Zacznijmy od tego, że ten model jest bardzo rzadko spotykany na polskim rynku. Jednak to nie oznacza, że jest to perełka wśród wzmacniaczy. Po prostu w miarę tani i przyzwoity (dla niektóych może nawet dobry) sprzęt.
Wzmacniacz ma 13 lat, jednak dalej posiada oryginalną plombę gwarancyjną. A to oznacza solidność, choć potencjometr od balansu bardzo delikatnie trzeszczy.
Jego dźwięk jest stonowany, zarówno przy spokojnych, jak i rockowych kawałkach. Odsłuchiwałem go na słuchawkach przy muzyce Oldfielda. Sprzęt wymaga bardzo dobrych kolumn.