Posiadam ten wzmacniacz od dwóch tygodni.
Wcześniej miałem PW-3017 z wbudowanym korektorem, ale zmieniłem, żeby zobaczyć jak ten zagra.
Gdy go podłączyłem i usłyszałem jak gra to aż mi ręce opadły, w porównaniu z PW-3017 zagrał beznadziejnie!.
Więc rozkręciłem go, żeby porównać z PW-3017 i zobaczyłem że ktoś grzebał przy potencjometrach przy radiatorze.
Ustawiłem je tak, jak były ustawione w PW-3017, złożyłem go, podłączyłem.
I byłem w szoku!
W porównaniu z PW-3017, który szumi jak las na wietrze na tym jest zupełna cisza(na początku jak wszystko podłączyłem myślałem że nie działa :) )
Dźwięk wydobywający się z niego jest bardzo czysty(dopiero na 6/10 mocy słychać lekki przester(głośniejsze średnie tony w muzyce)).
Nawet wykonanie jest modne :) jak na dzisiejsze czasy.