Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepszy program do zgrywania cd audio do flac lub wave


kozaqpce
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Może teraz...

REM COMMENT "ExactAudioCopy v1.1"

PERFORMER "Type O Negative"

TITLE "Slow, Deep And Hard"

FILE "Type O Negative - Slow, Deep And Hard.flac" WAVE

TRACK 01 AUDIO

TITLE "Unsuccessfully Coping With The Natural Beauty Of Infidelity"

PERFORMER "Type O Negative"

INDEX 00 00:00:00

INDEX 01 00:00:33

TRACK 02 AUDIO

TITLE "Der Untermensch"

PERFORMER "Type O Negative"

INDEX 00 12:39:60

INDEX 01 12:40:25

 

Podejrzewam, że chodzi tu o rozszerzenie pliku audio.

W linii "FILE" jest nazwa pliku audio do którego odnosi się plik cue. Tam masz napisane, że:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a powinno być:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dodam, że w otwartym pliku cue zmieniasz z flac na wav i zamykasz plik z zapisem zmian.

Jeszcze jeden EDIT: To samo można wykonać już w załadowanym pliku cue do wypalenia w EAC.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez neofozzie

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze i to tylko albo aż tyle??! Też o tym myślałem, ale sytuacja z Burrn mnie zmyliła. Nie sadziłem że EAC źle zapisuje (błędnie, inaczej itp.) Po prostu prymitywny Burrn mnie skierował na manowce:) Jestem zdziwiony że bez mrugnięcia był gotów do wypalenia;) Tym bardziej że EAC znam od zimy 2002/2003 r

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Slawczenko_73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EAC dobrze zapisuje, bo jakbyś wybrał obraz nieskompresowany (wav) +cue to dostałbyś w pliku cue zapis, że odnosi się on do pliku wav.

Skoro chcesz obraz w postaci pliku flac to zapisuje do pliku cue rozszerzenie pliku flac a nie wav.

 

ale sytuacja z Burrn mnie zmyliła.

Burrrn nie bierze pod uwagę rozszerzenia.

EDIT: Albo inaczej (bardziej prawdopodobne): cały czas Burrrn chciał wypalać z flac.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez neofozzie

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poleciłbyś jakąś konkretną bazę metadanych?? Nie jestem pewien która z zaimplementowanych jest najpewniejsza. I tak w ogóle dziękuję za pomoc :) Po prostu stwierdziłem ze flac + CUE ma informację o tytułach nagrań, a wariant CUE i Wave nie pokazujemy mi nazw w odtwarzaczu..Druga sprawa, że mogę dzięki temu stworzyć ogromną bazę danych z muzyką nagraną bezstratnie we flac wraz dla zachowania wierności z arkuszami dyrektyw. Kolekcja oryginalnych 1387 płyt CD które posiadam zawsze może być dla Kogoś cenna :D

 

Z Burrn próbowałem empirycznie: za pierwszym razem zostawiłem w folderze plik CUE i obraz płyty we flac, a za drugim podejściem wyrzuciłem flac a wstawiłem Wave. W obydwu przypadkach po wklejeniu do Burrn pliku CUE bezbłędnie wstawił wszelkie informacje i był gotowy do wypalenia płyty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Slawczenko_73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poleciłbyś jakąś konkretną bazę metadanych?? Nie jestem pewien która z zaimplementowanych jest najpewniejsza.

Ja korzystam ze standardowej FreeDB, ale koniecznie sprawdzam wpisy.

 

Druga sprawa, że mogę dzięki temu stworzyć ogromną bazę danych z muzyką nagraną bezstratnie we flac wraz dla zachowania wierności arkuszami dyrektyw.

Ja robię tak (zresztą, konfiguracja EACa z pierwszej strony jest tak właśnie do tego przygotowana): zgrywam płyty do wielu plików flac (każde nagranie z płyty to oddzielny plik flac) plus plik cue (non-compliant - po angielsku, niestandardowy - po polsku).

Dzięki temu mam pliki flac przygotowane, otagowane, do odtwarzania w dowolnym odtwarzaczu, a na dodatek mam plik cue, dzięki któremu, w razie potrzeby mogę wypalić dokładną kopię płyty.

Jest tylko jeden minus tego układu: EAC podczas wypalania nie obsługuje flac. Czyli do wypalenia potrzebne są pliki wav, czyli dodatkowa praca. :( :)

 

W obydwu przypadkach po wklejeniu do Burrn pliku CUE bezbłędnie wstawił wszelkie informacje i był gotowy do wypalenia płyty.

Czyli jednak Burrrn nie bierze pod uwagę rozszerzenia.

Podobnie jak co niektóre inne programy (np. CueTools, ale ten nie służy do wypalania).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz, czy warto w opcjach kompresji zaznaczyć "dodawaj znacznik ID3" ?? Bo ja tego nie mam zaznaczonego. Wydawało mi się, że służy to tylko plikom MP3, druga sprawa że nigdy wcześniej nie kompresowałem nagrań do .flac, aczkolwiek często od znajomych melomanów dostawałem, i nadal dostaję muzykę w tym formacie celem osłuchania się z nowościami itp.

 

Generalnie nie przypominam sobie żebym wcześniej tagował jakąś skompresowaną muzykę. Po prostu nie korzystałem wcześniej z przenośnych odtwarzaczy... :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Slawczenko_73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz, czy warto w ocjach kompresji zaznaczyć "dodawaj znacznik ID3" ?? Bo ja tego nie mam zaznaczonego. Wydawało mi się, że służy to tylko plikom MP3

1. Teoretycznie ta opcja powinna służyć każdym plikom obsługującym tagi.

2. W EACu nie zaznacza się tej opcji (na pierwszej stronie są odpowiednie obrazki ;) ), ale zabij mnie, a ja i tak nie pamiętam dlaczego. ;) :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez neofozzie

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak dobrze kilkanaście lat temu gdzieś czytałem o tym żeby nie zaznaczać. Tym bardziej że dzięki bazom metadanych jest o wiele łatwiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak dobrze kilkanaście lat temu gdzieś czytałem o tym żeby nie zaznaczać. Tym bardziej że dzięki bazom metadanych jest o wiele łatwiej.

Rolę otagowania przejmuje linia poleceń dla pliku flac.exe (w tym przypadku).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli reasumując warto zgrywać na potrzeby archiwizacji obraz płyty we flac + arkusz dyrektyw?? Czy może jednak archiwizować korzystając z funkcji obrazu bez kompresji?? Bo plik CUE odnosi się i tak tylko do obrazu w wave... Więc jak wcześniej nadmieniłeś podwójna robota,,,,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Slawczenko_73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli reasumując warto zgrywać na potrzeby archiwizacji obraz płyty we flac + arkusz dyrektyw?? Czy może jednak archiwizować korzystając z funkcji obrazu bez kompresji??

Jak ja robię - już napisałem. ;) :)

A co Ty chcesz z tymi plikami później robić - to już zależy tylko od Ciebie.

Zadaję to pytanie, bowiem potem trzeba pamiętać przed wypalaniem, o wcześniejszej edycji arkusza dyrektyw:)

Jak się zgrywa do wielu plików flac+cue to EAC w tym momencie robi błąd i zapisuje do pliku cue informację, że plik cue odnosi się do plików wav a nie flac. Czyli inaczej niż w przypadku zgrywania do obrazu płyty+cue (tam zapisuje rzeczywiste rozszerzenie pliku obrazu).

 

Czy może jednak archiwizować korzystając z funkcji obrazu bez kompresji??

Nie chcesz tych plików w ogóle wykorzystywać do odtwarzania w jakimkolwiek odtwarzaczu (przenośnym, sieciowym, komputerowym)?

 

Bo plik CUE odnosi się i tak tylko do obrazu w wave...

Nie.

Jak zgrywasz płytę do obrazu flac+cue to otrzymujesz w pliku cue wpis o rozszerzeniu flac.

Jak zgrywasz płytę do obrazu wav+cue to otrzymujesz w pliku cue wpis o rozszerzeniu wav.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez neofozzie

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
A poleciłbyś jakąś konkretną bazę metadanych??
Ja korzystam ze standardowej FreeDB, ale koniecznie sprawdzam wpisy.

Dokładnie.

 

Zabierając się za ripowanie swojej kolekcji warto także doprecyzować takie duperele, jak np. kiedy będą stosowane wielkie litery, w jaki sposób tagować składanki, soundtracki i muzykę klasyczną.

I potem się tego systemu trzymać.

 

mogę dzięki temu stworzyć ogromną bazę danych z muzyką nagraną bezstratnie we flac wraz dla zachowania wierności z arkuszami dyrektyw.

Bardzo długo byłem wielkim wielbicielem arkuszy dyrektyw i stosowałem je od pojawienia się EACa.

 

Jednak jakiś czas temu zdecydowałem się całkowicie porzucić ten system m.in. ze względu na problemy z tagowaniem (brak cudzysłowów, problemy z kodowaniem "obcych" znaków, brak wygody przy albumach wielopłytowych) oraz na niekompatybilność z niektórymi odtwarzaczami, zarówno sprzętowymi, jak i programowymi.

 

na dodatek mam plik cue, dzięki któremu, w razie potrzeby mogę wypalić dokładną kopię płyty

Też tak kiedyś kombinowałem, ale dałem sobie spokój.

 

Jeśli płytę z zapisem gapless (np. nagranie koncertowe) zripujemy do .wav + .cue, następnie potniemy ją w foobarze na tracki, a następnie scalimy wszystkie tracki do jednego dużego pliku .wav, to nawet suma kontrolna tak powstałego pliku będzie zgodna z pierwotnym ripem.

Czyli nawet jeśli nie mamy .cue, to można poprawnie (= identycznie z oryginałem) wypalić płyty gapless. A w przypadku płyt z przerwami nie jest to IMHO jakoś istotna kwestia.

 

Poza tym nie pamiętam, kiedy ostatnio wypalałem płytę audio z plików.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja robię - już napisałem. ;) :)

A co Ty chcesz z tymi plikami później robić - to już zależy tylko od Ciebie.

Jak się zgrywa do wielu plików flac+cue to EAC w tym momencie robi błąd i zapisuje do pliku cue informację, że plik cue odnosi się do plików wav a nie flac. Czyli inaczej niż w przypadku zgrywania do obrazu płyty+cue (tam zapisuje rzeczywiste rozszerzenie pliku obrazu).

 

 

Nie chcesz tych plików w ogóle wykorzystywać do odtwarzania w jakimkolwiek odtwarzaczu (przenośnym, sieciowym, komputerowym)?

No w przenośnym, ale tam mam 256 GB pamięci. Ale pewnie masz rację, może w przyszłości się przyda:) Po zamianie .flac na wav dalej wywala błąd "plik nie istnieje7" Dziwne...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nawet jeśli nie mamy .cue, to można poprawnie (= identycznie z oryginałem) wypalić płyty gapless. A w przypadku płyt z przerwami nie jest to IMHO jakoś istotna kwestia.

Niestety, index00, index01, index02 itd. to dla mnie bardzo istotne sprawy, a bez pliku cue tego nie da się wypalić. Pomijam tu inne ważne informacje, które tylko w pliku cue można zapisać i dzięki temu również wypalić.

 

Poza tym nie pamiętam, kiedy ostatnio wypalałem płytę audio z plików.

Dla siebie nie wypalam w ogóle, ale dla kogoś - i owszem.

 

Po zamianie .flac na wav dalej wywala błąd "plik nie istnieje7" Dziwne...

Pokaż jaki błąd wywala, albo screen, albo cytat - obojętnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrócę wieczorem z tyrki, to spróbuję wrzucić screen. Generalnie podaje po edycji pliku .flac na .wav że taki plik nie istnieje. A w ogóle zaznaczyłem przy zgrywaniu z kompresją opcję, żeby EAC nie wrzucał pliku wave po zakończeniu zgrywania, i w zw z tym w katalogu są oba pliki; i mimo tego wyrzuca ten błąd...

 

Screen :)

 

Dzisiaj umysł jaśniejszy, stąd i zrzut ekranu ;)

 

Podkreślenie przez EAC gdzie tkwi problem. To już po edycji z .flac na .wav

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-16687-0-92210400-1479366285_thumb.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takich dziwnych sytuacjach trzeba koniecznie sprawdzić czy ten wpis z linii FILE rzeczywiście jest dokładnie taki sam jak nazwa pliku, bo czasami nie jest, mimo, że jak sprawdzamy to wydaje nam się, że wszystko się zgadza.

Najlepiej zrobić to w ten sposób, że nazwę pliku wav kopiujemy i wklejamy w tej linii FILE, w cudzysłów.

Mam tylko nadzieję, że plik wav rzeczywiście jest w tym samym folderze co plik cue? ;) :)

 

PS.

Czasami, bardzo rzadko, zdarza mi się sytuacja, jak dostaję od kogoś taki zestaw wav+cue i EAC za każdym razem wywala jakiś błąd w pliku cue, bo błąd w nazwie pliku to nie jedyny błąd jaki może się pojawić. Jak poprawię jeden błąd to pojawia się następny. I tak aż do momentu, kiedy informacje z pliku cue już są zupełnie bezużyteczne. Wtedy wyciągam program CueTools, który potrafi poprawić rzeczy "niepoprawialne". ;) :)

 

Jeszcze jedno pytanie: czy już kiedyś próbowałeś coś wypalać EACiem na tym napędzie?

Masz tylko ten napęd? ATAPI iHAS124? Tak jest rozpoznawany?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez neofozzie

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypalałem na tym napędzie EAC-iem z 6 płyt; wszystkie ładnie się zgrały. Posiadam jeszcze dwa napędy: Lite On CD-RW SOHR-5239S oraz Pioneer BDR-S09. W szafce leży jeszcze w zapasie trochę używany Plextor stworzony głównie do nagrań płyt audio.

 

Ten ATAPI iHAS124 to DVD-R Lite On. A tak w ogóle to chciałbym coś wyjaśnić, a właściwie powiedziawszy poszerzyć wiedzę w kwestii obrazu płyty w .flac + arkusz dyrektyw CUE. Bo jeśli najwierniejszym zgraniem płyty jest obraz w wave + CUE, to w takim razie zgranie EAC-iem obrazu płyty we.flac + CUE czemu ma służyć?? Z takiego pliku CUE i obrazu da się w EAC wypalić płytę CD??? Czy tylko zgrywa się taką kombinację .flac + arkusz CUE na potrzeby wiernego odtwarzania w player-ach?? Od razu dodam, iż mimo kilku zgrywań dla znajomych wiedzy praktycznej w temacie kompresji audio nie poszerzyłem :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Slawczenko_73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jeśli najwierniejszym zgraniem płyty jest obraz w wave + CUE, to w takim razie zgranie EAC-iem obrazu płyty we.flac + CUE czemu ma służyć??

Obraz wav+cue nie jest jedyną wersją najwierniejszego zgrania płyty.

Obraz flac+cue również jest najwierniejszym zgraniem płyty.

Wiele plików flac+cue również jest najwierniejszym zgraniem płyty.

I tak pewnie jeszcze kilka innych kombinacji mógłbym wymienić, które są najwierniejszym zgraniem płyty.

 

to w takim razie zgranie EAC-iem obrazu płyty we.flac + CUE czemu ma służyć??

Podejrzewam, że kompresji, to znaczy zmniejszeniu wielkości plików. ;) :)

 

Z takiego pliku CUE i obrazu da się w EAC wypalić płytę CD???

Oczywiście. Po to się to robi.

 

Czy tylko zgrywa się taką kombinację .flac + arkusz CUE na potrzeby wiernego odtwarzania w player-ach??

W jakich playerach?

Jak zauważył Nedj kombinacja obraz+cue nie zawsze chce prawidłowo działać w niektórych odtwarzaczach.

Do odtwarzaczy przenośnych, odtwarzaczy strumieniowych czy programowych w różnego rodzaju systemach najczęściej używa się wielu plików audio (każde nagranie to oddzielny plik) bez pliku cue.

 

Ten ATAPI iHAS124 to DVD-R Lite On.

Pytałem o ten napęd ponieważ ja mam iHAS122. który w żaden sposób nie chce u mnie wypalać pod EACiem. Byłem ciekaw jak to wygląda u Ciebie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez neofozzie

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgrywam w tej chwili ponownie obraz płyty .flac + CUE. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Czyli mogę skompresowany obraz we .flac posiadając arkusz CUE zgrać do płyty cd w EAC bezpośrednio??! Oczywiście do formatu cd audio:) Pytam, bo faktycznie tak jak pisałeś wcześniej w sieci krąży trochę obrazów flac + CUE , ale po dwukrotnej nieudanej próbie ich wypalenia w EAC / pojawiła się informacja o błędzie w arkuszu / dałem sobie spokój ze ściąganiem takich kombinacji. A gdy nastąpił problem o którym napisałem na forum przy zgrywaniu płyty do obrazu .flac, sądziłem że to problem programu, identyczny do tych z historii ze ściągniętymi plikami. Co do kombinacji obraz .flac + CUE źle wcześniej sformułowałem pytanie /czemu ma służyć.../: po prostu byłem zmanipulowany wcześniejszymi niepowodzeniami z plikami obrazów flac ściągniętymi z sieci :)) ;) W pewnym momencie nawet sądziłem że plik flac trzeba rozpakować i dopiero wtedy zastosować do wypalenia plik CUE :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Slawczenko_73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mogę skompresowany obraz we .flac posiadając arkusz CUE zgrać do płyty cd w EAC bezpośrednio??!

Nie.

Już pisałem o tym: EAC nie obsługuje plików flac.

Jak załadujesz do EACa plik cue, który odnosi się do pliku flac to otrzymasz komunikat o nieobsługiwanym formacie pliku.

Żeby taki zestaw obraz flac+cue wypalić w EACu musisz najpierw przekonwertować flac do wav (i oczywiście edytować wpis w pliku cue ;) :) ).

 

A gdy nastąpił problem o którym napisałem na forum przy zgrywaniu płyty do obrazu .flac, sądziłem że to problem programu, identyczny do tych z historii ze ściągniętymi plikami.

Nie mam pojęcia dlaczego masz taki problem z tymi plikami. Ja używam również (tak jak Ty) od dawna EACa i takie problemy mam niezwykle rzadko i jak wspominałem dotyczą tylko plików obcych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz wszystko jest dla mnie jasne! Zgrywam obraz do .flac wraz z CUE, za jakiś czas Komuś ten plik przekazuję, i ten Ktoś żeby mógł wypalić sobie płytę musi: po pierwsze przekonwertować plik flac do wave; po drugie edytować przed użyciem pliku wav obraz CUE. Stąd moje problemy; wrzucam od razu plik do nagrania bez zmiany formatu i edycji CUE. Po prostu uważałem, iż EAC sam to za mnie od razu wykona:)))) No cóż we wszystkim nie muszę być dobry:D

 

I teraz wszystko działa! Niepotrzebnie zraziłem się do wnikania w zasady obrazu.flac po tych dwóch historiach z plikami ściągniętymi z sieci. Teraz nadrobiłem stracony czas ;) :) A uważasz że nie warto bawić się w odtwarzaczu Hi-Res w obrazy płyt we flac, tylko po prostu lepiej zgrywać albumy w postaci folderu z kilkunastoma pojedynczymi utworami.?? Pytam boś bardziej doświadczony :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Slawczenko_73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojedyncze pliki flac można dobrze otagować.

pliki cue nie dają takich możliwości.

poza tym trzeba się zdecydować: cd albo pc-audio.

bawienie się w cue to takie udawane cd, a to nie o to chodzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A uważasz że nie warto bawić się w odtwarzaczu Hi-Res w obrazy płyt we flac, tylko po prostu lepiej zgrywać albumy w postaci folderu z kilkunastoma pojedynczymi utworami.??

Układ z wieloma plikami audio (każde nagranie to oddzielny plik) jest po prostu wygodniejszy i bardziej uniwersalny.

 

Stąd moje problemy; wrzucam od razu plik do nagrania bez zmiany formatu i edycji CUE.

Przecież cały czas o to chodzi. :) Aż tak niewyraźnie piszę? ;) :)

 

Zgrywam obraz do .flac wraz z CUE, za jakiś czas Komuś ten plik przekazuję, i ten Ktoś żeby mógł wypalić sobie płytę musi: po pierwsze przekonwertować plik flac do wave; po drugie edytować przed użyciem pliku wav obraz CUE.

Niekoniecznie. Można użyć programu, dla którego nie ma znaczenia format pliku audio, jak np. Burrrn, CDBurnerXP i wiele innych.

Konwersja flac do wav jest konieczna tylko w przypadku wypalania przy pomocy EAC.

 

poza tym trzeba się zdecydować: cd albo pc-audio.

bawienie się w cue to takie udawane cd, a to nie o to chodzi.

A tego to z kolei ja nie rozumiem :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tego to z kolei ja nie rozumiem :)

jak chcesz mieć cd to kupujesz cd-player i tyle.

 

no i poza tym: jak można otagować cue?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ayran

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież cały czas o to chodzi. :) Aż tak niewyraźnie piszę? ;) :)

Byłem ciągle przekonany, iż arkusz CUE czyni cuda;) Oczywiście docierało do mnie to co pisałeś, ale wierzyłem w EAC:))

Niekoniecznie. Można użyć programu, dla którego nie ma znaczenia format pliku audio, jak np. Burrrn, CDBurnerXP i wiele innych.

To akurat wiedziałem, lecz uparłem się że ma to wykonać mój ulubiony program:)) Bardzo dziękuję Tobie i pozostałym dyskutantom za dogłębne wyjaśnienie działania EAC z plikami .flac, jak i wzbogacenie z zakresu wiedzy wykorzystania plików skompresowanych w odtwarzaczach. I wielkie podziękowania neofozzie należą się głównie Tobie, za nie zrażanie się moim oporem do prawdy oczywistej i dyletanctwem w kwestii wiedzy praktycznej. Serio! Pozdrawiam!

 

pojedyncze pliki flac można dobrze otagować.

pliki cue nie dają takich możliwości.

poza tym trzeba się zdecydować: cd albo pc-audio.

bawienie się w cue to takie udawane cd, a to nie o to chodzi.

Po prostu zależało mi na najwierniejszym odbiorze muzyki, w takim celu zakupiłem średniej klasy odtwarzacz Hi-Res jak i uznałem że najlepszym źródłem będą obrazy płyt... Pojawił się tylko jeden problem, mianowicie brak nazw utworów przy odtwarzaniu. Bo przy możliwości wyboru odtwarzania z listy nazwy są widoczne, natomiast po wciśnięciu play już widoczny jest tylko wykonawca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu zależało mi na najwierniejszym odbiorze muzyki, w takim celu zakupiłem średniej klasy odtwarzacz Hi-Res jak i uznałem że najlepszym źródłem będą obrazy płyt... Pojawił się tylko jeden problem, mianowicie brak nazw utworów przy odtwarzaniu. Bo przy możliwości wyboru odtwarzania z listy nazwy są widoczne, natomiast po wciśnięciu play już widoczny jest tylko wykonawca.

ale pliki flac z tagami vorbis dają dużo więcej możliwości niż cue, które zostało wymyślone

całkowicie w innym celu. na twoim miejscu to bym sobie trzymał cue+flac w jakimś archiwum,

a normalnie korzystał z pojedynczych plików w katalogach.

 

jak już zripujesz wszystkie płyty jakie masz to zaczniesz coraz częściej

kupować płyty w postaci plików, a tam już się nikt w cue nie bawi

bo pliki hi-res płyty nie widziały i nie ma też potrzeby ich wypalać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chcesz mieć cd to kupujesz cd-player i tyle.

 

no i poza tym: jak można otagować cue?

Niestety nadal nie rozumiem Twojego toku rozumowania.

na twoim miejscu to bym sobie trzymał cue+flac w jakimś archiwum,

a normalnie korzystał z pojedynczych plików w katalogach.

Tu jest właśnie błąd w rozumowaniu. Dlaczego rozdzielać te dwie opcje, kiedy można je bez problemu połączyć.

Jak ktoś koniecznie chce (tak jak ja ;) ) archiwizować płyty i jednocześnie chce mieć możliwość ich łatwiejszej obsługi w różnych odtwarzaczach może robić tak jak ja. Też na początku używałem układu obraz+cue bo dla foobara to żadna przeszkoda. Ale jak przeszedłem na pojedyncze pliki to koniecznie chciałem sobie zostawić możliwość późniejszego, dokładnego wypalenia płyty. Przecież do układu wielu plików audio też można mieć plik cue, który taką możliwość daje. Kompletnie nie widzę sensu archiwizować płyty w formie obraz+cue a do odtwarzania używać pojedynczych plików. Niepotrzebne zawalanie miejsca.

 

Pojawił się tylko jeden problem, mianowicie brak nazw utworów przy odtwarzaniu. Bo przy możliwości wyboru odtwarzania z listy nazwy są widoczne, natomiast po wciśnięciu play już widoczny jest tylko wykonawca.

A to może być wina oprogramowania odtwarzacza a nie formy zgrania płyty (czyli obraz+cue).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawił się tylko jeden problem, mianowicie brak nazw utworów przy odtwarzaniu. Bo przy możliwości wyboru odtwarzania z listy nazwy są widoczne, natomiast po wciśnięciu play już widoczny jest tylko wykonawca.

Ale dzieje się to tylko przy obrazie płyty wykonanym w waw. Obraz we flac odtwarzany w FiiO X5 II gen "widzi" nazwy utworów bez zarzutu:) W ogóle uprzedziłeś moje pytanie a propos w jakim formacie zgrywać na potrzeby odtwarzacza i archiwizacji:)

 

Czy takie ustawienia w EAC dla kompresji będą wystarczające.. Czy o czymś może zapomniałem?? ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Slawczenko_73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dzieje się to tylko przy obrazie płyty wykonanym w waw. Obraz we flac odtwarzany w FiiO X5 II gen "widzi" nazwy utworów bez zarzutu:)

Czyli jednak to wina oprogramowania odtwarzacza.

 

W ogóle uprzedziłeś moje pytanie a propos w jakim formacie zgrywać na potrzeby odtwarzacza i archiwizacji:)

W takim samym.

Wiele plików flac (każde nagranie to oddzielny plik) + plik cue żeby można było później, "w razie czego", wypalić.

Jeżeli nie chcesz w przyszłości mieć możliwości prawidłowego wypalenia płyty to możesz zrezygnować z pliku cue.

Wtedy również będzie można płytę wypalić, ale już bez dodatkowych informacji o przerwach i innych indeksach, które są zapisywane w pliku cue.

 

Czy takie ustawienia w EAC dla kompresji będą wystarczające.. Czy o czymś może zapomniałem?? ;)

Wydaje mi się, że tak.

Nie wiem dlaczego nadal nie zaznaczyłeś opcji "Skasuj plik wav po zakończeniu kompresji".

Większość informacji jest na stronie pierwszej tego tematu, w poście:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i w zaktualizowanej wersji:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez neofozzie

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego nadal nie zaznaczyłeś opcji "Skasuj plik wav po zakończeniu kompresji".

Większość informacji jest na stronie pierwszej tego tematu, w poście:

Z powodu błędu którego antologię już wyjaśniliśmy:) Przed zgrywaniem obrazu .flac opcja była odznaczona

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Slawczenko_73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.