Gwrancja Sony.

[Gość Gosc]

Ciężko nam ta rozmowa idzie.

Masz używać TV zgodnie z zapisami instrukcji obsługi. Nie wolno Ci robić rzeczy do których ten produkt nie jest przeznaczony.

Sposób korzystania z TV jest opisany w instrukcji. Zabawa w serwisanta tam opisana nie jest. Producent nie podaje użytkownikowi możliwości korzystania z uprawnień serwisanta.

I zapytany oficjalnie tego zabrania zaznaczając że to jest podstawą odrzucenia gwarancji.

To sobie też poczytaj z gwarancji Sony. Pewnie w instrukcji znajdziesz podobne zapisy

 

,,Niniejsza gwarancja nie obejmuje:

 

c) uszkodzeń i awarii spowodowanych włączaniem, użytkowaniem lub obchodzeniem się z produktem w sposób odbiegający od normalnych osobistych lub domowych zastosowań;

d) uszkodzeń produktu będących następstwem:

 

- nieudanej instalacji lub nieużytkowania produktu zgodnie z jego przeznaczeniem i według instrukcji Sony dotyczących instalacji lub użytkowania,

- nieserwisowania produktu zgodnie z instrukcjami Sony dotyczącymi prawidłowego serwisowania,

 

 

v. napraw przeprowadzanych przez osoby niebędące pracownikami Sony lub Autoryzowanych Centrów Serwisowych;''

 

 

Jak widzisz zapisy pod które wejście w tryb serwisowy można podciągnąć jednak tam są.

[DawidM]

Samo wejscie nie podciaga sie pod to moim zdaniem. Zas tak jak mowilem wczesniej, jesli ktos gmera w nim, to jak najbardziej tak. Szczegolnie jak sobie zablokuje TV tym gmeraniem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

No to mamy kolejny piękny przykład podejścia Sony do klienta.

Na forum HDTV forumowiczowi pojawiły się jakieś małe owady na matrycy. Wlazły jakoś do nieszczelnej matrycy. Skierował sprawę do Sony, bo TV jest na gwarancji. Zgłoszenie zostało odrzucone, bo jak pisze Sony żaden TV nie jest hermetyczny i to nie podlega gwarancji.

Oczywiście nie podali mimo prośby klienta żadnego paragrafu z gwarancji pozwalającego na tego typu werdykt.

,,"Szanowny Panie,

 

dziękuję za kontakt z firmą Sony.

 

W nawiązaniu do złożonej reklamacji dotyczącej odbiornika Bravia KDL-46W905A informuję, że sprawa została dokładnie sprawdzona przez dział reklamacji.

 

Uprzejmie zawiadamiam, że tego typu usterki nie są objęte gwarancją producenta. Według warunków gwarancji Sony wszelkie usługi konserwacyjne (jak czyszczenie matrycy) mogą podlegać odpłatnej usłudze. W związku z powyższym pragnę poinformować, że nasz serwsi może odmówić bezpłatnej naprawy."

 

http://www.hdtv.com.pl/forum/sony/127054-gwarancyjna-wymiana-sony-kdl-46w905a-5.html

[DawidM]

W takich sytuacjach idzie sie po rekojmie oraz gra na twardo z producentem. Jednak jak sie nie zna praw to potem placz na forach. ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Po raz kolejny piszesz tutaj niestety bzdury.

Wytłumaczę nawet dlaczego.

Rękojmia wiąże klienta ze sprzedawcą. Tylko i wyłącznie. Ty o tym nie wiesz i piszesz o producencie. To po pierwsze.

Po drugie nie po to dostajemy gwarancję, żeby później być zmuszonym do jakiejś twardej gry z kimkolwiek. Jak Sony sprzedało nam bubla, to w bardzo uprzejmej i miłej atmosferze powinno nam takiego bubla wymienić lub naprawić zgodnie z warunkami gwarancji i przeprosić za kłopot.

Po trzecie, gdybyś przeczytał link który podałem, wiedziałbyś, że sprawa się tyczy modelu W905 który klient kupił dawniej niż dwa lata temu ( miał pięcioletnią gwarancję), więc żadna rękojmia w tym wypadku nie wchodzi w rachubę. A walka z Sony jest w Polsce nieskuteczna. Sony nie ma osobowości prawnej przed naszym wymiarem sprawiedliwości o czym przekonali się już inni forumowicze którzy chcieli Sony postawić przed naszym sądem. Pozew został odrzucony z przyczyn które podałem już wielokrotnie w tym temacie.

Nic nie daję więc znajomość przysługujących nam praw, skoro nie można ich wyegzekwować.

Po czwarte nie wiem dlaczego obrażasz innych którzy zamieścili te informacje i nazywasz to płaczem na forach. Po to są fora, żebyśmy bronili się przed tak nieuczciwymi praktykami sprzedawców i producentów.

Chwała tym kolegom, że się im chce informować innych o tym co nas też może spotkać.

Zwolnię Cię więc z przymusu uczestnictwa w tym zbiorowym płaczu.

[osaczony30]

Już widzę jak po Twoich OSTRZEŻENIACH ludzie przestają kupować sprzęt SONY :)

Wątek ma 9 stron, chyba nie zasługuje na tyle na tyle :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Nie chodzi o to, żeby odradzać komuś zakup produktów Sony.

Chodzi tylko o to, żeby forumowicze wiedzieli jak wyglądają warunki warunki gwarancji tej firmy i jej realizacja.

Pozwól każdemu decydować we własnym zakresie o swoich zakupach.

[Gość Gosc]

Teraz trochę z innej beczki ale w dalszym ciągu o gwarancji Sony.

Mam telefon Sony Z3 compact. Po roku czasu odkleił mi się ekran. Zaczął odpadać od reszty telefonu.

Jest na gwarancji więc go zaniosłem do punktu operatora. Już po tygodniu do mnie wrócił z wymienionym ekranem na nowy i całą nową obudową chyba tylko oprócz tylnej ścianki. To jest telefon wodoszczelny więc inaczej się chyba nie dało. Sprawnie i miło.

W raporcie naprawy czytam, że po naprawie telefon przeszedł stosowne testy i odpowiada specyfikacji w momencie zakupu. O.K.

Ale chwila.... nigdzie nie jest napisane, że został wymieniony m.in. ekran na nowy.

Mam tylko adnotację ,, naprawa mechaniczna, aktualizacja oprogramowania''.

A dlaczego jest to takie istotne?

Ano dlatego, że zasady liczenia terminu gwarancji w razie naprawy lub wymiany rzeczy przez gwaranta są uregulowane w art. 581 Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 121). Wynika z niego, że jeżeli w wykonaniu swoich obowiązków gwarant dostarczył uprawnionemu z gwarancji zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo dokonał istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji biegnie na nowo.

Nawet zadzwoniłem do Autoryzowanego Centrum Serwisowego z zapytaniem o to. Otrzymałem odpowiedź UWAGA: że wymiana całego wyświetlacza i większości obudowy to nie jest ich zdaniem istotna naprawa w związku z tym nie otrzymam przedłużenia gwarancji.

Moim zdaniem kolejny raz produkt Sony który posiadałem okazał się niestety bublem na gwarancji a Sony niestety stara się za wszelką cenę uniknąć pełnej odpowiedzialności z tytułu uprawnień gwarancyjnych które przysługują klientowi.

Moim zdaniem i zdaniem kodeksu cywilnego ocena, czy naprawa rzeczy w rozumieniu art. 581 kc jest istotna, czy też drobna, zależy od nakładu pracy niezbędnej do usunięcia wady, a ponadto - od rodzaju wady, zwłaszcza od wpływu tej wady na użyteczność całej rzeczy.

No moim zdaniem telefon z odpadającym ekranem i to jeszcze wodoszczelny, ma wadę wpływającą na użyteczność całego telefonu. Użytkować telefonu bez ekranu się nie da, więc jego wymiana jest istotna.

Telefony i tak wymieniam co dwa lata jak kończy mi się umowa z operatorem więc aż tak mnie to nie boli, ale przecież są osoby które będą chciały użytkować ten wcale nietani telefon dłużej.

No to już jest szczyt.

Pisałem Wam o odpadającym ekranie pół roku temu w Z3 compact.

Niestety po pół roku widzę, że ekran znowu mi zaczyna odstawać od reszty telefonu. To jest jakość!

I pewnie jak go wyślę do naprawy nie dostanę przedłużenia gwarancji i zaraz po gwarancji telefon będzie się nadawał tylko do kosza.

No bo jak się zepsuło dwa razy to samo, to dlaczego niby nie zepsuje się po raz trzeci?

Taka jakość Sony jest obecnie.

[hifibloke]

 

Taka jakość Sony jest obecnie.

 

Czy to sie tyczy wszystkich obecnych produktow Sony ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[osaczony30]

@HQ150

To jest forum o telefonach czy o sprzęcie audio?

Piszmy na temat OK?

Sam nie raz innych upominasz. Widzę że jesli chodzi o SONY to już wobec siebie taki nie jesteś skrupulatny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leon28]

Nie chodzi o to, żeby odradzać komuś zakup produktów Sony.

Chodzi tylko o to, żeby forumowicze wiedzieli jak wyglądają warunki warunki gwarancji tej firmy i jej realizacja.

Pozwól każdemu decydować we własnym zakresie o swoich zakupach.

 

masz moje pelne poparcie. trzeba o tym pisac i mimo glosow sprzeciwu dobrze, ze to robisz.

 

rzeczywiscie wielu nie zdaje sobie zupelnie sprawy, ze kupujac sprzet tzw. "markowy" wszelka jego ochrona jest palcem na wodzie pisana, a powazniejsze sprawy zazwyczaj wymagalyby i tak udzialu rzeczoznawcow i konczyly sie przed sadem.

 

niestety ale tak dlugo, jak dlugo jako konsumenci bedziemy sobie na takie cos pozwalac, tak dlugo firmy beda to bezwzględnie wykorzystywac. niestety wina za taki stan rzeczy nalezy obarczyc rowniez urzedy, ktore z klucza powinny zajmowac sie ochrona konsumenta, a czego niestety nie sa w stanie z takich albo innych wzgledow realizowac.

 

ja sonego od wielu lat nie kupuje, nawet nie ze wzgledu na ich "gwarancje" a paranoidalne podejscie do zabezpieczen, gdzie zawsze, predzej czy pozniej odbije sie to na wygodzie uzytkowania ich sprzetu.

 

W takich sytuacjach idzie sie po rekojmie oraz gra na twardo z producentem. Jednak jak sie nie zna praw to potem placz na forach. ;)

ty tak na serio?

 

@HQ150

To jest forum o telefonach czy o sprzęcie audio?

Piszmy na temat OK?

Sam nie raz innych upominasz. Widzę że jesli chodzi o SONY to już wobec siebie taki nie jesteś skrupulatny.

skad wiesz, ze hq150 nie slucha na tym telefonie muzyki? a nawet jesli nie, to przeciez watek jest jasny GWARANCJA SONY.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

skad wiesz, ze hq150 nie slucha na tym telefonie muzyki?

Trafna uwaga. Nie słucham na nim ale steruję nim Foobarem za pomocą progamu Foobar Controller,który mam w Pipo 9.

Więc u mnie ten Z3 faktycznie jest elementem toru audio. Tylko pilotem co prawda ale jednak:-)

[Gość Gosc]

Już mamy oficjalne stanowisko Sony w sprawie o której pisałem. Zanieczyszczenia matrycy TV.

''Szanowny Panie,

 

dziękuję za odpowiedź. W nawiązaniu do korespondencji informuję, że panele LCD w telewizorach jakiejkolwiek marki nigdy nie są w pełni hermetyczne, a zachowanie owadów wykracza poza odpowiedzialość producenta produktu.

 

W odniesieniu do warunków gwarancji Sony "Niniejsza gwarancja nie obejmuje: a) okresowych przeglądów technicznych;" w zakres których wchodzi np. czyszczenie produktu (np. jego powierzchni lub matrycy).''

 

Robią to samo co Samsung. Jak nam się pojawią na ekranie plamy, kurz, zanieczyszczenia to to jest nasz problem.

Gwarancja tego nie obejmuje.

[antymalkontent]

Az tak złe jest z tymi korporacyjnymi gwarancjami. Nie ma zadnej ochrony konsumenta przed omijaniem świadczenia gwarancji.

Pewnie znowu lobbing i inne sponsoringi za "przymykanie oka".

 

Strach kupować sony. Całe szczęście nie kuluje. Ale inni też pewnie mają trochę za uszami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leon28]

Az tak złe jest z tymi korporacyjnymi gwarancjami. Nie ma zadnej ochrony konsumenta przed omijaniem świadczenia gwarancji.

Pewnie znowu lobbing i inne sponsoringi za "przymykanie oka".

 

Strach kupować sony. Całe szczęście nie kuluje. Ale inni też pewnie mają trochę za uszami.

dokladnie moze byc jak mowisz, zeby byc sprawiedliwym, jeden z forumowiczow na pw zwrocil uwage, ze nie dotyczy to tylko firmy sony. trzeba powiedziec wprost, kazda firma bedzie nas traktowac jak smieci. a pozniej bedzie afera, jak przestaniemy kupowac drogi sprzet, bo to sie po prostu nie bedzie oplacac. lepiej bedzie byc moze troche gorzej, ale duzo taniej i wymieniac sprzety co chwile bez koniecznosci korzystania z gwarancji.

 

Az tak złe jest z tymi korporacyjnymi gwarancjami. Nie ma zadnej ochrony konsumenta przed omijaniem świadczenia gwarancji.

Pewnie znowu lobbing i inne sponsoringi za "przymykanie oka".

 

Strach kupować sony. Całe szczęście nie kuluje. Ale inni też pewnie mają trochę za uszami.

dokladnie moze byc jak mowisz, zeby byc sprawiedliwym, jeden z forumowiczow na pw zwrocil uwage, ze nie dotyczy to tylko firmy sony. trzeba powiedziec wprost, kazda firma bedzie nas traktowac jak smieci. a pozniej bedzie afera, jak przestaniemy kupowac drogi sprzet, bo to sie po prostu nie bedzie oplacac. lepiej bedzie byc moze troche gorzej, ale duzo taniej i wymieniac sprzety co chwile bez koniecznosci korzystania z gwarancji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yodas]

Nie wiem czy zauważyliście że to tylko u Nas tak Nas dymają.... na zachodzie Europy klient to święta krowa i tak jest właśnie traktowany. Bo tam wiedzą że jak będzie zadowolony to wróci po następny produkt i jeszcze poleci go innym... Sony dobrze traktuje klientów jeśli chodzi o warunki gwarancji ale nie w Polsce...jestem tego przykładem (pisałem wcześniej o moich kłopotach z lampą w projku ) i kilku moich znajomych także...

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[antymalkontent]

To moze cos nie działa w przepisach ochrony konsumenta w Polsce. Tylko pytanie czemu? Celowo?

Ja tutaj nie widzę problemy z naprawą sytuacji. Jeszcze nie ma ttip więc z korporacjami da sie wygrac.Tylko trzeba przestać brać w łapę to do polityków i organizacji konkumenckich.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

To moze cos nie działa w przepisach ochrony konsumenta w Polsce. Tylko pytanie czemu? Celowo?

Ja tutaj nie widzę problemy z naprawą sytuacji. Jeszcze nie ma ttip więc z korporacjami da sie wygrac.Tylko trzeba przestać brać w łapę to do polityków i organizacji konkumenckich.

W tym wypadku ochrona konsumenta nic nie daje.

Jak już nie raz pisałem, Sony nie ma osobowości prawnej przed naszym wymiarem sprawiedliwości. Właściwym sądem jest ten na Wyspach Brytyjskich.

Więc nie jesteśmy w stanie ,, przywołać ich do porządku'' w przypadku próby egzekwowania gwarancji.

Podawałem przykład forumowicza, który próbował walczyć z nimi przed sądem.

Przeczytaj pierwszy post w tym temacie.

Czym innym jest Ustawa Konsumencka i tu jak najbardziej możemy po zakupie produktów Sony walczyć skutecznie zresztą, ale ze Sprzedawcą a nie z producentem.

[leon28]

Czym innym jest Ustawa Konsumencka i tu jak najbardziej możemy po zakupie produktów Sony walczyć skutecznie zresztą, ale ze Sprzedawcą a nie z producentem.

to niestety problem prawno - polityczny, moim zdaniem jesli nie ma lokalnego przedstawicielstwa i mozliwosci kopania sie z firma na miejscu, sprzedaz ich produktow powinna byc wstrzymana, podobnie jak w przypadku braku homologacji i zgodnosci z lokalnymi przepisami np. dotyczacymi elektryki, oddzialywania sprzetu itd.

niestety, ale jesli sami nie bedziemy o siebie dbac i wymagac szacunku, to dlaczego ktos inny mialby to za nas robic ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Pełna zgoda.

[Gość Gosc]

Byłem dzisiaj ze znajomym w Bielsku-Białej, celem nabycia mu jakiegoś TV.

W Euro RTV AGD, obok Auchan sprzedawca poinformował nas, że gwarancja Sony niczym się nie różni od gwarancji innych firm.Jego zdaniem to jest to samo:-)

Po podaniu mu informacji z tego tematu, był troszkę zmieszany i powiedział, że to są nowe dla niego informacje.

Jak widzicie nikt z klientów nie dowie się od sprzedawców przed zakupem, jak wyglądają faktycznie zapisy w karcie gwarancyjnej firmy Sony.

[bomarek]

Ale przecież można się chyba z nimi zapoznać, przecież jeszcze potrafimy czytać a sprzedawca musi nam przedstawić te warunki przed wpłaceniem przez nas kasy za kupowany produkt.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Co z tego, że ma obowiązek, skoro pierw twierdził, że warunki gwarancji są takie same jak wszystkich innych firm, a po wzskazaniu mu nieprawdy w takim stwierdzeniu , mówił, że pierwszy raz o tym słyszy.

Tak jak niby ma poinformować klientów?

I to nie jest pierwszy punkt gdzie spotkałem się z takim podejściem do tematu.

Zadzwoń, wejdź do jakiegoś sklepu, nawet Sony Center i zapytaj o to.

[leon28]

Ale przecież można się chyba z nimi zapoznać, przecież jeszcze potrafimy czytać a sprzedawca musi nam przedstawić te warunki przed wpłaceniem przez nas kasy za kupowany produkt.

ok, powiedz tak z reka na sercu ile razy czytales takie dokumenty przed zakupem?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wuelem]

Jeśli obudowa ma np. otwory wentylacyjne (dla chłodzenia układu) i przez nie wejdzie do środka jakieś małe zwierzątko, to też będziecie wymagać gwarancyjnej naprawy i przeglądu?

 

Przecież przed zakupem każdy może obejrzec produkt i ocenić, czy jest w stanie zapewnić mu takie warunki użytkowania, aby dobrze spełniał swoją rolę.

 

Gwarancja obejmuje wady wykonania, a nie cech użytkowych.

 

Te serwisy to mają niezłą bekę, jak to czytają.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Jesteś w stanie przed zakupem stwierdzić, czy matryca jest na tyle szczelna, że nie będzie się w niej zbierał kurz albo właśnie jakieś małe owady?

Ocenisz to po wyglądzie otworów wentylacyjnych?

Przecież nie piszemy tutaj o nieszczelności obudowy TV tylko o nieszczelności matrycy i zabrudzeniach które będziemy widzieli na ekranie TV podczas jego oglądania.

[kinomaniak123]

Chyba prościej kupić soniaka w Niemczech i mieć ichniejsza gwarancję :)

 

 

Send from IOS with Tapatalk

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

O ile nie ma tam takich kwiatków jak u nas.

A i wysyłka dużego TV za granicę niestety swoje będzie kosztować.

[max720]

A , co w takim przypadku (zakupu w D , użytkowanie PL ) z gwarancją door to door ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

No way:-)