Narzeczona prostytutka.

[kutaxon23]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Nie ma to jak dialogi koniobijców gawędziarzy z niedorżniętymi opasłymi próchnami,

których nikt patykiem nie chce nawet dotknąć, to sobie forum założyli i się tam lansują na nie wiadomo jakich luzaków,

bo widocznie tylko tyle w tym nudnym jak piz*a życiu im zostało co sobie w internecie pogadają. Jak dla mnie dno.

[Grzegorz7]

A fuj!

[Thorogood]

Patologia.

[Jaro_747]

Taa...

 

Widać że to wrzutka ale:

czym różni się prostytutka od np. akwizytorki cudownej pościeli czy magicznych garnków lub ubezpieczeń?

 

Prostytutka nikogo nie oszukuje w przeciwieństwie do przedstawicieli mniej lub bardziej szanowanych zawodów takich jak managerowie, marketingowcy, maklerzy giełdowi, akwizytorzy cudownej pościeli, parafarmaceutyków czy magicznych garnków.

 

Niestety żyjemy w epoce prostytucji i ta dosłowna, fizyczna wydaje się być najmniej moralnie naganna.

[Thorogood]

Zgodnie z definicją, prostytutka to pracownica akordowa z organicznie wbudowanym warsztatem pracy.

[Jaro_747]

Zupełnie jak manager na kontrakcie.

[il Dottore]

Karmicie, karmicie...

 

[Jaro_747]

Co to za winko?

[il Dottore]

A ja wiem? W sieci znalazłem.

U mnie w domu butelka Tokaju do odpicia... byłem w Paprika Store po salami i przyprawy do zupy gulaszowej , to i Tokaj zakupiłem. :)

Szczerze to nie lubię wina. Szczególnie wytrawnego. Kalifornijskie za 4€ i burgund za 140€ to dla mnie takie same kwachy.

Tylko półsłodkie: Tokaj i reńskie/mozelskie sobie cenię.

[Jaro_747]

Tokaje to jedne z najlepszych win na świecie w swojej kategorii.

[Arku]

Tokaj raczej nie jest, albo raczej nie musi być wytrawny. Tokaje są fajne, choć nie każdy lubi. Najdroższego węgra kupiłem chyba za stówę, ale zwykle popijam taki po kilknascie złociszy.

 

A co do portali gawędziarskich podoba mi sie reklama ... "Jestem na e-darling ponieważ szukam kobiety z kasą" ;)

[simon1983]

Z półsłodkich tylko Pokusa.. w swojej kategorii

[Arku]

Znaczy w kategorii laPatique ?

 

miałem raczej na mysli cos takiego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ale na co dzień polecam:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

baaaardzo dobre ... zwłaszcza, na co dzień :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

Taa...

czym różni się prostytutka od np. akwizytorki cudownej pościeli czy magicznych garnków lub ubezpieczeń?

Prostytutka nikogo nie oszukuje w przeciwieństwie do ...

Nie chodzi o tę prostytutkę.

Popatrz na tych śliniących się facetów.

 

Jaka to organiczna przyjemność kochać się z kobietą "zanieczyszczoną"...

Fuj!

[Arku]

Taa...

 

Widać że to wrzutka ale:

czym różni się prostytutka od np. akwizytorki cudownej pościeli czy magicznych garnków lub ubezpieczeń?

 

Prostytutka nikogo nie oszukuje w przeciwieństwie do przedstawicieli mniej lub bardziej szanowanych zawodów takich jak managerowie, marketingowcy, maklerzy giełdowi, akwizytorzy cudownej pościeli, parafarmaceutyków czy magicznych garnków.

 

Niestety żyjemy w epoce prostytucji i ta dosłowna, fizyczna wydaje się być najmniej moralnie naganna.

Jak mawiał Henryk Kwinto:

"Zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes, lepiej już kraść, par exellence, jako zwykły złodziej. Tak jest chyba uczciwiej".

[parantulla]

Nie chodzi o tę prostytutkę.

Popatrz na tych śliniących się facetów.

 

Jaka to organiczna przyjemność kochać się z kobietą "zanieczyszczoną"...

Fuj!

Największym problemem tych facetów, to kochać się z czymkolwiek poza własną ręką, więc robią z siebie nie wiadomo jakich cudaków,

żeby chociaż w internecie mieć o czym pogadać z zapuszczonymi pasztetami, które już gaci nawet nie noszą, bo mają tam pajęczyny.

I tak siedzą i tak pieprzą i tak gówno z tego wynika, ale przynajmniej jakieś zajęcie jest i chociaż przez chwilę można pobyć cool i trendy,

dopóki żona albo dzieciary sprzed komputera piździelca nie pogonią, albo mąż z roboty nie wróci i do roboty głupiej krowy nie zagoni.

[il Dottore]

A propos:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Tysiąc burdeli na tysiąclecie"? ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gość]

Jak mój pradziadek odprowadzał mnie do zerówki, to mi tłumaczył:

,, i pamiętaj jak nie ma k....y dobra i panna''. A chłop z racji bogatego doświadczenia ogólnoeuropejskiego wiedział co mówi. Wtedy tego nie rozumiałem, ale teraz ta jego rada wydaje się być rzeczowa.

[Gość romekxxx]

Jak mój pradziadek odprowadzał mnie do zerówki, to mi tłumaczył:

,, i pamiętaj jak nie ma k....y dobra i panna''. A chłop z racji bogatego doświadczenia ogólnoeuropejskiego wiedział co mówi. Wtedy tego nie rozumiałem, ale teraz ta jego rada wydaje się być rzeczowa.

Popieram kurewki sa slodkie. Dwa zmieniam kiefy chce i nie slysze gderania. Chcesz superlaske 400_800 zl i masz naprawde supersztuke.

[antymalkontent]

Popieram kurewki sa slodkie. Dwa zmieniam kiefy chce i nie slysze gderania. Chcesz superlaske 400_800 zl i masz naprawde supersztuke.

 

no nie ma to jak chcesz kupujesz masz... doslownie niczym kapitalisci...

 

a co do narzeczonej prostytutki, fuj, zreszta to dla niedorozwojow, normalny facet potrafi sobie znalezc normalna laske a nie chodzacy worek na sp...e dla kazdego chetnego... i miec sex za free

[Gość romekxxx]

 

 

no nie ma to jak chcesz kupujesz masz... doslownie niczym kapitalisci...

 

a co do narzeczonej prostytutki, fuj, zreszta to dla niedorozwojow, normalny facet potrafi sobie znalezc normalna laske a nie chodzacy worek na sp...e dla kazdego chetnego... i miec sex za free

Wiesz ale tutaj mozesz powiedzmy w sytemie ruda poniedzialek blondie sroda czarna piatek. Jeszcze fakture za usluge hotelowa wystawia albo gastronomiczna....a tak na serio to co w tym zlego. Nie ma lepszego sposobu na relaks w trakcie pracy jak sex lunch . W warszawie za 500 zl za godzine mozesz spotkac dziewczyne przy ktorej miss polonia robi marne wrazenie. ja rozumie berlusconiego . Zycie jest jedno a polkikatolki je nam utrudniaja. Im nie przeszkadzajmy za to bawmy sie z wyluzowanymi dziewczynami

[Thorogood]

Taka narzeczona-prostytutka, to od przyszłego męża bierze kasę, czy daje dupy darmo ?

Może chociaż rabacik ?

[Gość romekxxx]

Taka narzeczona-prostytutka, to od przyszłego męża bierze kasę, czy daje dupy darmo ?

Może chociaż rabacik ?

Bierze kase i odklada na wykup z burdlu i odsetki od wykupu oraz na oplate za stracone korzysci dla burdlu z odsetkami. Innymi slowy to drogi interes. Panowie ciupciamy a nie zakochujemy sie. Po co kupowac browar skoro mozna napic sie piwa

[Thorogood]

Fajnie potem spotykać na każdym rogu szwagrów dziurowych :)))

[Gość romekxxx]

Fajnie potem spotykać na każdym rogu szwagrów dziurowych :)))

Hehehe dobre . Tzw szwajcarzy od sera.... Hehehe

[kutaxon23]

Zastanawiam się drodzy panowie jaka była by wasza reakcja, na informacje że wasza dziewczyna za kila dni zaczyna nową prace... jako striptizerka. Czy zaakceptowalibyście jej nowe stanowisko? Zakończyli związek? Posunęli się do szantażu? a może zauroczeni zarobkami sami wkręcilibyście się w biznes?

 

Czy w tej kwestii panować powinny nieugięte zakazy i nakazy, czy może wolność decydowania o własnym życiu?

 

Niestety Polska to tak zaściankowy kraj, że tutaj prostytutka, tancerka na rurze, striptizerka, tancerka gogo, kobieta toples na plazy, kobieta w mini na mieście = dziwka, jedno i to samo

[antymalkontent]

Wiesz ale tutaj mozesz powiedzmy w sytemie ruda poniedzialek blondie sroda czarna piatek. Jeszcze fakture za usluge hotelowa wystawia albo gastronomiczna....a tak na serio to co w tym zlego. Nie ma lepszego sposobu na relaks w trakcie pracy jak sex lunch . W warszawie za 500 zl za godzine mozesz spotkac dziewczyne przy ktorej miss polonia robi marne wrazenie. ja rozumie berlusconiego . Zycie jest jedno a polkikatolki je nam utrudniaja. Im nie przeszkadzajmy za to bawmy sie z wyluzowanymi dziewczynami

 

i teraz powstaje kolejne pytanie, co ma zrobic kobieta z narzeczonym placacym za sex z dziwkami? to pytanie jest niemal identyczne do "Narzeczona prostytutka" tylko w odwrona strone,

i dochodzimy do wniosku ze Narzeczona prostytutka i facet korzystajacy z uslug prostytutek powinni sie zgadzac ze soba wiec jednak Narzeczona prostytutka moze miec faceta... bo nie wierze zeby normalny facet ja wzial,

i na koniec ostatni problem, oszustwa: podejrzewam ze jesli taka ma meza/taki ma zone to po prostu oszukuja nie przyznajac sie co robia, ona udaje ze pracuje normalnie a on udaje ze muzial dluzej zostac... i tak to sie kreci, a jak sie wyda to rozwod i po sprawie...

[Gość masza1968]

Fajnie potem spotykać na każdym rogu szwagrów dziurowych :)))

 

To się nazywa kuzyn po mieczu :)