Wzmacniacz Music Angel MA-845

Myślę, że ten wzmacniacz zasługuje na osobny wątek.

Swojego Anioła ściągnąłem z Honk Kongu za pośrednictwem eBay.com. Polecam sprzedawcę z tego sklepu:

który na eBayu finkcjonuje jako leshele:

Sugeruję jednak wcześniejszy kontakt i ustalenie kosztów wysyłki, bo niektórzy sprzedawcy potrafią je po aukcji podnieść - zanim kupiłem wzmacniacz u leshele wygrałem aukcję, na której były podane koszty wysyłki do Polski w wysokości ok. 280 GBP, ale po aukcji koleś je podniósł do 400 i jeszcze później napuścił na mnie administratorów z Ebaya, bo odmówiłem zakupu ;))))

Generalnie koszty wysyłki u wszystkich Chińczyków są mniej lub bardziej zawyżone.

Zamieszczam kilka zdjęć wnętrza oryginalnego wzmacniacza przed modyfikacjami.

czekamy na foty po modyfikacjach, bo chyba nie słuchasz go tak jak jest sprzedawany?

Wzmacniacz kupiłem z myślą o poddaniu go modyfikacji - po lekturze tego forum (głównie McGyver) i informacji ze strony Łukasza Fikusa. Nie uśmiechało mi się jednak wysyłać wzmacniacz więc spróbowałem poszukać kogoś pomocnego na miejscu, w Łodzi. No i za pośrednictwem tego forum trafiłem na Dinka (nie podaję personaliów, bo nie wiem czy sobie tego życzy, każdy może się do niego zgłosić za pośrednictwem PW - nick: "Dink").

Dink zabrał się do pracy, o czym wspomniał w innym wątku:

Zdjęcia które tam zamieścił, rozbebeszonego Anioła, trochę mnie przeraziły:

Przytaczam też co tam o nim napisał:

"Oczywiście, nowy wątek założę za kilka dni tam, gdze sugeruje McGyver, ale chciałbym tutaj zamieścić kilka uwag, które mogą być ważne dla Kolegów, którzy aktualnie używają ten typ wzmacniacza, ponieważ użykowany w oryginalnej wersji może ulec uszkodzniu. Należy bezwzględnie wykonać czynności, które wskażę w trzech punktach.

1. Na zaciskach żarzenia lampy 845 wysystępują napięcia znacznie wyższe, niż dopuszczalne 10V. We wzmacniaczu, o którym piszę dla jednej lampy napięcie wynosiło 11,4V i dla drugiej 11,6V . Przy zasilaniu

/z wariaka/ 230V, należy zmienić dwa połaczone kondensatory równolegle /6800uF/ na kondensator o wartości 10000uF. Kondensator ten należy bardzo starannie uformować. Lampy przedwzmacniacza są również przeżarzone i dla dwóch 6SN7 /1,2A/ napięcie przemienne wynosilo 6,8V. Jedynym wyjściem było obniżenie napięcia do wartości 6,3V przez wyprostowanie mostkiem Greatz'a / KBU 10K/ i zastosowania kondensatora elektrolitycznego o wartości 2800uF / pamiętać należy o uformowaniu/

Nie ma tkiego typoszeregu i trzeba odpowiednio polączyć kilka kondensatorów równolegle. Wyprostowane napięcie żarzenia łączy się poprzez dzielnik napięcia z napięciem anodowym przedwzmacniacza /ok +60V/

2. Na wyjściu napięcia anodowego lamp 845 z zasilacza za kondensatorami 470uF, włączono dwa szeregowo polączone kondensatory elektrolityczne 47uF/450 bez dzielnika napięcia/!/ Należy niezwłocznei te kondensatory usunąć, albo dolączyć dzielnik rezystorowy /2x330k/ Pozostawienie w ten sposob kondensatorów grozi ich eksplozją.

3. We wzmacniczu tym pozostawiono"luźno" uzwojenie wtórne transformatora wyjściowego. Należy połączyć zacisk oznaczony "0" z masą. Trzeba tutaj zaznaczyć, że szczególnie we wzmacniaczu bez NFB i obwodzie, gdzie stosowane są elementy o właściwościach reaktancyjnych /zwrotnice głośnikowe/ , występują stany nieustalone

wielkości elektrycznych. Dlatego jedno wyprowadzenie uzwojenia wtórnego powinno mieć potencjał zerowy względem masy.

Serdecznie wszystkich pozdrawiam Dink."

Mam nadzieję, że dink napisze więcej o tym co zrobił z moim wzmacniaczem ;))

Wydaje mi się, że nie jest to modyfikacja a'la Fikus, to chyba powrót do źródeł ;)

Wg mnie gra naprawdę bardzo dobrze z głośnikami, które mam (B&W CDM-7NT) - może jakieś sugestie z jakimi mógłby zagrać jeszcze lepiej???

Oto zdjęcia wnętrza po modyfikacjach, sorry za jakość:

Troche tego nie kumam: kupowac nowy wzmacniac zi od razu go rozbebeszac i przebudowywac? Nie lepiej kupic od razu cos porzadnego, a nie chinskie badziewie, niebezpieczne dla zycia, zawierajace powazne bledy konstrukcyjne?

"Coś porządnego" na lampach 845 kosztuje majątek ;)

mandek

sluchanie MA 845 z BW naprawdę bardzo serio uważam za barbarzyństwo :) jak będziesz kiedyś w wawie to wpadnij posłuchać aniołka i 50- letniej alnicowej celulozy, zapraszam.

artur

Wszystkie 'aniołki' to nie żadne badziewa tylko b. atrakcyjne cenowo wzmacniacze,całkiem porządnie zbudowane a ewentualna modyfikacje nie są kosztowne.

artPaw -> ostatnio niestety nie bywam, ale jak będę to chętnie skorzystam z zaproszenia

Może i racja z tymi Bowersami, choć akurat te są z nieco wyższej półki i naprawdę nie jest aż tak "barbarzyńsko" ;)

Jakieś inne sugestie co do głośników - na 50-letnie raczej bym się nie odważył ;) ale na jakieś Yamahy NS-1000, może... Myślę też o Focalach (JM Lab)

mandek

Błądzisz, ale rozumiem Ciebie, wpadnij zanim wydasz kupę kasy. Pierwszy krok masz już za sobą. Uwierzyłes w anioła.

mam lampkę MA 845 przerobioną prze Fikusa i słuchałem na kolumnach b&W 700 no nie powiem ładnie grało ale czegoś tam brakowało ale czegoś tam brakowało :),

a teraz popełniam odgrody to zobaczę czy będzie ładniej :))))

->Slawek Kostanczak

"2. Na wyjściu napięcia anodowego lamp 845 z zasilacza za kondensatorami 470uF, włączono dwa szeregowo polączone kondensatory elektrolityczne 47uF/450 bez dzielnika napięcia/!/ Należy niezwłocznei te kondensatory usunąć, albo dolączyć dzielnik rezystorowy /2x330k/ Pozostawienie w ten sposob kondensatorów grozi ich eksplozją. " ---------- Wybacz, ale jesli wzmak jest tak zaprojektowany, ze grozi wybuchem to dla mnie to jest badziew. (chyba, ze czegos nie rozumiem)

Poza tym czy to nie Ty sprzadajesz MA KT88 na allegro teraz?:)

Houek, zobacz ile kosztuje Music Angel 845.

A teraz sobie policz ile kosztowałby zakup:

lampy 845 sztuk 2

lampy 6SN7 sztuk 2

lampy 6SL7 sztuk 2

trafa głośnikowe do 845 sztuk 2

trafa zasilające do 845 sztuk 2

dławiki do zasilacza sztuk 2

estetyczne chassis ze stali nierdzewnej szczotkowanej sztuk 1

puszki na transformatory, stalowe, lakierowane proszkowo sztuk 4

potencjometr Alps sztuk 1

pięknie toczone aluminiowe gałki sztuk 2

podstawki pod 845 sztuk 2

podstawki octal sztuk 4

pudełko po butach pełne dodatkowych części których nie chce mi się wymieniać

Jak Ci się nie chce badać rynku i liczyć, to Ci powiem, że części do samodzielnej budowy podobnego wzmacniacza będą droższe niż cały Music Angel. Zakup takiego wzmacniacza jest dla DIYowca świetną drogą na skróty do wspaniałego dźwięku. Można go traktować jako zakup KITu. Może i źle zmontowanego, ale zawierającego wartościowe części i sliczną obudowę.

A jak chcesz wzmacniacz na 845 który można po prostu podłączyć i grać, to kup ASL (też chiński zresztą) za ponad 10 000zł (czyli tyle ile kosztuje pięć Music Angeli). Tylko że Music Angel po dobrej modyfikacji pierwszym kopem odsyla owego ASL w niebyt.

A jak ma grać lepiej niż Music Angel, to proszę bardzo, jest Unison Research Smart 845 bądź Audio Note On-Gaku.

Lub choćby Monobloki pana Maćka na GM70. Też kosztujące niemało, ale już nie kosmicznie.

A teraz mi Houek powiedz dlaczego kupiłeś PhaSt, a nie np. Unison Research S6?

ps.

jest jeszcze NAGRA 845 x2

McGyver

Nie podniecaj sie zanadto! Nie przecze, ze MA gra dobrze! Skoro kilka osob twierdzi, ze gra swietnie to z pewnoscia tak jest. Chodzi mi o fakt, ze elektroniczna firma wypuszcza na rynek produkt zle zaprojektowany (przezazenie lamp) i niebezpieczny. Bardzo podziwiam ludzi, kt to zauwazyli i opracowali modyfikacje, pozwalajaca cieszyc sie dobrym brzmieniem, chyle czolo.

Wiadomo, ze skoro mozna miec dobre 845 za 2500-3000zł to po co wydawac 10000 lub wiecej? Za taka kwote sam bym nabyl MA po modyfikacji.

Co do Phast. Nabylem je w ramach eksperymentu. Pragnalem polubic sie z lampa, kt wczesniej nie robila na mnie wrazenia (widocznie sluchalem kiepskich wzmacniaczy/konfiguracji itp) Na odsluchu testowym, az mi dech zaparlo. Od tego momentu wiele sie zmienilo. Wymienilem lampy, dokupilem pre lampowe, czyniac brzmienie tego wzmacniacza bliskie mojego graala. Dla mnie nie jest wazna marka, prestiz itd, nie jestem snobem. Liczy sie dzwiek.

houek > dla tego właśnie powinieneś zrozumieć ludzie kupujących " ŚWIADOMIE" ME 845

te słowa są kluczem do jego kupna - "Dla mnie nie jest ważna marka, prestiż itd, nie jestem snobem. Liczy sie dźwięk."

Podkreślam ŚWIADOMIE - bo MA 845 nie można, wręcz nie należy! kupować bez świadomości, że to zbiór części , który dopiero dobrze zestawiony odwdzięcza się pięknym i wciągającym brzmieniem.

Juz Panowie Was rozumiem i mam nadzieje ze nausznie sie kiedys przekonam o slusznosci Waszej Swiadomosci:)

Wyluzuj. Do tego się po prostu dorasta, masz jeszcze chwilę czasu.

artPaw

Alez ja jestem wyluzowany. A tekst o "dorastaniu" moglbys sobie darowac...tym bardziej, ze nie skierowales go w kierunku zoltodzioba.Poza tym, Ty, jako czlowiek doswiadczony w audio, doskonale wiesz, ze SET 845+odgrody na starych papierzakach nie sa uniwersalnym rozwiazaniem.....wiec co to ma wspolnego z dojrzaloscia? Raczej z dopasowaniem systemu do swoich oczekiwan i sluchanej muzyki.

houek, naprawdę polecam MA845.Po niedrogiej modyfikacji da dużo zadowolenia.

Panowie, nie wiedziec dlaczego, dopatrujecie sie ironi w moich wypowiedziach. Ja Wam naprawde wierze i nie kwestionuje tego, ze MA 845 jest swietnie grajacym wzmacniaczem po modyfikacjach. Moze ktos w wielkopolsce posiada to chetnie poslucham.

można go mieć góra za 2tyś z przesyłką.

houek

dokładniej:

dorasta się do świadomego naprawiania błędów inżynierów lub efektów cięć budżetowych w sprzęcie który kupujemy.

Wiem coś odwrotnego niż napisałeś. Wiem że SET i stare papierzaki są uniwersalnym rozwiązaniem. I nie tylko ja to wiem. Słuchałeś tego rodzaju dzwięku kiedyś?

ap

artPaw

Tosmy sie nie zrozumieli...chodzi o kwestie dorastania.

A co do konfiguracji SET i OB to przyznam ze nie sluchalem. Sluchalem SET z wysokoefektywnymi kolumnami i nie wyobrazam sobie uzywac tego do odsluchu ciezkiej muzyki...Nie sadze zeby Slayer na SET+OB zabrzmial inaczej...choc moze sie myle.

Jak sie zdenerwuje to sam sobie sklece OB i wtedy sie przekonam:)

:) trzymaj się przepisu, nie ma co eksperymentować z wyczynowymi głośnikami full range , szkoda czasu i nerwów

A to dziwne....innym radzisz sprobowac a mnie odradzasz!:D Wesze podstep:)

nie odradzam, wręcz przeciwnie. Doradzam jedynie użyć sprawdzone w OB głośniki. Takie które w 100% się sprawdziły. Na rynku jest spory wybór i można dać się skusić /np. fostex full range, albo inne-nie do takich projektów/

artPaw

Widzisz, znow w nasze korespondencje wkradla sie nic nieporozumienia:)

Naprawde poeksperymentowalbym z OB, tylko cholera mam dwie lewe do elektroniki i zwrotki bym nie popelnil.

przecież to nie elektronika, tylko cewka, kondensator i lutownica, a nawet niekoniecznie , można te elementy łączyć konektorami męski / żeński

Szkoda, że dink się nie wypowiada w temacie. Pare(u) trolli na tym forum dało mu popalić i się chyba spłoszył - szkoda. W temacie modyfikacji tego wzmaka miałby najwięcej do powiedzenia.

Miałem jednak nadzieję, że inni, którzy z tym wzmacniaczem walczyli, podejmą pałeczkę, zamiast siać posty po wszystkich możliwych tematach :)

Nadal marzę o poważnej dyskusji dotyczącej kolumn do MA-845. Jak dotąd tylko ArtPaw napisał coś konstruktywnego na temat...