685 zastąpiły w moim systemie 602.5 s3 i jest to wyraźny krok na przód. Problem ze zbyt krzykliwymi wysokimi w moim odczuciu zniknął, przy czym talerze i miotełki nadal się mienią. To duża rzecz. Jeżeli dodać do tego niewspółmierny do filigranowych rozmiarów bas oraz przyzwoitą średnicę - kto wie, może w tym przedziale cenowym to wybór idealny?
Kolumny angażują w słuchanie ponieważ dźwięk opuszcza linię kolumn. Być może scena nie jest szeroka ale to "wyjście" w stronę słuchacza jest absorbujące i nie może się nie podobać.
Na uwagę zasługuje również wzornictwo, czy jak kto woli dizajn. Po zdjęciu maskownic kolumienki wyglądają nader oryginalnie choć nie krzykliwie.
P.s. Będąc przeciwnikiem wieszania kolumn na ścianie jestem aktualnie do tego zmuszony ze względu na latorośl. Warto dodać, że B&W przewidział taką możliwość przykręcając odpowiednią ramkę z tyłu obudowy kolumny. Znalezienie odpowiedniego uchwytu (z tzw. systemem kulowym) to już inna historia. B&W polecało uchwyt Omnimount 20.0W, jednak nie sposób go już kupić.