Skocz do zawartości
IGNORED

Phonar P30s vs JMlab Cobalt 816


defol

Rekomendowane odpowiedzi

Zwracam się do tych, którzy słyszeli ww paczki. Od połowy listopada szukam kolumn i mimo przesłuchania kilku pozycji nic nie wybrałem. Swoje kolumny sprzedałem już na początku listopada i czas je wreszcie oddać temu kto je kupił i zapłacił (całe szczęście to cierpliwy kolega : ) ) Wybór padł na powyższe bo będę je mógł odsłuchać porównując je ze swoimi jeszcze Tannoyami i szczerze mówiąc mam już dość jeżdżenia po PL. Phonarów i JMlabów nie będę porównywał bezpośrednio, punktem odniesienia do każdych z osobna będą Tannoye. I teraz zwracam się z prośbą o to aby Ci, którzy słuchali ww pozycje napisali na co trzeba zwrócić szczególną uwagę aby nic nie umknęło moim uszom. Będę miał do przejechania do Phonarów ok 120km i potem od Phonarów do JMlabów jeszcze 90km, jeśli okaże się że lepsze będę Phonary to wracając je wezmę. Które z kolumn są bardziej "rozwojowe" w sensie towarzyszącego im sprzętu? Z których można więcej wycisnąć przy podpięciu dobrze dobranego wzmacniacza? Na razie grałyby w 26metrach z MF E10 i CD Roksanem Caspianem. W okolicach września/października będę zmieniał wzmacniacz w budżecie 2500-3000zł. Preferuję raczej brzmienie cieplejsze ale otwarte, na pewno nie zmulone i nie przyciemnione. Suche i jazgotliwe brzmienie też nie dla moich uszu. Z tego co czytałem obie pozycje wrażliwe na towarzyszącą elektronikę z tym, że Cobalty PODOBNO dobrze grają z lampą czego nie można powiedzieć o P30stkach. Muzyka od klasyki (rzadko) przez jazz (bardzo często) do rocka (często) i technicznego metalu (często).

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/93443-phonar-p30s-vs-jmlab-cobalt-816/
Udostępnij na innych stronach

Podnoszę. Zależy mi żeby ktoś kto słuchał Phonarów i serii Cobalt wypowiedział się chociaż właśnie w kwestii, z których kolumn można wycisnąć więcej przy dobrym piecu. W sobotę rano jadę.

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Byłem, słyszałem i o dziwo zakupiłem :) Muszę powiedzieć, że Phonary bardzo ale to bardzo mnie zaskoczyły na plus. Nie dam złego słowa powiedzieć na niemieckie brzmienie. Jeśli wszystkie inne firmy niemieckie prezentują tak zdyscyplinowane brzmienie i tak bez kompleksów grające kolumny to nic tylko słuchać niemieckich kolumn :) Zwłaszcza bas pod taką kontrolą, że jeszcze nigdy w życiu nie słyszałem czegoś takiego. Jest cios, i jak szybko się pojawia tak szybko.....znika. No właśnie. W muzyce klasycznej podczas odtwarzania dużych kotłów troszeczkę wkurzał mnie ten potężny pierwszy atak i ..... koniec :) Jakby brak pełnego wybrzmienia (tu piszę nieco wyolbrzymiając). Reszta ogólnie też naprawdę na plus. Długo by pisać, trzeba posłuchać. Jest barwa, jest selektywność nawet przy wściekłym graniu na perkusji przez metalowych muzyków.

Kupiłem jednak Cobalty. Uważam, że brzmienie, które reprezentują to brzmienie ogólnie podane z większą kulturą. Niestety tam gdzie Phonary były na plus (bas) to Cobalty na minus. Uważam, że najgorszym pasmem w JMlabach to właśnie bas. Coś w nich mi "brumi" gdzieś w okolicach 100-120 Hz. W pokoju odsłuchowym było straszne echo i myślałem, że tu leży przyczyna jednak u mnie w pokoju gdzie akustycznie jest lepiej zaadoptowany też coś się dzieje w tym przedziale. Zdaję sobie sprawę, że mój MF E10 może tu być winowajcą więc tak bardzo się tym nie przejmuję. Zastanawiam się jak 816stki zagrałyby z lampą. Może być ciekawie :) Na razie przyzwyczajam się do innego brzmienia. Potrwa to zapewne kilka dni. Na pewno wiem jedno po kilkunastu odsłuchach w przeciągu tych paru miesięcy-nie ma uniwersalnych kolumn i mówienie przez co niektórych, że dobra kolumna zagra dobrze wszystko jest po prostu bajką.

PS. Te JMlaby mogę oddać :P ale nie wiem czy chce mi się szukać jeszcze czegoś :)

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Przepraszam ale nie wiem czy aby nie jest za późno na moje dywagacje ale piszę co wiem (słuchałem). Nie znam Phonarów - No tak właśnie Pan napisał,że już kupił Cobalty.

Cobalty użytkowałem przez ok 6 mies. później kupiłe i do dzisiaj używam Focale, ale Elektry Be. W obu przypadkach zgadzam się całkowicie, że precyzja, wierność i dyscyplina bardzo duża co przydaje się w systemach "ciepłych" i pomieszczeniach słabo wytłumionych. Nie wiem jak to odnosi się do Pana sytuacji.

Ja osobiście proponuję następujące rozwiązania (być może oczywiste).

1. proszę popróbować dostawiać kolumny coraz bliżej ścian (kąta) pokoju i obserwować wpływ tych działań na ilość i jakość basów.

2. Ja osobiście w obydwu rodzajch kolumn używałem (używam) subwoofer połączonym (poprze estradowy korektor parametryczny) z pre-out wzmacniacza. Punkt odcięcia tak nisko jak to jest możliwe ale dopasowanie zaleźy już od indywidualnie występująch warunków akustycznych pomieszczenia.

Pozdrawiam

Bas w Cobaltach jest ok. - masz rację co do MFE10 - wzmak nie radzi sobie ze spadkiem impedancji w okolicach zakresu, o którym piszesz. Adaptacja pokoju lub jej brak jest istotna.Miałem ten wzmaczniacz dośc długo i Cobalty (starszej serii 810) notabene wzmak jest świetny ale czym wydajniejszy pradowo (nie mocowo) piec tym Cobalty zagraja lepiej w tym paśmie. Nie zrażaj sie tylko próbuj z innymi wzmakami. Metoda prób i błedów później procentuje zwiększając doswiadczenie. Wazne jest też, aby była różnica w odległasciach kolumny od tylnej i bocznej sciany.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Zauważyłem, że są dość kapryśne co do ustawienia w pokoju mimo przedniego bas refleksu. W tej chwili stoją około metra od tylnej ściany i nieco ponad 2 metry od siebie. Moje "miejsce odsłuchowe" jest 3 metry przed nimi. Kombinuję dalej. Gdyby nie to "wzbudzanie się" na basie to byłoby naprawdę super w porównaniu do Tannoyi, inna liga. We wtorek przyjdzie kolega z mocnym tranzystorem ale dość jasnym i zobaczę co się będzie działo wtedy.

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

spróbuj je jeszcze odsunać od sciany.

Baza 2m lub +/-15 cm mniej, odległosć od bocznych scian 70cm i wiecej, dość mocno dognij kąt głośników względem miejsca gzie siedzisz, tak aby wierzchołek kąta był przed głową. Kolce chyba są?

Możesz spróbować jeszcze kable podłaczyc do dolnych gniazd lub na krzyz - czerwony na dół do czerwonego i czarny na górę do czarnego..

Jak się da to zworki z litego miedzianego drutu.

Oczywiscie jesli sie da to zagospodaruj wszystkie rogi pokoju, aby zniwelować kąty proste.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Już więcej od ścian ich odsunąć nie mogę.

Kolumny stoją niesymetrycznie w pokoju, innej możliwości nie mam. Później wstawię jakiś szkic pokoju i zdjęcie. Duże znaczenie ma doginanie i odkręcanie kolumn do środka w przypadku 816stek, masz rację. Nawet scena się wtedy poszerza. Podobają mi się wybrzmienia blach, metaliczne, różnorodne i niekłujące w uszy i co najważniejsze z całym powietrzem wokół blachy. Tylko to wzbudzanie ech....

Te Cobalty nie mają kolców, w zestawie są fabryczne gumowe nóżki. Zastanawiam się nad 3cm granitowymi podstawkami właśnie z kolcami pod nie. Regulowałbym sobie tył kolumny o jeden cm bądź dwa wyżej niż przód. Mam wrażenie, że jest lepiej jak podłożyłem 2 centymetrowe klocki tylko pod tylne nóżki. Ale jeszcze to muszę pokombinować. Jeśli chodzi o rogi pokoju to myślę nad zrobieniem sobie ustroi takich jakie w pokoju miał właściciel Phonarów. Wykonał je samodzielnie. Rury kartonowe obciągnął estetycznym materiałem a w środek włożył watę wygłuszającą. Na dole i na górze rury miał wciśnięte krążki z grubego mdfu. Na dole były rury o dużej średnicy ok. 30cm a na górze mniejszej około 18cm. Nie dość, że wyglądało to bardzo estetycznie (aż spytałem gdzie to kupił) to jeszcze spełniało swoje zadanie bo akustycznie w pokoju właściciela Phonarów było super czego nie można było powiedzieć o pokoju gdzie słuchałem JMlabów.

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Gość rydz

(Konto usunięte)

Kupiłem jednak Cobalty. Uważam, że brzmienie, które reprezentują to brzmienie ogólnie podane z większą kulturą. Niestety tam gdzie Phonary były na plus (bas) to Cobalty na minus. Uważam, że najgorszym pasmem w JMlabach to właśnie bas. Coś w nich mi "brumi" gdzieś w okolicach 100-120 Hz. W pokoju odsłuchowym było straszne echo i myślałem, że tu leży przyczyna jednak u mnie w pokoju gdzie akustycznie jest lepiej zaadoptowany też coś się dzieje w tym przedziale

 

Cobalty nie zagrają ze słabowitym mało wydajnym prądowo wzmacniaczem,znam też przypadek połączeń różnych wzmacniaczy do Focal Profile-908,nie chciało grać i koniec,wiecie z czym zagrało?bajecznie nieomal? z Amplifonem WT-30.

Cobalty do lampy także,moim zdaniem.

Prąd potrzebny nie waty.

Kolce VAP mozna dokupić, podstawy są na przylepiec i wkręty do drewna. Do podstaw wkręca się kolce.

 

37_4.jpg

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

MF uważam, że pasuje do Cobaltów. Z chęcią bym posłuchał z nimi A220 albo A3 bo E10 oj za słabiutki...

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

MF-y A3, A300, A308, Arcam FMJ A22, Audionet, Creek ale ten droższy, Audio Analogue ale ten z dwoma trafami.

Amplifon nie glupia sprawa.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Xniwax - Możesz spróbować jeszcze kable podłaczyc do dolnych gniazd lub na krzyz - czerwony na dół do czerwonego i czarny na górę do czarnego..

Czy to "krzyżowe" łączenie coś daje bo ja mam w moich P.S 5.1 kabelki zamontowane na dole i oryginalny drut od Jmlaba

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Te zworki z litego drutu to gdzie mogę dostać? Czy kupić gotowe zworki z kabla np. Audionovy?

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Zworki Audionowy gotowe są niezłe (mam), Możesz drożej np, gotowe zworki Tara Labs - równiez mam i sobie chwalę.

Żadne oryginalne blaszki bo to shit.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Nie chcę jakiś drogich zworek. Będą ok?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

@Cobalt 816

 

Kiedyś słuchałem tych kolumn w towarzystwie przyzwoitej elektroniki z pogranicza budżetu i stanów średnich. One nie są generalnie złe, w szczególności gdy ktoś słucha jakiejś skocznej muzyki albo rocka. Ale bas jest problematyczny - IMO za bardzo grają bass-refleksem. To może objawiać się w szczególności takim denerwującym one-note bass albo dudnieniem. W tym samym pomieszczeniu słuchałem wtedy Dali Evidence 470 (które same z siebie mają trochę przewalony bas) oraz AE Aesprit 309 i tam nie było tego problemu (więc nie można winić pomieszczenia).

Ale bas jest problematyczny - IMO za bardzo grają bass-refleksem

Odkąd je przywiozłem słucham ich już dobre kilkadziesiąt godzin. Mam podobne spostrzeżenia i to dudnienie w okolicach 120Hz myślę, że właśnie stąd się bierze, z bass refleksu albo po prostu jak napisałeś z budżetowej elektroniki jaką posiadam-MF E10. Wg mnie bardziej to dudnienie słychać w rocku właśnie. W jazzie (Możdżer, RGG, Stańko itp.) kontrabas ma całkiem przyzwoity atak i wybrzmienie z pudła jak na tak słabowity wzmacniacz towarzyszący. Jeszcze jeden plus mają Cobalty przynajmniej w stosunku do Tannoyi. Przy cichym słuchaniu na godz. 8 grają całym pasmem, w Tannoyach nie było ani góry a zwłaszcza basu ale to wynika pewnie z 3dB różnicy w skuteczności.

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Pamiętam, że mnie ta przypadłość Cobaltów przeszkadzała przy kontrabasie (na nagraniach jazzowych). Ale nie pamiętam w tej chwili, jakie nagrania rockowe miałem wtedy ze sobą.

 

Na dłuższą metę nie wydaje mi się to dobrym rozwiązaniem, ale może by przytkać na próbę bassrefleks jakąś gąbką albo audiofilską skarpetką frotte?

Pamiętam, że mnie ta przypadłość Cobaltów przeszkadzała przy kontrabasie

Jest coś w tym. Właśnie skończyłem słuchać płyty Agi Zaryan gdzie jest w większości na płycie sam kontrabas i wokal oraz płyty Hadena i Barrona z kontrabasem i fortepianem (zabójstwo dla kolumn) i tak jak kontrabas gra naprawdę poprawnie w wyższych rejestrach to w tych niższych (ale nie najniższych) zaczyna mnie wpieniać bo brzmi momentami jak z subwoofera.

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Spróbuj obniżyć strojenie BR rurką z pianki (rozmawialiśmy o tym, niedaleko masz Castoramę, pianka do izolacji rur to jakieś 10 zł). Albo zrób rulonik z grubego filcu... czy coś:)

Niektórzy producenci przecież fabrycznie dodają piankowe zatyczki, również z dziurą (B&W). Warto spróbować

Sławek może wpadłbyś do mnie któregoś dnia z płytami, które znasz i rzucił na to swoim uchem? :)

 

W Tannoyach miałem fabryczne zatyczki do br.

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.