Cztery miesiace przed zakupem Heliona zmienialem sprzet. W ciagu tych czterech miesiecy dwa razy polecial transformator w Creeku 4330 (prawda, ze naprawili w ramach gwarancji, ale kazda z tych napraw trwala szesc tygodni). Te efekty najprawdopodobniej wynikaly stad, ze prad w moim mieszkaniu nie pochodzi z ogolnej siebie, lecz z pobliskiego zakladu przemyslowego.
Od momentu zakupu Heliona zadnych niespodzienek z pradem nie bylo. Nawet gdy przygasaly zarowki w pokoju, system nawet nie kichnal. Co do ochrony systemu, Helion swoje zadania spelnia znakomicie.
Co do brzmienia - dzwiek zrobil sie gladszy, stracil na ostrosci. Minimalnie zyskalem na przestrzeni i separacji pozornych zrodel, ale "stare" brzmienie podobalo mi sie bardziej. Zwlaszcza ze slucham rocka. Zmany w brzmieniu przyjalem wiec z mocno mieszanymi uczuciami, stad to samo wpisalem jako "plus" i "minus".
Odradzam zakup, jezeli ktos ma nadzieje na poprawe brzmienia systemu. Polecam, jesli chodzi o ochrone