Na wstępie zaznaczę, że mam dokładnie wersję CDP-XB930EQS.
Odtwarzacz jest super w połączeniu z ciepło grającymi wzmacniaczami (Grundig A9000, Luxman L430, Accuphase 206, czy lampowymi chińczykami jak Yaqin).
Dzięki szybkiemu, precyzyjnemu i nisko schodzącemu basowi ładnie uzupełnia problemy taniego wzmacniacza lampowego. Dźwięk z Sony cdp-xb930eqs nabiera większej dynamiki. Średnica i góra jest bardzo przejrzysta i szczegółowa.
Super pomysłem są te 4 możliwe ustawienia filtra. Szybko można usłyszeć który rozjaśnia dźwięk, a który uspokoi całość. Przydaje się do lekkiej korekcji całości systemu audio.
Rozbudowane funkcję dostępne z pilota uprzyjemniają korzystanie. Bardzo spodobała mnie się opcja wyłączenia wyświetlacza, super sprawa w nocy. Przydatny także odczyt nazwy granego utworu/płyty; wyciszenie i oczywiście programowanie kolejności odtwarzania według osobistego "widzi mi się".
CD pracuje super cicho, szybko i bez jakichkolwiek problemów.
Wiadomo, laser na tacce więc trzeba uważać żeby go nie "wymacać" przy zmianie płyty. Warto tu dodać, że lasery KSS213B to ok 60zł oryginał! Wiele zamienników, prawie cała rodzina KSS213.
No i tu dochodzimy do sedna sprawy dlaczego ja go kupiłem oraz polecam innym, którym spodobało się brzmienie Sony CDP ES, ale niestety laser umarł i jest problem z znalezieniem sprawnego...
Ja posiadałem długi czas Sony CDP-222ES i niestety przestaje czytać niektóre płyty. Moim uchem XB930EQS gra minimalnie lepiej, dlatego tym bardziej jestem zadowolony.