ZEUS = Babski Wzmacniacz

[zjj_wwa]

Witam.

Właśnie się załamałem i przeżywam depresję .... po przeczytaniu nt. ZEUS.

 

ZEUS - to jest Babski Wzmacniacz. Zaprojektowany przez niejaką koleżankę Susan Parker ....:

 

Pojęcie "prostota" zostało właśnie zdefiniowane na nowo.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Niech mnie ktoś proszę utwierdzi i podtrzyma na duchu, że coś tak prostego NIE może dobrze zagrać.

 

Bo jeśli ten Zeus zaiste DOBRZE gra,

..... to po co ja budowałem tego skomplikowanego kilkadziesiąt-kilogramowego OTL'a ????

 

Tak czy siak, Szacun dla Szanownej Koleżanki Susan Parker.

 

A teraz już tak poważnie:

Budował wśród nas już ktoś tego Zeusa ?

 

Jak to GRA ??

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wytłumaczone

... jak kobieta ===>>> kobiecie ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Michał Zieliński]

Bo z reguły dobre układy to proste układy :) Po co zabarwiać czy zniekształcać dźwięk niepotrzebnym szrotem i pseudo wyrównującymi układami? ;)

[zjj_wwa]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

... ano, wiem, wiem. ... z tym że są w tym napewno jakieś ukryte "trupy w szafie" - bo prostota siłą rzeczy jakoś się zawsze wiąże z kompromisami..... ino jeszcze nie widzę, jakimi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Bardzo brzydki tytuł tematu - baby to som w nosie - spróbuj zmienić ten tytuł.

Historia jak widać, zatacza koło, gdyż układ Pani Susan Parker wisi na jej stronie już od niepamiętnych czasów, a jak się okazuje, nawet Nelson Pass sięga po te rozwiązanie http://www.audiostereo.pl/first-watt-f6_99348.html

Ja kiedyś też w paru tematach przebąkiwałem o próbach pożenienia techniki tranzystorowej z transformatorami, ale przeszło to bez echa.

Jeśli będziesz chciał cokolwiek zrobić podobnego, to licz się z wydatkami za trudno dostępne i drogie JFETY mocy.

[andrejos1]

podejrzewam że same trafa sygnałowe i głośnikowe dla tego projektu to koszt około 3kzl

[zjj_wwa]

Rzeczywiście, może warto zmienić treść tematu .. ale nie widzę nigdzie opcji edycji / jak to zrobić ?

 

a swoją drogą - zamiast DN2535 można chyba spokojnie użyć DN2540 .. prawda ?

[Gość Gość]

Ja kiedyś też w paru tematach przebąkiwałem o próbach pożenienia techniki tranzystorowej z transformatorami, ale przeszło to bez echa.

Jeśli będziesz chciał cokolwiek zrobić podobnego, to licz się z wydatkami za trudno dostępne i drogie JFETY mocy.

Panowie kompletnie się na elektronice nie znam, ale chyba właśnie mam coś takiego w domu. Dzielona konstrukcja Darkula.

Wiem, że jest to właśnie tranzystor ale zbudowany jak lampa, na JFETach o których wspominacie.

Jak szukacie informacji to stukajcie do konstruktora.

[Gość stary bej]

Nie ma co stukać, te konstrukcje owiane są tajemnicą konstruktora ;-)))

[Gość Gość]

Nie ma co stukać, te konstrukcje owiane są tajemnicą konstruktora ;-)))

Ja się na tym kompletnie nie znam, ale jak o coś na swoim poziomie wiedzy zapytałem, to zawsze uzyskałem odpowiedź.

Po prostu jak pisałeś o próbach mirażu techniki lampowej z tranzystorową i J-FET-ach to , chciałem napisać, że jednak coś takiego się robi.

Jakby ktoś chciał posłuchać czy warto, to zapraszam do Cieszyna.

[Gość stary bej]

Ja coś takiego, jak na poniższym rysunku, kiedyś proponowałem, ale sam projekt zarzuciłem dla innych rozwiązań.

Rozwiązań jest wiele, i wcale nie muszą to być JFety mocy, mogą być też tranzystory bipolarne.

 

Na rysunku są mosfety, które potrzebują napięcia polaryzacji, ale poprzez odpowiednie połączenie uzwojenia trafa, nie będzie się ono nasycać.

 

Dlatego nie oznaczyłem początków i końców uzwojeń od strony zasilania, aby zbytnio nie zaciemniać rysunku.

 

Albo coś jak poniżej.

Ale zaznaczam, są to tylko poglądowe układy których nie uruchamiałem, a nad nimi jedynie myślałem.

[palton]

Bardzo brzydki tytuł tematu - baby to som w nosie - spróbuj zmienić ten tytuł.

Babski, a baby, to jest spora różnica. Mamy "babski wieczór" w TV, Forum Kobiet - babskiswiat itp. Wrzuć w wyszukiwarkę...