Kupiłem tego Cambridge'a zawiedziony Technicsem 7300K (brzmienie bez wyrazu, mało dynamiczne). Jako że chciałem wypróbować brytyjskie brzmienie a cena na aukcji była identyczna jak za zakupionego Technicsa, zdecydowałem się.
Od razu poczułem różnicę, wzmacniacz co prawda również jest mało dynamiczny jak i mój poprzednik, ale gra z ładnym (kojarzy mi się z niebieskim) wyrazem, pasmo jest wyważone a brzmienie ogólne dość mięciutkie. Basu jest jak dla mnie dosyć, niektórzy narzekają że za mało ale przecież ogólna charakterystyka jest dość 'ciepła' więc nadmiar tonów niskich tylko by zaszkodził. Do reszty pasma nie mam zastrzeżeń, wiernie oddane są wokale, wysokie tony potrafią zaskoczyć subtelnością. Ma w sobie to 'coś', mimo że to nie haj ent.
Gatunki w których gra dobrze: starszy rock, pop, jazz, klasyka, niektóra elektronika
Do minusów zaliczyłbym małą dynamikę, mogłoby być jej więcej. Nie sprawdzi się na tym wzmaku metal i większość muzy elektronicznej, szczególnie przebasowanej.
Ogółem klocek dla osób które lubią za niską cenę posłuchać sobie muzy dla relaksu. Na skocznych imprezach raczej się nie sprawdzi.