Zasilanie lamp, pytanie generalne

[lian]

Cześć,

Nie wiem czy temat nie powinien być w DIY.

 

Chciałbym wykonać zasilacz - a właściwie dwa różne - do układów lampowych. W obu przypadkach mówimy o małych prądach, bo to są przedwzmacniacze (chcę zrobić eksperyment i porównać układ oparty na e88CC do brzmienia na 6sn7). Chciałbym mieć taki układ, który szybko będę mógł kopiować i wyregulować do odpowiedniego napięcia (zmieniając np zenerki). Ua może się zmieniać - 80 - 250V. W tym przypadku mówimy przede wszystkim o stabilizacji ze względu na zmieniające się napięcie zasilania.

 

I PYTANIE GENERALNE:

Czy przewaga stabiliztorów lampowych nad dyskretnymi to mit? Jakie są wady i zalety obu? Nie widzę powodu dlaczego Ua nie miałoby być stabilizowane MOSFETEM. Proszę o konkretne argumenty.

 

Szukam też prostego schematu na mosfetach... z góry dzięki

[nxn68]

Zasilacz na krzemie lub lampie? To już było wałkowane na tym forum wielokrotnie, każdy okopał się na swojej pozycji, nikt nikogo nie przekonał.

Przy pre lampowym o prądzie do kilku mA zasilanie lampowe traci sens, mosfet też moim zdaniem. Zrób prosty zasilacz na UF4007 z możliwością zmiany napięcia.

Na wypadek, gdybyś się uparł masz schemat. Mam parę pcb pod mosfet i stabilizację na zenerkach, jeśli reflektujesz. Pierwszy kondensator wypada by był sumą tych małych po 10uF:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lian]

nxn68,

Ja nie wyznaję żadnej opcji. Poeim wprost: nie jestem elektronikiem/inżynierem. Jestem elektronikiem amatorem, który czytał radioelektroniki taty do snu, bo niczego innego nie było. Nie chcę robić skomplikowanych układów, chcę coś prostego. Budowanie stabilizacji na lampach nie przekonuje mnie właśnie ze względu na rozmiary projektu - co schemat, to się okazuje że tych lamp nie ma na allegro, a dla mnie jak nie ma czegos na allegro, to to nie istnieje. Wolę zrobić coś na tranzystorze mocy, sterowany mniejszym, jakiś zener do tego, albo jak mówisz - jakiść scalak. Jeśli ktoś nie poda mi konkretnego powodu, czemu to jest be, to nie - nie jestem purystom i krzem mnie nie zraża.

 

Dziś kupiłem dwa tranzystory BF459 na których zmontuje prosty zasilacz. koszt częsci bez trafa - moze 15zł, i do eksperymentow takie cos mi odpowiada.

 

Zapodaj cos lepszego niz te BFy

[nxn68]

Nie powiem, że lepszy ale prosty, tani, tradycyjny filtr CRCRC na początek.

Też nie jestem elektronikiem. Jestem amatorem, który przygodę z audio zaczynał od tego forum a moim pierwszym wzmacniaczem był Gainclone, potem F5 itp. Około trzech lat temu zainteresowałem się lampami i przy nich zostałem :)

[lian]

potrzebuję stabilizacji

[cypher]

Zrób coś takiego jak w załączniku. Zmieniając dzielnik rezystory na wejściu wyregulujesz napięcie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość piotrektychy]

cypher dobry sprawdzony układ, ważne aby zasilacz dobrze filtrował, poniżej link do strony, może cos tam znajdziesz http://www.jogis-roehrenbude.de/Leserbriefe.htm

[lian]

cypher, jaki zakres napięć na wejście można podać?

[Gość piotrektychy]

1. lian zerknij na sąsiedni wątek, tam zadajesz te same pytania

2. możesz zrobić układ ze strony jogis, tam napięcie wejsciowe nie jest tak istotne, bo zbijasz zenerą, tu zreszta podobnie, ale jest ona inaczej włączona

3. tu masz link do tematu stabilizacji napiecia lamp, to juz jest wałkowane kilkakrotnie, wystarczy poszukać http://www.audiostereo.pl/projekt-zasilacza-anodowego-plytka-drukowana_78029.html

4. w linku powyżej jest zasilacz siatkowego, dobry stabilny, prosty, wypróbowany, zaciagnięty chyba ze strony Fonaru

[lian]

oki, więc piszmy dalej w tym wątku. coś mi słabo idzie. zlutowałem pająka na tym układzie cyphera i nie działa. nie wiem co źle robie, ale przede wszystkim nie rozumiem za bardzo tego układu. a jak czegos nie rozumiem, to czarno widze uruchomienie.<br />

tu prośba - wyprowadzcie mnie z mgły :)<br />

<br />

Od początku:<br />

1. po pierwsze poczytałem sobie troche o mosfetch i tym IRF830. Zrozumiałem, że żeby tranzystor znalazł się w stanie przewodzenia, czyli odetkania to trzba mu na bramkę podać 4V.  Na powyższym układzie odlutowałem nożkę bramki tak zeby była w powietrzu. Więc tranzystor powinien być w stanie zatkania. A jest dokładnie odwrotnie - był w stanie przewodzenia. Więc jak to jest?<br />

Sprawdzam bez obciążenia. Na mostek gretza podaje około 200V<br />

<br />

2. Powiedzcie - jaki element układu wyłapuje błąd, który jest wzmacniacny odwrotnie i wtedy następuje trzymanie Uwy za mordę czyli stablilizacja?<br />

Wydaje mi się że taki element mógłby być po stronie wyjscia. Skoro napięcie sterujące jest miedzy Ug a Us  - to tunajlepiej byłoby zrobibić pomiar błedu poprzez wpięcie dzielnika napięcia pomiędzy Uwy a masę zbudowanego z np. doiod zenera o odpowiedniej wartosci + opornika na którym mierzona byłaby różnica i ta rezystancja powinna sterowac napieciem Ugs. Tak sie robiło stabilizacje w układach na niższe napięcia.

[lian]

cypher, słabo to jeszcze kumam, ale układ który zapodałeś jest regulatorem; ale to chyba nie jest stabilizator.

 

piotrktychy,

dzięki za ten link. wątek wartościowy bo pokazuje "drogę dojścia" do efektu końcowego. schemat tam podany jest dla mniej więcej zrozumiały, widać jak szeregowo połączone diody zenera stanowią napięciowy punkt odniesienia (190V) który stabilizuje napięcie wyjściowe. moznaby to zapisac wartosciowo:

Ugs + Uodbiornika - Uzenera = 0

 

a poniewaz Ugs jest stabilizowane diodą zenera kolejną (i to jest na moje jej właściwa funkcja, a nie jak ktos napisał ze to jest zabezpieczenie),

 

to Ugs = const zawsze, dlatego stabilizacja dzialaw odniesieniu tylko do odbiornika a nie równiez do Ugs, mamy wiec:

 

Uodbiornika = Uzenera - Ugs

 

I to chyba na tyle jesli chodzi o wyragulowanie do zadanego napiecia.

 

Jeśli to co pisze to bełkot jest to przepraszam. Uczyłem się z książki "elektronika łatwiejsza niż przypuszczasz 20 lat temu.

[Gość piotrektychy]

w sąsiednim watku masz wrzucony schemat kompletnego zasilacza (strona jogis) jest tam zasilacz siatki, driverów i lamp mocy, sprawdzony i wypróbowany, czego jeszcze szukasz ? masz gotowca, składaj go i ciesz się muzyką !

[lian]

hej, no jasne, patrzu.

[lian]

jak wyznaczyc parametry odbiornika, czyli przedwzmacniacza, przykladowo opartym na jednej lampie e88cc?

czy tak?

jesli przyjmiemy Ua=90V i Ia=5ma to R=U/I=90/0.005=18Komow.

jak wygląda zmiennosc takiej impedancji w trkacie roznych obciążeń wzmacniacza?

 

zmierzam do tego zeby dobrać odpowiedni stabilizator, jakoś nie wierzę w super uniwersalne układy. a napewno przyjmując parametry graniczne preampa chciałbym przetestowac stabilizator wmontowując jako Rodb rózne wartości odpowiadającym skrajom impedancji i mierząc czy napięcie Uodb będzie stałe - bez takiego testu montaż stabilizatora nie ma sensu.

[nxn68]

Może Ci pomoże:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

-programy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lian]

patrząc na nazwy tych programow jakoś nie mogę ich przypasować do mojego pytania.

 

Mogę próbować samemu to rozwikłać. Ustalając klasycznie punkt pracy e88cc na 90V przy 15mA i Us=-1.5V zakładając dynamikę sygnału z CD 2V napięcie Us będzie się wachać między od -2.5V do 0.5V (poprawcie mnie jesli zle mowie), patrząc na charakterystyki tej lampy mamy wiec dla tych skrajnych napiec Us odpowiadające prądy Ia1=5mA i Ia2=50mA, na tej podstawie liczymy impedancje samej lampy: R1=90V/5mA=18K i odpowiednio R2=1.8K. Wiec jest to spory rozrzut. Ale biorąc pod uwagę np. rezystor anodowy, który wynosik 10K, To już sumaryczna impedancja jest 28K i 11.8K. Nie pamietam jaki katodowy jest wstawiony, ale pewnie mały.

 

Jeśli moje wyliczenie jest błedne, to poprawcie. W każdym razie próbkę zasilacza należałoby przetestować przy obciążeniach 12K i 30K i sprawdzić jak będzie wachało się napięcie. Pewnie fajnie byłoby mieć jakiś generator i oscyloskopem zobrazować sobie to. Ja jednak posiadam wyłącznie miernik za 30zł.

 

Pytanie jest takie: jak powinno być? Jaka różnica w napięciu jest dopuszczalna? Bardzo bardzo mnie to ciekawi.

 

Załóżmy, że miernik pokazał dla tych skrajów różnicę 1V

Sądzę, że nie powinno to mieć większego znaczenia, jeśli zakres wykorzystanych charakterystyk lampy nie wykorzystuje w 100% zakresu liniowej pracy. Czyli powinno byc tak, że poniżej i powyzej końcowych pkt pracy lamy powinien byc jakis zapas. Wtedy spadek napięcia układu o 1V spowoduje rowniez spadek na Rk który przesunie jakby punkt pracy lampy i to sie wyrowna, natomiast jakby kondensator wyjściowy puszcza tylko czesc zmienna sygnału i rybka mu czy ten zmienny pływa na stałym o średniej +90V czy +89V. Natomiast moze sie wydarzyc z powodu przesuniecia wejscie w nieliniowy zakres pracy, ale to przecie przy duzo wiekszych przesunieciach.

 

Niemniej takie pływanie całego widma z powodu nie idealnej stabilizacji przekonuje, ze droga jeszcze daleka, mogą przeciez powstawac inne zjawiska, o których nie potrafię teraz pomyślęć.

 

Ach ten drink...

[Gość Father_PiO]

Może zacznijmy od tego, że napięcie się nie "wacha". Wacha to takie coś, co się leje do baku.

 

Dynamiki sygnału nie wyraża się w woltach.

 

Napięcie z CD to 2V, ale RMS. Amplituda jest większa.

 

15mA prądu spoczynkowego - życzę powodzenia i długiego życia lampy.

 

I jeszcze info na koniec. Poczytaj, czym są klasy pracy lampy. Klasa A to takie coś, gdzie prąd scałkowany za okres jest stały. Zadaniem stabilizatora nie jest utrzymywanie stałego napięcia przy podaniu sygnału zmiennego, bo tym doskonale zajmują się kondy zasilacza, tylko sprawienie, by wahania napięcia w sieci nie zmieniały warunków pracy układu.