Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  266 członków

Audio-gd
IGNORED

Klub Audio-gd


Groh
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przed tym wszystkim robilem formata

Rozumię,że systemu ? Możliwe,że nie masz sterowników,bo je usunąłeś formatem.Nawet jak podłączysz dac-a po usb to komputer go widzi.

Inna kwestia,czy nawet po tej błędnej instalacji ,tworzy ci się folder AudioGg deck ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei nie moge uzyskac dzwieku z tunera SAT. Pozyczylem dzis drugi dekoder dla sprawdzenia czy wyjscie optyczne nie jest uszkodzone i drugi rowniez nie gra. Jesli ktos posiada DAC 1.32 i moze mi pomoc to bede wdzieczny.

Edytowane przez zibra

The Protagonist DAC by McGyver, Dynaco ST35, Hifiman HE5LE:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzwieku z tunera SAT

Możliwe,że trzeba w tunerze ustawić wyjście na PCM (nie Dolby Digital czy DTS,to dla wielokanałówki),podobnie jak w TV.Ja podłączam po optyku TV i działa nieźle,na pewno sygnał jest słabszy,poniżej normy.Trzeba dać sporo głośniej niż np. z sygnałem po optyku z odtwarzacza CD.

Który model dokładnie posiadasz, NFB czy SA ? Oba mają odbiorniki DIR ,z tym,że w NFB 1.32 ,jak pisał groch,domyślnie ustawiony jest odbiornik w samym Sabre.Być może włączenie DIR rozwiąże problem,jeżeli np. sygnał optyczny jest za słaby itp. Pamiętaj o ograniczeniu wyjścia optycznego do 24bit/96kHz.Tuner sat w praktyce nie powinien mieć więcej jak 48Khz. Sprawdź też sam kabel,podłączony do tunera,powinien świecić na drugim końcu,co teoretycznie potwierdzi,że przepuszcza światło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyglada wierc na to, ze mam uszkodzony egzemplarz po optyku, bo juz jak dostalem to praktycznie nie bylo dzwieku po optyku z komputera. Podobnie jest z tunera. Po usb wszystko gra.

Probowalem wszystkic mozliwyc opcji z dekoderem i obu wejsc optycznyc, bez rezultatu.

The Protagonist DAC by McGyver, Dynaco ST35, Hifiman HE5LE:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie śmiga po optyku z dekodera, natomiast są zaniki dźwieku z uwagi na duży jitter. W M-DAC było można wyregulować tzw "jitter rejection" per wejście i to załatwiało problem. Tutaj trzeba zapauzować obraz w dekoderze i potem jak czyta już z dysku to idzie ok.

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe ,że optyk masz walnięty w dac,ja bym jednak sprawdził oba wejścia,najpewniej z urządzeniem typu CD lub DVD player,no i innym kablem.Dodatkow,jak masz możliwość podpiąć coś pod wejście coax. ,może masz uwalony odbiornik DIR ?,możliwe,że poluzowało się coś tylko? USB ma osobną płytkę odbiornika,więc trzeba szukać przyczyn nie działania po optyku a może i coaxialu !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie śmiga po optyku z dekodera, natomiast są zaniki dźwieku z uwagi na duży jitter. W M-DAC było można wyregulować tzw "jitter rejection" per wejście i to załatwiało problem. Tutaj trzeba zapauzować obraz w dekoderze i potem jak czyta już z dysku to idzie ok.

 

To ciekawostka co piszesz. Jaki masz dekoder ?

Też mam dekoder UPC / Philips z nagrywarką/ podpięty optykiem i takich objawów brak pomimo braku DIR w moim DAC.

 

Jutro dzwonie do producenta.

 

Do Chin ? :)))

 

Nawet na linuxie nie idzie podlaczam pod usb i system go nie widzi.Lipaaaa

Czy w Linux przełączyłeś wyjście audio na USB ?

Edytowane przez marekzawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze pominalem DIR, przez ktorego w ogole nie bylo kompletnie dzwieku no i poprzez Sabre dzwiek przez optyk do integry w PC jest - jakby ktos mial mega czkawke. Absolutnie nieslucalny. Natomiast gdy wypne optyk z PC i przeloze do dekodera w tej samej konfiguracji to dzweiku nawet tak rwanego ciagle nie ma.

Widocznie sa jakies blizej niezidentyfikowane problemy z rozymi egzemplarzami.

The Protagonist DAC by McGyver, Dynaco ST35, Hifiman HE5LE:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawostka co piszesz. Jaki masz dekoder ?

 

Ja mam dekoder SAT, a w takim są niestety spore skoki zegara.

 

PS: Właśnie wstawiłem zegarki TCXO. Sprzęt gra, ale w dźwięku pojawiła się w tle lekka czkawka - trzaski. Jak jest cisza w utworze to nie słychać. Zegarki wstawione oczywiście z taką orientacją jak oryginalne. Mam nadzieje, że to przejdzie z wygrzaniem... ktoś się spotkał?

 

Acha, chyba problem jest z zegarkiem przy USB, bo po optyku jest ok...

Edytowane przez Misfit

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dear A,

We have a resaller in Poland.

Poland

http://www.4HiFi.pl

http://www.interprojekt.pl

Do you like to buy from them or from us?

Kingwa

 

Tak więc zapytam tutaj - czy nasz szanowny sprzedawca może dostarczyć dla mnie zegarek TCXO 12MHz w DIP8 - working voltage +3.3V ? - proszę o informację w tym wątku, czas realizacji oraz cenę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwa tygodnie temu TCXO nie było, 4hifi dodało mnie do listy oczekujących.

 

odzewu na razie nie ma, więc zegary jeszcze płyną oceanami.

 

Reseller, not resAller.

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS: Właśnie wstawiłem zegarki TCXO. Sprzęt gra, ale w dźwięku pojawiła się w tle lekka czkawka - trzaski.

 

Coś tu nie jest dobrze. Nic samo nie przejdzie i się nie wygrzeje.

Na starym zegarze tez to miałes ?

Zegary maja znaczniki / jeden narożnik jest inny/ i nie można ich montować odwrotnie poniewaz nie będa pracować poprawnie a dodatkowo grozi to uszkodzeniem układu.

Jeśli nic nie pomyliłeś przy przekładaniu zegarów to przyczyn "czkawki" szukaj w ustawieniach komputera.

Edytowane przez marekzawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dear A,

We have a resaller in Poland.

Poland

http://www.4HiFi.pl

http://www.interprojekt.pl

Do you like to buy from them or from us?

Kingwa

 

Tak więc zapytam tutaj - czy nasz szanowny sprzedawca może dostarczyć dla mnie zegarek TCXO 12MHz w DIP8 - working voltage +3.3V ? - proszę o informację w tym wątku, czas realizacji oraz cenę?

 

Zegary są i ceny na nie na stronie. Można zadzwonić do działu sprzedaży i w ten sposób zamówić. Według Kingwy zegary należy wygrzewać co najmniej 200 godzin. Wtedy uzyskają odpowiednie parametry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na której stronie - mozesz podac link??

www.4hifi.pl - osobno nie ma ich wyszczególnionych, ale w opcjach zakupowych przy np. NFB-1.32. Samego TCXO jako produktu osobnego nie ma. Najlepiej skontaktować się mailowo z działem sprzedaży i zamówić podając dane do faktury proforma. I takie tematy to proponuje na priva ... bo tak mi głupio o tym pisać tutaj :)

Edytowane przez Groh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audio Show - Jesteśmy w pokojach Hotelu Sobieski nr. 325 i 327. Zapraszam na odsłuch miedzy innymi NFB-7.32 do Precision 1; NFB-28; Ref 5.32 do SA-31SE. Będziemy mieli modele słuchawek Hifiman HE-400, HE-500 jak i HE-6 (jak dojadą :) ) W drugim pomieszczeniu Master 7 z Master 10 lub Precision 1 z kolumnami ESA Credo lub Graj Pudła nr.3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie gra 10ES2+precison1 i jes b.dobrze.

przymierzam się do półki nieco wyżej i myślę o jakimś

power amp audio-gd i lepszy dac z regulacją głośności.

 

albo może 5.32 + master-10? słuchał ktoś takiego zestawienia?

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość magicman77

(Konto usunięte)

Audio Show - Jesteśmy w pokojach Hotelu Sobieski nr. 325 i 327. Zapraszam na odsłuch miedzy innymi NFB-7.32 do Precision 1; NFB-28; Ref 5.32 do SA-31SE. Będziemy mieli modele słuchawek Hifiman HE-400, HE-500 jak i HE-6 (jak dojadą :) ) W drugim pomieszczeniu Master 7 z Master 10 lub Precision 1 z kolumnami ESA Credo lub Graj Pudła nr.3

 

jak juz tak chcecie kompleksowo miec rozeznanie w tym jak potrafia zagrac hifimany, a prezes ma kasy jak lodu i sa to grosze, dorzuccie jeszcze sobie do kompletu LYR-a, EF-5 / EF-6, a dopiero na koncu wzmacniacze Kingwy, wtedy kazdy znajdzie takie granie jakie preferuje, te sluchawki potrafia zagrac kompletnie odmiennie na roznych wzmacniaczach

 

do HE-6 i tak nie bedzie mialo sensu podlaczanie zadnych wzmacniaczy sluchawkowych, to strata kasy i czasu, przy tak cienkiej (10 tys razy od ludzkiego wlosa) membranie i ultra lekkiej masie ktora jest w ruchu (zloto zostalo uzyte nie po to, zeby bylo bez sensu ale "audiofilsko", tylko po to wlasnie, ze dajac go mniej i majac jednoczesnie ciensze sciezki napylone na mylarze uzyskac jak najmniejsza mase calkowita bez strat energii przy zwiekszonej rezystancji wtedy w porownaniu z takim przykladowo aluminium jak w tanszych modelach hifimana) transfer energii przekazywanej przez tak lekka mase w ruchu jest rowniez bardzo maly (stad bierze sie wlasnie ta super niska ich efektywnosc), za to dzieki super malej bezwladnosci takiego rozwiazania, znieksztalcenia sa bardzo, bardzo male, odpowiedz impulsowa swietna, pasmo bardzo szerokie, transienty genialne (czyli jak w staxach, co ciekawe porownujac grubosc samej membrany hifiman zszedl duzo nizej !, jednak ostateczna masa jest tu widac budowana poprzez napylona sciezke ktora w staxach nie wystepuje i jest sama "folia" sterowana bezposrednio polem elektrostatycznym wiec calkowita masa jest pewnie jeszcze duzo mniejsza, jednak sensowne staxy 007/009 z porzadnym wzmacniaczem to ceny po prostu smieszne tym bardziej jesli ktos nie kupuje z drugiej reki, a tanie zestawy staxow to tragedia jak sie przekonalem na odsluchach w salonie audiostyl swojego czasu) trzeba jednak wladowac sporo mocy (oficjalnie przy tych 50 omach 5-20W wg hifimana oficjalnie, dla przykladu wiele osob pisalo o niezlym clippingu takiego nawet mjolnira na HE-6 przy skoku dynamiki duzym)

Edytowane przez magicman77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Parę osób prosiło mnie o porównanie przetworników Audiolab M-DAC i Audio-gd NFB-10ES2. Myślę, że już na tyle się osłuchałem z chinczykiem, że mogę coś w miarę obiektywnie opisać… a więc:

 

Część 1. Funkcjonalność.

 

Tutaj jest przepaść na korzyść Audiolaba, zwłaszcza ze świetnym wsparciem Johna W, który jest skłonny nawet dodawać nowe funkcjonalności do firmware na życzenie użytkowników chociaż nie ma z tego ani grosza… A więc po kolei:

 

- 3 wejść zamiast 5 (nie rozumiem czemu model chinczyka z preampem ma mniej wejść cyfrowych niż goły przetwornik 1.32, przecież to właśnie preamp powinien mieć ich więcej, bo chcemy do niego podpiąć wszystkie źródła w domu…), przez to musiałem dokupić konwerter toslink -> coax…

 

- dziwna skala głośności i badziewny pilot. Nie można na nim przytrzymać vol-up, żeby podjechać z głośnością albo ściszyć… a przy tej skali głośności (chyba jest liniowa a nie log?) na „5” słucham zwykle muzyki w tle, podczas gdy do „poważnych” odsłuchów ciszej nagranych płyt dojeżdżam nawet do „35” albo i wyżej… i naciskaj tutaj 30 razy przycisk na pilocie – masakra. Nie ma też funkcji mute jak chcemy szybko wyciszyć dźwięk. Także pilot niby jest, ale… jakby go nie było.

 

- niedopracowana funkcja ściemniania wyświetlacza (w opcji ściemnionej przy korzystaniu z pilota obraz miga raz to na ciemno raz na jasno). W opcji domyślnej za to wyświetlacz tak wali po oczach, że w nocy jest jasno w pokoju :) Ale od czego jest stary patent z folią przyciemniającą? :D

 

- Mniej ważne: Brak bajerów typu gorszy wyświetlacz – zupełnie niezrozumiały dla laika, brak opcji nazywania wejść, brak wyświetlania informacji z CD po SPDIF, brak sterowania komputerem z pilota przez USB, brak wybieralnych filtrów cyfrowych, brak wyboru stopnia redukcji jittera (przez co dźwięk z dekodera sat się rwie :-( ) i tak można by wymieniać…

 

 

 

 

Część 2. Brzmienie

 

Od razu napiszę, że tutaj chinczyk nadrabia straty. Pod każdym względem jest lepszy od M-DAC. Nie jest to kwestia upodobań, po prostu jest lepszy. W skrócie brzmienie jest czystsze, dużo bardziej dynamiczne, separacja instrumentów lepsza. Dopiero w porównaniu słychać, że Audiolaba coś ograniczało. Była tam jakaś bliżej nieokreślona naleciałość („cyfrowość”?). Chinczyk bardziej różnicuje nagrania. Przy lepszych różnica jest większa, przy gorszych się trochę zaciera (przy czym zostaje lepsza dynamika i dociążenie dźwięku). Niby M-DAC gra to samo i nie porównując można powiedzieć, że też na dobrym poziomie, ale audio-gd na dłuższą metę bardziej chce się słuchać. I podgłaśniać :)

 

Myślę, że dopiero zupgradowany M-DAC by powalczył (zwłaszcza że opisywane różnice w brzmieniu wydają się iść w tą samą stronę), może by był lepszy? Tylko tutaj cenowo zbliża się już do NFB-27… to też by mogło być ciekawe porównanie!

 

Przy cenie ok. 3200 za nowego Audiolaba i 2165 za Audio-gd wybór wg mnie jest oczywisty… przy cenie chinczyka ok. 3000 też moim zdaniem dobry wybór, zwłaszcza jeśli ktoś nie potrzebuje go w roli domowego „centrum rozrywki”. Jako sam przetwornik nawet nie ma się co zastanawiać.

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość magicman77

(Konto usunięte)

po prostu chinczykowi udalo sie trafic dobra implementacje tego przetwornika, co takie proste jak widac nie jest i wiele gotowych dac-ow na ess 9018 gra zupelnie roznie (nawet audio precision, ktore mierzylo juz na wyjsciu calego urzadzenia pokazalo wzorowe parametry jakie malo kto gdzies wyciagnal, ale ucho to nie cyfrowy przyrzad do pomiarow w koncu tylko analogowy instrument do sluchania)

 

ostatnio z nudow przelozylem po czasie stare zegarki bez tcxo, od razu zalewa basisko i pozorna gladkosc ale znika caly czar i klasa dzwieku, poprzez ta super gladkosc na tych zegarkach bez tcxo znikaja tez niektore niuansiki / drobne detale, roznica jest duza, tcxo ogolnie odrobine odchudza calosc, ale barwa instrumentow jaka sie pojawia jest szokujaca, precyzja i ogolnie "oczyszczenie" calego obrazu (separacja, kontrola, szybkosc)

 

ogolnie jest to dobry dac, w tej cenie nawet bardzo, ma to cos, ze sie chce sie dlugo sluchac, a to nie jest latwe znalezc w dzisiejszych czasach pustych, swiecacych pudelek za gruby hajs, nowego dac-a, ktory bedzie wciagal na dlugo i dawal sporo satysfakcji z odsluchow

 

ktos ma jakis pomysl gdzie mozna w sensownej cenie nabyc nowe HE-6 ? moze byc gdzies w EU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Misfit

Świetne porównaniem, daje dużo do myślenia o jak się okazuje nieco przereklamowanym Audiolabie. Mam jeszcze pytanie, porównywałeś te przetworniki na wejściu USB ? Ponoć to mocny punkt M-DACa. Jeszcze ciekawi mnie jaki maksymalnie sygnał NFB-10ES2 przyjmuje na USB, szukam czegoś co bez problemu odtworzy 24/192, mam w kompie dużo winyl ripów w tym formacie :]

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.