Skocz do zawartości

NOWY WZMACNIACZ STRUSS R150 DOSTEPNY W AUDIOPUNKCIE


Szanowni Państwo

W imieniu firmy STRUSS chciałbym zaprosić na pokaz możliwości nowego wzmacniacza R150

Poniżej przedstawiam opis urządzenia:

Opis wzmacniacza STRUSS R150

Wzmacniacz STRUSS R150 to bardzo udana konstrukcja oferująca wyjątkowo dynamiczne, detaliczne, ale jednocześnie naturalne brzmienie pozbawione "naleciałości" urządzeń tranzystorowych. Brzmienie wzmacniacza łącznie z dobrze dobranym układem jest pełne, kompletne i piękne. Cały tor akustyczny zrealizowano technologią JFET i HEXFET, co pozwoliło na wyeliminowanie efektu pamięci układowej (brak tranzystorów bipolarnych w torze wzmocnienia).

Nowy STRUSS R150 ma klasyczny w formie wygląd, który zawiera wiele wspólnych elementów z najwyższym modelem wzmacniacza STRUSS R500 (kolorystyka, pokrętła itp.) zapewniając tym samym spójność oferty handlowej firmy STRUSS AMPLIFIERS.

Najwyższej jakości wzmacniacz słuchawkowy wbudowany we wzmacniaczu STRUSS R150 jest dużą wartością dodaną dla Kupujących. Wzmacniacz słuchawkowy to niezależny tor (klasa A) z osobnym zasilaczem, technologia JFET oraz komplementarne wyjście .

Wzmacniacz STRUSS R150 jest produkowany przemysłowo zakładzie produkcyjnym posiadającym liczne certyfikaty kontroli jakości, co oznacza wysokie standardy wykonania, a przede wszystkim pełną powtarzalność produkcyjną.

Zespół STRUSS AMLIFIERS jest w pełni przekonany, że ten wzmacniacz w swoim segmencie cenowym będzie dużą atrakcją dla Kupujących.

PARAMETRY TECHNICZNE R150

Moc sinusoidalna / muzyczna: 2x150 W/8 Ohm, 2x300 W/4 Ohm (norma DIN 45500)

Minimalne obciążenie: 1 Ohm (chwilowe)

Impedancja wyjściowa: 0,1 Ohm

Zniekształcenia T.H.D: 0,025 % przy mocy 1 W/8 Ohm, 0,015 % przy mocy 140 W/8 Ohm

Pasmo przenoszenia: 2 Hz - 300 kHz +/- 0,05 dB/ 1 W/ 8 Ohm

Dynamika: 145 dB

Odstęp sygnał - szum: 150 dB (IHF – A)

Wejścia: 4 x uniwersalne - RCA, XLR, separowane CD - RCA

Czułość wejść: 500 mV - wejścia liniowe (5), 250 mV - wejście XLR

Impedancja wejść: 50 kOhm wejścia liniowe i CD, 22 kOhm XLR

Potencjometr (volume): najwyższy, precyzyjny model firmy Alps - Blue Velvet

Transformatory: 2 x toroidalne, izolowane magnetycznie o mocy 350 VA każdy

Użyte kondensatory filtrujące napięcie zasilania: 4 x 22 000 uF - Jamicon/105 st. C

Zaawansowany układ zabezpieczeń: przed zwarciem głośników i pojawieniem się napięcia stałego na wyjściu

Sygnalizacja "peak": zbliżanie się sygnału wyjściowego do maksymalnego

Zdalne sterowanie: kod RC5 (volume)

Pobór mocy: 40 VA - 800 VA (peak)

Praca w klasie A: 2 x 10 W

Zasilanie wzmacniacza napięciowego stabilizowane, adopcja układowa z R 500

Gwarancja producenta : 24 miesięcy

Masa netto: 16 kg

Wymiary: 430 x 95 x 318 mm

 

PARAMETRY TECHNICZNE WZMACNIACZA SŁUCHAWKOWEGO

Napięcie wyjściowe: do 6 V

Pasmo przenoszenia: 5 Hz - 50 kHz +/- 0,02 dB (1V/600 Ohm)

Zakłócenia na wyjściu: max 10 uV - pomiar szerokopasmowy

Dynamika: 135 dB

Potencjometr (volume): najwyższy, precyzyjny model firmy BOURNS

Zniekształcenia – T.H.D.: 1 V/64 Ohm - 0,05 %

Impedancja obciążenia (rozpiętość użytkowa słuchawek): 32 - 600 Ohm

Wzmacniacz słuchawkowy to niezależny tor (klasa A) z osobnym zasilaczem, technologia JFET, wyjście komplementarne.


Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze



Może nikt nie pisze ale czyta. Zobacz ilu jest odwiedzających ten temat - to dla nich !

Trzeba było zainwestować w reklamę - jest taki dział na tej stronie a nie umieszczać kryptoreklamę.

Wszystko za darmo?

 

Założenie tego tematu to kryptoreklama i tyle! Jak się szkłem podciera d.... to można się skaleczyć.

 

Pozostali nie pisza bo sie boja. Historia z Sebandem jest im znana. Facet napisal a Struss go na POLICJE.

 

Jest to cos takiego jak statystyka odwiedzin, na obecna chwila to 1549 wyswietlen tego tematu.

 

Podziel się swoimi spostrzeżeniami tutaj:

http://www.highfidelity.pl/@kontakt&lang=

 

oraz tutaj:

http://www.struss.com.pl/kontakt.html

 

odp. - Pan Pacuła napisał wstęp na podstawie materiałów dostarczonych przez firmę Struss. Te 20 lat to informacja od Struss. Ni można mieć pretensji do redaktora. Jedno sprostowanie, pisałem o wzmaku 01-2 powstałym w 1995 roku a nie 2005 roku. Z tąd ciekawostka! Z kąd wzmacniacz Struss w 1995 roku jak firma powstała w 1996 roku?

 

Tylko firma celowo umieszcza jakieś niewyrażne zdjęcie - tam jest jakieś inne logo.

 

Postaram się zdobyć lepszy materiał i może uda mi się zrobić dochodzenie co to za logo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..kolego ...dobrze się ..czujesz?

Pytanie dotyczy wiarygodności moich stwierdzeń? Czy może konkretnie tego LOGO na 01-2? Czy mam przesłać? Bo już mam!

 

...jak to "prawdziwe" chłopaki ...lubią ploty...

To nie ploty tylko prawda. Ja mogę tak pisać 365 dni i codziennie napiszę newsa.

 

Nowy właściciel albo nie miał świadomości jak nawiwijał poprzedni właściciel albo o interesach wie to i owo i postanowił zmierzyć się z tym. Może jest tak zarozumiały, a tak myślę ze da sobie z niechlubną przeszłością radę. AAAAAle, już bym napisał o przeszłości ale to co jest teraz - te 20 lat, beksiński i tp. to terażniejszość. A może kontaktami z prasą zajmuje się nieudolnie poprzedni właściciel? I z tąd te bzdury, jak za dawnych lat.

 

Ja bardzo chętnie przeczytam coś, co zarzecza moim stwierdzeniom !!! Naiszę jeszcze jedno, to co piszę to light. Jak bym napisał wprost to ludzie z wrażenia pospadali by ze stołków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy właściciel albo nie miał świadomości jak nawiwijał poprzedni właściciel albo o interesach wie to i owo i postanowił zmierzyć się z tym.

 

Słyszałem co nieco. Jak P. Zdzisław przekazał stery firmy synowi, to się zaczęło kuriozum w stylu Monty Pythona. Prawdziwe "Ministerstwo głupich kroków".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy właściciel albo nie miał świadomości jak nawiwijał poprzedni właściciel albo o interesach wie to i owo i postanowił zmierzyć się z tym.

 

Słyszałem co nieco. Jak P. Zdzisław przekazał stery firmy synowi, to się zaczęło kuriozum w stylu Monty Pythona. Prawdziwe "Ministerstwo głupich kroków".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem co nieco. Jak P. Zdzisław przekazał stery firmy synowi, to się zaczęło kuriozum w stylu Monty Pythona. Prawdziwe "Ministerstwo głupich kroków".

Wiesz, z tego co wiem to za czasów syna tego Pana Z. to wszyscy byli zadowoleni. Ceny w miare umiarkowane i o dziwo nikt nie pisał negatywnie o tej firmie.

 

Wiesz, mnie to wali, o odróżnieniu tych któży to forum czytają. Piszę bo nie lubię pana z. ALE PISZĘ PRAWDĘ.

 

Widzę, że podejrzenia padają na to że pisze syn. Panowie i Panie!!!! To jeszcze bardzie żle swiadczy o Zdzisławie Hrynkiewicz-Struss, jeśli syn o nim żle by pisał to coś nie tak? Przecież dzieci kochają rodziców, nawet potworów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem co nieco. Jak P. Zdzisław przekazał stery firmy synowi, to się zaczęło kuriozum w stylu Monty Pythona. Prawdziwe "Ministerstwo głupich kroków".

Wiesz, z tego co wiem to za czasów syna tego Pana Z. to wszyscy byli zadowoleni. Ceny w miare umiarkowane i o dziwo nikt nie pisał negatywnie o tej firmie.

 

Wiesz, mnie to wali, o odróżnieniu tych któży to forum czytają. Piszę bo nie lubię pana z. ALE PISZĘ PRAWDĘ.

 

Widzę, że podejrzenia padają na to że pisze syn. Panowie i Panie!!!! To jeszcze bardzie żle swiadczy o Zdzisławie Hrynkiewicz-Struss, jeśli syn o nim żle by pisał to coś nie tak? Przecież dzieci kochają rodziców, nawet potworów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

audioM, pisz co tam chcesz. Kontrowersyjnych treści nigdy nie za dużo ale litości, przyłóż się trochę do ortografii bo mam wrażenie, że to dziecko pisze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filut, czy ty nie jesteś dawny założycielem Sound Project, obecnie Audiopunkt? Cóż, jak sie nie ma w głowie to trzeba sklep złożyć. To proste jak handel art. spożyczymi. Tylko zamiast Łososia masz Krella zamiast kszanki masz Strussa.

 

audioM, pisz co tam chcesz. Kontrowersyjnych treści nigdy nie za dużo ale litości, przyłóż się trochę do ortografii bo mam wrażenie, że to dziecko pisze...

Ok! postaram się!

 

LUBIĘ DZWIĘK Z R 150, CZY SĄ TUTAJ TEŻ TACY? ALE NIE LUBIĘ KŁAMSTWA I OBŁUDY!!!! To nie dzwięk dla początkujących audioflów to dzwięk dla trochę innej grupy. Pan pacuła napisał bo napisał. Bardzo skromnie. Porównał do Hegela. Cóż, pisał o doświadczeniu i wieku. Za 10-20 lat może doceni R150. To nie ten moment dla P. Pacuły. A ja nadal będę pisał o obłudzie.

 

Ten nowy właściciel moim zdaniem niepotrzebnie nadal wiąże z tym Zdzisia. Panie Dyśko, usuń Pan zdzisia i wszystko będzie OK! Ten facet działa na wszystich jak czerwona płachta na byka!

 

Zyczę nowemu Właścicielowi samych sukcesów !!! A zdzisiowi, cóż milionów jak za lat 90. Spokojnej emerytury z milionami za wzmacniacze.

 

Odnośnie testu p. Pacuły to napisze trochę dla tych, którzy nie znają tej branży, mianowicie testujący nie mają zazwyczaj dużo czasu na test. Pan Pacuła nie miał złych intencji tylko moim zaniem nie odkrył potencjału wzmacniacza. podszedł do testu rutynowo. kilka utworków, fortepianik, klawesynek, wiola, gitarka, może kilka utworków które zna na pamięć. Cóż tak to jest.p isze o klarowności i td. A co z wielką orkiestrą? A co z nawałem 25 instrumentów? Tutaj wszystkie wzmacniacze (nawet te za 150 tyś. wysiadają) a R 150 NIE !!!!! Nadal nie lubię zdzisia !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filut, czy ty nie jesteś dawny założycielem Sound Project, obecnie Audiopunkt? Cóż, jak sie nie ma w głowie to trzeba sklep złożyć. To proste jak handel art. spożyczymi. Tylko zamiast Łososia masz Krella zamiast kszanki masz Strussa.

 

audioM, pisz co tam chcesz. Kontrowersyjnych treści nigdy nie za dużo ale litości, przyłóż się trochę do ortografii bo mam wrażenie, że to dziecko pisze...

Ok! postaram się!

 

LUBIĘ DZWIĘK Z R 150, CZY SĄ TUTAJ TEŻ TACY? ALE NIE LUBIĘ KŁAMSTWA I OBŁUDY!!!! To nie dzwięk dla początkujących audioflów to dzwięk dla trochę innej grupy. Pan pacuła napisał bo napisał. Bardzo skromnie. Porównał do Hegela. Cóż, pisał o doświadczeniu i wieku. Za 10-20 lat może doceni R150. To nie ten moment dla P. Pacuły. A ja nadal będę pisał o obłudzie.

 

Ten nowy właściciel moim zdaniem niepotrzebnie nadal wiąże z tym Zdzisia. Panie Dyśko, usuń Pan zdzisia i wszystko będzie OK! Ten facet działa na wszystich jak czerwona płachta na byka!

 

Zyczę nowemu Właścicielowi samych sukcesów !!! A zdzisiowi, cóż milionów jak za lat 90. Spokojnej emerytury z milionami za wzmacniacze.

 

Odnośnie testu p. Pacuły to napisze trochę dla tych, którzy nie znają tej branży, mianowicie testujący nie mają zazwyczaj dużo czasu na test. Pan Pacuła nie miał złych intencji tylko moim zaniem nie odkrył potencjału wzmacniacza. podszedł do testu rutynowo. kilka utworków, fortepianik, klawesynek, wiola, gitarka, może kilka utworków które zna na pamięć. Cóż tak to jest.p isze o klarowności i td. A co z wielką orkiestrą? A co z nawałem 25 instrumentów? Tutaj wszystkie wzmacniacze (nawet te za 150 tyś. wysiadają) a R 150 NIE !!!!! Nadal nie lubię zdzisia !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wesołych Świąt dla wszystkich.

 

Wstęp:

Jakieś miesiąc temu, zobaczyłem watek z zakładce HiFi, i doszłem do wniosku że prawie nic nie wiem o polskim audio.

Rozpoczełem poszukiwania w necie, nie było łatwo, straciłem dobrych parę godzin.

Znalazłem kilkanaście - kilkadziesiąt firm, głównie: meble, kolumny i srebrne kable. Także kilka z elektroniką domową.

Gdyby nie pomoc kilku forum, skończyło by się na kilku.

 

Dzisiaj zauważyłem ten temat i chciałem sprawdzić info. Ta firma jest tylko przykładem. Nie najlepszy przykład, nie najgorszy, taki średni.

 

1. Ciężko znaleźć Struss firmę, trzeba mieć wytrwałość, mało reklam, chociaż żeby nazwa.

2. Jak się zna nazwę to w google szuka łatwo wejść na stronę.

3. Strona ładna, prawie wystarczająca, wydruk na białym tle. Może jakieś pdf dla każdego produktu.

4. Bardzo fajnie ale teraz chcę zobaczyć produkty na żywo, posłuchać, gdzie kupić i za ile. Jest zakładka sieć sprzedarzy, wchodzę:

- Warszawa Audiopunkt - wybieram wzmacniacze - Struss brak na liście

idę do sklepu: wzmacniacze stereo - nie ma na liście; wyszukiwarka: Struss - brak produktów

- Kraków Chillout studio - kilkaset używanych płyt vinylowych

- Poznań Hi-corner - strona w przygotowaniu

- Katowice Audio styl - jest na liście stereo i znajduje Struss w wyszukiwarce, chwilowy brak. Nie ma na liście producentów. Może nazwa: Struss R150 - wzmacniacz

- Gdansk-Gdynia Albatros - nie ma na liście producentów. Sklep: jest R150 w zakładce Hi-End

 

Przez miesiąc R150 pojawił się na liście w Katowicach i Gdańsku

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wesołych Świąt dla wszystkich.

 

Wstęp:

Jakieś miesiąc temu, zobaczyłem watek z zakładce HiFi, i doszłem do wniosku że prawie nic nie wiem o polskim audio.

Rozpoczełem poszukiwania w necie, nie było łatwo, straciłem dobrych parę godzin.

Znalazłem kilkanaście - kilkadziesiąt firm, głównie: meble, kolumny i srebrne kable. Także kilka z elektroniką domową.

Gdyby nie pomoc kilku forum, skończyło by się na kilku.

 

Dzisiaj zauważyłem ten temat i chciałem sprawdzić info. Ta firma jest tylko przykładem. Nie najlepszy przykład, nie najgorszy, taki średni.

 

1. Ciężko znaleźć Struss firmę, trzeba mieć wytrwałość, mało reklam, chociaż żeby nazwa.

2. Jak się zna nazwę to w google szuka łatwo wejść na stronę.

3. Strona ładna, prawie wystarczająca, wydruk na białym tle. Może jakieś pdf dla każdego produktu.

4. Bardzo fajnie ale teraz chcę zobaczyć produkty na żywo, posłuchać, gdzie kupić i za ile. Jest zakładka sieć sprzedarzy, wchodzę:

- Warszawa Audiopunkt - wybieram wzmacniacze - Struss brak na liście

idę do sklepu: wzmacniacze stereo - nie ma na liście; wyszukiwarka: Struss - brak produktów

- Kraków Chillout studio - kilkaset używanych płyt vinylowych

- Poznań Hi-corner - strona w przygotowaniu

- Katowice Audio styl - jest na liście stereo i znajduje Struss w wyszukiwarce, chwilowy brak. Nie ma na liście producentów. Może nazwa: Struss R150 - wzmacniacz

- Gdansk-Gdynia Albatros - nie ma na liście producentów. Sklep: jest R150 w zakładce Hi-End

 

Przez miesiąc R150 pojawił się na liście w Katowicach i Gdańsku

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro user o nicku audioM napisał już wszystko co miał na wątrobie wypada tyko wyjaśnić kim jest i jaki jest powód tak mocnego zaangażowania w temat

Słyszałem co nieco. Jak P. Zdzisław przekazał stery firmy synowi, to się zaczęło kuriozum w stylu Monty Pythona. Prawdziwe "Ministerstwo głupich kroków".

 

- no, to i poznaliście Pana Jacka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro user o nicku audioM napisał już wszystko co miał na wątrobie wypada tyko wyjaśnić kim jest i jaki jest powód tak mocnego zaangażowania w temat

Słyszałem co nieco. Jak P. Zdzisław przekazał stery firmy synowi, to się zaczęło kuriozum w stylu Monty Pythona. Prawdziwe "Ministerstwo głupich kroków".

 

- no, to i poznaliście Pana Jacka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nie pisać, ale jednak napiszę. Mamel, twoja wiedza zapewne pochodzi od Zdzisia i masz prawo tak sądzić jak nie znasz zdania syna Jacka. Ja wiem, że faktycznie za czasów pana Jacka coś było nie tak. Wzmacniacze były sprzedawane po zaniżonej cenie bezpośrednio z firmy. Wynikało to z tego że pan jacek określił cenę wzmacniacza na 12-13 tyś. i to była odpowiednia cena dla tego produktu. Przez pierwszy rok cena była utrzymywana na tym poziomie. Jednak pan Zdzisio ze swoją żoną po cichu za plecami Jacka kontynuowali swoją procedurę tzw. tuningów - strzelali firmie Jacka w piętę. Jak w przypadku wielu branży nowy produkt budzi w pierwszej kolejności zainteresowanie stałych i wiernych klientów. Pan Zdzisio po ukazaniu się Chopin MKIV natychmiast zdzwonił do posiadaczy poprzednich wersji Chopin i Q proponując im tuning do Chopin MK IV. To jak ten facet miał te wzmaki sprzedawać? Więc się wkurzył i chciał wycofać zainwestowane pieniądze jak najszybciej - dlatego Chopiny były po 7 tyś. Cóż, skożystali na tym tylko klienci.

 

To był stary numer pana Zdzisia, postępował tak ze wszystkimi wspólnikami, nawet z własnym Synem !!!

 

Mamel, nie prowokuj do pisania. Bo jak zacznę pisać to już nie Seband pojedzie na POLICJE tylko Zdzisio. I kto ci naprawi wzmacniacz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co? Zdzisio opierdzielił?

 

A nie pisałem? Z tego co się orientuję to Pan Jacek nie zalicza Zdzisia i jego żony do swojej rodziny.

 

Ale mieliśmy pisać o R150, nie odbiegajmy od tematu. Chociaż historia sięga oj.............

 

Zdzisio ma teraz nową rodzinę - Pana Dyśkę.

 

Wesołych Świąt dla wszystkich.

 

Wstęp:

Jakieś miesiąc temu, zobaczyłem watek z zakładce HiFi, i doszłem do wniosku że prawie nic nie wiem o polskim audio.

Rozpoczełem poszukiwania w necie, nie było łatwo, straciłem dobrych parę godzin.

Znalazłem kilkanaście - kilkadziesiąt firm, głównie: meble, kolumny i srebrne kable. Także kilka z elektroniką domową.

Gdyby nie pomoc kilku forum, skończyło by się na kilku.

 

Dzisiaj zauważyłem ten temat i chciałem sprawdzić info. Ta firma jest tylko przykładem. Nie najlepszy przykład, nie najgorszy, taki średni.

 

1. Ciężko znaleźć Struss firmę, trzeba mieć wytrwałość, mało reklam, chociaż żeby nazwa.

2. Jak się zna nazwę to w google szuka łatwo wejść na stronę.

3. Strona ładna, prawie wystarczająca, wydruk na białym tle. Może jakieś pdf dla każdego produktu.

4. Bardzo fajnie ale teraz chcę zobaczyć produkty na żywo, posłuchać, gdzie kupić i za ile. Jest zakładka sieć sprzedarzy, wchodzę:

- Warszawa Audiopunkt - wybieram wzmacniacze - Struss brak na liście

idę do sklepu: wzmacniacze stereo - nie ma na liście; wyszukiwarka: Struss - brak produktów

- Kraków Chillout studio - kilkaset używanych płyt vinylowych

- Poznań Hi-corner - strona w przygotowaniu

- Katowice Audio styl - jest na liście stereo i znajduje Struss w wyszukiwarce, chwilowy brak. Nie ma na liście producentów. Może nazwa: Struss R150 - wzmacniacz

- Gdansk-Gdynia Albatros - nie ma na liście producentów. Sklep: jest R150 w zakładce Hi-End

 

Przez miesiąc R150 pojawił się na liście w Katowicach i Gdańsku

 

Odpowiedz - Reklam nie ma, są tylko tego typu kryptoreklamy co to forum!

Będą testy - cóż, firma liczy, ze wszystko za darmochę!!!!

 

Wchodzisz na strony poszczególnych sklepów i nie ma. Ja myślę, że narazie sklepy podchodzą ostrożnie do tematu, pewnie dostały sprzęt w tzw. komis. Jak by zapłaciły to by się wzieli do pracy. Byłem w jednym ze sklepów w którym jest R150 i owszem jest. Tylko skoro taki dobry to dlaczego sklep go nie promuje?

 

 

.

 

Odpowiedz - Reklam nie ma, są tylko tego typu kryptoreklamy co to forum!

Będą testy - cóż, firma liczy, ze wszystko za darmochę!!!!

 

Wchodzisz na strony poszczególnych sklepów i nie ma. Ja myślę, że narazie sklepy podchodzą ostrożnie do tematu, pewnie dostały sprzęt w tzw. komis. Jak by zapłaciły to by się wzieli do pracy. Byłem w jednym ze sklepów w którym jest R150 i owszem jest. Tylko skoro taki dobry to dlaczego sklep go nie promuje?

 

I tu chyba właściciel o biznesie nie wie tego i owego!

 

Właściciel pewnie obniży ceny bo wzmacniacze w sklepach to znaczy że magazyn pusty i koszty magazynowania mniejsze.

 

Test w Audio Video będzie pewnie lepszy niż test Pana Pacuły. Firma już zadbała o to. Zaprosili Pana Kulpę na pokaz - zdjęcia na struss.com.pl Nie mam tu na myśli łapówki - bo pewnie ktoś mógłby tak pomyśleć. celowo podłączyli Panu Kulpie B&W 801 aby nie popełnił podczas testu błędu i nie podłączył czegoś gorszego. A może to był właśnie test. A jeśli to był właśnie test to jaki to test? Jak volkswagen wleje special benzin, da swój tor wyścigowy do testów i td - to jaki to test? A może normal benzin i na ulicę, po dziurach i koleinach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie, sprawy ojca i syna. To porównam ich do polityków. Zdziś to taki Miler - jak ktoś mówi prawdę a jemu to nie pasuje to twierdzi że to wariat. Jack to taki Palikot - prawda, ale nie zawsze w dobrym wydaniu, ponoszą go emocje. Cóż, znam tych panów są całkiem inni. Podstawowa różnica to to że ten drugi posiada emocje i uczucia.

 

Słowny gość.

 

Filut, Mamel mnie sprowokował - przepraszam!

 

I jeszcze coś. Oświadczam, że nie mam złych intencji względem sklepów, prasy i nowego właściciela. To tylko pan Z. jest tego powodem. Może nowy właściciel nie wie o wszystkich jego grzeszkach? Trochę kpię sobie wychwytując każde niedociągnięcie, cóż ale piszę prawdę! Jestem co prawda tu jedyny, który pisze wprost i odważnie ale ludzie, takich którzy sympatyzują z panem Z. tak jak ja są jeszcze dziesiątki. Może założę inny temat pt. klub miłośników pana Z.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyko mi zalazł za skórę! Wystarczy zapoznać się z innymi tematami. W moim przypadku, jak bym zaczął pisać to może na na odcinku nr.100 bym skończył. Bardzo długa historia. Porównałem go do Milera ale najtrafniejszym porównaniem jest porównanie go do Nikosia Dyzmy. Nie będę o tym pisał.

 

Porównywanie do polityków i Nikosia jest trafnym pomysłem. Kwaśniewski podczas debaty z Wałęsą nie chciał pokazać dyplomu, no ........... - to porównanie do polityka. Nikosiowi też przypisywano tytuły i wykształcenie - on nie zaprzeczał ........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, nie lubię jak się mnie lekceważy. A ktoś, komu podałem link do tego forum mnie zlekceważył. Więc do telenoweli dodam trochę wątku pikantnego. Zacznę pisać wprost. Będzie to odcinek nr. 51. Zaznaczam, ze mam scenariusz na co najmniej 200 odcinków. Więc do sedna.

 

Pisałem o wzmacniaczu, który opisała prasa w 1995 roku - wzmacniacz Struss 01-2. Firma Struss została założona w 1996 roku. Więc o co tu chodzi. Chodzi o to, że na tym wzmacniaczu nie ma logo STRUSS tylko jest logo AUDIO ARTS struss. W skrócie historia wygląda tak - Pan Z. dogadał się z Panem K. że będą produkowali wzmacniacz 01-2. Pan Z. miał pomysł a Pan K. pieniądze. Umowa wyglądała tak, że zyski 50/50, ale najpierw za udostępnienie schematów Pan Z. chciał pokażną sumę i ją otrzymał od Pana K. Następnie Pan K. zakupuje części, zamawia obudowy, wyposaża stanowiska pracy i zatrudnia pracowników - wszystko za swoje pieniądze. Rusza produkcja i ukazuje się pierwszy test - ten ze strony struss.com.pl Prawa autorskie do produktu posiada Audio Arts, nie pan Z. bo dostał za to kase. Następnie po ukazaniu się pozytywnego testu Pan Z. postanawia zrobić świństwo panu K. i samemu zacząć produkcje. Więc zostawia pana K. na lodzie, z częściami, obudowami, biurem i pracownikami i sam zakłada w 1996 roku działalność. Rozpoczyna ją produktem Struss 140. Nigdy nie oddaje kasy . Na dowidzenia mówi w drzwiach spier ....... Mało tego do dzisiaj wykorzystuje perfidnie ten test i przypisuje sobie do niego prawa.

 

KONIEC odcinka 51

 

Jutro odcinek 52 - temat - projektant grafiki na R500

 

Mamel, ty to wszystko wiesz. Czy ja kłamię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • faq
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.