Ten magnetofon urzekł mnie głównie jakością dźwięku. NAgrania z taśm odtwarzanych na nim zyskały znaczną przesrzennośc brzmienia, każdy instrument ma swoje miejsce na scenie. Jeśli chodzi o nagrywanie no to mamy pełną kalibrację która pozwala na większości taśm (także tych niskich typów I) osiągnąć bardzo dobre kopie minimalnie odbiegające od źródła. Wyświetlacz jest bardzo szczegółowy a punkt "0" na skali wysterowania jest dokładnie tam gdzie być powinien. 1 kreska odpowiada 1 DB w zakresie od 0 do +10. Niestety wyświetlacza nie da się wyłączyć.
JEśli chodzi o mechanizm to mam małe zastrzeżenie - mógłby pracować trochę ciszej przy zmienianiu funkcji. Natomiast elektrycznie otwierana/zamykana klapa od kieszeni juz zdecydowanie za głośno chodzi - za bardzo jęczy, mogli zobaczyć jak to Pioneer zrobił bo tam jest zupełnie cicho, w ogóle cały mechanizm Reference MAster LAuferk Pioneera bardziej mnie urzekł.
Dostępne mamy przełączniki HX PRO, Direct, filtr mpx, dolby w tym S (nie używam) oraz dobre gniazdko słuchawkowe.
909tka to świetny magnetofon robi trochę za dużo hałasu jak dla mnie ale nie zmienia to faktu że to chyba najlepszy magnetofon jaki obecnie posiadam.