Skocz do zawartości

Fadel Aerolitz

Kable (fabrycznie nowe) do odsłuchu wypożyczyłem ze Studio Pro. Producent podaje na opakowaniu czas wygrzania 10h, tyle mniej-więcej grał Fadel u mnie w zestawie. Kabel testowany był w wersji xlr. Jak sama nazwa wskazuje, kable wykonane są w wersji litzowej, w estetycznej i bardzo elastycznej izolacji. Dodatkowo, jak to w Fadelu, mamy na kablach tajemniczą puszeczkę. Całość podana w ładnym kartonowym etui. Miłe.

 

Po podłączeniu do słuchawek Staxa kable wywołały w mnie uczucie sporego rozczarowania, zwiększającego się z każdą kolejną godziną słuchania. Przede wszystkim góra: wycofana, zduszona i jak spod koca. Dalej momentami ładna, ale nienaturalna średnica: kable wyraźnie upiększały i wypychały ten zakres. Sytuację ratował bas: głęboki, ale zdecydowanie dudniący i jednostajny. Przestrzeń i szczegółowość jest adekwatna do brzmienia kabli, czyli słaba.

 

Brzmienie Fadela było dość poprawne w materiale rockowo-elektrycznym, ale w klasyce kable wyłożyły się kompletnie. Skrzypce Mullovej z koncertów Szostakowicza brzmiały jak na starej, zdartej płycie analogowej Kulki. Tutti orkiestry z koncertu skrzypcowego Brahmsa było zmulone i niejasne. Dodatkowo muzycy depatali sobie po nogach, a część orkiestry na znak protestu zamilkła.

Skrzypce Oistracha z podwójnego koncertu Brahmsa po prosty nie błyszczały, a wiolonczela mistrza Rostropowicza brzmiała jak instrument do nauki gry z kiepskiej szkoły muzycznej. Fortepian Jarretta z koncertu solowego z Wiednia był tego wieczoru rozstrojony, choć Nordost przekonał mnie dobitnie, że jednak przygotowano go poprawnie.

 

Na tym tle Audioquest Python (Arek67, pozdrawiam!) wypadł znacznie ciekawej: średnica brzmiała pełniej i jaśniej, góra była nieporównanie lepsza, a bas nie tak dudniący, choć wystarczająco niski.

Od Fadela lepiej brzmiał nie tylko Python, nie mówiąc o moim bazowym Red Dawn'ie, ale nawet standardowy kabel Linna Analogue Interconnect, dodawany do odtwarzaczy Ikemi.

 

W moim zestawieniu duże rozczarowanie, choć w jasnych i ostrych systemach może być pomocny w uporządkowaniu basu i zdjęciu nadmiaru świszczącej góry. Jednak taka ingerencja w brzmienie jest obarczona sporym brakiem naturalności i przestrzeni.

Plusy:
  • + Niezły bas, ładne wykonanie i opakowanie kabla
Minusy:
  • - Wycofana góra, nienaturalna średnica, słaba przestrzeń, niedostateczna przejrzystość
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: słuchany w sklepie/salonie
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: -
Ile zapłaciłeś/aś?: 1040
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: -
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Audioquest Python, Nordost Red Dawn, Linn Analoque Interconnect
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Stax Signature 4040, Linn Ikemi, Neel 14E Gold
  • Jak oceniasz sprzęt pod względem wartość/cena?:
  • Jaka jest Twoja ogólna ocena?:







×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.