Skocz do zawartości
IGNORED

Kondycjoner Masy


jacekf

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie uważajcie co tu wypisujecie bo to jedyne źródło wiedzy o kondycjonerze masy w całym internecie!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Stasiop znajdzie wiadro - będzie je gdzie trzymać.

Jako praktyk powiem wam, że takie coś działać nie może jeśli ktoś twierdzi inaczej niech mi to udowodni, technicznie.

 

Skoro działać nie może to po co udowadniać? A wiadro na rózgi się przyda.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

A pamietacie jak jak dawniej ludzie sluchali Radia Wolnej Europy i to chodzilo na falach krotkich, moj ojciec zreszta Ś.P. sluchal tego namietnie nocami ;) No i zawsze upieral sie ze z radia musi isc kabel po domu ktory wkopany byl w ziemie bo wtedy mial lepszy odbior, wiec zagadka jakas w tym jest i z pewnoscia uzasadnienie jakies :)

 

No jakieś uzasadnienie to na pewno... Takie radio wymagało całkiem pokaźnej anteny zewnętrznej. Antena tego typu to istny "łapacz" ładunków elektrycznych, a już szczególnie podczas burzy, więc porządne uziemienie było niezbędne. A to żeby nas "kuku" nie spotkało, jak by na ten przykład w tę naszą antenę piorun strzelił. Twoja uwaga i obserwacja o kablu do ziemi, idącego z takiego radia, jest zatem bardzo słuszna.

 

Ale jednocześnie jestem też na 100% pewien, że na pewno nikomu w tamtych czasach do głowy nie strzeliło, zamiast do ziemi, odprowadzać nadmiar ładunku powstającego podczas burzy, do kuwety z piaskiem :). Nikomu taka bzdura nie przyszła by nawet do głowy. A czemu? A dlatego, bo ludzie byli racjonalistami, a wpływ mediów, w tym internetu, które generują "równoległą rzeczywistość" w kwestiach obowiązującej fizyki, nie był jeszcze tak powszechny jak dziś. W obecnych czasach, jak widać, to uległo zasadniczej zmianie.

 

Zreszta co by tu daleko szukac ja tez nie uzywam ziemi z gniazdka tylko sprzet podpinam do kaloryfera - lepiej mi gra i slysze to wyraznie jak i mam mniejsze zaklocenia mierzalne analizatorem widma wiec nie sadze aby to bylo voo-doo tylko tak jak pisze nie znamy zjawiska jeszcze.

 

Tyle że kaloryfer, przy założeniu że instalacja jest metalowa, stanowi najprawdziwe uziemienie, gdzie w ziemi jest potencjał Ziemi i dokładnie taki jak ma być. A zdolność odprowadzenia ładunku i wyrównywania potencjału nieograniczona. I to ma normalny i rzeczywisty sens i nie stanowi zjawisk fizycznych z przestrzeni wirtualnej, jak przysłowiowa kuweta z piaskiem :)

 

Chcialbym miec taki kondycjoner w domu z pewnoscia jakos udaloby sie to jakos pomierzyc :)

 

Pozdrawiam StasioP

 

Oczywiście, ze dałoby się to pomierzyć, waga i linijka idealnie by się do tego nadawały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ty melb z tym wiadrem, chodzi o różnice potencjałów między przewodem fazowym a metalowym wiadrem tudzież plastikowym z wodą? Owszem będzie, nawet słaba żarówka może zaświecić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, ze dałoby się to pomierzyć, waga i linijka idealnie by się do tego nadawały.

 

Slawek nie mow hop bo wiesz ze ja mam niepokolei w mozgu i bede to probowal pomierzyc jakos :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Stasiop znajdzie wiadro - będzie je gdzie trzymać.

 

Skoro działać nie może to po co udowadniać? A wiadro na rózgi się przyda.

 

Dla sportu ;-)) a rózgi się nie boję :-P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Slawek nie mow hop bo wiesz ze ja mam niepokolei w mozgu i bede to probowal pomierzyc jakos :D

 

A odnośnie tego co wcześniej napisałem, jeszcze jedno mi do głowy przyszło. Po jakiego grzyba ludzie od dziesiątek lat się męczą i ciągną kilometry instalacji odgromowych. Przecież wystarczyłby taki kondycjoner masy na dachu i żaden pierun nam nie straszny. W końcu skoro działa jak uziemienie, to nic więcej nie trzeba. Ludzie to jacyś dziwni są, budują te budynki i wywalają ogromne pieniądze na zbędne instalacje, a przecież tak prosto można to załatwić, kuweta z piaskiem na dach i po problemie.

 

Może warto stworzyć nową gałąź wiedzy: "wirtualna fizyka internetowa o charakterze objawionym". Zbierze się do kupy te nowe zjawiska i zbuduje się w oparciu o nie, nowy świat. Może nie lepszy, ale zabawniejszy to na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak tu nie ma żadnej magii czysta technika. Jako praktyk powiem wam, że takie coś działać nie może jeśli ktoś twierdzi inaczej niech mi to udowodni, technicznie.

 

Każdy ma inna praktykę, inna szkołę, innych mistrzów i chwali swoje najlepiej.

 

Taki np. efekt Sagnaca to tak sobie wyssano z palca a ujemne załamanie fali elektromagnetycznej też jest jakimś s.f.

Co trzeba już udowodniono przed nami, teraz trzeba to tylko pozbierać do przysłowiowej kupy robiąc np. dobra sieciówkę czy interkonekt :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to żeby nas "kuku" nie spotkało, jak by na ten przykład w tę naszą antenę piorun strzelił.

Nie on to uzywal po to aby miec lepszy zasieg radia. I jak mu ten kabelek wylatywal z uziemienia to mial slabszy zasieg.I czasami bylo tak ze wypadalo mu to na kilka dni i pozniej opowiadal ze jak wlozyl to mial znacznie lepsza czulosc radia. Krotkofalowcy z pewnoscia znaja temat... moze ich warto zapytac?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Nie on to uzywal po to aby miec lepszy zasieg radia. I jak mu ten kabelek wylatywal z uziemienia to mial slabszy zasieg.I czasami bylo tak ze wypadalo mu to na kilka dni i pozniej opowiadal ze jak wlozyl to mial znacznie lepsza czulosc radia. Krotkofalowcy z pewnoscia znaja temat... moze ich warto zapytac?

 

I nadal masz rację, uziemienie "drugiego końca" stanowiło podstawę prawidłowego działania instalacji antenowej. Ale to było uziemienie, a nie "uziemienie". Odwrócę Twoje spostrzeżenie, widziałeś kiedyś uziemienie takiego radia do kuwety z piaskiem zamiast do ziemi, albo słyszałeś o takiej metodzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ty melb z tym wiadrem, chodzi o różnice potencjałów między przewodem fazowym a metalowym wiadrem tudzież plastikowym z wodą? Owszem będzie, nawet słaba żarówka może zaświecić.

 

Stasiop nie wykazuje zainteresowania więc chyba nie warto rozwijać, na słowo nikt mi i tak nie uwierzy, przerabiałem to już na tym forum.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam opracowania Tesli.

A teorie Einstein`a są jak najbardziej zgodne z obserwacjami.

Było o tym w innym wątku.

 

Nie powinieneś podważać uznanych teorii.

Wiesz jak się to nazywa?

 

Kiedys uznawano ludzi za czarownice bo posiadali nielegalnie Biblie. Sa 4 "dowody" na teorie Einsteina, Ty jako czlowiek inteligetny z pewnoscia znasz kulisy ich przeprowadzenia...uwazasz, ze to bylo rzetelnie przeprowadzone?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stasiop nie wykazuje zainteresowania więc chyba nie warto rozwijać, na słowo nikt mi i tak nie uwierzy, przerabiałem to już na tym forum.

Wykazuje wykazuje tylko nie mam czasu obecnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki np. efekt Sagnaca to tak sobie wyssano z palca a ujemne załamanie fali elektromagnetycznej też jest jakimś s.f.

Co trzeba już udowodniono przed nami, teraz trzeba to tylko pozbierać do przysłowiowej kupy robiąc np. dobra sieciówkę czy interkonekt :)

No.

A jak załamujesz te druty? Zgodnie z załamaniem fali...?

 

Kiedys uznawano ludzi za czarownice bo posiadali nielegalnie Biblie. Sa 4 "dowody" na teorie Einsteina, Ty jako czlowiek inteligetny z pewnoscia znasz kulisy ich przeprowadzenia...uwazasz, ze to bylo rzetelnie przeprowadzone?

Ja używam np. GPS`a. Tam stosuje się jedna z poprawek wynikającą ze stałego opóźnienia zegara w ruchu.

Czas zwalnia na obiektach ruchomych. Tym bardziej im szybciej się poruszają. I taki efekt już występuje w systemach, które wykorzystują sprzęta powszechnego użytku.

 

Jak gwiazda chowa się za dużą masę (za inną gwiazdę) dłużej wchodzi i wychodzi z "cienia". To dowód na ugięcie fali światła na grawitacji. Albo jak chce Albert; na zaginanie czasoprzestrzeni przez masę.

 

Chcesz z tym polemizować?

 

Ale owszem znam również niecne praktyki nauki.

I co z tego?

Czy dzięki temu jest większe uzasadnienia dla takich a nie innych twierdzeń (tu: Forumowych).

 

Jak się walczy z nauką to trzeba podać dowody jakim ona podlega.

Czy stwierdzenie kogokolwiek na tym Forum jest dowodem?!

 

Toż dopiero jest pycha.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No.

A jak załamujesz te druty? Zgodnie z załamaniem fali...?

 

 

 

 

Ty jako pomiarowiec powinieneś wiedzieć jak załamuję druty :)

 

 

Jak gwiazda chowa się za dużą masę (za inną gwiazdę) dłużej wchodzi i wychodzi z "cienia". To dowód na ugięcie fali światła na grawitacji. Albo jak chce Albert; na zaginanie czasoprzestrzeni przez masę.

 

Chcesz z tym polemizować?

 

 

 

Ja nie ale Pointing Vector tak :)

 

Poczytajcie sobie trochę i składajcie to do...

 

:)

 

Dobranoc

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że był mały donosik ;-)))

Nasz specjalista od transformaty Fouriera nie próżnował!

Nie ma to jak poczytać parę legend w sieci, a nie mając podstaw, aby te różne teoryjki zweryfikować, wierzy się każdemu kolejnemu twórcy perpetuum mobile!

Wszystko wychodzi na jaw, gdy zapytać o konkrety - wtedy następują epitety i donosy.

 

Kiedys uznawano ludzi za czarownice bo posiadali nielegalnie Biblie. Sa 4 "dowody" na teorie Einsteina, Ty jako czlowiek inteligetny z pewnoscia znasz kulisy ich przeprowadzenia...uwazasz, ze to bylo rzetelnie przeprowadzone?

 

To może coś konkretnego?

 

Teoria to jedynie model i nikt nie uzurpuje sobie prawa do twierdzenia, że ma ona moc absolutną. Dopóki jest w zgodzie z eksperymentem i można z jej pomocą dokonywać przewidywań zachowania różnych obiektów i przebiegu zjawisk to się ją stosuje. Aby wykazać sprzeczność lub niedokładność jakiejś teorii należy podać konkretne tego powody w postaci konkretnych, powtarzalnych eksperymentów, których rezultatów nie da się wyjaśnić w jej obrębie. Nie oznacza to, że taka teoria jest błędna, bo może dobrze się sprawować w ściśle określonych warunkach. Np. mechanika Newtona nadal jest prawdziwa w ograniczonym zakresie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoria to jedynie model i nikt nie uzurpuje sobie prawa do twierdzenia, że ma ona moc absolutną. Dopóki jest w zgodzie z eksperymentem i można z jej pomocą dokonywać przewidywań zachowania różnych obiektów i przebiegu zjawisk to się ją stosuje.

 

no więc jaki problem? W ramach eksperymentu ludzie podłączają wirtualne uziemienia i twierdzą, że są korzyści. Zgodnie z przewidywaniami gra im lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie uważajcie co tu wypisujecie bo to jedyne źródło wiedzy o kondycjonerze masy w całym internecie!

ale przeciez sprzedawcom o to chodzi - stad tez tyle banow w tym watku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no więc jaki problem? W ramach eksperymentu ludzie podłączają wirtualne uziemienia i twierdzą, że są korzyści. Zgodnie z przewidywaniami gra im lepiej.

A gdzie tu widzisz rzetelne podejście do eksperymentu? Czy "ja słyszę" to jest dla ciebie niepodważalny argument?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

A gdzie tu widzisz rzetelne podejście do eksperymentu? Czy "ja słyszę" to jest dla ciebie niepodważalny argument?

 

Zwracam uwagę szanownych Kolegów, na jeden istotny szczegół, wynikający z logiki. O którym napisałem już w innym wątku, a który zdaje się wielu Kolegów pomijać.

 

Jeśli ktoś twierdzi, że występuje jakieś zjawisko, to ciężar obiektywnego udowodnienia, że ono faktycznie występuje, spoczywa na tym kto tak twierdzi. A nie jest tak, że to cała reszta nagle ma mu udowadniać, że zjawiska nie ma, bo on nagle sobie powiedział że jest. Całej reszcie za dowód, że zjawiska nie ma, wystarcza sam fakt, że nikt jeszcze obiektywnie nie wykazał jego realnego występowania. A już szczególnie jeśli nie ma żadnych obiektywnych przesłanek, na danym poziomie wiedzy ogółu, że takie zjawisko ma prawo występować w ogóle.

 

Czujecie różnicę? "Ciężar dowodowy" zawsze spoczywa na stronie która wnosi nową tezę, a nie na reszcie, która ma tej tezie zaprzeczyć. Teza stanie się faktem po udowodnieniu obiektywnym jej istnienia. A nie jest tak, że obowiązuje z definicji jako fakt i przestanie nim być, dopiero po udowodnieniu nieprawdziwości tezy.

 

Tak to jest fizyce, matematyce, chemii i reszcie nauk. Czemu niby nie miałoby tak być w audio?

 

Żądanie obiektywnego udowodnienia bzdurności twierdzenia, iż kondycjoner masy działa, jest żądaniem nie na miejscu. To nie tak się odbywa w świecie realnym. Ciężar udowodnienia zawsze spoczywa na autorze tezy twierdzącej, że coś jest i działa, a nie na odwrót.

 

Tak samo będzie z podstawkami pod kable, z pierścieniami na wtyczki kabli zasilających, z piegami na ścianę i całej reszcie. To samo tyczy się kondycjonera masy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś twierdzi, że występuje jakieś zjawisko, to ciężar obiektywnego udowodnienia, że ono faktycznie występuje, spoczywa na tym kto tak twierdzi. A nie jest tak, że to cała reszta nagle ma mu udowadniać, że zjawiska nie ma, bo on nagle sobie powiedział że jest.

 

Dobre! Udowodnić głuchemu, ze skowronek nie rży :-) Słuszny kierunek kolego, słuszny!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwracam uwagę szanownych Kolegów, na jeden istotny szczegół, wynikający z logiki. O którym napisałem już w innym wątku, a który zdaje się wielu Kolegów pomijać.

 

Jeśli ktoś twierdzi, że występuje jakieś zjawisko, to ciężar obiektywnego udowodnienia, że ono faktycznie występuje, spoczywa na tym kto tak twierdzi.

 

Popieram w pełnej rozciągłości. Mamy tu kogo kto tym handluje?

 

Myślę że wiem jak to działa - ale równie dobrze mógłbym wierzyć w krasnoludki i nikomu nic do tego :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Dobre! Udowodnić głuchemu, ze skowronek nie rży :-) Słuszny kierunek kolego, słuszny!

 

 

Nie znam obiektywnej metody dowodowej, opierającej się na sarkaźmie, więc pozwolisz że nie skomentuję tego co napisałeś.

 

Ale za to znam metodę testu A/B i A/B/X. I tą metodą bez najmniejszego problemu można wykazać, kompletnie głuchemu, że dane zjawisko występuje. Każesz mu podłączać w losowych odcinkach czasu, kondycjoner masy do sprzętu, a sam będziesz zapisywać momenty kiedy nastąpiła zmiana z tym związana, nie widząc kiedy to robi.

 

Zapewniam Cię, że głuchy przyjmie to jako dowód i zacznie bić pokłony, jeśli zapisane przez Ciebie odcinki czasu, pokryją się z czynnością wykonywaną przez głuchego. Oczywiście to przy założeniu, że obaj znacie się na zegarku :).

 

Jeśli się nie pokryją, to znaczy, że dane zjawisko, realnie i obiektywnie, nie występuje.

 

Proste, nieprawdaż? A sarkazm, jako metoda pomiarowa, nie zbliży nikogo do rozwiązania impasu.

 

Popieram w pełnej rozciągłości. Mamy tu kogo kto tym handluje?

 

Myślę że wiem jak to działa - ale równie dobrze mógłbym wierzyć w krasnoludki i nikomu nic do tego :-)

 

 

I ja również popieram. Autentycznie i bez sarkazmu to piszę.

 

Taka forma testu przecież jest w stanie rozwiać wszelkie możliwe wątpliwości i uciąć dalsze dyskusje. Jeśli ktoś taki test wykona rzetelnie i obketywnie, to i ja pochyle czoło nad wnioskami i przyjmę każdy wynik na klatę, niezależnie czy będzie on zgodny, czy też nie, z moją dotychczasową wiedzą i przypuszczeniami. Człowiek w końcu uczy się całe życie i całe życie nabywa nowego doświadczenia.

 

Popieram jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram w pełnej rozciągłości. Mamy tu kogo kto tym handluje?

 

Myślę że wiem jak to działa - ale równie dobrze mógłbym wierzyć w krasnoludki i nikomu nic do tego :-)

 

MLB, czyli 'wiem, ale nie powiem'? No też tak można... tyle, że nie powiem co zrobić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Nie czepiaj się, Kolega MLB wyraźnie napisał zachowawczo "myślę że wiem". A każdy ma prawo do swoich przemyśleń i przypuszczeń. W każdym razie inicjatywa obiektywnego testu, jest jak najbardziej godna poparcia. byle tylko doszła do skutku.

 

Panowie uważajcie co tu wypisujecie bo to jedyne źródło wiedzy o kondycjonerze masy w całym internecie!

post-27349-0-75089100-1355255528_thumb.png

 

O tu to bym się nie do końca zgodził. Wpisałem odpowiednie hasło w Google. I co? I na całkiem wysokiej pozycji był link, po otwarciu którego możemy przeczytać :

 

Zebranie trawy na sianokiszonkę w czasie deszczowej pogody bywa czasem niewykonalne. Można jednak zwiększyć swoje szanse na szybsze zrobienie dobrej jakościowo paszy.....

 

....Spulchniacz placowy lub zgniatacz walcowy podnosi zapotrzebowanie na moc kosiarki z takim osprzętem nawet do 20% więcej niż w przypadku kosiarki bez kondycjonera.

 

Więc proszę nie siać paniki, są jeszcze inne źródła na temat zastosowania i zachowania się kondycjonera :))).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widżę, że tu natychmaist jakoś mój post "zniknął". Mam rozumieć, że powienienem przyłączyć się do kolegów wyszydzających tę audiofilską zabawkę pod choinkę? Bo przecież normalny audiofil by tego postu nie wyciął ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym tym handlował czy też mój szeroko pojęty interes był w jakikolwiek sposób powiązany z wyjaśnieniem funkcjonowania tego urządzenia - być może wykazywałbym więcej entuzjazmu. W naprawdę dobrych konstrukcjach taki kondycjoner niewiele pomoże. Ale też myślę że w większości współczesnych drogich urządzeń efekt poprawy niestety będzie słyszalny. Bynajmniej nie dlatego że ten kondycjoner jest czymś nadzwyczajnym, ale dlatego że współcześni konstruktorzy za bardzo są zapatrzeni w komputery i datasheety, a za mało myślą o urządzeniu jako o jednolitej i spójnej konstrukcji.

 

Widżę, że tu natychmaist jakoś mój post "zniknął". Mam rozumieć, że powienienem przyłączyć się do kolegów wyszydzających tę audiofilską zabawkę pod choinkę? Bo przecież normalny audiofil by tego postu nie wyciął ;)

 

Nie widzę by ktoś ostatnio usunął Twój post. Jedynie wcześniej zniknął jeden wpis bum1234 będący typowym atakiem, bez związku z tematyką wątku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Nie widzę by ktoś ostatnio usunął Twój post. Jedynie wcześniej zniknął jeden wpis bum1234 będący typowym atakiem, bez związku z tematyką wątku.

Zawsze istnieje taka ewentualność, że palec mi się omsknął i nie poszło gdzie trzeba. Przyjmijmy, że tak było tym razem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 20

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.