Posiadam w sumie całą wieże 5502B, wzmak 5512B różni się od 5512 tylko kolorem wyświetlacza i kondensatory oryginalnie montowane był inne niż polskie Elwy.
Sprzęt pięknie gra, posiada ogrom funkcji z których w 90% nie korzystam nawet:) Bardzo dużo a raczej wszystko obsługiwane jest z pilota! Co jest dużym plusem.
Wygląd jest bardzo charakterystyczny dla Radmora. Od samego początku produkty audio radmora wyróżniały się wyglądem, kiedyś krytykowanym, a dziś to jest atut i wielu osobą jak mnie, podoba się szalenie.
Końcówka na STK, ale spokojnie słuchacze! Jeżeli macie oryginał to jeszcze pogra ho-ho! Zapięć odpowiednie 8ohm kolumny i głowa spokojna.
Sprzęt wykurzył odemnie z domu wszystkie japońce, zaraził pięknem dźwięku. Bardzo mnie przypadł do gustu.
Bas nie jest nachalny, nie ma go za dużo, nie wpycha się na pierwsze miejsce, ale jest genialny, najwyższej klasy, wie kiedy się pojawić! Średnie bardzo dobre, wprost perfekcyjne, wysokie również.
Słucham bez zbędnych regulacji low - high, bo przy kolumnach Maestro I 130 czy Trilogy Prince(Radmor LS-30) nie ma po co, dźwięk jest już idealny!