Kable nadają sie do kosiarki, suszarki.. sam nie wiem jak mam określić moje rozczarowanie. Przyszły wczoraj (12m), wpiąłem je do mojego systemu i ... ch. Są fatalne.
Muzyka która miała cieszyc poprostu męczy. Średnica jest zamglona, przytłoczona ostymi, nie do zniesienia wysokimi tonami. Bas niknie gdzieś w tle, nie jest szczegółowy, nie jest też słaby. To jedne z najbardziej kiczowych kabli jakie miałem w ręku i odradzam je każdemu, każdemu! To są kable, które zepsują brzmienie każdego systemu(nawet miniwieży:-) ).
Próbowałem ratować sytuacje - zmieniać żródła, wzmacniacze... wszystko. Ale... To chyba nic nie pomoże. Do kosiarki!
Dla picu wpiąłem na zmianę moje antyczne Jamo 2x1,5 (Stalowe, tandeta od miniwieży którą kieyś miałem)... i o dziwo byly o wiele lepsze. Wnoszę ręce do nieba i pytam: Dlaczego? Wniosek jest taki: Nie kupować ŻADNEJ chińszczyzny. Żadnej.
Pozdrawiam serdecznie,
Rootlin.