Skocz do zawartości

   (Ogólna ocena z tej recenzji)

Pierwszy raz zdarza mi się ponowne opiniowanie sprzętu. Chyba za pierwszym podejściem coś w tym wzmacniaczu mi utkwiło w pamięci (konstrukcja, solidność, potencjał w dźwięku?).

 

Dwa lata temu zakupiłem inny egzemplarz i systematycznie nad nim pracowałem uzyskując różne ale wyraźne efekty. Jednak dopiero ostatnio zagrał tak jak chciałem i jak lubię.

 

Zagrał dźwiękiem pełnym, klarownym, dynamicznym. Również mocne i głębokie zejścia na basie nie stanowią dla niego najmniejszego problemu nie tracąc na kontroli czy wypełnieniu.

Scenę ma szeroką i głęboką. Nie jest to mistrzostwo świata ale konkurencji, z którą zagrał (wielokrotnie droższej konkurencji) nie ma co się w najmniejszym nawet stopniu wstydzić.

 

Nie chce tu robić wywodów o różnicach bo mogę nie być w 100% obiektywny ale pokazywał mniej słodyczy niż Accuphase (E-350, E-460) przy zachowaniu tego co w obu najlepsze, a z Ayonem Tritonem... Jest to porównanie lampy z tranzystorem ale chyba bym się nie przesiadł na lampę... Fakt, że Triton miał więcej magii, zagrał cieplej jest niezaprzeczalny ale czy przez to naturalniej? Wiem jedno. Wśród osób, które słuchały wywiązała się dyskusja i pojawiły się dwa fronty opiniotwórcze co daje do myślenia...

 

Ogólnie Denon jest wdzięczną konstrukcją, bardzo podatną na ingerencję. Można go rozjaśnić, przyciemnić, zmienić charakter w sposób niezbyt skomplikowany dla osoby obeznanej z tematem.

Nie oznacza to jednak, że wymieni się operacyjne na nowe i mamy HI-END. Konstrukcja jest wdzięczna ale i wymagająca eksperymentów, doboru części czasem sprzecznego z wyobrażeniem o danym elemencie.

 

Kończąc muszę przyznać, że mnie zaskoczył i niezaprzeczalnie pokazał na czym polega fundament miłości do vintage'u.

Plusy:
  • Barwa, naturalność, muzykalność, moc i ten wygląd... Wzmacniacz potrafi wyznać prawdę prosto w twarz i oczarować jednocześnie ale wszystko w sposób zrównoważony, kulturalny jednak nigdy mdły.
Minusy:
  • Ciężko go dostać w idealnym stanie wizualnym, duże ryzyko odejścia napisów z frontu, a technicznie słychać przydźwięk sieci w słuchawkach (zbyt blisko siebie są wyjścia głośnikowe-słuchawkowe i kabel sieciowy). Nienajlepsze oryginalne gniazda głośnikowe, a RCA nieco za blisko siebie przez co może przy grubszych wtykach zabraknąć do szczęścia nieco luzu...
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Allegro
Ile zapłaciłeś/aś?: Okolice 800zł.
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Po pierwszym spotkaniu utkwił mi w pamięci...
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Przed zakupem: Marantz PM-75, Denon PMA-1560, Pioneer A-400X.<br /><br />PO zakupie, tuningu, podczas testów: Accuphase: E-350, E-460. Ayon: Triton.
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Opinię pisze po odsłuchu w salonie audio, a zagrał z:<br />Źródło: Ayon CD-5s<br />Kolumny: Dynaudio Sapphire<br />IC: Acrolink MEXCEL - 7N-DA6100<br />Sieciowe: 7N-PC9300<br />Głośnikowego nie pamiętam, mea culpa.<br />Wzmacniacz z firmowym kablem sieciowym wpięty bezpośrednio w ścianę.
  • Jak oceniasz sprzęt pod względem wartość/cena?
  • Jaka jest Twoja ogólna ocena?







×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.