Zerkam na powyższe zestawienie plusów i minusów, z którego mogłoby wynikać, że sprzęt nie jest wart polecenia. Niezupełnie. A raczej zależnie od potrzeb.
Jako uzupełnienie dobrych kolumn stereo z pewnością nie.
Nawet przy ustawieniu 30-80Hz (mamy do dyspozycji jeszcze 40-100, 50-140 oraz LFE) sub nie zgrywał się z resztą zestawu w stereo. W niektórych nagraniach dodawał wprawdzie ciekawego kolorytu basowego, ale nie potrafi zejść niżej niż Monitor Audio RX8 (co zweryfikowałem również pomiarowo)
Zaobserwowałem lekkie podbicie w okolicy 40 Hz, poniżej tej wartości następuje mocny spadek na charakterystyce częstotliwościowej. Nawet mój stary poczciwy Tannoy wypada tu lepiej.
Za to w kinie domowym wspomaganie efektów specjalnych znacznie bardziej mi się podobało. Tło basowe było ładnie zaznaczone. Niezła szybkość i wybrzmiewanie. Miałem wrażenie, że dźwięk rozchodzi się po całym pomieszczeniu (być może to zasługa konstrukcji typu "triple"). Tu + dla Rotha-a w porównaniu z Tannoy-em
Moc również w zupełności wystarczająca, minusem jest brak kontroli aktualnego nastawienia, mamy do dyspozycji jedynie sterowanie +/-
Podsumowując: sub zdecydowanie do KD (tu mogę polecić), ewentualnie jako uzupełnienie niewielkich (i raczej niedrogich) monitorów w stereo. W swojej klasie cenowej to dobry produkt, oczekując znaczącego wzrostu jakości trzeba się liczyć z wydatkiem >3k