i to i nie wiem do końca co lepsze. Zastanawiam się, czy najpierw nie dać lakierobejcy (środki grzybobójcze), a potem odnawiać ewentualnie olejem?

 

No, Romek; brawo!

Spośród wielu przyjemności Świata, przebywanie w moim ogródku to dla mnie chyba największa!

 

 

Tak Ci się tylko wydaje!

Przypadkowo, wyrośnie marcheweczka, kalarepka, pietruszka naciowa,…

Zaznasz tego smaku i już co roku będziecie siać i sadzić.

Zakład?!

O truskaweczce nie wspomnę. Taka, jedzona z krzaczka (do kilkudziesięciu minut od zerwania) w stosunku do kupnej to inny owoc! Boski!

Ci w wątkach o Bogu na Bocznicy, Boga nie widzieli i nie obcowali z nim jak nie mają ogródeczka…

:D

 

Zrobiłem tak, że siedząc na tarasie delektuję się też muzyką - idealne połączenie ;)

Sezon grillowy zainaugrowałęm w zeszłą niedzielę i to jest faktycznie boski wypoczynek - człowiek idzie w poniedziałek inaczej do pracy nastawiony.

 

Tak Ci się tylko wydaje!

Przypadkowo, wyrośnie marcheweczka, kalarepka, pietruszka naciowa,…

Zaznasz tego smaku i już co roku będziecie siać i sadzić.

Zakład?!

O truskaweczce nie wspomnę. Taka, jedzona z krzaczka (do kilkudziesięciu minut od zerwania) w stosunku do kupnej to inny owoc! Boski!

Ci w wątkach o Bogu na Bocznicy, Boga nie widzieli i nie obcowali z nim jak nie mają ogródeczka…

:D

 

Serio, może marcheweczkę dla królików tak, jakieś drzewko owocowe, ale niestety nie ma miejsca na więcej - to miejski ogródek w dużym mieście.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez romekjagoda

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój, mimo istnienia na rubieżach miasta, ma status miejskiego.

Ale to 800m do strumienia i 200 za strumieniem w wąwozie;).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój, mimo istnienia na rubieżach miasta, ma status miejskiego.

Ale to 800m do strumienia i 200 za strumieniem w wąwozie;).

 

 

Namiastka Ojcowizny:) ?

 

 

A ile tracicie na dojazd do Edenu. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ricon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój, mimo istnienia na rubieżach miasta, ma status miejskiego.

Ale to 800m do strumienia i 200 za strumieniem w wąwozie;).

 

 

Namiastka Ojcowizny:) ?

 

 

A ile tracicie na dojazd do Edenu. ?

 

No to Wam zazdroszczę.. Ja to mam kilkadziesiąt kwadratowych. Cała działka z domem ma 2 ary wszystkiego... :( Ale wystarczy.

Ja mam ogródek przydomowy - nie działkę, więc jest na wyciągnięcie ręki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile tracicie na dojazd do Edenu. ?

Piechotą: 1,5h (skrótem).

Rowerem: 0,5h (skrótem przez lasy).

Samochodem: 0,5h (jak nie ma ruchu).

 

Niby miasto a zupełnie inne powietrze (górki warszewskie). Szczecin jest fajnie położony pod tym względem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piechotą: 1,5h (skrótem).

Rowerem: 0,5h (skrótem przez lasy).

Samochodem: 0,5h (jak nie ma ruchu).

 

Niby miasto a zupełnie inne powietrze (górki warszewskie). Szczecin jest fajnie położony pod tym względem.

 

Ej no to Wy obszarnicy jesteście, możecie do KRUSu się zapisać i dotacje unijne pobierać ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Krusu to chyba co najmniej 1hA przeliczeniowy:) Ja mam wraz domem 20a ale w kształcie siekiery:) dom i ogród na obuchu a warzywniak na stylisku. Żona dopuszcza mnie tylko do prac ziemnych, koszenia oraz transportu:))

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) post-27349-0-51896600-1332863489_thumb.jpg

 

post-27349-0-24712800-1332863695_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

do oczka aby nie było komarów najlepiej wpuścić ryby planktonożerne, jeśli masz jakieś stawy koło domu to polecam zdobycie słonecznicy, a jeśli nie to kup (koniecznie kilka/kilkanaście bo to ryby stadne) kardynałki lub danio, kardynałek doskonale znosi nasz klimat,

ewentualnie młoda płoć lub wzdręga

jak wpuścisz karasie albo karpie to woda będzie syfiasta bo to garunki kopiące w dnie

 

ale na zieloną wodę to jedynie pomaga filtr z wbudowanym UV, chemia się nie sprawdza

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do oczka aby nie było komarów najlepiej wpuścić ryby planktonożerne, jeśli masz jakieś stawy koło domu to polecam zdobycie słonecznicy, a jeśli nie to kup (koniecznie kilka/kilkanaście bo to ryby stadne) kardynałki lub danio, kardynałek doskonale znosi nasz klimat,

ewentualnie młoda płoć lub wzdręga

jak wpuścisz karasie albo karpie to woda będzie syfiasta bo to garunki kopiące w dnie

 

ale na zieloną wodę to jedynie pomaga filtr z wbudowanym UV, chemia się nie sprawdza

 

Stench, dzięki. Ryby mam w akwarium w domu (było malawi, jest tanga) i raczej nie planuję w oczku. Oczko to faktycznie ma być małe oczko by cos tam szumiało w ogródku i fajna atmosfera była. Myślę nad zakopaniem gotowej formy plastikowej i tyle..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejno:

 

Widok od strumienia na altankę.

Widok na warzywnik nad strumieniem.

 

I to jak trzeba się zmagać z lasem aby wydrzeć mu rolę...

Ognisko bywa dwukrotnie wyższe...

Robi wrażenie?

 

A jak Fox Bracie będziesz pokazywał takie pięknoty to nie pozostanę dłużny...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-21293-0-90843500-1332868027_thumb.jpg

post-21293-0-82231800-1332868034_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mimo, że mieszkam ok 100m od lasu to nie mam bezpośredniego dostępu:( ale sarny mają co już zamieszczałem na zdjęciu w innym temacie.

Ale mam jeżyka!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sarny to mi zjadają pędy róż, liliowce,...

Dziki ogólnie ryją...

 

Ale ich los jest już przesądzony!

;D

 

A jeżyk by się przydał, bo mi ślimacy leśne wyłażą w mokre lata...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Grzegorz7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, no jestem pod wrażeniem. I zazdraszczam szczerze, bo piękne te Wasze ogrody i hektary oraz lasy i haszcze, a także fauna wszelka. No i się zrobił nam b. przyjemny wątek.

Tylko, że teraz, to ja się po prostu wstydzę moje skromne parę metrów wrzucić... Fotki nie zrobiłem, ale działałem wczoraj w programie do projektowania i jakąś koncepcję mam. Dziś rano byłem sprawdzić ceny drewna tarasowego w tartaku i nie jest tak tragicznie: deska którą wybrałem 21x145 cm (Masara czy jakoś tak) kosztuje ok 24 PLN (6 euro) sztuka. Musze przeliczyć co i jak i ile czego, ale chyba w weekend będę działał ostro ;) Już się cieszę.

Jak mi się uda w ciągu dnia to może jakiś projekt wstępny wrzucę. A potem możecie doradzać w sprawie roślin ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś poszedłem do znajomego. Działka budowlana 700m2. Domek taki, że od ścian pozostało po parę metrów do płotu… Tragedia.

Jak zobaczyłem jak Kolega zaaranżował ten niewielki teren, to kopara mi opadła… Nawet nie da się tego opisać.

W pamięci pozostał mi ogródek tzw. skalny. Od strony największego operowania słońca. Jakiś suchy konar obsypany piaskiem. Zewsząd wyrastające sucholubne roślinki,… Totalna bomba.

I tak miał wokół budynku adekwatnie do warunków panujących w danym miejscu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś poszedłem do znajomego. Działka budowlana 700m2. Domek taki, że od ścian pozostało po parę metrów do płotu… Tragedia.

Jak zobaczyłem jak Kolega zaaranżował ten niewielki teren, to kopara mi opadła… Nawet nie da się tego opisać.

W pamięci pozostał mi ogródek tzw. skalny. Od strony największego operowania słońca. Jakiś suchy konar obsypany piaskiem. Zewsząd wyrastające sucholubne roślinki,… Totalna bomba.

I tak miał wokół budynku adekwatnie do warunków panujących w danym miejscu.

 

Skalniak planowałem jakiś mały też. Myślę, że nawet z małych ogródków można wyczarować cudowne miejsca. Mam książkę o ogrodach wydana w UK, a tam jak wiadomo ogródki małe, i do tego często jak studnie - z tyłu budynku, otoczone innymi domami. A i tak niektóre ogrody porażają. Ja mam taras szeroki na 2,35 i długi na szerokość domu, tj. 10,5m; od tarasu do żywopłotu mam 4,10. Z boku domu mam jeszcze 2,80 do żywopłotu, ale z boku chcę zrobić szopę narzędziową, miejsce na składowanie drewna, etc. tak by w części wypoczynkowej bylo czysto i schludnie, żadnych narzędzi czy innych utensyliów.

Pobawiłem sie w programach i policzyłem koszt drewna na taras - i niestety zmiękła mi nieco rura. Koszt samego drewna to będzie jakieś 850-900 euro (taras). Będę musiał się wstrzymać na 2 miesiące by nie stracić płynności finansowej (kasa niby jest, ale nie na koncie jeszcze). Echhhh, samo życie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niestety efekt skali.

 

Na mojej fotce nr1 nie wiem czy widać murki z kamienia.

Jakbyś oszacował ich koszty materiałowe i robociznę to wyszedłby majątek. No, ale jakoś przez lata da się to zrobić. Pomagają również wyprzedaże, ot pozbywają się bruku ze starej drogi. Kupi się to za ułamek tego co potem stoi w hurtowni ogrodniczej czy budowlanej.

 

Może na początek nie inwestować od razu w najlepsze materiały. Może się nie spodobać.

U mnie na skarpie to z reguły wszystko rozpada się. Trzeba to poprawiać. Każdy następny murek jest już na wieki. Ale na początku człowiek nie zadawał sobie sprawy z ruchów podłoża ;). Stąd takie moje podejście; prowizorka-obserwacja-decyzja-docelowe przedsięwzięcie.

Oczywiście te działania nie wstrzymują nasadzeń. Stąd potem przesadzanie, wycinanie, to co rajcuje w ogrodzie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety...

Materiały i rośliny też kosztują. Robocizny nie liczę, bo sobie wszystko sam zrobię. Przy remoncie domu też tylko praktycznie za materiały płaciłem.

Drewno z demobilu chętnie bym kupił, nawet takie do odnowienia, tylko, że raczej nikt nie sprzedaje. A ja jestem człowiek niecierpliwy - najchętniej w piątek po pracy bym zaczął działanie.

Co do inwestycji to są dwie szkoły: raz a porządnie, i podejście, które Ty preferujesz. Oba mają zalety.

Ja poczekam na deszcz teraz, by nawóz sie wchłonął i najwyżej zacznę od trawy lub drobniejszych rzeczy niż taras. Choć idealnie byłoby zająć się teraz tarasem i dopiero później robić nasadzenia, etc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taras na równym też bym robił raz a dobrze.

Prawdopodobnie targnąłbym się na jakieś egzotyczne drewno z Afryki. Takie co to bez impregnacji i lakierowania leży wieki. Są takie...

 

Tu u mnie na skarpie jak nie obserwujesz przez lata i tak po prostu postawisz cokolwiek to najpewniej po kilku latach zawali się...;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek bardzo przyjemny.

Nie jestem ogrodnikiem, fachowcem, zawodowcem.

Piszę na podstawie własnych doświadczeń.

Jak najmniej pięknego, równiótkiego trawnika, Ja swój muszę kosić w sezonie 2x w tygodniu niziutko. Tak to cholerstwo rośnie.

I co z tego, że to rośnie, ja koszę. Psy wyrobią ścieżki, wykopią latem doły dla ochłody, przesadzą krzaczki.

Krety upierają się na księżycowy krajobraz.

Po zeszłej zimie miałem na 800m2 trawnika ponad 200 kretowisk!!

Do czerwca robiłem z tym porządek. Wyrównałem, dosiałem, wzeszło, było pięknie.

Aż krety przypomniały sobie o mojej działce.

I zabawa od nowa.

Próbowałem z różnymi pięknymi roślinami. Jakieś gunery, dziwne trawy, czegoż tam nie było.

Sześć lat zmarnowane. Nic nie zostało.

Teraz chodzę do sąsiada.

On ma szkółkę głównie iglaków.

Wie, co u mnie się przyjmie, co będzie ładnie rosło.

Jedną stronę płotu obsadziłem 2,5 metrowymi tujami aby nadrobić stracone lata.

Teraz sadzę zwykłe świerki, jodły, daglezje.

Chrzanić wynalazki.

Tawuły, kaliny, bukszpan.

Jedyna fanaberia to magnolia.

Sześć lat w plecy.

Miałbym 3-4 metrowe drzewka.

Zero zakupów w necie, zero wiary w cuda.

Rośliny dla laika, bezobsługowe, endemiczne( w miarę).

Jak się nie znasz i nie masz czasu-nie cuduj.

Takie moje zdanie.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo racji.

U mnie kilka gatunków rosło przez 15 lat. W zasadzie okazy w naszej strefie klimatycznej.

Aż przyszła zima ta poprzednia co to było długo bardzo zimno.

I kilka okazów przemarzło ;(.

 

A trzeba wiedzieć, że w Szczecinie w stosunku do Polski to te zimy takie sobie są...

 

Kwiaty

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-21293-0-40160000-1332964870_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thorogood, Grzegorz - wiem, że mam zbyt dużo zainteresowań, by poświęcać ogrodowi dużo czasu. Chcę tez uczyć się z doświadczenia innych --> bez wynalazków i eksperymentów. Niemniej nie oznacza to robienia na pałę i nudy.

Ogródek mam mały, ale chcę go zrobić z klasą.

W tej chwili za centrum ogródka biorę sobie taras (wiem, powtarzam się, ale nie mogę przestać myśleć o tym). Wokół niego będę budował koncepcję ogrodu. Żona nie zgadza się na małe oczko wodne - ja chcę dla fajnego efektu, by coś pluskało, spływała woda po jakichś skałach. Żadnego kiczu, delikatne podświetlenie ot wszystko.

Co do tarasu, to wciąż nie wiem, czy robić z desek egzotycznych ryflowanych, czy z prostych europejskich jakichś...?

Taras będzie z podświetleniem punktowym, ma być składany na zimę (trapy demontowalne).

Zaraz wrzucę szkic jaki sobie wymyśliłem.

 

w załączeniu szkic

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krety upierają się na księżycowy krajobraz.

Po zeszłej zimie miałem na 800m2 trawnika ponad 200 kretowisk!!

Do czerwca robiłem z tym porządek. Wyrównałem, dosiałem, wzeszło, było pięknie.

Aż krety przypomniały sobie o mojej działce.

I zabawa od nowa.

Próbowałem z różnymi pięknymi roślinami. Jakieś gunery, dziwne trawy, czegoż tam nie było.

Sześć lat zmarnowane. Nic nie zostało.

 

Hej,

Ja kupiłem dom z kotami. Poprzednia właścicielka była miłośniczką dokarmiana wiejskich kotów, no i zostało ich trochę. Koty się przyzwyczaiły do domu, a ja strasznie nie cierpiałem zwierzaków, ale cóż, przyzwyczaiłem się. Koty z czasem dostały budy zimowe, bo to takie koty-dzikusy.

 

Do czego zmierzam - jedyne krety jakie mam, to krety zagryzione i grzecznie położone na schodach przed drzwiami wejściowymi :) Nieduży teren (600 m2) wraz z przylegającym bajorkiem za płotem patrolują trzy kocury i kotka. Nie ma żadnych myszy, nornic, kretów. Jest cudownie :) To chyba jedyny i najskuteczniejszy sposób na takie ryjące szkodniki.

 

Tak Ci się tylko wydaje!

Przypadkowo, wyrośnie marcheweczka, kalarepka, pietruszka naciowa,…

Zaznasz tego smaku i już co roku będziecie siać i sadzić.

Zakład?!

O truskaweczce nie wspomnę. Taka, jedzona z krzaczka (do kilkudziesięciu minut od zerwania) w stosunku do kupnej to inny owoc! Boski!

Ci w wątkach o Bogu na Bocznicy, Boga nie widzieli i nie obcowali z nim jak nie mają ogródeczka…

:D

 

Święta racja, żona posadziła jakiś czas temu truskawki. Najpierw nie bardzo się przyjęły, ale po przesadzeniu w inne miejsce było lepiej. Jak zaczęły porządnie owocować... :-)))) coś pięknego. Między truskawkami jakoś trafiło się też parę krzaczków poziomek, nie wiem czy to od nich, ale niektóre truskawki miały tak odjazdowy smak, poziomkowo-malinowy - w życiu nie jadłem takich kupnych truskawek. Albo agrest.... borówki amerykańskie... I mały zielnik, zetniesz sobie trochę pietruchy do zupki :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 29

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.