Budowa wzmacniacza lampowego w klasie A

Arthorn · 25 Września 2012

Witam wszystkich, to jest mój pierwszy post w tym dziale. Jestem jeszcze kompletnie zielony jeśli chodzi DIY, to moja pierwsza konstrukcja, ale postanowiłem zbudować mój pierwszy lampowy wzmacniacz gitarowy, a przynajmniej spróbować na początek stworzyć jego schemat :)

Interesowała by mnie konstrukcja o następującej specyfikacji:

Combo z głośnikiem 12" o szerokim paśmie przenoszenia (a może lepiej coś dwudrożnego?), moc około 10-15W RMS. Konstrukcja w czystej klasie A "single ended", 100% lampa analog, najlepiej na kilku równoległych lampach mocy w końcówce (chyba lepsze brzmienie niż na jednej?). Rodzaj lamp dowolny. Najlepiej gdyby nie generowały zbyt dużej ilości szumów, ale priorytetem jest brzmienie. Myslałem nad np. 6l6 lub EL84 ale nie jestem pewien czy będą odpowiednie do tej konstrukcji zresztą różnica między nimi jest bardzo duża. Zależy mi na jak najmniejszym przesterowaniu na kanale "Clean", natomiast kanał przesterowany najlepiej w stylu Vox'ów AC lub czegoś podobnego do klasycznego rocka 60/70'.

Brak przełącznika Trioda/Pentoda; wystarczy mi jeden tryb pracy lamp. Transformator koniecznie z dławikiem i dużym zapasem mocy. Prostownik: Pełnookresowy układ mostkowy (mostek Graetza) półprzewodnikowy (kupić gotowy układ scalony, czy lepiej zrobić samemu?).

Funkcje i układ panelu:

Przód:

- Kanał czysty: sygnał całkowicie omija sekcje przesteru,jak najmniejsze przesterowanie, tylko potencjometr Volume 1,

- Ręczny przełącznik kanałów (najlepiej jakiś prosty dwupozycyjny pstryczek),

- Kanał przesterowany: równoległy do czystego, potencjometry: Gain, Volume 2,

- EQ (może być wspólny dla obu kanałów): Bass, Middle, Treble,

- Master Volume (końcówka mocy),

- przełączniki:

1. Przełącznik 3-pozycyjny: a) Pozycja górna- pełna moc; b) środkowa- standby; c) dolna- 1/2 mocy.

2. Włącznik główny,

Tył:

- Pętla efektów (gniazda SEND i RETURN) - nie mam pomysłu jak zrobić, żeby te linie łączyły się i żeby nie powstawała dzióra między preampem i końcówką kiedy nie są wpięte efekty, ale pewnie jest na to jakiś sposób,

- Zasilanie koniecznie z uziemieniem,

- Bezpiecznik (konieczny ?)

- Footswitch, dwie funkcje: 1. Przełączanie kanałów. 2. Włączanie/wyłączanie pętli efektów.

(Nie mam pomysłu jak miałby w momencie jego podłączenia odłączać ręczny przełącznik na panelu i samemu sterować zmianą kanałów. Wiem ze istnieją takie wzmacniacze więc na pewno da się to jakoś zrobić bez puszczenia sygnału z gitary przez footswitch ... tylko jak ?).

I teraz pytanie do Was:

1. Co myślicie o tej konstrukcji ? Jakieś propozycje zmian/ ulepszeń ?

2. Jakie i ile lamp polecilibyście dać w tym projekcie na preamp i końcówkę ?

3.. Czy znacie może gotowy schemat spełniający wszystkie te założenia ? Jeśli chodzi o trudność wykonania, niektóre trudniejsze części projektu być może zostaną zrealizowane z pomocą elektronika. Na razie chodzi mi tylko o stworzenie dokładnego schematu i Waszą opinię.

4. Jakie mogą być orientacyjne koszty realizacji tego projektu nie licząc na razie głośnika ?