Heliona miałem 5 lat ( - kilka miesięcy temu go sprzedałem ) ; ani razu się nie zepsuł ( raz go sam zepsułem znacznie przeciążając gniazdo źródłowe - wymieniłem bezpiecznik i tyle ) , a transformator mi nie buczał .
Wpływ na dźwięk był bdb , choć bardzo mały ( - w porównaniu do innych kondów ) : dźwięki w całym paśmie stały się przyjemniejsze , cieplejsze i naturalniejsze ; trochę wygładzone się stały i bardziej fizyczne , cielesne , także pełniejsze , jakby w znacznej części pozbawione "cyfrowego" nalotu . Bas nie stracił na masie , a zyskał na barwie i naturalności . Jedynie góra pasma ciut straciła ; stała się mniej zadziorna/ostra/dźwięczna/kłująca ; była jakby zaowalowana , o mniejszej rozdzielczości - ale ten efekt występował w śladowym stopniu i też nie każdy go zauważy , czy uzna go za wadę .
Polecam , szczególnie używany - teraz chodzą za 700-800zł .
Gdybym miał teraz kupić coś ( listwę/kond ) nowego w oklicach 1200zł , to bym (znów) kupił - prawie - na pewno Heliona 1750xp .
I pamiętaj : ocena 4 "gwiazdki" oznacza BDB !