Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  347 członków

Pylon Klub kolumn
IGNORED

Klub kolumn Pylon


Wysokotonowy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma żadnych różnic między 25 a 28 to te same przetworniki a różnią się skalą dźwięku z tym, ze 25 są bardzie kontrolowane i maja ten bas lepiej kontrolowany. W moim odczuciu są również ładniejsze od 28 bo zgrabniejsze (proporcje duzo lepsze) i wizualnie lekkie. Wystarczy przeczytać w ,,o mnie kto mieszka rzut beretem od Wro:)

 

Miało być konturowy i szybszy niż w 28

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy do Diamondów 25 polecacie wzmacniacz raczej neutralny (CXA60/80), czy lepiej poszukać czegoś cieplejszego?

 

Handlarz zachwalał do D25 CXA80 niemniej nie skorzystałem z porady bo mi się te wzmacniacze nie podobają.

 

Możesz posłuchać niemniej nie wiem czy nie warto szukać czegoś mocniejszego. Mnie kusi posłuchać tych kolumn z czymś mocniejszym jak MF M5si czy Hegel H190.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie na rynku wtórnym jest tyle perełek ze złotej ery hiend i końca lat 90’ które nie pozostawiają złudzeń gdzie jest miejsce tych popierdolek oferowanych wszędzie i wszystkim, bo akurat jest na to moda i magazyny pełne tego badzieeia...zacznijcie słuchać uszami a nie czytajcie kolorowych gazetek a już z pewnością handlarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry współczesny wzmacniacz jest lepszy od klocków sprzed 10, 20 czy 30 lat bez dwóch zdań a że kosztuje to już inna sprawa (te perełki 20 lat temu też nie były za darmo). Jeżeli mam wydać 5kPLN na 20 letniego klamota to już wolę dać 2-3 razy tyle za nowy sprzęt, gorszy nie będzie i 20-30 lat pogra. Jak dla mnie podstawowy problem starych sprzętów to często 220V zasilanie brak dostępności przełączników, potencjometrów jak i półprzewodników. Wszystko jest fajnie dopóki perełka nie zachoruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Tak, tak..:) to forum zawsze mnie bawiło i zarazę utwierdzało, ze dobrze mi było bez niego i chyba jednak znowu ucieknę stad jak reszta co mądrzejszych kolegów niegdyś tu piszących...szkoda nerwów.

 

W takim razie narazie...

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy do Diamondów 25 polecacie wzmacniacz raczej neutralny (CXA60/80), czy lepiej poszukać czegoś cieplejszego?

 

Zależy co kto lubi. Wg mnie nie nadaje się. Będzie raczej sterylnie a nawet może za ostro. Na ile pamiętam te CA

 M1  >Weavelight  >Vanguard /  Xti 2000 > Audiosynergia Pira > Amazonia Miusik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry współczesny wzmacniacz jest lepszy od klocków sprzed 10, 20 czy 30 lat bez dwóch zdań a że kosztuje to już inna sprawa (te perełki 20 lat temu też nie były za darmo). Jeżeli mam wydać 5kPLN na 20 letniego klamota to już wolę dać 2-3 razy tyle za nowy sprzęt, gorszy nie będzie i 20-30 lat pogra. Jak dla mnie podstawowy problem starych sprzętów to często 220V zasilanie brak dostępności przełączników, potencjometrów jak i półprzewodników. Wszystko jest fajnie dopóki perełka nie zachoruje.

Też myślę że za 5tys można kupić już sporo nowszy, całkiem przyzwoity piec. Może nie nowy, ale sporo młodszy niż 20lat, a który też nie kosztował mało jak był nowy.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam do klubu z PD25. Jutro opiszę różnice w porównaniu z KEF R300.

Jestem bardzo zadowolony!

 

Super. A przypomnij bo mi umknęło KEF odsłuchiwałeś tylko w salonie? Dimondy nówki nie wygrzane?

Edytowane przez Tomek1777

 M1  >Weavelight  >Vanguard /  Xti 2000 > Audiosynergia Pira > Amazonia Miusik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kef r300 znam jak samego siebie. Dwa lata je poznawałem. One potrzebują dużo miejsca, paradoksalnie nie nadają się do małych pokoi. Dobrze zaczęły grać na 24 metrach.

Pylony D25 od początku zachwycają przestrzenią, powietrzem. Kupiłem używane, więc wygrzewanie odpada.

Jest więcej wysokich tonów. Bas bogatszy, lepiej rozciągnięty. Głosy ludzkie w końcu się podobają z racji wzbogacenia góry, która jest na szczęście oszczędna, ale świetlista.

Można by rzec, że z dźwięku po zmianie kolumn zdjęto przysłowiowy koc.

Nie chcę, by wyszło, że r300 są beznadziejne, a PD25 biją je na głowę. To nie jest tak. PD25 nią są bezwzględne dla dźwięku, koloryzują kiepskie nagrania, dzięki czemu przyjemnie się słucha tego, czego wcześniej się omijało. Z kolei dobrze zrealizowane nagrania... tracą pewną kremowość dźwięku obecną przy r300, taką aksamitność, brak mi słów, by to dokładniej opisać. Chodzi o to że bardzo mało jest nagrań z taką kremowością, gdy r300 urzekały. R300 grają raczej chłodno, beznamiętnie? Na pewno brak im muzykalności, cechy obecnej przy PD25.

Dla mnie miernikiem basu jest nagranie

Angelique Kidjo , album EVE. Pierwsze nagranie. Bas jest bardzo trudny do dokładnego odtworzenia. Na tym nagraniu poległy tak popularne, zbierające tylko pozytywne uwagi Kef LS 50. R300 lepiej sobie radziły, ale najdokładniej linię niskich tonów odtworzyły PD25.

Proszę posłuchajcie tego nagrania, początku.

Te dwie kolumny to inne podejście do dźwięku. PD25 przekazują więcej mikrodetali. To była dobra zamiana.

R300 już sprzedane, wędrują do szczęśliwca, szukającego radości z dźwięku i muzyki.

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

czy warto zamienić Dali Zensor 7 na Pylon Diamond 25? Obecnie posiadam zestaw: Zensor 7, Dali Zensor Vokal, 2xZensor 1 + Marantz PM8005 (stereo) i SR 7010 do kina domowego.

Idź posłuchaj gdzieś D25 z PM 8005 i będziesz wiedział czy warto. Przypuszczam że D25 mogą być lepsze ale wiele zależy od preferencji słuchacza akustyki pomieszczania czy wreszcie zgrania się z resztą sprzętu. D25 pod pewnymi względami są fenomenalne zwłaszcza jeżeli chodzi o bas, przestrzeń i taką swobodę grania ale zapewne nie z każdym systemie zagrają. (Podłączone przypadkowymi kablami do przypadkowego systemu mogą wypaść słabo). Nie nadają się też za bardzo do mniejszych pomieszczeń niż ze 20m2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i następny zadowolony z Pylonów:) Kefy r300 grajà tak jak pisałem kremowo i nawet D25 które niby mają wycofaną wyższą średnicę (i bardzo dobrze, ze tak jest) maja tu więcej do powiedzenia, o gorze pasma nie wspominam która nie daje żadnych szans kefom. D25 grają u mnie znakomicie w 17m2 wiec te minimum 20 nie jest prwdą jakoby od takiej powierzchni można je było upychać w systemie. Mocny wzmacniacz i wejdą do 15.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Określenie sopranów w kef r300 mianem kremowych jest eufemizmem. Są po prostu wycięte, pozostawiano podstawowy kontur.

Jestem na etapie poskramiania basu w PD25, chcę nadać mu zwarcie, na chwilę obecną jest zbyt rozlazły.

 

Miałem przyjemność słuchać innej pary PD25 dzięki uprzejmości cudownego człowieka z forum. U niego stoją na granitach, bas nisko schodzi i brak mu rozlazłości obecnej u mnie.

Edytowane przez jarrro

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życzę powodzenie i zapału Oasi50 jak i każdemu , kto znajdzie nowe kolumny z głośnikami Scan speak i Seasa , w pięknej obudowie z naturalną okleiną za 1 500pln.. :) i tylko nie wiem skąd taka nieprzemyślana wypowiedź.. ceny w tym kraju poszły w górę..z 20 lat temuu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Ja zostawiłem wspomniane KEF-y, Pylon Diamond uważam za mocno przewartościowane, gdyby kosztowały 1,5 zł para (mowa o Pylon Diamond 25) to może bym zostawił.

Oj, to widać musisz popracować jeszcze na torem. Te Kefy grają w stosunku do Pylonów po prostu słabo. Jeśli Pylony powinny kosztować 1,5tys. to Kefy wybacz 800zł. Słuchałem tych pylonów w dobrze zestawionym torze, powiem tak, jak na kolumny BR, naprawdę grały bardzo dobrze.

Najdziwniejsze, że próbowaliśmy różnego okablowania zwłaszcza IC i wiem jak można zchrzanić brzmienie przez kiepskie kabelki.

Pylony nie będą "hajendem" i nie aspirują do tego. Co wcale nie przeszkadza się cieszyć dobrym dźwiękiem i muzyką, zwłaszcza osobom z cieńszym portfelem. Po za tym jeśli chodzi o wykonanie naprawdę nie ma co im zarzucić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie - wykonanie w tej cenie to jest max możliwości, i to jeszcze przy pochylonych ściankach.. spory odpad a on to zrobili, okleina, cokół, niezłe terminale.. o głośnikach z dobrej półki nie wspomnę..

 

ps. a to olejował drewno to wie ile to pracy i zachodu. a oni to robią w takiej cenie, elac trzeba zapłacić x 3

 

nie wyglądem i okleiną kolumny grają - to jasne. ale robią wrażenie i można drugą połowę łatwiej przekonać do wymiany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, kilka pytania o Pylon Audio Opal Monitor.

  1. Czy w przypadku gdy będą stać blisko tylnej ściany jest zagrożenie dla wzbudzania się basu ?
  2. Czy są one łatwym obciążeniem dla wzmacniacza ? Miały by grać z amplitunerem Pioneera LX53. Ktoś może ma je zapięte do podobnego Pioneera i mógłby napisać jak się to sprawuje razem ?
  3. Jak wygląda sprawa z czytelnością na nich ludzkiego głosu ? Miałyby służyć do nagłośnienia sporego pomieszczenia w którym odbywają się zajęcia językowe. Z przodu stałyby te Pylony, z tyłu Focal Cobalt 806. Można je oczywiście zamienić tył / przód. W większości czasu służyłyby do odtwarzania różnych dialogów, czasami tylko leciałby na nich jakiś film czy muzyka.

Dzięki za wszelką pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.