Panasonic DVD S27 vs. DVD Yakumo Master

[bensys]

Pragnę się podzielić informacjami o tych playerach. Może to być przydatne komuś kto chce nabyć DVD wersję "budżet".

DVD Yakumo to odtwarzacz odporny na wszystkie DVD-Ry, bez wyjątku łyka wszystko i do tego szybko !

Szybko czyta mp3 i znakomicie radzi sobie z jpgami. Miłym zaskoczeniem było że bez problemu odczytuje pliki mpeg2-( były to filmy zgrane z kamery i luzem wrzucone na płytkę ). Tutaj niestety nie poradzili sobie Panas S 27 i jego starszy brat S 35.

Wygodna jest funkcja w Yakumo " volume" na pilocie, która pozwala odstawić pilota TV na bok. Różnic w jakości obrazu za bardzo nie dostrzegłem a test robiłem na TV Sony 4:3 29 ".

Dźwięk w formacie Dolby z Panasa faktycznie porusza,rewelka! Amplituner Yamaha 430 nagle ożył, pojawiła się przestrzeń i szczegóły. Przyjemnie odtwarzał mp3. Wyłożył się ( przyciny )na odtwarzniu DVD+R Vakoss i Esperenza :-(.

Jeśli chodzi o dzwięk w Yakumo Master XL 2 w Dolby nie przedstawiał niczego ciekawego, momentami usypiał,był bez wyrazu i szczegółów,podobnie mp3.Mechanizmy (szufalda) zachowują się podobnie choć przewagę dałbym Panasonicowi.

Podsumowując : Yakumo poleciłbym osobom, które korzystają tylko z odbiornika TV a

Panasonica dla osób rozpoczynających przygodę z budżetowym kinem domowym.