Redaktor naczelny Audio-Video już nie używa odtwarzacza CD !

[Miroslav1]

To jest dobre!!

Nie chcę być namolny,ale z tym pytaniem mogę tylko do ciebie się zwrócić.Czy możesz porównać ic Acrolinka 6300 z Argento Flow Master Ref.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Nikt już na płytach CD nie zarobi.

 

No chyba, że kameralne komisy. Płacą po jednym dolarze za sztukę CD klasyki lub jazzu, a sprzedają od 7$ do 10$. Jak wychodzi z obliczeń zarabiają od 600 do 900% brutto na sztuce. No i mają swoją klientelę, wcale nie małą. Właściwie to mnie bardzo cieszy fakt, że CD nie będzie już produktem masowym. Wczoraj kupiłem nową, zapakowaną CD Erica Dolphy'ego Far Cry za dychę - wydanie 20bitK2 ;-)

 

Pozdr, M.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marslo]

Wtedy pewnie pójdą łeb w łeb choć jest jeszcze kwestia że plik Flac musi być w locie dekompresowany a z CD nie musi tego robić!

Jak juz wczesniej pisalem , uzywam dbPoweramp i ripuje w trybie uncompressed, no to nie ma problemu dekompresji. Fakt, ze zajmuje troche wiecej miejsca , a ripowanie plyty plus wgranie na serwer zajmuje - w zaleznosci od plyty - ok 8-10 min. Nieraz trzeba jeszcze dograc grafike z Googla. No to w tym zarcie Rafaella jest cos na rzeczy:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Nie chcę być namolny,ale z tym pytaniem mogę tylko do ciebie się zwrócić.Czy możesz porównać ic Acrolinka 6300 z Argento Flow Master Ref.

 

Acrolinka już miałem swojego a Argento tylko na test. Moim zdaniem są podobne choć Acrolink wydał mi się bardziej soczysty ale to minimalna różnica.

Za to Argento jest tańszy i bardziej elastyczny przez co łatwiej go ułożyć. Acrolink 6300 jest bardzo sztywny.

Musisz spróbować u siebie. RCM wyśle tobie na test tym bardziej jak już jesteś ich klientem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MSP]

 

Jak juz wczesniej pisalem , uzywam dbPoweramp i ripuje w trybie uncompressed, no to nie ma problemu dekompresji. Fakt, ze zajmuje troche wiecej miejsca , a ripowanie plyty plus wgranie na serwer zajmuje - w zaleznosci od plyty - ok 8-10 min. Nieraz trzeba jeszcze dograc grafike z Googla. No to w tym zarcie Rafaella jest cos na rzeczy:)

Jestem ciekaw jaka jest Twoja motywacja aby nie stosować kompresji w plikach FLAC? Masz wolne macierze dyskowe i chcesz je szybko zapełnić czy przyczyna jest jakaś inna?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stefek]

No chyba, że kameralne komisy. Płacą po jednym dolarze za sztukę CD klasyki lub jazzu, a sprzedają od 7$ do 10$. Jak wychodzi z obliczeń zarabiają od 600 do 900% brutto na sztuce. No i mają swoją klientelę, wcale nie małą. Właściwie to mnie bardzo cieszy fakt, że CD nie będzie już produktem masowym. Wczoraj kupiłem nową, zapakowaną CD Erica Dolphy'ego Far Cry za dychę - wydanie 20bitK2 ;-)

 

Pozdr, M.

U nas takich perełek nie ma,ale co chwila uzupełniam dyskografię,jak nie George Bensona,to Chicka Coree,albo jeszcze innych jazzmanów,mnóstwo w tej chwili jazzowych tytułów po ok.20zł.

P.S.

Chodziło mi nie o sprzedawców płyt,tylko producentów audio,że oni na CD już nie zarobią,więc jest ciśnienie na pliki :).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

\\

Jak juz wczesniej pisalem , uzywam dbPoweramp i ripuje w trybie uncompressed, no to nie ma problemu dekompresji. Fakt, ze zajmuje troche wiecej miejsca , a ripowanie plyty plus wgranie na serwer zajmuje - w zaleznosci od plyty - ok 8-10 min. Nieraz trzeba jeszcze dograc grafike z Googla. No to w tym zarcie Rafaella jest cos na rzeczy:)

 

I tu jest poważny błąd okładkę i jej poszczególne strony należy samemu zeskanować, opisać i jakoś ujednolicić, Poza tym warto zapisać sobie daty nagrania utworów muzyków grajacych na poszczególnych utworach, rok wydania e.t.c.

Ogólnie D u p a bo schodzi na te "pierdoły" parę godzin przy solidnej książeczce! Powiedzcie mi jaka to wygoda pracować jako bibliotekarz muzyczny katalogujący zbiory?!!!

 

Wracając już nawet do tego że powiedzmy kupujemy zbiory bez nośnika to czy wytwórni chce się tyle informacji wykonywać przy każdym utworze? czy ona u nas wskoczy we właściwe miejsce za jednym kliknięciem? Popatrzmy na standard CD tam też jest CD text możliwość podziału utworu na podczęści a mało kto to robi.

Tu jak widzę dalej będzie po łebkach!!!

 

Jak za tym ma wyglądać ta nowa wygoda? Kto narzuci jakiś ogólny standard i kto będzie pilnował żeby go przestrzegano? Kto odwali robotę bibliotekarza katalogującego NASZE zbiory i za ile? I czemu tak drogo? Pyty CD już mamy, zapłaciliśmy za nie i co dalej?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Chodziło mi nie o sprzedawców płyt,tylko producentów audio,że oni na CD już nie zarobią,więc jest ciśnienie na pliki :).

 

Ha ha! Teraz to będzie pole do popisu! ;-) Bez inwestycji w produkcję CD, tylko sprzedaż w nieskończoność jednego tytułu. Moim zdaniem jeden plik HR powinien kosztować mniej niż płyta CD, czyli pomniejszony zysk o koszta produkcji płyty. No chyba tak powinno to wygłądać z punktu widzenia konsumenta...;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon]

Panowie przyznać się bez bicia kto miał do czynienia z WEISS MAN 301, coś o tym serwerku cisza...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bogdan_]

Dla mnie dalej pozostaje pytanie czy i po co,a nie kiedy :).

W dalszym ciągu widzę kilka problemów:

posiadam powiedzmy 3000 płyt CD,niech będzie,że ripuję przed słuchaniem,czyli dwie,może trzy płyty dziennie,to daje jakieś 3 lata zanim zripuję kolekcję do serwera,wakacje,lato słucham mniej,czyli ze 4 lata, nawet nie chce mi się póki co tego zaczynać :).

Czy pliki z płyt CD zagrają lepiej niż same CD,narazie szczerze wątpię,jeszcze tego nie słyszałem.

Co do plików najlepszej jakości,jak to się mówi "gęstych",ok,te są świetne,ale ile tego jest i z jaką muzyką,każdą?

Dla mnie to co najlepsze w muzyce zostało już dawno nagrane,więc pozostaje pytanie co z płytami jazzu lat 50 i 60tych,kiedy z nich będą pliki super jakości?

Pewnie nie będzie,więc mam w d....,te pliki ;).

Przez najbliższe lata będe wolał posłuchać "Kind Of Blue" na K2HD,ze złota,lub z winylu,gdzie żaden plik narazie się nie zbliża :).

 

Zawsze można pobrać gotowe rip-y z ruskiego serwisu, płyta się ściąga kolo minuty ;) Kind Of Blue jest na sacd-r można foobarem zrobić plik wav albo flac 24/88.2 , ale nie ma za dużo Davisa na gęsto mam tylko kilka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

1336336775[/url'>' post='

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon]

Ciekawy ten Weiss. Nie ma dysku wew, używa NAS-a jak Linn.

Jest widzę wersja z wbudowanym DAC czyli jak Linn Acurate DSM i wersja samego transportu bez DAC, czyli jak Aurender.

Ale ma tą przewagę że ma wbudowany czytnik CD z którego można nie tylko ripować ale też odtwarzać płyty CD.

Ciekawe jak sobie radzi jako transport? Może toto lepsze od Linna...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bubusia]

Ciekawe jak sobie radzi jako transport? Może toto lepsze od Linna...

 

wracajac do serwera na bazie karty AES, czy moglby kolega podeslac jakies info. w celach edukacyjnych, jakos korci mnie wejscie na ten wyzszy poziom

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Ciekawe jak sobie radzi jako transport? Może toto lepsze od Linna...

 

Może i jest lepszy.Nie wiadomo.Brak dystrybutora w Polsce to i słabsze wsparcie techniczne.

Co by nie mówić o Linnie to ma serwis, ma dobre wsparcie, regularne upgrady softu i nie ma czytnika CD w samym DS-ie co eliminuje

wszelkie możliwe zakłócenia.Do tego Linn ma 5-6 różnych, dopracowanych programów do obsługi i jak na razie nie bardzo jest dla niego

sensowna alternatywa. Chętnie bym przyjął jakiś jeszcze lepszy transport plików ale nic nie widzę na rynku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[izokom]

Jak juz wczesniej pisalem , uzywam dbPoweramp i ripuje w trybie uncompressed, no to nie ma problemu dekompresji. Fakt, ze zajmuje troche wiecej miejsca , a ripowanie plyty plus wgranie na serwer zajmuje - w zaleznosci od plyty - ok 8-10 min. Nieraz trzeba jeszcze dograc grafike z Googla. No to w tym zarcie Rafaella jest cos na rzeczy:)

 

Witam

 

Dodaj, ze w 99% DBPoweramp tą okładkę sam znajduje podczas ripowania w necie i wstawia dokatalogu z plikami

 

Ostatnio zas milym zaskoczeniem stal sie program eLyric ( firmy PS audio ) który w moim przypadku obsluguje NA 7004 Marantza. Otóż po wrzuceniu zawartości folderku do odtwarzania sam odtwarzając w locie szuka w necie okladek. Nawet jak w katalogu nie ma okladek to on je znajdzie podczas odtwarzania

Po stuknięciu palcem na odtwarzaną plytkę ( na Ipadzie) ekran odwraca sie i pokazuje okladkę w powiększeniu oraz spora nieraz informację z netu, najczęściej Wikipedii nt odtwarzanego CD, autora, utworu itd. Mala rzecz a cieszy, Jak mi znalazl rzeczy nawet nt naszych niszowych wykonawcow bylem mile zaskoczony. Klawisz Back i wraca do głównego ekranu.

 

Marantz tez zaktualizowal swojego Wizz App i juz dziala lepiej, ale jeszcze na razie inne aplikacje ( Song Book UPNP, eLyric, Media Connect, Plug player, Kinsky) dzialaja od dedykowanej aplikacji dla NA 7004 przez Marantza nieco lepiej.

Czekam na jakąś dedykowaną dla NA7004 przez Marantza aplikację pod Ipada, a nie jak dotąd Ipoda.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

Chętnie bym przyjął jakiś jeszcze lepszy transport plików ale nic nie widzę na rynku.

 

Kup sobie coś co będzie miało wyjście USB (zakładając że twój K-01 ma wejście USB). Jest bardzo duża poprawa dźwięku po USB względem interface'u SPDIF.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[izokom]

Wczoraj po kilkudniowym odsluchu zestawu serwer-dac wrocilem na jedna plyte do gramofonu.

No i po tej plycie bez zalu na powrot zaczalem sluchac ze serwera. Sam bylem tym zdziwiony, winyl byl dla mnie zawsze top. Teraz to, co oferuje dobry serwer w polaczniu z rownie dobrym dakiem jest po prostu lepsze.

Szczegoly w zakladce " o mnie"

 

Raz w koncu napisal ktos cos po porównaniu

 

Raz pisza zwolennicy Vinylu nie majacy toru plikowego zakochani w tym co maja ( i slusznie)

Raz plikowcy ktorzy nie maja gramofonu i Vinyli, i zachwalaja pliki....

 

Panowie od Vinyli wszyscy wiemy ze to jest super, ale kasa....kasa....kasa...

 

Z cenę dobrej igly mozna sobie zafundowac caly tor Nasa, odtwarzacz sieciowy i podlaczyc do tego samego wzmaka do którego wy macie podlączony gramofon.

Dla mnie jest ( atez mam gramofon - juz tylko się piekni ) to nisza dla tych, których na to stać

 

Jak mi wnuczek zalatwil na cacy iglę przez chwile nieuwagi dalem sobie spokoj.

 

Pewno i vinyle i CD będą jeszcze bardzo dlugo, ale udzial plikow bedzie z czasem rosł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Kup sobie coś co będzie miało wyjście USB (zakładając że twój K-01 ma wejście USB). Jest bardzo duża poprawa dźwięku po USB względem interface'u SPDIF.

 

Robiliśmy porównanie z USB w MSB i faktycznie było jeszcze nieco lepiej choć nie była to duża różnica.

Ale jaki DS obsługujący NAS ma wyjście USB? Aurender ma problemy z obsługą NAS więc odpada.

A inne? Nie znam. Wbrew pozorom ciągle wybór DS-ów nie jest tak duży jakby się mogło wydawać!!

Może z czasem pojawi się więcej modeli z wyjściem USB.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marslo]

Jak mi wnuczek zalatwil na cacy iglę przez chwile nieuwagi dalem sobie spokoj.

Witamy w klubie dziadkow ( choc moj wnuczek mowi na mnie po imieniu , na szczescie ):). Ma prawie 4 lata, ale wzmaka omija z daleka, bo lampy sa na wierzchu, wiec samego go nie zostawiamy przy sprzecie:)

pzdr

marslo

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[izokom]

Witamy w klubie dziadkow ( choc moj wnuczek mowi na mnie po imieniu , na szczescie ):). Ma prawie 4 lata, ale wzmaka omija z daleka, bo lampy sa na wierzchu, wiec samego go nie zostawiamy przy sprzecie:)

 

A mi sie wlasnie nie udalo upilnować i w dodatku zalatwili razem z kolegą oprócz igly vinyl bialego kruka z dawnych lat pożyczony i przywieziony ekstra do zripowania.

 

Ubaw mialem po pachy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marslo]

A mi sie wlasnie nie udalo upilnować i w dodatku zalatwili razem z kolegą oprócz igly vinyl bialego kruka z dawnych lat pożyczony i przywieziony ekstra do zripowania.

 

Ubaw mialem po pachy

O , cos nowego, a jak ripujesz winyle?

pzdr

marslo

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon]

Może i jest lepszy.Nie wiadomo.Brak dystrybutora w Polsce to i słabsze wsparcie techniczne.

Tu jest WEISS:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Kup sobie coś co będzie miało wyjście USB (zakładając że twój K-01 ma wejście USB). Jest bardzo duża poprawa dźwięku po USB względem interface'u SPDIF.

A ja tam wolę DUAL AES po XLR, usb to dopracują za kilka lat. Póki co czekam...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[izokom]

O , cos nowego, a jak ripujesz winyle?

pzdr

marslo

 

Raczej ripowalem.

Miałem sporo ulubionych vinyli które pochodziły z "akwarium" z lat 70 "biały kruk czarnego krążka"

Zgrywalem je na pc na mokro a potem obrabialem na cool edicie

Są tam procedury usuwania szumow, korygowania dynamiki, itd

Pomocna była literatura "cyfrowe przetwarzanie dźwięku" russa Hainesa. Ale zawsze zostawialem surowy zgrany z vinyli plik i po obróbce.

Dawno dałem sobie spokój bo prawie wszystko już ukazało się na cd i miałem okazje porównać to co robiłem po amatorsku z profesjonalnym masteringiem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rock&roll]

Panowie przyznać się bez bicia kto miał do czynienia z WEISS MAN 301, coś o tym serwerku cisza...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Flaczki to widziałem ale czy ktoś tego słuchał?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[neomammut]

Raczej ripowalem.

Miałem sporo ulubionych vinyli które pochodziły z "akwarium" z lat 70 "biały kruk czarnego krążka"

Zgrywalem je na pc na mokro a potem obrabialem na cool edicie

Są tam procedury usuwania szumow, korygowania dynamiki, itd

Pomocna była literatura "cyfrowe przetwarzanie dźwięku" russa Hainesa. Ale zawsze zostawialem surowy zgrany z vinyli plik i po obróbce.

Dawno dałem sobie spokój bo prawie wszystko już ukazało się na cd i miałem okazje porównać to co robiłem po amatorsku z profesjonalnym masteringiem.

 

Czyli z tego nagrania nic oryginalnego nie zostaje.....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[izokom]

Czyli z tego nagrania nic oryginalnego nie zostaje.....

 

Tak żeby całkiem nic to może nie, ale faktycznie sporo pracy i efekt trudny do przewidzenia. Traktowałem to raczej jako przygodę audio i po kilkunastu plytkach na których mi zależało ( Modern Jazz Quartet, Duo Bednarek Zgraja ) dałem sobie spokój.

Ale jak się ktoś uprze to jest to do zrobienia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[IGNAC]

wąski, przyprowadź mi tego naczelnika mieczysława ....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[neomammut]

Ten audiodebilizm to jakaś ściema jest. Wszyscy twierdzą, że nie chcą ingerować w nagranie, tor odczytu itd..., a z drugiej strony robią to notorycznie..... To taka propaganda jak za czasów III Rzeszy....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[GRADO__Fan]

Wyświetlacz tego odtwarzacza najlepiej obrazuje sytuację płyt CD na wystawie w Monachium - 'No Disc' :)

 

 

 

To prawda :) Co najmniej połowa wystawców w Monachium pokazywała swoje systemy już wyłacznie na DACach i laptopach. O czymś to świadczy.

Wcale nie chodzi tu o gęste formaty. Nawet stare 16/44,1 brzmi wyraźnie bardziej bogato i pełniej z dobrego interface'u cyfrowego USB niż z transportu CD, a do niedawna PC-Audio było w tyle

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )