Pięciopłytowa zmieniarka Kenwooda służyła mi ponad 10 lat - niezawodnie trzeba przyzac. Kupiłem ją z lenistwa - co 5 plyt to nie jedna... Ten etap mam już za sobą. Słuchając tego sprzętu zdałem sobie jedak sprawę z jakości jaką kiedyś reprezentowały sobą japońskie, popularne firmy. Absolutine neutralne i szczegółowe brzmienie, 0 problemów przez ponad 10 lat!!!! Rozmawiając ze znajomym doszedłem do wiosku, że obecne wyroby budżetowe nie dorastaja do pięt starym klockom. Powiem szczerze- rozstałem się z tym klockiem z powodu braku miejsca na jego przechowanie ( na allegro dostałem 70 PLN - nowy właściciel był zachwycoy ...nie dziwie się ). Jeśli ktoś ma 100PLN do zainwestowania w CD - to lepiej nie może trafic.
.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)