zmiana Jamo 5.0 na coś innego, też 5.0

[Axl2000]

Witam serdecznie!

 

Nie dawno kupiłem sobie zestaw kina do małego pokoju (11m2). Amplituner Yamaha RX-V373 i głośniki Jamo S426.

 

Amplituner był to prawie przemyślany wybór i nie będę nic już w tym temacie zmieniał, za to głośniki to był chybił - trafił bez odsłuchu. I tu zaczyna się problem, grają tragicznie, zero średnicy, płytki pukający bas, piaszczysta góra. Muszę mocno bawić się equalizerem w amplitunerze by jakoś dało się tego słuchać.

 

Podłączyłem do amplitunera stare głośniki od Yamahy Pianocrafta by sprawdzić czy to nie wina ampli i na szczęście moje uszy odżyły, wszystko jak na moje ucho ślicznie zagrało.

Niestety głośników od Pianocrafta użyć nie mogę.

 

Te Jamo za chwil parę będę sprzedawał, mają 2 tygodnie, wyglądają jak nówki, są na gwarancji więc z 550zł za nie dostane biorąc pod uwagę, że w sklepie 700zł kosztują.

 

Mogę dołożyć 1000zł tak więc mam około 1500zł na zestaw 5.0 do pokoju 11m2 grający z najniższą Yamahą z nowej serii.

 

Dodam, że oczekuję także jako takiego grania w stereo - głównie rock i hard rock, trochę metalu, ogólnie gitara, bas, bębny i mocniejszy wokal. Lubię dość ciepłe, zbalansowane granie.

 

Proszę pomóżcie.

[Q21]

Jeśli zależy Ci bardzo na dobrej jakości dźwięku przy odsłuchu muzyki, pomyślałbym na Twoim miejscu nad zakupem na początek tylko dwóch dobrych kolumn na front a w przyszłości dokupisz sobie pozostałe głośniki.

Zwróć uwagę na kolumny Kef C5 oraz Mission Mx3 lub Mx4.

 

Jeśli masz taką możliwość, zapraszam na odsłuchy.

[Axl2000]

I chyba właśnie tak zrobię, nie ma co bawić się bez odsłuchów. Sprzedam te i będę szukał, w razie co dam znać :)