Skocz do zawartości
IGNORED

do czego puszki na kablach


konik123

Rekomendowane odpowiedzi

Własnie dla czego jedne kable mają puszki inne nie? i poco właściwie one są? szukałem troche ale nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi... jedni piszą ze zmniejszają pojemność kabla inni ze działają jak filtry, Dlaczego sporo kabli z usa jest bez puszek? wiem ze mogą to być egzemplarze z chin ale jesli by nawet nie były to czy taki kabel ma sens jesli początkowo miał te puszki?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/93711-do-czego-puszki-na-kablach/
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kabel oryginalnie ma puszkę to wersja bez puszki jest ordynarną podróbą i nie ma nic wspólnego z oryginałem.

Przypuszczam że ktoś tobie oferuje takie cudo.

W ogóle o tym zapomnij.

Jeśli kabel oryginalnie ma puszkę to wersja bez puszki jest ordynarną podróbą i nie ma nic wspólnego z oryginałem.

Przypuszczam że ktoś tobie oferuje takie cudo.

W ogóle o tym zapomnij.

nie do końca jest to prawda.np.MIT ma modele z puszkami i bez.sieciówki Oracle Z3 i Oracle AC1/AC2 etc.

nie do końca jest to prawda.np.MIT ma modele z puszkami i bez.sieciówki Oracle Z3 i Oracle AC1/AC2 etc.

 

Oczywiście ale ZIII to inny model niż AC1 czy AC2.

Przypuszczam że koledze chodziło o sytuacje gdy jakiś kabel puszkę zawsze ma a tu nagle pojawia się

"super okazja" tylko że puszki już nie ma,np taki AC1 bez puszki.

Wtedy wiadomo wszystko.

Kolega Konik zapewne pyta o sens puszek a nie o modele.

Jaki jest sens?

Żaden!

O ile w sieciówkach można tam umieścić filtr i zabezpieczenia przepięciowe (notabene zazwyczaj nieprzydatne o czym pisałem w innych wątkach), o tyle w IC to zupełne nieporozumienie.

Konstruktorzy zapomnieli do czego służą kable, a do czego urządzenia.

ja jako przeciwnik słuchania kabli i oczywistej z tym głupoty (już nawet zasilających nie komentuje) związanej się wypowiem:

Dla audio kabel ma tylko 2 cechy: ohmy (głosnikowy), i ekran (do IC)[moje prywatne zdanie]

 

ferryty dla audio to VooDoo, ALE:

 

jak ślesz sygnał 180 MHz (pamiętajmy, audio - ile idzie z CD ? 20kHz, DVD_Audio - 96kHz ) to ten ferryt zaczyna mieć znaczenie

dla kabli VGA ekstremalnie wysokiej jakości (czytaj nie za 5 pln, tylko za 15pln), takich jakich się używało

w monitorach za 3k pln i więcej, było widać różnicę (1600x1200@110Hz, 2048x1536@85Hz) :)

generalnie smugi i odbicia się robiły, ferryty to tłumiły ładnie, jak dokładnie nie wnikałem - można by coś liczyć.

 

---

tfu se w głowie źle policzyłem 1600x1200@110MHz daje sygnał 295MHz

 

blur potrafił się robić na jakieś 1.3pixela

 

pierwsze odbicie (na kablu za 5pln) na oko było odległe o jakieś 10 pixeli (długość kabla i prędkość światła)

i wynosiło ze 3%.

 

oki co daje... 30MHz pchniesz w perfekcyjniej jakości na drucie 220volt, chcesz więcej - lepszy kabelek ;)

jeszcze więcej ferryty :)

 

"liczone" na pałe że hej - ale tego rzędu wartości

 

---

O pomysł mam taki, bo teraz wszędzie monitory HD są, a karty graficzne mają jeszcze analogi

 

zrobić tester kabli audio z kabla VGA i 2 wtyczek :)

 

Obraz HD ma: 1920x1080 @ 60Hz (co daje około 170MHz pasma, 300..450MHz to to nie jest jak za czasów świetności CRT, ale już starczy

żeby rozłożyć jakieś- większość? kabli audio) (spoko od 7 lat jest 2560x1600@60 ;) ale to analogowo nie idzie, tz na CRT szło i nawet dobrze działało)

 

 

Ok kroimy kabel VGA: I wycinamy zielony (tz w kablu idzie RGB ) po 2 stronach - do niego lutujemy wtyczkę - gdzie będziemy sobie kabelki podmieniać.

na Ri B (czerwonym i niebieskim) robimy przełączniki żeby je odciąć , żeby nie przeszkadzały w trakcie testu.

 

ustawiamy rozdzielczość 1920x1080@60Hz.

 

rysujemy obrazek powiedzmy 500x500 tło to szary o jasności około 90% białego (powiedzmy 224,224,224) i jedna czarna kreska pionowa przez środek.

 

wpinamy nasz kabelek - żeby widzieć tylko to co po naszym idzie to przełącznikami wyłączamy niebieski i czerwony, i patrzymy na obrazek :)

 

Czy czarna kreska ostra wciąż

czy czarna kreska się nie "odbija" kilka/ kilkanaście pixeli obok robiąc pionowe jaśniejsze i ciemniejsze kreski

 

tyle :) i tak to przekracza parametry audio kilka rzędów wielkości - ale tym kabelki można potestować w domowym zaciszu :)

 

---

 

Taki "oscyloskop" (gdzie nasze oko widzi jasność, zamiast wysokości Y na oscyloskopie) z generatorem.

z 10x gorsze (mniej precyzyjne) od oscyloskopu, ale starczy :), za to generatory zajebiste

 

fotkę można zrobić (i wrzucić na forum) ekranu i tam policzyć - aha gamma 2.2 monitory nie są liniowe (nawet LCD) - brakło im

bitów powinno być 12/kanał (jak początki 80'), mamy 8 więc się oszukuje

aha gamma 2.2 monitory nie są liniowe (nawet LCD) - brakło im

bitów powinno być 12/kanał (jak początki 80'), mamy 8 więc się oszukuje

Fizycznie matryce LCD faktycznie nie są liniowe ... ani mnie mają gammy równej 2.2. Jednak korekcja do gammy 2.2 jest przeprowadzana przez elektronikę monitora. Nie prawdą jest że "trzeba 12 bit/kanał". Potrzebna jest co prawda nadmiarowość (dla 8 bit/kanał koloru, potrzeba więcej bit na korekcję by nie było bandingu), ale znowu nie przesadzajmy. Oczywiście jeśli masz monitor "PRO" to tam 12 bit/kanał i więcej jest normalką ... ale w domowej zabawce 10 bit już jest super ... szczególnie że w praktyce elektronika najtańszych monitorów ma 8 bit/kanał, a matryce (elektronika wewn. matryc) to 6 bit/kanał (popularne tanie TN, czy nawet najtańsze IPS).

Tez sie kiedys zastanawialem po co u mnie w tym glosnikowym te wielkie puszki no ale skoro zagral lepiej niz kilka znanych dobrych kabli bez puszek to go sobie zostawilem i juz nie zawracam sobie glowy tymi puszkami :)

Fizycznie matryce LCD faktycznie nie są liniowe ... ani mnie mają gammy równej 2.2. Jednak korekcja do gammy 2.2 jest przeprowadzana przez elektronikę monitora. Nie prawdą jest że "trzeba 12 bit/kanał". Potrzebna jest co prawda nadmiarowość (dla 8 bit/kanał koloru, potrzeba więcej bit na korekcję by nie było bandingu), ale znowu nie przesadzajmy. Oczywiście jeśli masz monitor "PRO" to tam 12 bit/kanał i więcej jest normalką ... ale w domowej zabawce 10 bit już jest super ... szczególnie że w praktyce elektronika najtańszych monitorów ma 8 bit/kanał, a matryce (elektronika wewn. matryc) to 6 bit/kanał (popularne tanie TN, czy nawet najtańsze IPS).

 

Oj niewyspany jakieś głupoty gadałem i totalnie nie trafiłem z dygresją, ale jak już w temacie - wyjaśnię o co mi chodziło.

 

Dźwięk na CD mamy liniowy (LPCM), Philips wpadł na pomysł 16bit i dobrze zrobili (nieliniowo by z 12 starczyło do podobnych rzeczy - strzelam)

 

A na monitorach mamy 8 bit i to nie starcza na dobry obraz liniowy, i dlatego wprowadzili gammę i wtedy 8 bit jest "na styk"

przy gammie 1.0 (liniowej) schody (banding) były by że hej - koło 12..14 bit starczy.

Co innego w ilu bitach monitory gammę przetwarzają, strzelam że koło 10,12 takie ok, 14 dobre - ale to już tylko ratowanie zła.

 

a liczenie (prawidłowe) obrazu w realtime jak masz gammę, to już masakra. konwetrowanie danych wejściowych na "linear space"

potem liczymy normalnie powiedzmy na 16bitach/kanał i na koniec wypruć do 8/10 bit konwertując do "gamma space" a przetwonik

na HDMI i tak to zmianie na 8 bit jak być nawet i 10 chciał wypuścić.

 

co do monitora do domu, nie wiem - używam starego Dela S-IPS 1600x1200 2007fp , chyba tylko 17' na PVA /S-IPS miały 6bit, reszta 8bit.

W tych puszkach siedzą malutkie rezystorki zalane toną kleju, ot taki audiofilski equalizer.

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Na pewno w starych kablach MITa i Transparenta z puszką było tylko kilka rezystorków, teraz to kompletny układ zasilany z baterii, i tak i tak to po prostu equalizer.

 

W topowym MIT Oracle wygląda to tak:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Zgrabnie to kolega Grado_Fan ujął.

 

W każdym razie wygląda na to, że do łączówki kablowej można wrzucić choćby przedwzmacniacz zasilany akumulatorkiem bądź baterią, nawet taki z kształtowaniem pasma przenoszenia. Zresztą co by nie, w końcu "interkonekt" i "kabel" to dwa różne pojęcia. :)

Różne rzeczy mogą być w puszkach: element ozdobny, ferryt, filtr pasywny, filtr aktywny, elementy antywibracyjne.

Na dźwięk nie ma wpływu tylko ten pierwszy

Elementy antywibracyjne w puszce mają wpływ na dźwięk? Jak to jest zbudowane? Poza tym ... usuwa to wibracje na kilkunastu centymetrach kabla (?), a co z resztą?

Elementy antywibracyjne w puszce mają wpływ na dźwięk? Jak to jest zbudowane? Poza tym ... usuwa to wibracje na kilkunastu centymetrach kabla (?), a co z resztą?

Mnie to też nadal zaskakuje, ale tak rzeczywiście jest.

Dźwięk to też wibracje tylko, że innego ośrodka, prawda?

Ooo.

Widzę sięgamy po fizykę.

 

Można przyjąć, że cały wszechświat skłąda się z oscylatorów.

Miałem takiego wykładowcę fizyki... ;)

 

Wspomniane w innym wątku Mezony pi, przenikające kable spowodują większe zmiany niż wibracje...

Puszki zwiększają u właściciela odporność na ból.

Im większa puszka tym większa odporność ... taki ludzki bullterier wychodzi ;-)

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

jedni piszą ze zmniejszają pojemność kabla inni ze działają jak filtry

 

Na samym początku dobra odpowiedź, ale nie tylko to - mówiąc ogólnie puszki ustalają pożądane parametry kabla.

 

Poczekam, zobaczę...może się czegoś nauczę, nie tylko tego że kable mają wpływ na dźwięk, a w szczególności te z puszkami.

Korektor na kablu tak nie razi, nie ma pokręteł ani guzików a co najważniejsze nie jest dodatkowym elementem w torze!

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Tylko po co puszki na kablu, skoro można włączyć korektor? Korektor puszkowy tak, a taki normalny już nie? Za bardzo nieaudiofilski? Kompletny brak konsewkwencji ;-)))

Korektory "włączane" przeżyły się, tak jak przeżyły się wozy drabiniaste, bednarstwo i wyrób narzędzi z rogu jeleniego. Kable z puszkami są o.k., kto się boi puszki ten dupa :)

Pozdro,

Yul

Tylko po co puszki na kablu, skoro można włączyć korektor? Korektor puszkowy tak, a taki normalny już nie? Za bardzo nieaudiofilski? Kompletny brak konsewkwencji ;-)))

 

Co ma wspólnego korektor z puszką na kablu...pewnie zaraz opowiesz jakie pasmo koryguje i po co...bardzo wątpię

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.