Skocz do zawartości
IGNORED

"Perły z Polski" - nieznani polscy kompozytorzy z XVIII wieku!


Violet

Rekomendowane odpowiedzi

Wpadła mi w ręce, dość przypadkowo zresztą, płyta "Pearls from Poland" z wytwórni Olympia. A na niej same rzeczywiste perełki - mało znani lub w ogóle nie znani (mi) polscy kompozytorzy z osiemnastego wieku, a w zasadzie - ich muzyka.

 

Kto zna muzykę takich kompozytorów jak:

 

Antoni Henryk Radziwiłł

Wojciech Żywny

Bartlomiej Pekiel

Jan Dawid Holland

Karol Kazimierz Kurpiński

Feliks Janiewicz

Johann Adolf Hasse

Ignacy Feliks Dobrzyński

Michal Kleofas Oginski

???

 

Bo ja do tej pory znałem tylko fragmentarycznie Ogińskiego oraz Dobrzyńskiego.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wzmiankowana płyta tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17176-0-56021200-1333397642_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Franciszek Lessel

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Józef Elsner

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki!

 

Muzyka z terenów Polski XVIII wiecznej jest po prostu wspaniała!

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

I jeszcze to.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bardzo lubię muzykę Lessela. Miał rękę do fajnych i prostych rozwiązań. Spójna, prosta a elegancka muzyka. Biorąc pod uwagę poziom wielu miejskich filharmonii w Polsce można się cieszyć że nie grają Lessela. Niech sobie masakrują Brahmsy i Beethoveny :D Szkoda natomiast że i te dobre - mniej liczne tak rzadko (z tego co widzę to dwie) biorą się za Lessela a i to raczej do nagrań.

A barok w Koronie Rzeczypospolitej?

Najwięcej pokazuje tego Acte Prelable i Pro Musica Camerata oraz DUX. Media publiczne jak to publiczne - dają temu kto rządzi :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Żywny był Czechem zasiedziałym w Warszawie. Uczył Chopina. Jego muzyki nigdy jeszcze nie słyszałem, podobnie jak większości kompozytorów z tej płyty. A Hasse jest dosyć popularnym kompozytorem niemieckim. Gerard Lesne i Reinhardt Goebel nagrywali płyty z jego muzyką - dobre płyty. Pękiela też kilka płyt jest dostępnych, co nie zmienia faktu, że nie jest jeszcze popularny.

bolą mnie nogi, izba pusta

w piecu Lewiatan tak się pluska

  • 9 miesięcy później...

Jeżeli chodzi o dawną muzykę polską, to warto wspomnieć o wyprzedaży w sklepie Fundacji Musica Pro Camerata z powodu likwiadacji tejże. Można wyrwać takie perełki jak Lessel czy Janiewicz za 5,20 zł! Ja sobie z łakomstwa zamówiłem po sztuce z wszystkich oferowanych 39 tytułów, wyszło za to ok. 240 zł z wysyłką włącznie. A niektóre tytuły są kilkupłytowe!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest jeszcze b. fajna płyta Polish Baroque Pekiel and his contemporaries.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Ja również podziękowania przesyłam za link. Zamówiłem kilkanaście płytek.

 

Pozdrawiam

bolą mnie nogi, izba pusta

w piecu Lewiatan tak się pluska

Jeżeli chodzi o dawną muzykę polską, to warto wspomnieć o wyprzedaży w sklepie Fundacji Musica Pro Camerata z powodu likwiadacji tejże. Można wyrwać takie perełki jak Lessel czy Janiewicz za 5,20 zł! Ja sobie z łakomstwa zamówiłem po sztuce z wszystkich oferowanych 39 tytułów, wyszło za to ok. 240 zł z wysyłką włącznie. A niektóre tytuły są kilkupłytowe!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Bardzo dziękuję

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Polecam nocną audycję Fantazja Polska w PRII. Godzina nadawania jest dzika, na szczęście jest miły człowiek, który wszystko nagrywa i wrzuca na chomika. Dają tam niezłe rarytasy, ostatnio był cykl pieśni niejakiego Cypriana Bazalika.

  • 2 tygodnie później...

Piękna acz smutna to promocja

Wyrwawszy pudełko płyt za niespełna sto zlociszy zadaje sobie pytanie

 

Jak można było dopuścić do takiej sytuacji z WOKiem?

To co się stało jest tylko skutkiem dłuższego procesu. WOK od zawsze był ignorowany, kiedyś taki niewygodny i nie po linii ale dzięki dotacjom emigrantów i zachodnich instytucji był trzymany (większość pieniędzy przejmowało państwo), później - ile osób tego słuchało? Kiedy zmienił się system pomoc zagraniczna zaczęła się likwidować a w jej miejsce nie weszli sponsorzy krajowi. Niezależnie od opcji politycznej muzyka klasycyzmu i dawna jest kompletnie marginalna, nawet służy nawet do lansowania do czego (tak się chyba politykom i wielu osobom wydaje) służy pojawienie się w TW-ON i Filharmoni Narodowej.

Warto sobie poczytać pewną opinię

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I to właściwie rozumiem jako przytyk nie tyle do samego WOKu a do środowiska i osób które mogły by pomóc prywatnie - sponsoringiem, pomocą prawną i organizacyjną. WOK od wielu lat jest pozostawiony samemu sobie, firmy i prywatni fundatorzy nie chcą regularnie współtworzyć funduszu instytucji a żaden prawnik czy firmy księgowe nie poczuwali się do pracy pro publico bono żeby wspólnie zreformować tą coraz bardziej zapadającą się instytucję bo fakt że że było tam wiele nieprawidłowości powstałych z powodu braku odpowiedniego doświadczenia i ludzi w zarządzie etc.

Efekt tego jaką rolę pełni w naszym społeczeństwie taka kultura i jak się za nią poczuwamy. Dlaczego np. nie stworzymy funduszu orkiestry miejskiej i nie wpłacamy (ci którzy słuchają) pewnej sumy np. 1000 zł na jej konto, jeżeli ktoś ma dochody roczne w okolicach 200000-500000 niech zapłaci 10000-25000 zł rocznie. I niech fundacja przyjmie jakiegoś lokalnego prawnika który również słucha tej muzyki będzie ją obsługiwał za darmo. To nie jest niczym specjalnym, raczej normą w krajach zachodnich a i w II RP było czymś powszechnym.

A tak mamy co mamy. Jesteśmy biednym krajem, samorządy mają w gruncie rzeczy małe środki (procent od wnoszonych przez obywateli opłat - na dole zostaje ułamek) a marszałek mazowiecki jest z PSL gdzie takimi p...mi się nie zajmują, co on, głupi?

Sami na siebie możemy narzekać. Do pracy! Zacznijmy się zajmować lokalnymi instytucjami, może np. kwartet miejski z młodych muzyków utrzymywany ze składek i dotacji, wspomagany w różnej formie. Od takich małych rzeczy może po latach dojdziemy do orkiestr (BTW do filharmoników berlińskich miasto i państwo nie dopłacają, ci utrzymują się sami ze sponsoringu i wynagrodzenia za koncerty).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Byłbym daleki od robienia z WOKu takich "bidulek". Kontrola wykazała wiele nieprawidłowości:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z dotychczasowych informacji można sądzić że nieprawidłowości polegały na tym że zatrudnienie wyglądało tam niczym za PRLu czyli etaty w tym dla tych którzy latami już przechodzili w stan spoczynku. To samo jest w wielu instytucjach (popaprane w wielu teatrach i orkiestrach) ale nie zauważyłem żeby oskarżano zarządzających o wyprowadzanie pieniędzy, przetargi na niepotrzebne roboty etc. co bywa w innych instytucjach.

Brak było odpowiednich zarządzających. Błąd że zajmował się tym człowiek posiadający kompetencje muzyczne i w pracy z muzykami ale nie potrafiący zarządzać majątkiem, zasobami ludzkimi, promocją etc.

Paradoksalnie likwidacja i powołanie na nowo mogły by być podstawą głębokiej reformy - nowy, sensowny statut i regulamin, odpowiedni system angażów, system wynagrodzeń uzależniony od efektów, inna promocja, utworzenie i reklamowanie funduszu na rzecz WOK etc.

Mam wrażenie że to nie nastąpi, pozostanie społeczna bierność a jeżeli WOK przetrwa to w kolejnej wersji publicznej instytucji uzależnionej ściśle od marszałka po ustawionym konkursie (tj. dyrektor spadochroniarz, tak samo szefowie działów itd).

Takie instytucje powinny być jednak majątkowo prywatne w zarządzie społeczno-udziałowym. Przeszkadza temu prawo które nie daje możliwości wciągania takiego sponsoringu w koszty (są niskie limity) bo i na zachodzie nie jest to bezinteresownie - najczęściej sponsorzy zmniejszają tym swoje opodatkowanie i partycypują w różnych programach dających im profity w przestrzeni miejskiej itd.

Kwestia legislacji, organizacji, kultury społecznej i pieniędzy.

Piękna acz smutna to promocja

Wyrwawszy pudełko płyt za niespełna sto zlociszy zadaje sobie pytanie

 

Jak można było dopuścić do takiej sytuacji z WOKiem?

 

Też mnie taka promocja wcale nie cieszy w tym kontekście.

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Hasse to niemiecki kompozytor i trochę jego nagrań jest, to polecam bo i piękna muzyka a Il Fondamento z Dombrechtem to TOP wykonawstwa baroku: Requiem C-dur

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i pod Rademannem Reqiuem Es-dur

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Efekt tego jaką rolę pełni w naszym społeczeństwie taka kultura i jak się za nią poczuwamy. Dlaczego np. nie stworzymy funduszu orkiestry miejskiej i nie wpłacamy (ci którzy słuchają) pewnej sumy np. 1000 zł na jej konto, jeżeli ktoś ma dochody roczne w okolicach 200000-500000 niech zapłaci 10000-25000 zł rocznie. I niech fundacja przyjmie jakiegoś lokalnego prawnika który również słucha tej muzyki będzie ją obsługiwał za darmo. To nie jest niczym specjalnym, raczej normą w krajach zachodnich a i w II RP było czymś powszechnym.

 

Piotrze, idea szczytna, bo odwołująca się do społ. obywatelskiego i lokalnej inicjatywy. Brak u nas jednak ducha obywatelskiego i umiejętności współpracy, a do tego ludzi, którzy datkami mogliby wspierać taką instytucję jest stosunkowo niewielu. Jesteśmy mimo wszystko biednym społeczeństwem, a altruizm i zaspokajanie wysokich potrzeb pojawiają się, gdy podstawowe potrzeby są już zaspokojone i dysponujemy nadmiarem gotówki. Owszem, być może są przedsiębiorcy, którzy mogliby wspomóc taka instytucję, ale przypuszczam, że Ci którzy moga i mają wrażliwość wspomagają już kilka inicjatyw. Nie chcę pisać, że nic nie da ise zrobić, bo to byłoby malkontenctwo. Jest jednak imho trudno. A najgorsza jest krótkowzrocznosć władzy, która od darowizm np. wymaga płacenia podatków i nie wspiera prywatnego, lokalnego finansowania czy to takich instytucji, czy instytucji charytatywnych.

Natomiast świadczenie pracy jako społecznicy jest na pewno jakimś remedium - prawni, księgowy, kilka innych stanowisk. Tyle, że o ile znam życie zaraz pojawiłby się fiskus z żądaniem płącenia podatku od takiej społecznikowskiej pracy, pomocy, etc.

Powrót po dłuższej przerwie...

Mi się wydaje, że problem leży jak to u nas ze wszystkim. Brak pieniędzy bierze się z durnej alokacji zasobów i wszechobecnym marnotrastwem i brakiem organizacji. Ot co

Piotrze, idea szczytna, bo odwołująca się do społ. obywatelskiego i lokalnej inicjatywy. Brak u nas jednak ducha obywatelskiego i umiejętności współpracy, a do tego ludzi, którzy datkami mogliby wspierać taką instytucję jest stosunkowo niewielu.

 

Tyle że innego wyjścia nie ma, to jedyny skuteczny sposób finansowania instytucji orkiestry. Robienie z orkiestr publicznych zakładów pracy kończy się patologią bo przecież urząd nie może ich rozliczać z pracy a dyrektor takiej instytucji jest tam raczej gościem niż stałym elementem co pokazuje praktyka (poza tym przy częstej w Polsce kulturze administracyjnej wpływ szefa artystycznego na organ kontrolny czyli radę miasta czy prezydenta lub marszałka (w zależności od statutu) jest żaden. Obecny system jest nieefektywny i dobrym przykładem jest to że najlepszą jest pozasystemowa Sinfonia Varsovia a Filharmonia Narodowa zbiera się w sobie od święta kiedy zewnętrzny fundator lepiej zapłaci za projekt.

Moim zdaniem większość miejskich orkiestr symfonicznych w Polsce należało by rozwiązać bo system ich organizacji i finansowania jest zabawą, fikcją nie przekładając się na efekty muzyczne. Lepiej żeby miasta zebrały sponsorów, jakieś udział w krajowym programie (od czego są posłowie?) i uruchomić system orkiestr szkolnych w lepszych szkołach w miastach i rozwinąć system SENSOWNEGO nauczania słuchania i operowania dźwiękiem (w różny sposób, dzisiaj jest kupa możliwości).

Dopiero po dwóch pokoleniach działania podobnego systemu byłby sens tworzenia w miejskich ośrodkach orkiestr bo dzisiejszy system to utrzymywanie za pomocą kroplówki oazy na pustyni. Z tego nic nie wyrośnie a lepsze okazy uciekają jak mogą najszybciej, dwie orkiestry trzymają poziom za to mamy całkiem sensowne zespoły kameralne (tria, kwartety, kwintety) które całkiem prywatnie przeganiają poziomem nasze orkiestry o parę długości.

Hmmm, no ok. Ale przecież jednak jakiś efekt grawitacji te orkiesty mają. LIkwidacja ich, likwidacja filharmonii (?) odbije się na zainteresowaniu muzyką wśród młodzieży (być może). Nauczanie muzyki w szkołach podstawowych jest kiepskie, ale jeszcze jest (a może już nie ma? nie wiem, dość dawno kończyłem podstawówkę, dzieci jeszcze nie mam). Ideę sensownej edukacji muzycznej popieram, ale przy braku pieniędzy jako wymówce na wszystko nie ma co liczyć, że MEN rozbuduje i zreformuje program nauki przedmiotów 'kulturalnych' (muzyka, plastyka), także dlatego, bo szkolenie kadr pedagogicznych jest chyba nieodpowiednie.

Z drugiej zaś strony wszystko co piszesz o mecenacie ma sens. Tylko zadaje sobie pytanie na ile system taki wyżywi muzyków w PL? Owszem, rozliczać ich za pracę jest trudno, ale to podobnie jak z państwowymi operami, teatrami i w sumie innymi placówkami kultury (np. muzea). Obawiam się, że w oparciu tylko li o prywatny mecenat to wszystko nie pociągnie. Być może się mylę, bo o zarządzaniu kulturą wiem niewiele.

Powrót po dłuższej przerwie...

likwidacja filharmonii (?) odbije się na zainteresowaniu muzyką wśród młodzieży (być może)

Nie wiem jak to wygląda w innych miastach ale w Szczecinie przełożenie orkiestry, operetki etc. na społeczeństwo jest żadne, zero. Nie ma żadnego nacisku na efekty, rozpowszechnienie podstaw muzyki i jakiejkolwiek wiedzy o poważce w skali społecznej jest żadne, interesuje się tym zanikająca wąska grupa spośród starszego pokolenia (już bardzo starszego) traktująca klasykę jako swego rodzaju element życia (abonamenty itd) oraz nieliczne jednostki. Jest np. niezły chór ZUT ale w nim również zainteresowanie klasyką jako taką jest rzadkie, w sumie chór pełni więc rolę bardziej społeczną niż muzyczną chociaż ma możliwości (bo utrzymano pewien poziom śpiewu i zgrania, tak w ogóle są to trzy chóry z różnych pokoleń).

Mamy w kraju niezły system "zawodówek" muzycznych czyli liceów które rzeczywiście utrzymują poziom tyle że w praktyce podtrzymują w dużym stopniu hermetyczne środowisko nie mające żadnego wpływu na świat poza nim. Normą jest przecież że mamy sporo naprawdę niezłych muzyków tyle że ci naprawdę dobrzy od zawsze wyjeżdżają z kraju, niewielu zostaje (zasilają te dwie do czterech dobrych orkiestr i tworzą zespoły kameralne) zaś kultura muzyczna w skali społecznej jest od wieeelu lat po prostu odstawiona i nieruszana przez co w skali społecznej mamy kolejne pokolenia muzycznych analfabetów.

Tak więc w samym środowisku są podstawy zawodowe (owszem, kuleje nauka do gry w zespołach tj orkiestrach) które można szybko przełożyć na efekty poprzez reformę systemu instytucjonalnego (orkiestr i oper) o czym już pisałem.

Tyle że to niczego nie zmieni bo na ich pracę nie ma klientów. Ucząc za publiczne pieniądze dobrych muzyków nie zbudujemy kultury muzycznej bo do tego potrzeba nie wykonawców (właściwie tych zawsze można zaimportować) ale potrzeby generującej pieniądze w branży co w połączeniu z kulturą prawną, organizacyjną i społeczną DOPIERO może doprowadzić do utworzenia sensownych instytucji w rodzaju orkiestr i teatrów muzycznych mających przełożenie na wtórne generowanie kapitału tak w zerach na koncie coraz większej liczby ludzi jak kapitału społecznego, prestiżu kultury społeczeństwa itd.

Ale do tego muszą być podstawy czyli edukacja, bogacenie się społeczeństwa i jego rozwój.

Inna rzecz - czy system państwowy tak jak jest dzisiaj zorganizowana edukacja ma sens, bo w krajach europejskich z reguły publiczna edukacja to bardziej wsparcie pieniężne i organizacyjne oraz statystyka a nie tworzenie przez państwo programów nauczania, wytyczne etc. bo o tym decydują samorządy a nie jakiś "minister edukacji". Inna rzecz - parę lat temu weszły zmiany w regulacjach dot. szkół publicznych dające np. prawo radom rodziców wpływ na funkcjonowanie szkół ale jest to martwy zapis bo ci w 99% przypadków nie chcą się tym zajmować.

 

Tak jeszcze w temacie czyli o muzyce polskiej. Orkiestry miejskie z reguły 9/10 koncertów grały i grają standard (chociaż od pewnego czasu poooowolutku to się zmienia) czyli BBB+Mozart, jakąś muzykę filmową, łatwe kawałki Kilara i Góreckiego itd. Problemem jest często ich zgranie bo po prostu za mało ze sobą grają mając inne etaty czy interesy na głowie.

A jest kupa niegranej lub bardzo rzadko granej muzyki polskiej - Janiewicz, Lessel, Wański czyli późny klasycyzm i brillant na poziomie Spohra i Onslowa. Potem Dobrzyński i Lipiński czyli klasyczny romantyzm na dobrym poziomie (bez eksperymentów, to nie Berlioz który sam był jeden i we własnej przegródce).

Nawet "Krakowiacy i górale" Stafaniego i Bogusławskiego - libretto o dupach, seksie, zawiści, rabunku, głupocie i sprycie oraz użyteczności nowych wynalazków (no i pozytywny bohater - student z "elektryką") a nawet z głupotkami a la żyrondyści które można podciągnąć pod alterglobalistów.

I jak to przerobić żeby zaskoczyło? Porwał się na to WOK (koszernie na oryginalnych hipowych instrumentach :D ) który właśnie chyba dogorywa.

No to opera miejska robi... Aidę. albo Carmen I to jak... co, nie potrafią?

:D

  • 7 miesięcy później...

Byłem wczoraj na koncercie Capella Cracoviensis i belgijskiego zespołu Oltremontano (instrumenty dęte). Wykonywano m.in. utwory Pekiela i innych polskich kompozytorów barokowych. Występ fantastyczny, choć ze względu na nie do końca idealne miejsce nie słyszałem dobrze chittarony, która b. lubię. Ale nie o tym - chciałem podzielić sie doskonałym wrażeniem jakie wywarła na mnie młoda sopranistka Jolanta Kowalska. Piękny głos, doskonałe przygotowanie, lekkość, swada i urok osobisty to była przyjemność i uczta. Sprawdziłem, i aż dziw, że w kontekście polskiej muzyki barokowej jej nazwisko tu na forum jescze nie padło. Polecam.

Powrót po dłuższej przerwie...

Oprócz wymienianych kompozytorów, uważam za konieczne dodanie Adama Jarzębskiego i jego dzieła "Canzoni e Concerti" wydane w serii Polish Early Music. Niestety trudno dostępne i drogie zarazem.

Polecam również Jana Dismasa Zelenkę.

Racja, trzeba tu dodać także koniecznie Adama Jarzębskiego:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Jeżeli chodzi o dawną muzykę polską, to warto wspomnieć o wyprzedaży w sklepie Fundacji Musica Pro Camerata z powodu likwiadacji tejże. Można wyrwać takie perełki jak Lessel czy Janiewicz za 5,20 zł! Ja sobie z łakomstwa zamówiłem po sztuce z wszystkich oferowanych 39 tytułów, wyszło za to ok. 240 zł z wysyłką włącznie. A niektóre tytuły są kilkupłytowe!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jaka szkoda, że przeoczyłem ten wątek.

Niestety już po wyprzedaży:(

 

Chyba, że ktoś ma jakiś inny namiar?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.