Naprawdę ciężko mi się przyczepić do tych kolumn. Kupiłem je ponad rok temu na Allegro, trochę z przypadku (skusiła mnie wtedy moc znamionowa 60W), ale można powiedzieć że miałem fart.
Są to dość spore, trójdrożne podłogówki Grundiga z 1990 roku. Moje wyprodukowane były w Portugalii. Pierwsze co rzuciło mi się w uszy, to bardzo czyściutkie, selektywne brzmienie - szczególnie góry i średnicy. Jako że obudowa zamknięta, bas aż tak nie powala, ale jest go tyle ile powinno być - schodzi w miarę nisko (wg producenta przenoszenie od 40Hz - chociaż czasem mam wrażenie że potrafią zejść jeszcze niżej). Niskie tony są również najbardziej dynamiczne.
Sporym plusem jest fakt że dobrze pracują przy ścianie bocznej. Z racji swoich wymiarów (46cmx28cmx22cm) lepiej sprawdzają się w większych pomieszczeniach typu salon, ale osobiście używam je w sypialni i jestem zadowolony.
Jeśli chodzi o minusy, przy niektórych utworach mam wrażenie że wysokie częstotliwości są nieco 'cofnięte' i mało dynamiczne pomimo swej subtelności. Ogólna dynamika też jakoś nie powala. Bardzo dobrze słucha się na nich hiciorów z lat 80 i 90, nieco gorzej z metalem, dla osób lubiących dużą korekcję basu i jego wszechwładność polecam raczej jakieś kolumienki z bass reflexem. Natomiast dla osób lubiących czystość i selektywność za niedrogą cenę będą jak znalazł.