Ludzie chodzą po domach i proszą o jedzenie.

[antymalkontent]

Ja staram się stosować zasadę - umiesz liczyć, licz na siebie. Oczywiście jeśli rodzina lub znajomi są wsparciem, to tym lepiej. Państwa o nic bym nie prosił, chciałbym natomiast żeby państwo mi się odwdzięczyło i mniej chciało ode mnie. Obojętnie czy jestem pracodawcą czy pracownikiem, zasuwam na armię urzędników, od rządu począwszy na pracownikach UP kończąc. Jaki garb jesteśmy w stanie unieść ? Nie dziwmy się, że wiele firm ledwo zipie, jak nie pozbędziemy się fikcyjnych bezrobotnych, wraz z kosztami ich obsługi, to możemy mieć prawdziwych bezrobotnych ...

 

Jest jeszcze jedna grupa społeczna, która należy do bezrobotnych. Są to matki wychowujące dzieci. Moja żona dba o dom, wychowuje córkę i pomaga w sprawach papierkowych, ale oficjalnie figuruje jako bezrobotna. Jest to nasz wybór, inna sprawa z samotnymi matkami. Tutaj jest jeden z wyjątków, gdzie państwo powinno w jakiejś formie pomóc.

 

co do pierwszej czesci, tak w kapitalizmie w ktorym liczyc tylko na siebie chce zeby jak najmniej mnie okradano, o to jak mnie okradaja to jest okolo 2kzl miesiecznie, qrwa mozna by zyc poziom lepiej albo gdyby ta kasa szla na obywateli to mogli by zyc w panstwie prawidlowo funkcjonujacym, ale oni okradaja i tylko ochlapami rozporzadzja a reszta znika... to jest patologiam czesc znika na dlugi czesc na zagraniczne pomoce czesc na podlizywanie sie bogatym czesc na haracze ... czesc na podstawowe rzeczy ktore trzeba oplacic (np policja wiadomo w jakim celu) ... a reszta ginie i sie rozchodzi pomiedzy pasozytami rzadowymi

 

ad2, w tej grupie tez jest troche patologii, i ludzie ktorzy nie chca pracowac tezi da w dziecko i zasilki... kazda metoda dawania kasy tworzy patologie, zgadza sie, powiem ze nie jestem za tym, jestem tylko za zapewnieniem podstawowych srodkow zycia czlowieka XXI wieku jesli nie ma pracy nie z jego winy, a wiec oplacic mieszkanie media i proponowac prace a jak nie chce to nie dawac kasy ale oplacic podstwowe rzeczy jak przystalo na XXI wiek

[mamel]

mamlak jak zwykle powtarzasz za idiotami .cos wiesz ale nie na tyle zeby to zrozumiec.

kupy się trzymaj jak twoje kupy się nie trzyma - łatwiej zrozumieć co nie co niż wszystko

nadal testujesz poziom własnej paranoi?

bez obawy, twojej schizy nikt tu nie przebije

mniejsza armia urzednikow to wieksza liczba na smietnikach.wasze prozycja sa tak madre jak jak madre malpy zwisajace z galezi.

[antymalkontent]

Jeśli urzędnik nadaje się tylko do grzebania w śmietniku, to niech grzebie. Wielu nawet nie potrafi obsłużyć kserokopiarki, o kompie nie wspomnę... Uczepili się swoich stanowisk zdobytych dzięki znajomością i liczą, że nie będą musieli współzawodniczyć z innymi, jak ma to miejsce w normalnych zakładach pracy.

Urzędnik, to koszt w cenie końcowej produktu. Trzeba mieć tego świadomość. Logiczne więc chyba, że lepiej gdyby coś wytwarzał swoją pracą, bo teraz tworzy jedynie biurokrację. Zawsze będę wolał prostego rolnika, niż urzędasa od którego "coś zależy".

 

no tak wlasnie mulsiki i inne mysla ze patologia to obywatel bez srodkow, g...o prawda patologia to ludize ktorzy dzieki naszej kasie "odpiwpszaja fuszery i biora kupe kasy" chocby te armie urzednikow gdzie w jednym pokoju 3 pije kawke a 4 probuje cos robic a pozniej wymiana rozmowy i kasa moja w ich kieszeniach... ta patologia + te opisane wyzej zabieraja wiekszosc mojej kasy a pozniej dziwimy sie ze nie ma nic dla potrzebujacych ani na pomoc ani do zaoferowania zeby wyszedl z problemow czy dostal prace... i trzeba pukac do drzwi o jedzenie bo nie ma za co zjesc albo jak sie jest bardziej zaradnym to kombinowac w postaci kradziezy i innych zrodel utrzymania lub alkoholu i innych zrodel psychicznego rozluznienia spowodowanego problemami z ktorymi obywatel nie daje rady bo nie ma narzedzi panstwowych do wyjscia z problemow - tak ludzie z problemem alkoholowym i da po zasilek a ta takie nastawienie a bierz i sie nie pokazuj - qrwa a gdzie narzedzia do rozwiazania problemu? dac na odczepnego bo chory i niech sie martwi - to tworzy patologie

[mamel]

.

[palton]

co do pierwszej czesci, tak w kapitalizmie w ktorym liczyc tylko na siebie chce zeby jak najmniej mnie okradano, o to jak mnie okradaja to jest okolo 2kzl miesiecznie, qrwa mozna by zyc poziom lepiej albo gdyby ta kasa szla na obywateli to mogli by zyc w panstwie prawidlowo funkcjonujacym, ale oni okradaja i tylko ochlapami rozporzadzja a reszta znika... to jest patologiam czesc znika na dlugi czesc na zagraniczne pomoce czesc na podlizywanie sie bogatym czesc na haracze ... czesc na podstawowe rzeczy ktore trzeba oplacic (np policja wiadomo w jakim celu) ... a reszta ginie i sie rozchodzi pomiedzy pasozytami rzadowymi

 

ad2, w tej grupie tez jest troche patologii, i ludzie ktorzy nie chca pracowac tezi da w dziecko i zasilki... kazda metoda dawania kasy tworzy patologie, zgadza sie, powiem ze nie jestem za tym, jestem tylko za zapewnieniem podstawowych srodkow zycia czlowieka XXI wieku jesli nie ma pracy nie z jego winy, a wiec oplacic mieszkanie media i proponowac prace a jak nie chce to nie dawac kasy ale oplacic podstwowe rzeczy jak przystalo na XXI wiek

 

W pełni się zgadzam z tym co napisałeś. Wcześniej już pisałem, że jeśli jakaś pomoc, to w formie opłat za mieszkanie, studia, czy talon na obiad. Nigdy nie dawać kasy, bo to powoduje patologie.

[stefan5000]

Palton ,co ty pierd****isz! Dlaczego chcesz upokarzac ludzi w ten sposob?Jak by nie byli dosc upokorzeni po przez utrate pracy...

[Mario_77]

Pokomunistyczny przemysł, trzeba było za wszelką cenę modernizować. Nie wiem, wziąć zachodnich menadzerów i modernizować parki maszynowe i całe zakłady. Byliśmy tani, dobre know how zawsze mogło się sprzedać. Tymczasem majątek za grosze wyprzedano lokalnym cwaniakom, Zbychom, Zdzichom i Rychom, byłym układowcom i cholera wie komu jeszcze. Przemysł to tysiące miejsc pracy, podatki i nowoczesny kraj. Tymczasem zrównano wszystko z ziemią, bo się nie opłacało! Nawet fabryką złota można zarządzać tak, żeby się nie opłacało. Lokalni byznesmeni, nigdy nie palili sie, aby dobrze płacić. Jest co jest, gdyby było dobrze, miliony ludzi nie wyjechałoby z kraju. A to miliardy złotych podatków. Z pustego i Salomon nie naleje. My jako naród, nie jesteśmy winni komunie, nie odpowiadamy za obecny marazm, a nawet postawy roszczeniowe nie są niczym innym jak echami poprzednich systemów. Cóż, przez lata funkcjonował mechanizm, czy się stoi, czy się leży....

Fakty są takie, że młode małżeństwo, czy w ogóle młodzi ludzie mają fatalnie trudny start, chyba że tata to Zdzicho. Zwykłe mieszkanie to 250 tysięcy, a spłacić muszą jakieś 500. Praca marnie płatna, bo często jest na styk. A co jeśli jedno straci pracę przez te 20 lat, zachoruje, cokolwiek...? Nie dawajmy tym wstrętnym roszczeniowcom! Pomóżmy biednym przedsiębiorcom :) Oni maja już pomoc losu! Mało alternatywny rynek pracy, który wymusza na ludziach podejmowanie się każdej pracy, za każde pieniądze. I może sobie przyjść tu ktokolwiek, Palton, inny nick i zacząć pisać swoje. Fakty są jakie są, masa ludzi bez pracy, masa na śmieciowym umowach, masa za granicą, masa robi za czapkę śliwek. Samochodów polskich brak, sprzętu brak, przemysłu brak, byle piecyk kosztuje 10 tysięcy, byle kabelek 2, na ulicach szroty lub super luksusowy fury z kosmosu i cała reszta, która u nich pracuje. Gdziekolwiek pojadę, widzę inne życie, większe poczucie bezpieczeństwa, spokój. U nas przepychanki, a ma być aborcja, czy nie, a co z eutanazją. A gdzie ma stać krzyż, a gdzie ma leżeć Lech, a Tusk powiedział to, a Ziobro tamto. Tusk z Gajowym to mordercy, bo wysłali Lecha na śmierć. A latka lecę, ludzie wyjeżdżają, nie ma komu płacić na emerytury i renty, bo miliony ludzi płaci podatki gdzie indziej. Ale super, bo jednemu z drugim coś się udało, na razie są zdrowi i myślą, że będą żyć 300 lat. Sprzęcik na stoliku Sroka pięknie gra, kabelek generuje scenę, ładna żonka kręci się po kuchni, to wejdę na forum i napierdzę innym w twarz. A co, przecież ja na wszystko zarobiłem sam, inni to lenie, śmierdziuchy, brudasy, roszczeniowcy, pijacy, złodzieje i alkoholicy. A feeee, do obozu!

[simon1983]

To nie dobrze że ludzie zgadzają sie tak traktować. Pracują za niecałe 1400 przy dość fachowej precyzyjnej pracy,co miesiąc nowe zlecenie na pół etatu, a spróbuj odejść to ci nie da tego co było poza umową na koniec,czyli większości.

 

Tępić takie układy gdy prywaciarz pasożytuje na człowieku. Ja osobiście chcę cześć pieniędzy za część pracy a nie że ja daje dwie części pracy a dostaje jedną część pieniędzy.

 

Być może znalezienie nowej pracy zajmie mi mniej niż tydzień z tego co widze od wczoraj,zobaczymy...

 

W takim razie chodzących po śmietnikach można zatrudnić w urzędach.

 

Nie pójdą Ci do urzędu. Drobny referent w urzędzie zarobi czasem jedyne 1500. A fachowy śmietnikowiec wysypiskowy polujący na miedź zarobi o wiele więcej.

[muls]

mulsik to bie to tylko mozna zyczyc zebys utracil panstwowa fuche i nie mial zadnego zabezpieczenia panstwowego (a wiec jak kazdy obywatel sie stal) i poszedl w obroty kapitalizmu, miejmy nadizeje ze pod most by cie nie zaprowadziuly, ale bys zobaczyl wyzysk na wlasne oczy, bo tak to jest rozmowa ze slepym o kolorach...

malkonetent ty powinenes dostac bilet na szyje juz w momencie urodzenia jako niepelnosprawny i oczekujacy.

 

Widze ze panowie chcieliby duz,o od razu i bez kosztow.To moze samemu jak wielu innych ktorzy musieli nadstawic SWOJA dupe,swoj dom i swoje pieniadze. sprobowac bo genralnie to wasze placze mnie juz ..nudza.Tez pracuje na panstwowym,tez pracuje na prywtnym i tez mam ambicje samemu zabezpieczyc sobie starosc.Przy urodzeniu nie dali mi bliletu na szyje...Bezradny.

[antymalkontent]

Pokomunistyczny przemysł, trzeba było za wszelką cenę modernizować. Nie wiem, wziąć zachodnich menadzerów i modernizować parki maszynowe i całe zakłady. Byliśmy tani, dobre know how zawsze mogło się sprzedać. Tymczasem majątek za grosze wyprzedano lokalnym cwaniakom, Zbychom, Zdzichom i Rychom, byłym układowcom i cholera wie komu jeszcze. Przemysł to tysiące miejsc pracy, podatki i nowoczesny kraj. Tymczasem zrównano wszystko z ziemią, bo się nie opłacało! Nawet fabryką złota można zarządzać tak, żeby się nie opłacało. Lokalni byznesmeni, nigdy nie palili sie, aby dobrze płacić. Jest co jest, gdyby było dobrze, miliony ludzi nie wyjechałoby z kraju. A to miliardy złotych podatków. Z pustego i Salomon nie naleje. My jako naród, nie jesteśmy winni komunie, nie odpowiadamy za obecny marazm, a nawet postawy roszczeniowe nie są niczym innym jak echami poprzednich systemów. Cóż, przez lata funkcjonował mechanizm, czy się stoi, czy się leży....

Fakty są takie, że młode małżeństwo, czy w ogóle młodzi ludzie mają fatalnie trudny start, chyba że tata to Zdzicho. Zwykłe mieszkanie to 250 tysięcy, a spłacić muszą jakieś 500. Praca marnie płatna, bo często jest na styk. A co jeśli jedno straci pracę przez te 20 lat, zachoruje, cokolwiek...? Nie dawajmy tym wstrętnym roszczeniowcom! Pomóżmy biednym przedsiębiorcom :) Oni maja już pomoc losu! Mało alternatywny rynek pracy, który wymusza na ludziach podejmowanie się każdej pracy, za każde pieniądze. I może sobie przyjść tu ktokolwiek, Palton, inny nick i zacząć pisać swoje. Fakty są jakie są, masa ludzi bez pracy, masa na śmieciowym umowach, masa za granicą, masa robi za czapkę śliwek. Samochodów polskich brak, sprzętu brak, przemysłu brak, byle piecyk kosztuje 10 tysięcy, byle kabelek 2, na ulicach szroty lub super luksusowy fury z kosmosu i cała reszta, która u nich pracuje. Gdziekolwiek pojadę, widzę inne życie, większe poczucie bezpieczeństwa, spokój. U nas przepychanki, a ma być aborcja, czy nie, a co z eutanazją. A gdzie ma stać krzyż, a gdzie ma leżeć Lech, a Tusk powiedział to, a Ziobro tamto. Tusk z Gajowym to mordercy, bo wysłali Lecha na śmierć. A latka lecę, ludzie wyjeżdżają, nie ma komu płacić na emerytury i renty, bo miliony ludzi płaci podatki gdzie indziej. Ale super, bo jednemu z drugim coś się udało, na razie są zdrowi i myślą, że będą żyć 300 lat. Sprzęcik na stoliku Sroka pięknie gra, kabelek generuje scenę, ładna żonka kręci się po kuchni, to wejdę na forum i napierdzę innym w twarz. A co, przecież ja na wszystko zarobiłem sam, inni to lenie, śmierdziuchy, brudasy, roszczeniowcy, pijacy, złodzieje i alkoholicy. A feeee, do obozu!

 

jakie super, nam mlodym zlikwiduja emerytury i beda zabierac nie 1/3 a 2/3 pensji jak tak dalej beda zarzadzac panstwem, ale jak mi sie noga powinie to mnie tylko dobija, jakie super....

 

malkonetent ty powinenes dostac bilet na szyje juz w momencie urodzenia jako niepelnosprawny i oczekujacy.

 

Widze ze panowie chcieliby duz,o od razu i bez kosztow.To moze samemu jak wielu innych ktorzy musieli nadstawic SWOJA dupe,swoj dom i swoje pieniadze. sprobowac bo genralnie to wasze placze mnie juz ..nudza.Tez pracuje na panstwowym,tez pracuje na prywtnym i tez mam ambicje samemu zabezpieczyc sobie starosc.Przy urodzeniu nie dali mi bliletu na szyje...Bezradny.

 

no ale ty nie masz porownania bo "Tez pracuje na panstwowym,tez pracuje na prywtnym i tez mam ambicje samemu zabezpieczyc sobie starosc" - a przecietny obywatel nie ma takiej mozliwosci... jak mowilem tak wyglada rozmowa ze slepym o kolorach, ja nie pisze o sobie a ogolnie jakby co

 

ja akurat tez mialem troche wiecej szczescia.... i na razie jestem zabezpieczony na okolo 10 lat, ale ilu tak ma? ilu ma zabezpieczenie wieksze jak na miesiac?

[muls]

jedz do indii tam maja na dzien.Tak juz jest ze sa pariasi, sa sredni i bogaci.Parias nie bedzie od razu bogaty mimo narzekania.nie ucz mnie kolorow bo sam raczej jezdes czarno bialy w sposob denerwujacy jesli nie idiotyczny.Trudno sie dziwic ze ci w zyciu ...nie idzie.Kto chce z takim gadac.

 

.monotematycznosc to droga do ubostwa.glupoty i bezradnosci.nawet malpa sie rozwija i zmienia drzewa.Przecietny obywatel ma takie i wieksze mozliwosci o ile nie jest idiotom.

[modrzew47]

nie slyszalem zeby los sasiada zalezał od sasiada i jego zgody.

Jak widać muls,mało jeszce słyszałeś...mało.

[muls]

ciesze sie modrzewek ze ty slyszysz glosy.....Bo to dobrze wrozy....

 

jedz do indii tam maja na dzien.Tak juz jest ze sa pariasi, sa sredni i bogaci.Parias nie bedzie od razu bogaty mimo narzekania.nie ucz mnie kolorow bo sam raczej jezdes czarno bialy w sposob denerwujacy jesli nie idiotyczny.Trudno sie dziwic ze ci w zyciu ...nie idzie.Kto chce z takim gadac.

 

.monotematycznosc to droga do ubostwa.glupoty i bezradnosci.nawet malpa sie rozwija i zmienia drzewa.Przecietny obywatel ma takie i wieksze mozliwosci o ile nie jest idiotom.

biorac jednak pod uwage statystyke ze 70%, to trudno sie dziwic.

 

przypominacie rolnika z PRL wyspecjalizowanego w swiniach.On tez uwazal ze jedna swinia to jeden maluch... i tak zostało.

[pdi90]

W takim razie chodzących po śmietnikach można zatrudnić w urzędach.

 

Urzędnicy mnożą się ostatnimi czasy jak prusaki na śmietniku. Mimo tego, że wprowadzono komputery, a całą tą pracę którą niegdyś trzeba było wykonywać ręcznie dziś wykonuje się cyfrowo, to liczba urzędników od początku informatyzacji znacznie się zwiększyła. Niestety przyrost liczby urzędników nie jest jednakowy we wszystkich sektorach. Także zarobki nie są często współmierne do realnego wkładu pracy własnej urzędnika. Często konie pociągowe urzędu zarabiają grosze, zaś dyrektorzy, prezesi - nawiasem mówiąc lokalni kacykowie, grzeją tyłeczki na stołkach za pokaźne pieniądze, nie urywając sobie przy tym rękawów.

 

Fakty są takie, że młode małżeństwo, czy w ogóle młodzi ludzie mają fatalnie trudny start, chyba że tata to Zdzicho. Zwykłe mieszkanie to 250 tysięcy, a spłacić muszą jakieś 500. Praca marnie płatna, bo często jest na styk. A co jeśli jedno straci pracę przez te 20 lat, zachoruje, cokolwiek...?

 

Wprawdzie nie jestem żonaty, jednak już teraz widzę że dalszy pobyt w Polsce nie ma dla mnie jakiegokolwiek sensu. Kończę studia II stopnia, następnie wyjadę za granicę, gdzie ukończę studia podyplomowe... Tam mam szansę być docenionym. Niestety, rodzice nie współpracowali, nie mają także świeżych układów (bezpartyjni) - także w Polsce nie mam zbyt dużych szans na godne życie. Rozwarstwienie społeczne się pogłębia - dla kontrastu - ja, z moim wykształceniem i odrobiną szczęścia mam szansę na zarobek rzędu 2500pln do ręki (w dużym mieście), znam ludzi którzy zarabiają tyle... w jeden dzień... Przy założeniu, że żywiłbym się tym co znajdę na śmietniku - tani kredyt na mieszkanie za 400 tysięcy spłaciłbym za 16 lat... Mimo wszystko podziękuję. Podziwiam ludzi, którzy decydują się tutaj zostać. Ja najchętniej zabrałbym stąd moich rodziców, aby nie musieli odczuwać tego upokorzenia, odbierając niebawem swoją emeryturę poniżej 2k zł.To z pewnością będzie uczucie, jak gdyby państwo dało im policzek za ponad 30 lat pracy i regularnego uiszczania składek...

[palton]

Palton ,co ty pierd****isz! Dlaczego chcesz upokarzac ludzi w ten sposob?Jak by nie byli dosc upokorzeni po przez utrate pracy...

 

Upokarzać ludzi to chcesz Ty. Podpisywanie się w UP, później stanie w kolejce po zapomogę, nie jest chyba powodem do chwały... Ja mówię, że można efektywniej wykorzystać te pieniądze. Osoba która utraciła pracę, idzie do innego zakładu i mówi - jeśli mnie pan zatrudni, będzie miał pan ulgi w podatkach. Widzę same plusy tego rozwiązania.

 

Opłacanie czynszu itp, oraz talony na jedzenie, to wyjście awaryjne. Przewagą tego rozwiązania jest to, że osoba bezrobotna, nie zadłuża mieszkania. Niestety, dla sporej części ludzi, gorzała i skręty są ważniejsze, niż jedzenie i opłaty. Tyle tylko, że to prowadzi na dno. Nie mam pojęcia, czemu państwo w naszym imieniu, miałoby im w tym pomagać.

[antymalkontent]

jedz do indii tam maja na dzien.Tak juz jest ze sa pariasi, sa sredni i bogaci.Parias nie bedzie od razu bogaty mimo narzekania.nie ucz mnie kolorow bo sam raczej jezdes czarno bialy w sposob denerwujacy jesli nie idiotyczny.Trudno sie dziwic ze ci w zyciu ...nie idzie.Kto chce z takim gadac.

 

.monotematycznosc to droga do ubostwa.glupoty i bezradnosci.nawet malpa sie rozwija i zmienia drzewa.Przecietny obywatel ma takie i wieksze mozliwosci o ile nie jest idiotom.

 

chcialbym zebys mimo swojego bezsensownego toku myslenia nauczyl sie czytac ze zrozumieniem, pisalem ze nie chodzi tylko o mnie a o obywateli Polski ogolnie, to jest bardzo wazne gdyz chodzi mi nie o moje problemy czy je mam czy ich nie mam a o tzw. problemy wiekszosci obywateli i metody jak mozna by je wyeliminowac (ja na razie radze sobie niezle w kapitalizmie - co bedzie kiedys, jak to w kapitalizmie znak zapytania - ale jesli rozpiepsza doszczetnie przemysl to rozwoj i mozliwosci zawodowe i zarobkowe beda bardzo marne)

[modrzew47]

chcialbym zebys mimo swojego bezsensownego toku myslenia nauczyl sie czytac ze zrozumieniem

To są w takim razie pobożne życzenia.

 

muls Prawo Budowlane to karykatura i sąsiad sąsiadowi może i to dużo krwi napsuć.

[muls]

To są w takim razie pobożne życzenia.

 

muls Prawo Budowlane to karykatura i sąsiad sąsiadowi może i to dużo krwi napsuć.

mozna zepsuc ale uszcesliwic raczej nie.zabawne jest to wyjezdzanie za granice.Otoz panowie wyjezdzajcie.Korzystacie po prostu z juz osiagnietego dorobku tamtych panstw na ktory pracowali setki i dziesiatki lat a oni korzystaja na waszej pracy placac i tak mniej Jjest to adekwatne do wyjazdu do bogatego wujka z ameryki kiedy rodzice musza zostac i zapieprzac zeby nadgonic to co tamci maja juz za soba.a potem w ameryce opowiadac jak to w tej Polsce jest niedobrze.jest to juz nagminne w europie wywolujac zdumienie tubylcow.Poplaczcie jeszcze ale da bog ze w koncu i stamtad tez was...wygonią.

[pdi90]

Jak sądzę, niektórym tutaj zależy na utrzymaniu obecnego stanu rzeczy... Aby Polacy, jak bydło hodowlane, bezmyślnie dawało się doić - nie zmieniając swojego położenia. Panie muls, czy Pan aby nie jest związany z aparatem państwowym, że taką (pseudo) patriotyczną papkę nam Pan tutaj serwuje? - Rodzice nie muszą zostawać, a nawet jeśli zostaną to nie muszą harować - bo wujka z United States będzie stać na to, aby utrzymać i siebie i ich (miliony wyemigrowały, przysyłają grubą kasę do Polski - czuć to). Jeśli chodzi o zacofanie gospodarki - ten rozwój (nadgonienie) miałby sens, gdyby jego efekty były odczuwalne jednakowo dla wszystkich. A jak praktyka pokazuje, jest tak, że wąska elita jeździ na plecach całej reszty społeczeństwa, czerpiąc z tego całymi garściami. Innymi słowy - koszty tej gonitwy ponoszą malutcy, zaś korzyści... no właśnie...

[Mart2M]

Może by oprócz "stawiania kolejki" wprowadzić możliwość "minusowania", aby móc właściwie ocenić obecnych na forum przedstawicieli żydokomuny, którzy sieją tylko kłamstwo i zamęt....

[muls]

Jak sądzę, niektórym tutaj zależy na utrzymaniu obecnego stanu rzeczy... Aby Polacy, jak bydło hodowlane, bezmyślnie dawało się doić - nie zmieniając swojego położenia. Panie muls, czy Pan aby nie jest związany z aparatem państwowym, że taką (pseudo) patriotyczną papkę nam Pan tutaj serwuje? - Rodzice nie muszą zostawać, a nawet jeśli zostaną to nie muszą harować - bo wujka z United States będzie stać na to, aby utrzymać i siebie i ich (miliony wyemigrowały, przysyłają grubą kasę do Polski - czuć to). Jeśli chodzi o zacofanie gospodarki - ten rozwój (nadgonienie) miałby sens, gdyby jego efekty były odczuwalne jednakowo dla wszystkich. A jak praktyka pokazuje, jest tak, że wąska elita jeździ na plecach całej reszty społeczeństwa, czerpiąc z tego całymi garściami. Innymi słowy - koszty tej gonitwy ponoszą malutcy, zaś korzyści... no właśnie...

czytalem wieksze idiotyzmy ale trudno....jestem calym aparatem wladzy i korzystam na tym.W Sytuacji kiedy hiszpanie ,niemcy, ,portugalczycy wyjezdzaja do pracy w afryce bo tam maja prace a milionerow w europie jest wiecej statystycznie niz w Polsce z kapitałem 10 razy wiekszym a kapitalizmu jakby 3 razy wiecej to faktycznie pozostaje wam wyjechac,Tym bardziej ze nie umiecie wiele a po studiach jakby wcale.Z plantacjami ogorkow sobie poradzicie.Statystycznie 30% polakom sie udaje.Z waszymi wymaganiami i pretensami bedziecie w pozostalej 70%.mam juz paru co wyjechali za chlebiem i wrocili po 3mcach spragnieni Polski.Jak zlikwidujemy zydokomune bedzie ...jeszcze gorzej bo to oni maja te pieniadze.Pzry okazji wezscie tez lazacych za jedzeniem w koncu niech oni maja tez chwile ...szczescia.

 

jesli jednak wyjedziecie to oplaci sie wrocic i wydac te zarobione pieniadze..w Polsce.Tam gdzie bedziecie trzeba bedzie poczekac troche dluzej na te chwile szczescia tak oczekiwane.O ile cós umiecie i zostaniecie zaakceptowani.

 

zapmnialem.I generalnie bedzie obowiazywala zasada ...morda w kubeł jak sie nie podoba.

[Kubri]

bardzo ciekawa riposta muls, szkoda że głupia... o a przynajmniej powierzchowna... czyli w sumie głupia.

 

Prawidłowo rozwijac mogs ię tylko te społeczeństwa w których panuje daleko posunięty, statystycznie i materialnie egalitaryzm. Gdzie nie ma dużego zróżnicowania między masami i coraz węższą grupą oligarchów. Tak dokładnie nie chodzi o to ilu jest biednych na ilu bogatych a raczej o to że tych bogatych jest coraz mniej i są oni coraz bogatsi

 

Prawidłowość obserwowana od czasów starożytnych kiedy przynajmniej teoretycznie nie było kapitalizmu. było bogactwo które się koncentrowało tak samo jak obecnie kapitał.

 

Wiec po co od razu likwidować żydokomunę??? Na początek wystarczy odebrać bogatym. A w końcu i tak coś z tego trafi do wszystkich.

Skandynawowie nie bali się Janosika i dzięki temu wydźwignęli się z nędzy.

[stefan5000]

Upokarzać ludzi to chcesz Ty. Podpisywanie się w UP, później stanie w kolejce po zapomogę, nie jest chyba powodem do chwały... Ja mówię, że można efektywniej wykorzystać te pieniądze. Osoba która utraciła pracę, idzie do innego zakładu i mówi - jeśli mnie pan zatrudni, będzie miał pan ulgi w podatkach. Widzę same plusy tego rozwiązania.

 

Opłacanie czynszu itp, oraz talony na jedzenie, to wyjście awaryjne. Przewagą tego rozwiązania jest to, że osoba bezrobotna, nie zadłuża mieszkania. Niestety, dla sporej części ludzi, gorzała i skręty są ważniejsze, niż jedzenie i opłaty. Tyle tylko, że to prowadzi na dno. Nie mam pojęcia, czemu państwo w naszym imieniu, miałoby im w tym pomagać.

Tak, ja chce bezrobotnych upokarzac talonami na zupe z wkladka?!?A za chate to panstwo laski nie robi.Kazdy czy pracuje czy nie, w dzisiejszej europie(bo przeciez do niej polska nalezy,czy nie?)powinien miec to minimum socjalne zabezpieczone.

[mamel]

Fakty są takie, że młode małżeństwo, czy w ogóle młodzi ludzie mają fatalnie trudny start, chyba że tata to Zdzicho. Zwykłe mieszkanie to 250 tysięcy, a spłacić muszą jakieś 500.

w 60-tych czy 70-tych latach wszystkim marzył się kapitalizm, gdzie młodzi pracujący mogli dostać kredyt i rozpocząć normalne życie na własnych śmieciach w młodości jeszcze nie na starość

no to mamy kapitalizm - też źle?

a może to nie system winien

[Gość Cadam]

no to mamy kapitalizm - też źle?

 

Mamy kompradorski, a nie ten zwyczajny kapitalizm.

[muls]

Prawidłowo rozwijac mogs ię tylko te społeczeństwa w których panuje daleko posunięty, statystycznie i materialnie egalitaryzm. Gdzie nie ma dużego zróżnicowania między masami i coraz węższą grupą oligarchów. Tak dokładnie nie chodzi o to ilu jest biednych na ilu bogatych a raczej o to że tych bogatych jest coraz mniej i są oni coraz bogatsi...>>>>a to jest zdecydowanie mądre tym bardziej ze jest to chciejstwo ala kubric.Jak na razie wszyscy maja jego chciejstwo w dupie i zapieprzaja gdzie dają wiecej. .Kubric ma jesce w sroc takich pomysłow....

 

i zasypia zdecydowanie zadowolony ale biedny.

 

szkoda ze nie wrocił do kapitalu Marksa bo lenina moze sobie darowc ..na razie.

[Mario_77]

w 60-tych czy 70-tych latach wszystkim marzył się kapitalizm, gdzie młodzi pracujący mogli dostać kredyt i rozpocząć normalne życie na własnych śmieciach w młodości jeszcze nie na starość

no to mamy kapitalizm - też źle?

a może to nie system winien

 

W latach 60tych mnie nie było, w drugiej połowie 70tych już tak. A wtedy na co kredyt? Nic nie było (choć dziwnym trafem na stołach świątecznych było wszystko, plus rodzinna atmosfera gratis), a mieszkania dostawało się za grosze po długich oczekiwaniach. Teraz możesz sobie kupić, jak masz wolne parę setek na koncie, lub iść po łaskę do banku na 20-30 lat.

Polski kapitalizm nie jest tym samym co skandynawski, niemiecki, czy francuski, więc nie ma co stawiać tego typu bezsensownych pytań. To taki zardzewiały, rozpadający się duzy Fiat, choć z nazwy takie samo auto jak nowe BMW.

Ogólnie nie rozumiem komentujących, którzy ekstraktują jakieś pojedyncze plusy i budują wokół tego teorie pozytywności. Widać jak jest, tylko trzeba odrobiny empatii, aby dostrzec problem całościowo, a nie z pozycji wygodnego fotela. Komunizm był zły, ale kapitalizm w naszym wydaniu to także żaden raj. Wystarczy przejść się po mieście, poczytać, przeanalizować statystyki. Ale do tego potrzebna jest chęć i otwarty umysł.

[Gość Arek__45]

No to muls ...prowadz ...bo takie teroretyczne rady to sobie dupe ...wsadz....

[jar1]

Jest taka prawidłowość, że najwięcej idiotów widzi idiota. Taka perspektywa...

[muls]

No to muls ...prowadz ...bo takie teroretyczne rady to sobie dupe ...wsadz....

cos ci sie popieprzylo areczku. Dobre rady ma kubric z tym ze jeszcze nikogo nie przekonal do podzielenia sie.Jak juz bedzie wiadomo gdzie, to sa chetni i pojadą.Ja odradzam biadolącym i placzacym.Jesli facet nie jest w stanie SAm SOBIE ZORGANIZOWAC pracy to trudno sluchac jak jojczy ze inni mu nie chca.Ciekawa perspektywa- ja siąde i poczekam jak panstwo albo jakis bogaty mi da i to duzo.Powodzenia.Cos sobie przypominam ze bogaty gierek jus to probował.sami obywataele mu to wybili z glowy.teraz jeszcze raz probuja.....Socjalizm tak, wypaczenia nie.

 

]

Jest taka prawidłowość, że najwięcej idiotów widzi idiota. Taka perspektywa...

>>>> ale swiat pozostaje taki sam.idiotow ilosc mimo to sie nie zmienia..

 

tylko zlotych mysli trochu wiecej.

 

a prosciej.Jak facet czeka az mu cos ktos zorganizuje to znaczy ze umie niewiele.A jak umie niewiele to niewiele zarobi.Czyli dupa jas armagedon.

 

jak tak czytam te pisanie i ciagle panstwo i panstwo to .zastanowcie sie czym dla was jest to panstwo bo widze ze traktujecie to jak bank ktory ma dac bo banki tak maja.Czasami wychodzi na to ze powinniscie wyjechac zeby zobaczyc co to w koncu takie ..panstwo.