wzmacniacz gubi sygnał

[dawbor]

Witam! mam taki problem ze wzmacniaczem kenwood KR-A46 iż dźwięku albo nie ma wcale albo sie wycisza albo harczy, czasami trzeba poczekać z 5minut po włączeniu aż wszystko sie ustabiliizuje chociaż czasami wcale sie nie ustabilizuje i nie gra.co ciekawe czasami potrafi grać cały dzień a znowu innym razem wcale nie chce grać, pomaga mu przerwa w działaniu, jak np włącze go raz na tydzień to są większe szanse że będzie normalnie grał niż gdy będe go włączał codziennie, poprostu przerwa w działaniu mu pomaga..raz wpadłem na pomysł żeby przełączyć impedencje z tyłu tym przełącznikiem i co ciekawe po tym zabiegu wzmacniacz działał w 100% sprawnie przez około miesiąc, włączał się błyskawicznie nie wyciszał sie nie charczał aż tu nagle znowu zaczął sie psuć...jak gubi ten dźwięk to co chwile słychać takie charakterystyczne buczenie jak przy włączaniu, ma ktoś jakiś pomysł co sie może z nim dziać?

[bodo_z]

To co opisujesz wskazuje na tak zwane zimne luty ,znaczy to że niektóre połączenia lutowane pękły i się utleniły i w momencie gdy są zimne przewodzą a po nagrzaniu tracą połączenie, Niekiedy zdarza ze elementy tak się zachowują tj. - rezystory , ale raczej bym podejrzewał zimne luty szczegulnie ze w produkcji używa się teraz cyny bezołowiowej. Wtakim przypadku należało by przylutować te miejsca ,żeby je wykryć najlepszy jest wymrażać w spraju którym zrażamy luty by uszkodzone namierzyć ale do tego należy mieć też jakieś pojęcie o topologi wzmacniacza by wiedzieć gdzie wymrażać i poprawiać lutowania. Inaczej możemy mieć kłopoty ze znalezieniem usterki.

Pozdrawiam Bodo.