Skocz do zawartości
IGNORED

Co ateista robi w wigilię?


Jacchusia

Rekomendowane odpowiedzi

Czcić można różne rzeczy, nie potrzeba do tego wiary

nfd_kimju.jpg?w=360&h=240&crop=1

I wszyscy mają zabezpieczoną pewność. Szczerze i zasadniczo.

W razie pytań mogą się udać do punktów bibliotecznych dżucze i znajdą odpowiedź na każde pytanie.

To jest metoda!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te czerwone mebelki i malowidła to jakieś burdelowe chyba? ;)

 

A nie po PRL-owskie...takie znajome jakieś:)

 

kolorki:)

 

Nie wklejaj głupot.

 

To po co bierzesz udział w tych głupotach?

ale widać w cyt. nie jest pozbawiony sensu, skoro tak "boli".

ateista i świetowanie Bożego Narodzenia...taka to trochę hipokryzja jest nie uważasz?

Nie dziwota, że gość to w taki trochę karykaturalny sposób postrzega.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię świąt i nigdy za nimi nie przepadałem,ale na ten czas mam się oflagować,iść do pracy czy zamknąć w drugim pokoju?To taka stara świecka tradycja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie po PRL-owskie...takie znajome jakieś:)

 

kolorki:)

 

 

 

To po co bierzesz udział w tych głupotach?

ale widać w cyt. nie jest pozbawiony sensu, skoro tak "boli".

ateista i świetowanie Bożego Narodzenia...taka to trochę hipokryzja jest nie uważasz?

Nie dziwota, że gość to w taki trochę karykaturalny sposób postrzega.

Dlaczego? Jest to przede wszystkim już kulturowo "święto rodzinne" .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> Cadam, 23.12.2012 - 19:43

 

Błąd logiczny - gość zakłada że agnostyk powątpiewa w Boga ale tylko takiego wg. jego wyobrażeń. Tymczasem agnostycyzm polega na czym innym - po pierwsze nie wiem czy istnieje jakikolwiek Bóg / bogowie. Po drugie - jeżeli rzeczywistość pozagrobowa istnieje, to nadal nic o niej nie wiem - w tym również nie znam taryfikatora dobrych / złych uczynków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Ateista to ktoś, kto nie wierzy w istnienie jakiegokolwiek boga, a nie wierzący a rebours. Co prawda, zaraz przyjdzie SzuB i powie, że "ateista wierzy w nieistnienie boga".

Ateista może i ma prawo w jakiejś tam formie obchodzić święta dla tradycji, dla żarcia albo dla świętego spokoju. Tych ostatnich w Polsce sporo.

Sam nie obchodzę świąt w żaden sposób. Choć znajomym wysyłam życzenia, bo przecież im to sprawi przyjemność i nie oburzam się demonstracyjnie na przysyłane mi życzenia. Zwykle spędzam czas gdzieś, gdzie mogę go spędzić przyjemnie i bez poczucia winy, że jestem odmieńcem. Więc raczej nie w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, skoro spędzasz czas gdzieś, przyjemnie to jednak obchodzisz je na swój sposób :) No chyba że robisz to tak jak zwykle, każdego wolnego dnia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Cadam

(Konto usunięte)

Po drugie - jeżeli rzeczywistość pozagrobowa istnieje, to nadal nic o niej nie wiem - w tym również nie znam taryfikatora dobrych / złych uczynków.

 

Ludzie którzy byli na granicy życia i śmierci (śmierć kliniczna), podczas przeglądu "filmu" z ich całego życia byli oceniani, a raczej sami siebie oceniali, zgodnie z etyką chrześcijańską.

 

Przykład jeden z wielu.

http://www.eksel.user.icpnet.pl/opowiadania/smierc_kliniczna/smierc_kliniczna4.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cadam

 

Daj spokój!Nie było żadnego filmu i nikt ich nie oceniał.To były co najwyżej projekcje niedotlenionego mózgu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

No, skoro spędzasz czas gdzieś, przyjemnie to jednak obchodzisz je na swój sposób :) No chyba że robisz to tak jak zwykle, każdego wolnego dnia

Czasem przyjemniej, a czasem tylko nieźle. Chodzi o to, ze w Polsce nieobchodzenie świąt jest często traktowane wręcz jak obelga dla znajomych i rodziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ateista to ktoś, kto nie wierzy w istnienie jakiegokolwiek boga, a nie wierzący a rebours. Co prawda, zaraz przyjdzie SzuB i powie, że "ateista wierzy w nieistnienie boga"...

Oczywiście, że potocznie rozumiany ateizm to wiara w nieistnienie Boga. Jego istnienie bądź nie istnienie jest nie do udowodnienia, i twierdzenie o tym może opierać się tylko na wierze. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ateista robi w wigilię

 

Na pewno mniej pieprzy bezsensu niż katolik w pierwszego maja.

 

Ale po co?

 

Na złość.

 

Tak dla jaj.To taka stara świecka tradycja.

 

I modlą się o krasnala z reklamy coca-coli

 

A z drugiej strony pyszalkowatosc patrzecie to MOJE swieto, MOJE najmojejsze moje.

 

Żartujesz oczywiście. Wszystkie swiąta katolickie zostały ukradzione innym wyznaniom i bezwyznaniom. KK nawet 1 maja ukradł komuchom robiąc z niego święto Józefa robotnika.

 

Zwykle spędzam czas gdzieś, gdzie mogę go spędzić przyjemnie i bez poczucia winy, że jestem odmieńcem. Więc raczej nie w Polsce.

 

Czyni tak wiele osób które na to stać a które wcale nie uważają się za ateistów. Pytanie więc można tez odwrócić -. Dlaczego są katolicy nie obchodzący świąt tylko wyjeżdżający w tym czasie na tygodniowy urlop na wyspy kanaryjskie ?

 

zgodnie z etyką chrześcijańską.

 

Też ukradzioną innym kulturom tak jak ich święta. Chcreścijaństwo jest wtórne, etyka natomiast pierwotna w stosunku do niego. Pojęcie etyka chrześcijańska to takie samo uprzymiotnikowienie jak moralność socjalistyczna.

 

Oczywiście, że potocznie rozumiany ateizm to wiara w nieistnienie Boga. Jego istnienie bądź nie istnienie jest nie do udowodnienia, i twierdzenie o tym może opierać się tylko na wierze. ;)

To jest spojrzenie ograniczonego mózgu który musi sobie wymyślać jakiegoś boga. Ateista po prostu nie rozważa w ogóle istnienia boga. Nie ma takiej potrzeby. Wszystko co istnieje jest sobie w stanie wytłumaczyć. A jeśli nie potrafi czegoś sobie wytłumaczyć to mówi że jeszcze tego nie wie, więc na pewno nie może powiedzieć że nie wierzy w boga który to wie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

b20ce6b1a2016fe425d44e67a695ccc6,641,0,0,0.jpgCzy ateista może ubierać choinkę? • Fot. Shutterstock

 

 

Janusz Palikot z jednej strony straszy plakatem diabolicznego proboszcza, z drugiej ubiera choinkę. W ten sposób sam daje wyraz temu, że choinki jako symbol religijny nie traktuje. Święta to święta – w dzisiejszych czasach są wydarzeniem kulturowym równie dobrze, jak chrześcijańskim. Lecz, jeśli zdaniem duchownych "pogańskiego" rodowodu choinki nie powinniśmy się wstydzić, dlaczego to słowo ma tak negatywny wydźwięk?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to usadawiam mój zad w wygodnej kanapie i słucham muzyki z mojego złotego radmora. Oczywiście jak są moi znajomi to też fajnie, ale lubię domowe zacisze... Doceniam mieć własny kąt gdyż byłem kiedyś bezdomny. Oprócz tego razem zjadamy zrobione wcześniej jedzonko. Zawsze dziękuje Jezusowi za to co mam a jak czegoś nie mam, to też dziękuje bo wiem że i tak to dostanę o co grzecznie poproszę :D Zaznaczam że nie mam dużych wymagań ;)

Wesołych świąt dla wszystkich !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Arku

Kolega widzę strasznie rozgoryczony i zły łhhhh:)

Na niektórych tak właśnie działają święta.

 

Lecz, jeśli zdaniem duchownych "pogańskiego" rodowodu choinki nie powinniśmy się wstydzić, dlaczego to słowo ma tak negatywny wydźwięk?

Dlaczego ty sobie takimi głupotami głowe zaśmiecasz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega widzę strasznie rozgoryczony i zły łhhhh:)

Na niektórych tak właśnie działają święta.

No faktycznie.

Jeszcze dodam, że w święta bijam katolików. Do rytmu kolęd. Taka tradycja świecka :-)

Zanim zostałem tym katolożercą kultywowałem tradycję chrześcijańskie. Czyli zapierd...... po marketach z siatami. i żarcie do urzygania.

Ale z wiekiem jak człowiek już nie powinien tyle móc co wcześniej trzeba zmieniać wyznanie i oddawać się innym pasjom. Zaczyna się niewinnie, od trącania łokciami katolików w sklepach podczas przedświątecznych zakupów. A kończy oczywiście jak w radiu rydzyka mówią, nastawaniem na świętą wiarę katolicką i robieniem masakry na mszach :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie którzy byli na granicy życia i śmierci (śmierć kliniczna), podczas przeglądu "filmu" z ich całego życia byli oceniani, a raczej sami siebie oceniali, zgodnie z etyką chrześcijańską.

 

 

To tylko efekt prania mózgu od wczesnego dzieciństwa,który prawie każdy z nas przechodzi.Wychowani w innej kulturze ocenialibyśmy się inaczej.Poza tym to tylko halucynacje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żremy, chlamy i pierdzimy jak nakazuje tradycja.W tym nie różnimy się od katolików.

To kolega jeszcze katolika nie widział?

Lepiej było nic nie pisać. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej było nic nie pisać. :)

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co ateista robi w wigilię? "Dzieli się rzepą i modli do bożków"

 

Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw stwierdzam, że niewierzący cały rok, nie tylko w wigilię, rozmawiają o Bogu i udzielają się często gęsto w odpowiednich tematach :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

(Konto usunięte)

Pewnie obraziłem tych prawdziwych katolików.Tylko gdzie oni są? Zabrakło ich! I zawsze było tak niewielu!

Chyba się przeceniasz.

Ja się zastanawiam bo wigilia to jest Bożego narodzenia. Nie ma czegoś takiego jak tylko wigilia.

A skoro tak, to ateista nie ma po prostu wigilii. No bo po co by mu była?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko efekt prania mózgu od wczesnego dzieciństwa,który prawie każdy z nas przechodzi.Wychowani w innej kulturze ocenialibyśmy się inaczej.Poza tym to tylko halucynacje.

 

Co najmniej połowa ludzi na świecie święcie (!) wierzy, że struś ze strachu chowa głowę w piasek. I to jest fakt stwierdzony. Ale tak to jest jak się powtarza utarte slogany, a samemu zagadnienia się nie zgłębiło.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie obraziłem tych prawdziwych katolików.Tylko gdzie oni są? Zabrakło ich! I zawsze było tak niewielu!

Ci prawdziwi już przywykli tu do takich ocen, i tak szybko się nie obrażają, a nawet pewnie z tego powodu i nie odzywają. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Oczywiście, że potocznie rozumiany ateizm to wiara w nieistnienie Boga. Jego istnienie bądź nie istnienie jest nie do udowodnienia, i twierdzenie o tym może opierać się tylko na wierze. ;)

Kompletna i bezsensowna brednia wymyślona przez religijnych fanatyków, dla których niewiara jest wiarą ze znakiem minus. Dlaczego tak bardzo wam bark podstawoiwej logiki, to nie wiem. Zagadka nie do rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw stwierdzam, że niewierzący cały rok, nie tylko w wigilię, rozmawiają o Bogu i udzielają się często gęsto w odpowiednich tematach :)

 

Nie to co statystyczni katolicy rozmawiający o mamonie ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.