Skocz do zawartości
IGNORED

Rozważam przejście na pliki


Gość Audio_Newby

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Audio_Newby

(Konto usunięte)

Witam serdecznie po przeczytaniu wielu artykułów i zadaniu kilku pytań mam 1wszy pomysł.

 

W roli odtwarzacza będzie Squeezbox Touch czytający pliki z 2 TB dysku zewnętrznego (doradźcie proszę jaki będzie najlepszy). Squeez będzie podłączony do DACa i tu mam 3 typy (Audiolab M-Dac, Hegel HD 11, M2 Young DAC, PS Audio Digital Link III, Tentalabs mkII b-dac, Metrum Acustics Octave DAC). Co polecacie ???

 

Nie mam pojęcia jakie kable cyfrowe wybrać (między Squeeza a Daca) jakieś sugestie ?

 

Reszta toru na dzień dzisiejszy to Wzmacniacz Micromega IA 100 głośniki AP Sitara. DAC będzie również podłączony do CD.

 

Czy squeezbox wystarczy jako odtwarzacz ?? Czytałem o nim wiele dobrego. A może lepiej jakiś audiofilski strumieniowiec z niższej półki ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/95360-rozwa%C5%BCam-przej%C5%9Bcie-na-pliki/
Udostępnij na innych stronach
Gość partick

(Konto usunięte)

W roli odtwarzacza będzie Squeezbox Touch czytający pliki z 2 TB dysku zewnętrznego (doradźcie proszę jaki będzie najlepszy).

 

było już tyle razy... zapomnij o dysku USB, tylko kup NAS.

a jak podłączysz najpierw SBT, bezpośrednio do wzmacniacza, to sam ocenisz jak to gra.

Potwierdzam opinię powyżej. Dysk twardy podłączony bezpośrednio do Squeezboxa to męczarnia. Potrafi zniechęcić do słuchania muzy z plików. Ćwiczyłem to. Starsznie muli. Squeezbox często się zawiesza. Ja wybrałem NAS-a. Super działa. Nie muli, jak przy HDD. Zero zawieszania się. Jako serwer można też wykorzystać komputer. Dla mnie gorsze rozwiązanie. Pewnie tańsze, bo każdy ma jakiś komputer w domu.

Zrób tak: kup SB Touch - połącz z kompem ethernetem(najwygodniej po wi-fi). Zrzuć jakąś cd na dysk(bez kompresowania do formatu WAV). Zapodaj pliki do SB a płyte wrzuć do odtwarzacza i porównaj.

 

Jeżeli Touch zagra według Ciebie na poziomie cd to dałbym sobie spokój z zew. DAC.

 

Tak jak koledzy wyżej napisali dysk USB nie ma sensu. Najlepiej NAS albo bezpośrednio z komputera przez sieć.

 

Aktualnie testuje SM6/M-Dac/DM+/SB Touch - szukaj w temacie o SM6

Gość Audio_Newby

(Konto usunięte)

Zrób tak: kup SB Touch - połącz z kompem ethernetem(najwygodniej po wi-fi). Zrzuć jakąś cd na dysk(bez kompresowania do formatu WAV). Zapodaj pliki do SB a płyte wrzuć do odtwarzacza i porównaj.

 

Jeżeli Touch zagra według Ciebie na poziomie cd to dałbym sobie spokój z zew. DAC.

 

Tak jak koledzy wyżej napisali dysk USB nie ma sensu. Najlepiej NAS albo bezpośrednio z komputera przez sieć.

 

Aktualnie testuje SM6/M-Dac/DM+/SB Touch - szukaj w temacie o SM6

 

Jak zrobić NAS - może głupie pytanie ale dopiero rozgryzam temat. Z komputera tak średnio mi się podoba. Nie lubię siedzieć i klikać w foobarze.

Gość partick

(Konto usunięte)

Jak zrobić NAS - może głupie pytanie ale dopiero rozgryzam temat. Z komputera tak średnio mi się podoba. Nie lubię siedzieć i klikać w foobarze.

 

no to lu, przepis na nas ;-)

 

Netgear ReadyNAS Ultra 2 Plus (na Intel Atom Dual-Core i 1 GB RAM) - oczywiście, ponieważ jest dwu-dyskowy, to korzystamy z RAID1.

+ 2x Western Digital RAID Edition.

wpinamy go skrętką do routera.

 

Logitech Squeezebox Touch

którego też wpinamy skrętką do routera (lub ew. podłączamy po Wi-Fi)

 

i to, w zasadzie wszystko, ponieważ Logitech i Netgear współpracują - co widać na załączonym obrazku: http://www.mysqueezebox.com/download

 

PS. och, co za karygodne niedopatrzenie z mojej strony - zapomniałem o kablach...

QED Profile Stereo Phono to Phono http://www.qed.co.uk/196/gb/product/profile/stereo_phono_to_phono.htm

Gość Audio_Newby

(Konto usunięte)

no to lu, przepis na nas ;-)

 

Netgear ReadyNAS Ultra 2 Plus (na Intel Atom Dual-Core i 1 GB RAM) - oczywiście, ponieważ jest dwu-dyskowy, to korzystamy z RAID1.

+ 2x Western Digital RAID Edition.

wpinamy go skrętką do routera.

 

Logitech Squeezebox Touch

którego też wpinamy skrętką do routera (lub ew. podłączamy po Wi-Fi)

 

i to, w zasadzie wszystko, ponieważ Logitech i Netgear współpracują - co widać na załączonym obrazku: http://www.mysqueezebox.com/download

 

PS. och, co za karygodne niedopatrzenie z mojej strony - zapomniałem o kablach...

QED Profile Stereo Phono to Phono http://www.qed.co.uk/196/gb/product/profile/stereo_phono_to_phono.htm

 

Dzięki za info. Wystarczy zwykły router ? Aktualnie mam kiszkowatego ZTE 360 coś tam od telekomuny (orange) SA.

Co do NASa to można jeszcze wykorzystać PC'ta (starego, nowego) i zainstalować darmową dystrybucję FreeNAS

w wersji nie nowszej niż 7.2.8191 i do tego doinstalować Squeezebox server (testowałem najnowszą beta 7.8) wg opisu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Różne wersje Squeezebox server:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 tygodnie później...

Ja właśnie sprzedałem Squeezebox'y (Touch i Duet) oraz ReadyNAS Ultra 2 Plus. Zostawiłem sobie Qnap'a TS-119.

Mam klasyczne mieszkanie 56m2 z salonem, sypialnią i kuchnią, w którym nie ma miejsca na serwerownię. Ultra 2 Plus ma wentylator i jest bardzo głośny. Został wykopany z salonu już po 30 minutach i wylądował w sypialni. Tam mnie denerwował pół roku zanim go sprzedałem (głośny, jasny, diody świecą w nocy jak choinka, zbieracz kurzu).

W międzyczasie Logitech wypuścił serwer w wersji 7.7, który został zoptymalizowany pod kątem wydajności i mój stary Qnap zaczął znowu dawać radę. TS-119 to jedyny model Qnapa bez wentylatora - chłodzony pasywnie.

Okazało się też w międzyczasie, że bardzo dużo przyzwoitych realizacji jest dostępnych na SACD (MoFi, Analogue Productions, Telarc, itp.), które można już zgrywać do plików ISO. Sprzedałem więc DAC'a (Benchmark) i kupiłem innego DAC'a, który odtwarza natywnie pliki DSD (Mytek). Stąd już tylko krok do serwera JRiver, który odtwarza pliki SACD ISO. Good bye Squeezebox. Do odtwarzania obrazów ISO płyt SACD, które są skompresowane (warstwa stareo) DST już nie wystarczy proste rozwiązanie bazujące na Intel Atom. Do tego część realizacji DVD-Audio i SACD ma skompresowaną warstwę stereo (np. DR8) i zaskakująco dobrą warstwę MCh (np. DR13). Wynika to zapewne z tego, że MCh to nowy remix. Myślę więc nad eksperymentami typu downmix "w locie" do stereo. Może takie coś zagrać lepiej niż oryginalna warstwa Stereo.

 

Teraz intensywnie myślę więc nad pasywnie chłodzonym, w miarę mocnym serwerem muzycznym. Tu jest kilka ciekawych opcji:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Znając życie zaraz zacznę się bawić bajerami typu "Theatre View" i odtwarzaniem video :)

 

Moja biblioteka osiągnęła już 3TB i w pierwszej kolejności dokonałem optymalizacji polegającej na odtwarzaniu plików z archiwum. Czyli SACD ISO zamiast skonwertowanych plików dff/dsf. Pogodziłem się z przechowywaniem tagów w bazie serwera zamiast w plikach.

Niestety chyba będę musiał przejść na NAS'y dwu- lub więcej kieszeniowe. Nie chodzi mi o RAID - tego nie potrzebuję. Ustabilizowana biblioteka muzyczna nie podlega gwałtownym modyfikacjom. Wystarczy niedzielny backup przyrostowy na zewnętrzne dyski w kieszeniach e-sata. Jak padnie dysk to tracę tylko to, co doszło w danym tygodniu. Zaleta jest taka, że w RAIDzie dyski cały czas "chodzą" zjadając waty i grzejąc NAS'a.

 

Szukam więc NAS'a z kilkoma kieszeniami dla konfiguracji nie-RAID. Najlepiej niezależne dyski, które będą widziane jako niezależne udziały sieciowe. Gdyby rozsądnie rozdzielić bibliotekę (np. osobno jazz/pop i klasyka) to oczekiwałbym, że tylko jeden z dysków NAS'a będzie aktywny, a drugi uśpiony. Nie ma póki co pasywnych wielokieszeniowych NAS'ów więc moja koncepcja powodowała by jak najrzadsze "odpalanie" wentylatora w NASI'e.

 

To tyle w kwestii przemyśleń na temat "wejścia w pliki".

 

Pozdrawiam

K.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znalazłem niezły patent: pasywnie chłodzony NAS na 5 dysków i serwer w jednym:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ciekawe czy się nie upiecze po wpakowaniu 3 dysków 3TB.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja właśnie sprzedałem Squeezebox'y (Touch i Duet) oraz ReadyNAS Ultra 2 Plus. Zostawiłem sobie Qnap'a TS-119.

Mam klasyczne mieszkanie 56m2 z salonem, sypialnią i kuchnią, w którym nie ma miejsca na serwerownię. Ultra 2 Plus ma wentylator i jest bardzo głośny. Został wykopany z salonu już po 30 minutach i wylądował w sypialni. Tam mnie denerwował pół roku zanim go sprzedałem (głośny, jasny, diody świecą w nocy jak choinka, zbieracz kurzu).

W międzyczasie Logitech wypuścił serwer w wersji 7.7, który został zoptymalizowany pod kątem wydajności i mój stary Qnap zaczął znowu dawać radę. TS-119 to jedyny model Qnapa bez wentylatora - chłodzony pasywnie.

Okazało się też w międzyczasie, że bardzo dużo przyzwoitych realizacji jest dostępnych na SACD (MoFi, Analogue Productions, Telarc, itp.), które można już zgrywać do plików ISO. Sprzedałem więc DAC'a (Benchmark) i kupiłem innego DAC'a, który odtwarza natywnie pliki DSD (Mytek). Stąd już tylko krok do serwera JRiver, który odtwarza pliki SACD ISO. Good bye Squeezebox. Do odtwarzania obrazów ISO płyt SACD, które są skompresowane (warstwa stareo) DST już nie wystarczy proste rozwiązanie bazujące na Intel Atom. Do tego część realizacji DVD-Audio i SACD ma skompresowaną warstwę stereo (np. DR8) i zaskakująco dobrą warstwę MCh (np. DR13). Wynika to zapewne z tego, że MCh to nowy remix. Myślę więc nad eksperymentami typu downmix "w locie" do stereo. Może takie coś zagrać lepiej niż oryginalna warstwa Stereo.

 

Teraz intensywnie myślę więc nad pasywnie chłodzonym, w miarę mocnym serwerem muzycznym. Tu jest kilka ciekawych opcji:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Znając życie zaraz zacznę się bawić bajerami typu "Theatre View" i odtwarzaniem video :)

 

Moja biblioteka osiągnęła już 3TB i w pierwszej kolejności dokonałem optymalizacji polegającej na odtwarzaniu plików z archiwum. Czyli SACD ISO zamiast skonwertowanych plików dff/dsf. Pogodziłem się z przechowywaniem tagów w bazie serwera zamiast w plikach.

Niestety chyba będę musiał przejść na NAS'y dwu- lub więcej kieszeniowe. Nie chodzi mi o RAID - tego nie potrzebuję. Ustabilizowana biblioteka muzyczna nie podlega gwałtownym modyfikacjom. Wystarczy niedzielny backup przyrostowy na zewnętrzne dyski w kieszeniach e-sata. Jak padnie dysk to tracę tylko to, co doszło w danym tygodniu. Zaleta jest taka, że w RAIDzie dyski cały czas "chodzą" zjadając waty i grzejąc NAS'a.

 

Szukam więc NAS'a z kilkoma kieszeniami dla konfiguracji nie-RAID. Najlepiej niezależne dyski, które będą widziane jako niezależne udziały sieciowe. Gdyby rozsądnie rozdzielić bibliotekę (np. osobno jazz/pop i klasyka) to oczekiwałbym, że tylko jeden z dysków NAS'a będzie aktywny, a drugi uśpiony. Nie ma póki co pasywnych wielokieszeniowych NAS'ów więc moja koncepcja powodowała by jak najrzadsze "odpalanie" wentylatora w NASI'e.

 

To tyle w kwestii przemyśleń na temat "wejścia w pliki".

 

Pozdrawiam

K.

 

wlasnie ostatnio tez sie zastanawialem nad tym ze jednak jest troche plyt sacd i sa rowniez niezle zrealizowane plyty sacd i znow pojawil sie problem, znow nic poza c-tem sobie z tym nie radzi, i to byl juz ostatni krok do podjecia decyzji ze w kompletny "audiofilski" strumieniowiec w erze plikow nie ma co sie pchac bo to nie ma przyszlosci jestesmy uwiezieni tylko w plikach i tylko w flac mp3 wav i na tym sie to konczy, na dzien dzisiejszy jest ok ale jutro moge potrzebowac posluchac obrazu sacd pojutrze nowy format wyjdzie w ktorym bedziemy sluchac np. plyt sacd zripowanych do pliku a jeszcze pojutrze nowy serwis strumieniowy sie pojawi, moze i w wersji flac bedzie nadawal itd itd, i za kazdym razem trzeba by bylo zmienic strumieniowiec na nowy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Gość partick

(Konto usunięte)

Mam klasyczne mieszkanie 56m2 z salonem, sypialnią i kuchnią, w którym nie ma miejsca na serwerownię.

 

przykre, że nie masz garderoby/szafy czy nawet przedpokoju.

 

ale żeby nazywać NAS serwerownią... no cóż, każdy może sam ocenić.

 

3TB ,skąd brać czas żeby to przesłuchać ? :-)

 

Dobre pytanie... nie zbierajmy dla samego zbierania nie ma to sensu.... od posiadania wszystkiego sa strumienie a jak juz pliki to kompletujmy to co chociaz sluchamy

chwilowy brak działalności w audio.

3TB ,skąd brać czas żeby to przesłuchać ? :-)

 

Oj Tadeo, a nie pomyślałeś, że kolega ma obrazy muzyki w hi-res? Ten pewnie nie zajmuje 700 MB tylko "trochę" więcej :)

Niestety nie pomyślałem podczas urządzania chaty i mam peszle w podłodze tylko do sypialni. Idealnym miejscem na serwer byłaby kuchnia koło lodówki (i tak buczy) ale nie mam tam jak pociągnąć kabli bez zrywania podłogi.

 

Moim zdaniem zbierajmy póki można. Na odsłuch masz resztę życia. Backup płyty SACD należy robić jak najszybciej bo konsole PS3 do ich zgrywania są na wymarciu.

Nie zgadzam się też z teorią, żeby gromadzić płyty/pliki tylko te, które słuchamy. Mój gust się zmienia. Kiedyś słuchałem tylko Pink Floyd i Dire Straits, potem jazz-fusion i łatwiejszy jazz. Teraz testuję popularną klasykę. Nie słucham już za często PF - ale nie mam zamiaru wyrzucać ich płyt na śmietnik.

Niestety nie pomyślałem podczas urządzania chaty i mam peszle w podłodze tylko do sypialni. Idealnym miejscem na serwer byłaby kuchnia koło lodówki (i tak buczy) ale nie mam tam jak pociągnąć kabli bez zrywania podłogi.

 

Moim zdaniem zbierajmy póki można. Na odsłuch masz resztę życia. Backup płyty SACD należy robić jak najszybciej bo konsole PS3 do ich zgrywania są na wymarciu.

Nie zgadzam się też z teorią, żeby gromadzić płyty/pliki tylko te, które słuchamy. Mój gust się zmienia. Kiedyś słuchałem tylko Pink Floyd i Dire Straits, potem jazz-fusion i łatwiejszy jazz. Teraz testuję popularną klasykę. Nie słucham już za często PF - ale nie mam zamiaru wyrzucać ich płyt na śmietnik.

 

Cisnij wydawcow muzyki na strumien lossless bedziesz mial caly czas wszystko czego potrzebujesz a wiec ciagle cos nowego posluchasz... bo inaczej nie dasz rady pozniej trzeba bedzie serwer na 20 dyskow a nawet 1/10 nie bedziesz sluchal a ciagle bedziesz mial parcie na kolejne pliki, a jak zablokuja dostep to poczujesz ze czegos brakuje (uzaleznienie sie odezwie)

chwilowy brak działalności w audio.

Gość partick

(Konto usunięte)

Cisnij wydawcow muzyki na strumien lossless bedziesz mial caly czas wszystko czego potrzebujesz a wiec ciagle cos nowego posluchasz... bo inaczej nie dasz rady pozniej trzeba bedzie serwer na 20 dyskow a nawet 1/10 nie bedziesz sluchal a ciagle bedziesz mial parcie na kolejne pliki, a jak zablokuja dostep to poczujesz ze czegos brakuje (uzaleznienie sie odezwie)

 

raczej jak zablokują strumień, to zapłacisz jak za zboże.

raczej jak zablokują strumień, to zapłacisz jak za zboże.

 

to jest nowa sprawa jeszcze nie ruszyla nawet piracka wersja strumieni (no dobra sa w tym jeden bardzo dobry majacy baaaardzo duza biblioteke plyt ale mozna jest ich malo) wiec nie maja czego blokowac wrecz przeciwnie rozszerzaja i powoli nawet wydawcy (sony juz oficjalnie) wydaja swoje wlasne serwisy tego typu, bo na tym mozna tak samo sie nachapac jak na plytach (wprawdzie wolniej ale jakby zablokowac pliki to lawinowo ludzie rusza na strumienie gdyz przyzwyczajeni do darmochy albo prawie darmochy po 50 zl za plyte nie beda dawac, zreszta wystarczy przejrzec statystyki sprzedazy muzyki np we francji gdzie blokuja sciagaczy tam jest dokladnie taka sytuacja jaka opisalem

chwilowy brak działalności w audio.

Jemu chodzilo chyba ze jak sie zwina z biznesem to okazuje sie ze wydales kase a muzyki nie masz.

Nie rozumiem co to jest "piracka wersja strumieni". Przeciez nawet korzystajac z calkowicie legalnego serwisu moge przewalic cala zawartosc strumienia do pliku. Dostawca uslugi nie ma mozliwosci kontroli co ja robie z danymi, ktore do mnie wysyla. To jest zapewne niezgodne z tos ale calkowicie zgodne z polskim prawem. To jest to piractwo czy nie? :)

server unreachable;--

  • 1 miesiąc później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.